Media o Kościele - wątek zbiorczy
| Autor |
Wiadomość |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Media o Kościele - wątek zbiorczy
Zatroszcz się najpierw o zdrowie Nicka Vujicicia (być może modląc się o cud), a od ludzi spoza swojego zgromadzenia się, łagodnie mówiąc, odchromol...
|
| N cze 22, 2014 16:14 |
|
|
|
 |
|
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3897
|
 Re: Media o Kościele - wątek zbiorczy
ErgoProxy napisał(a): Zatroszcz się najpierw o zdrowie Nicka Vujicicia (być może modląc się o cud), a od ludzi spoza swojego zgromadzenia się, łagodnie mówiąc, odchromol... Co to za jeden?
|
| N cze 22, 2014 18:06 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Media o Kościele - wątek zbiorczy
Reklamowali mu tu kiedyś książkę. Facet miał szczęście w nieszczęściu że jego ojciec jest bodajże pastorem. Został kaznodzieją i daje się obwozić po świecie, żeby opowiadać o Bogu. Otóż, człowiekowi nie ma nawet jak protez zamocować, bo urodził się z niedorozwojem wszystkich czterech kończyn; mówią o takich niepięknie - kadłubek.
|
| N cze 22, 2014 18:17 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Media o Kościele - wątek zbiorczy
Yaaah... Czy wyglądam jakbym potrzebował modlitwy o cud?   Świetny facet, ale w końcu tej książki nie czytałam choć z zamiarem się nosiłam.
|
| N cze 22, 2014 19:14 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Media o Kościele - wątek zbiorczy
Cytuj: Yaaah... Czy wyglądam jakbym potrzebował modlitwy o cud? Złośliwa weredo - będzie Ci policzone... ; PPP
|
| N cze 22, 2014 19:41 |
|
|
|
 |
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Media o Kościele - wątek zbiorczy
ErgoProxy napisał(a): Zatroszcz się najpierw o zdrowie Nicka Vujicicia (być może modląc się o cud), a od ludzi spoza swojego zgromadzenia się, łagodnie mówiąc, odchromol... Zgodnie z ideą "mojego zgromadzenia" nikt tak naprawde nie znajduje się poza "moim zgromadzeniem". Dlatego mam prawo troszczyć się o zdrowie osób nie będących z "moim zgromadzeniu" tylko w ściśle fizycznym, najbliższym kręgu.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
| N cze 22, 2014 19:42 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Media o Kościele - wątek zbiorczy
...gdyyy zwiąąązeeek naaasz braaatniii...
Zaś bardziej poważnie: zastanów się nad swoją odpowiedzialnością za ochrzczonych, kiedy Twoja wiara okaże się fałszywą - i nie chodzi tu nawet o satanistyczną pełnię życia w miejsce duchowych mrzonek.
Oh, wait - przed kim on miałby wtedy odpowiadać... cfffaniaczek.
|
| N cze 22, 2014 20:06 |
|
 |
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Media o Kościele - wątek zbiorczy
A tego to nawet nie dopuszczam (żeby moja wiara okazała się fałszywą). Wtedy już wiary, po prostu by nie było. To moja wiara, a nie duchowe (satanistyczne?) mrzonki daje mi pełnię życia.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
| N cze 22, 2014 20:13 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Media o Kościele - wątek zbiorczy
Wiesz, sporo ludzi na tej zasadzie ginie w górach - niby było zimno, lawiniasto i były ostrzeżenia, ale oni po prostu tego nawet do siebie nie dopuszczali... Otóż, gdybyś Ty w te "góry" ciemną doliną szedł sam i na własną odpowiedzialność - ale Ty tam ciągniesz... cholera. Ty tam ciągniesz wszystko, co żyje i rozmawiać potrafi.
|
| N cze 22, 2014 20:22 |
|
 |
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Media o Kościele - wątek zbiorczy
Dlaczego porównujesz wiarę, z ryzykownymi wyprawami zagrażajacymi życiu? Uwierzysz i jeśli nawet Twoja wiara okazałaby się fałszywa, nic nie stracisz. Bo wiara pociąga ku dobru, a nie ku złu. Ku życiu, a a nie w stronę ryzyka śmierci.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
| N cze 22, 2014 20:30 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Media o Kościele - wątek zbiorczy
To dlaczego w Regulaminie wciąż wisi punkt o satanizmie i pogaństwie? Co jest nie teges w wierze w Lucka Światłonośnego, hm? A w Bogom Rodzicę Dziewicę?
|
| N cze 22, 2014 20:34 |
|
 |
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Media o Kościele - wątek zbiorczy
Lurker. Czytam Cię i nie rozumiem. Co jest nie tak w wierze w Lucyfera? Jesli przyjmujemy chrześcijanskie Objawienie za wiarygodne, to tylko na mocy tego Objawienia i niczego innego wierzymy też w istnienie Lucyfera. Inaczej: gdyby nie chrześcijańskie Objawienie o istnieniu Lucyfera nikt by nawet nie pomyślał.
