Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 11, 2025 4:58



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 580 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31 ... 39  Następna strona
 Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31
Posty: 3116
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Zbudować należy skałę tarpejską. I ustanowić trybunał ludowy oraz komisarzy ludowych. Komisarze decydowaliby, kogo tak prowadzić. Ew. odwołania i reklamacje tylko do trybunału.


Śr lip 16, 2014 8:21
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
akruk napisał(a):
No i prawo do uzyskania świadczenia ma pacjentka, a nie jej lekarz. Instytut nie naruszył prawa, ponieważ pacjentka nie zwracała się do nich o wykonanie aborcji.


1. bzdura:

w Instytucie Matki i Dziecka po raz pierwszy pacjentka poprosiła o przerwanie ciąży

http://www.um.warszawa.pl/aktualnosci/w ... ej-rodziny

2. ty myślisz, że lekarz kierując pacjenta do zabiegu egzekwuje jakieś swoje prawo, a nie pacjenta? :shock:

Cytuj:
"Pacjentka potwierdziła, iż jest zdecydowana na zabieg, dr M. Gawlak oznajmił, że musi poinformować Dyrektora, który na zabieg musi wyrazić zgodę. Prof. B. Chazan wyraził zgodę na zdjęcie szwu i poinformował, że musi mieć wszystkie badania płodu.. [zanim podejmie decyzję, czy zgadza się na aborcję]"


Ja doskonale wiem, co twierdził Gawlak, panie akruk.

Cytuj:
Puk-puk, Johnny! Obudź się! Od dawna mowa o tym, że Chazan ZWODZIŁ pacjentkę i GRAŁ NA CZAS, dlatego odmowa nastąpiła po terminie.


Owszem, jest o tym mowa, tyle tylko, że tak nie było.

Cytuj:
Prawnie od jego decyzji nie zależało. Ale on ją cały czas utwierdzał w przekonaniu, że jest wręcz przeciwnie - że to ON musi zdecydować.


Tak też nie było. Czy chociaż raz powiedział jej: "to ja muszę tutaj zdecydować"? Nie - to Gawlak jej to powiedział.

Cytuj:
I dodaje, że fakt przeżycia 10 dni przez dziecko Pani "Agnieszki" dowodzi mimo wszystko, że dziecko to osiągnęło zdolność do życia pozałonowego.


A dowodzi też, kiedy to nastąpiło? :|

Cytuj:
[...]
Co ważne, opinię taką podziela także konsultant krajowy w dziedzinie perinatologii prof. Mirosław Wielgoś. Jego ekspertyza, cytowana w raporcie z kontroli w szpitalu św. Rodziny, brzmi: "Zasadne wydaje się (...) przyjęcie granicy 24. tygodnia ciąży jako wieku, w którym dziecko ma realne szanse przeżycia (...)". W związku z tym "(pomimo pewnych wątpliwości) za graniczny termin (...) należy uznać koniec 24. tygodnia ciąży" - czytamy w raporcie.


Tak tak - "wydaje się", "przyjęcie", "realne szanse", "pewne wątpliwości", "uznać".. tyle, że trzem zaangażowanym w sprawę podmiotom (którzy, w przeciwieństwie do prof. Wielgosia, ją znali) "wydawało się", że na takie "przyjęcie" jest za wcześnie.

Cytuj:
- Na ogół najpóźniej w 20. tygodniu wszystko jest jasne


"Na ogół" może jest, ale w tej sprawie nie było.

Cytuj:
Twierdzenia prof. Chazana są niezbyt eleganckie, bo przecież to jego postępowanie było powodem przekroczenia granicznego terminu


Bzdura. Jego postępowanie nie miało tu nic do rzeczy. To nawet nie on te badania zlecił!

Cytuj:
Już w 16. tygodniu były wszelkie medyczne przesłanki ku temu


Jeden podmiot - twierdzi że były, trzy inne, że nie było. 3:1. BTW czy dr Południewski widział chociaż dokumentację sprawy?

Cytuj:
by zdecydować się na aborcję, jednak profesor takiej decyzji nie podjął


On miał ją podjąć?? Z jakiego tytułu??

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Śr lip 16, 2014 9:00
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
akruk napisał(a):
medieval_man napisał(a):
Od kiedy to śmierć organizmu ludzkieg jest jakimś stadium rozwoju?