Jeśli więc w tym punkcie wierzymy chrześcijanskiemu Objawieniu to wierzymy konsekwentnie w to, co to samo chrześcijanskie Obajwienie twierdzi: Lucyfer podając Ci ser nie chce Ci zrobić dobrze, a bajania o "pełni życia" są tylko tym serem w pułapce na myszy. Dlatego jako ci, którzy kierują się tym Objawieniem mamy prawo powiedzieć: wierzysz w Lucyfera dzięki naszemu Objawieniu, które jasno mówi jaka jest jego (Lucyfera) rola. Propagowanie więc wiary w Lucyfera (w sensie, że on jest Twoim sensem i celem) na tym forum byłoby przejawem schizofrenii.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
| N cze 22, 2014 20:54 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Media o Kościele - wątek zbiorczy
Jeśli.
Natomiast, "ostrzeżenie przed lawiną" brzmi następująco: w Transcendencji - to znaczy: wszędzie i nigdzie, zawsze i wcale - wybuchła wojna. Powiada się, iż jedna ze stron ją przegrała i ma przyobiecane unicestwienie. Pytanie podstawowe: dlaczego dranie jeszcze żyją i co więcej, dalej toczą tę wojnę, tyle że z nami? Pytanie zasadnicze: ile warci jesteśmy dla zwycięzców, skoro wyrzucili oni wrogów do naszego continuum i nie kwapią się jakoś do zadania coup de grace? I pytanie ostateczne: kto w ogóle wygrał tę wojnę, skoro agent zwycięzców (?) przeszedłszy przez serce jakoby wrogiej domeny dotrzymał terminu, a wróciwszy jakoby do swoich wziął i znikł, wcięło go na amen?
|
| N cze 22, 2014 21:07 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Media o Kościele - wątek zbiorczy
ErgoProxy napisał(a): I pytanie ostateczne: kto w ogóle wygrał tę wojnę, skoro agent zwycięzców (?) przeszedłszy przez serce jakoby wrogiej domeny dotrzymał terminu, a wróciwszy jakoby do swoich wziął i znikł, wcięło go na amen? Nomen omen, bo to sam Amen. Co by nie było najgłupiej w tej sytuacji byłoby wpaść w pułapkę syndromu sztokholmskiego.
|
| N cze 22, 2014 21:19 |
|
 |
|
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Media o Kościele - wątek zbiorczy
ErgoProxy napisał(a): Jeśli.
Natomiast, "ostrzeżenie przed lawiną" brzmi następująco: w Transcendencji - to znaczy: wszędzie i nigdzie, zawsze i wcale - wybuchła wojna. Powiada się, iż jedna ze stron ją przegrała i ma przyobiecane unicestwienie. Pytanie podstawowe: dlaczego dranie jeszcze żyją i co więcej, dalej toczą tę wojnę, tyle że z nami?
W "transcendencji" dranie już zostali pokonani pod Har Megiddo i strąceni. Natomiast nam, ktorzy żyjemy poza "transcendencją" wydaje się, że jeszcze żyją. Dlatego, że "nunc stans" z "transcendencji" rozciąga się w naszym czasie, a raczej rzuca na niego cień w postaci continuum. ErgoProxy napisał(a): Pytanie zasadnicze: ile warci jesteśmy dla zwycięzców, skoro wyrzucili oni wrogów do naszego continuum i nie kwapią się jakoś do zadania coup de grace?
Nie wyrzucili do naszego continuum. Oni nadal są i nie są jednocześnie w "transcendencji", ktora rzuca cień na nasze continuum. ErgoProxy napisał(a): I pytanie ostateczne: kto w ogóle wygrał tę wojnę, skoro agent zwycięzców (?) przeszedłszy przez serce jakoby wrogiej domeny dotrzymał terminu, a wróciwszy jakoby do swoich wziął i znikł, wcięło go na amen? Agent zwycięzców nie toczył żadnej wojny, lecz wszedłszy dogłębnie w nasze continuum nabył nas dla "transcendencji" przez wzięcie na siebie naszego continuum.Wrócił do "transcendencji", którą przed nami w ten spsoób otworzył. Widzimy go jeśli potrafimy choć "na chwilę" zajrzeć w "transcendencję". Tę, w której "drań" jest jednocześnie stwarzany, buntuje się i jest jednocześnie strącony. A ponieważ dzieje się to w "transcendencji", jego bunt dokonuje się raz i zawsze.
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
| N cze 22, 2014 22:06 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|