A może najpierw czytaj ze zrozumieniem, co napisane, a dopiero potem się odnoś do tego?
Ciało Hosiego jest zwłokami, w początkowym stadium rozwoju (zwłok).
Brzmi absurdalnie? No jasne, bo korzysta z tego samego, idiotycznego "rozumowania" Hosiego:
Zarodek jest osobą, w początkowym stadium rozwoju (osoby).

Absolutnie nie korzysta.
Zarówno zarodek jak i dziecko, które przyszło na świat posiadają tę samą isotną cechą: żyją.
Życie jest rozwojem. Gdy nie ma rozwoju nie ma życia i nie ma więc cechy wspólnej, a więc nie mozna mówić o tym, że coś jest stadium czegoś innego.
Tak więc Twoja teza o tym, że żywy człowiek jest fazą rozwoju zwłok (które znajdują się poza kategorią rozwoju) jest tylko nieudolną próbą wskazania na "najtwojejszą prawdę"
8)
Reszta jest tylko przelewaniem z pustego w próżne.

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Śr lip 16, 2014 10:06
Zobacz profil WWW
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Z tego wynika, że dorośli są martwi, przestali się bowiem rozwijać. A starcy to już w ogóle - wszak oni się degenerują. Zatem prawna ochrona życia winna przysługiwać do osiągnięcia pełnoletności, a później już nie, ponieważ wtedy nie mamy do czynienia z życiem.

Jakieś genialności w odwodzie?


Śr lip 16, 2014 11:40
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Masz, widać, jakąś inną definicję "rozwoju".
Może poczytajmy O OKRESACH I FAZACH ROZWOJU ORAZ ŻYCIA, LUDZI DOROSŁYCH

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Śr lip 16, 2014 12:53
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
http://www.youtube.com/watch?v=6iecIpgCSuY

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Śr lip 16, 2014 19:10
Zobacz profil
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
.
Na blogu "Moskwa Sadowa": Diabeł


Śr lip 16, 2014 20:18
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Bardzo rzeczowy argument w dyskusji....
Wynurzenia samozwańczego moralisty poza jakąkolwiek rzeczowością argumentów.
Można i tak....

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


Śr lip 16, 2014 22:00
Zobacz profil WWW
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Przebiłeś go waszmość rzeczowością o sto procent.

Co do rozwoju zaś, wyjątkowo miałem na myśli ciało, ponieważ ani zarodek, ani zwłoki nie posiadają umysłu... Nie da się dla nich określić poziomu/tempa/whatever rozwoju w podlinkowany sposób, więc i nie ma czego z czym porównywać.


Śr lip 16, 2014 23:03
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Idiotyzmów, widzę, ciąg dalszy. W szczególności, nikt jej do niczego nie "zmuszał". Już po 18 kwietnia dr Gawlak proponował jej aborcję zagranicą, ba, miał nawet sam to "załatwić" (w Anglii). Kobieta jednak się nie zgodziła i sama zadeklarowała, że chce donosić ciążę. Nigdy później już nie zmieniła zdania. Na kłamstwach można sobie budować dowolne narracje, nie zmieni to jednak faktu, że są to kłamstwa. Ciekawi mnie tylko, że adwokat Chazana zaproponuje mu składanie wniosków do prokuratury w sprawie popełnienia przestępstwa pomówienia przeciwko niemu? :roll:

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz lip 17, 2014 6:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17
Posty: 1188
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
akruk napisał(a):
No widzisz? Jak się skupisz, to od razu nauka ci lepiej idzie. :

Tak, ja się skupiam cały czas, natomiast Ty w ogóle.Czytaj uważnie dalej :)

Cytuj:
Wystarczył jeden przykład, żebyś się nauczył, że słowo 'jest' może oznaczać związek przynależności do pewnej kategorii, a niekoniecznie tożsamość.


Gdybyś przeprowadził podobną analizę do mojej,mógłbyś zawieścic sobie złoty medal A w takim układzie to wyłacznie ja piję szampańskaja.I nie slizgaj się userze na czyimś grzbiecie,ok?

Cytuj:
a. pies - jest zwierzęciem,
b. małpa - jest zwierzęciem,
c. człowiek - jest zwierzęciem.

Jak widać z powyzszego:
Jezeli człowiek,małpa i pies jest zwierzeciem,to zarówno pies i małpa jest człowiekiem,oraz człowiek jest małpą i psem.Czyli akruk idzie w zaparte. Progresu brak. :D

Cytuj:
Gatunkowo człowiek (Homo sapiens), razem z orangutanem, gorylem i szympansem należy człowiekowatych

Człowiek,goryl i szympans jest człowiekowatym.
Jezeli goryl,szympans oraz orangutan jest człowiekowatym i człowiek jest czlowiekowatym,to znaczy że goryl,orangutan i szympans jest człowiekiem,a człowiek jest gorylem, szympansem i orangutanem :D Takie niestety rodzi skutki tożsamosciowa logika akruka.Progresu brak. :D

Cytuj:
no wypróbujmy tę Hosi-logikę.
Każdy człowiek kiedyś umrze, jego ciało staje się wówczas zwłokami. Gdyby ciało żyjącego człowieka nie posiadało cech zwłok, to nie mogłoby ich w przyszłości uaktualnić.

Kiedy zyjący człowiek umrze,staje się człowiekiem umarłym.Gdyby człowiek nie posiadał kodu smierci,nie mógłby go w przyszłosci uaktualnić,tzn:stać się człowiekiem umarłym.Aktualnie żyjący człowiek jest potencjalnie niezyjacym człowiekiem.To jest logika Hosiego.Dotarło?

Cytuj:
Czyli mówiąc wprost: ciało Hosiego jest zwłokami w początkowym stadium rozwoju.

Mówiąc wprost:ciało Hosiego jest zwłokami w poczatkowej fazie rozkładu.
A mówiąc bardziej wprost:akruk kompletnie nie mysli ;-)

A po zapłodnieiu,zarodek-osoba jest w poczatkowej fazie rozwoju osobowego.

A akruk napisał;nieżyjący człowiek Hosi jest w poczatkowym stadium rozwoju zycia. Dobrze ze z nami jesteś komiku :D

Cytuj:
Hosi wybrał pochówek czy kremację?

Z powyzszego dość jasno wynika,że wybrał kreamcję akruka :D

Cytuj:
Ciało Hosiego jest zwłokami, w początkowym stadium rozwoju (zwłok).

Po smierci ciało nie żyje i co najwyżej może byc w poczatkowej fazie rozkładu,a nie rozwoju.
Rozwój dotyczy życia,a nie smierci.Dla akruka rozwój życie i rozwój smierć to to samo :D

Cytuj:
Brzmi absurdalnie? No jasne, bo korzysta z tego samego, idiotycznego "rozumowania" Hosiego:
Zarodek jest osobą, w początkowym stadium rozwoju (osoby).]

Twoja interpretacja to niewatliwie idiotyzm.
Proponuje abyś wziął zeszyt i tak przynajmniej ze sto razy zapisał sobie poniższe zdania:

Tuż po smierci,człowiek jest w początkowej fazie rozkładu.(śmierc = rozkład)
Tuż po zapłodnieniu,człowiek żyje i jest osobą w poczatkowym stadium rozwoju.(życie = rozwój)

Powtarzaj,powtarzaj i jeszcze raz powtarzaj.
Czekam niecierpliwie na wnioski bez projekcji.
Dałeś radę?
I co nastąpiło?
Akruk po długim namyśle,odpowiada:

Cytuj:
Na blogu "Moskwa Sadowa"

I rozwalił mnie tym wnioskiem :brawo:

JedenPost napisał(a):
Hosi:Cechą charakterystyczną gatunku ludzkiego jest myslenie i dokonywanie wyborów(...)


... po osiągnięciu odpowiedniego stadium rozwoju. Różnego od zarodkowego. (JedenPost)

Po osiągnięciu odpowiedniego stadium rozwoju,może mysleć i dokonywac wyborów.To cechy osobowosciowe.Przed ich uaktalnieniem,czyli od momentu poczecia,dana jednostka posiada materialną podstawę,która w okreslonym momencie,uaktywnia procesy empiryczne,nazywane: (bez względu na fazę rozwojową):cechą charakterystyczną gatunku ludzkiego.I jezeli płod nie jest osobą w poczatkowej fazie rozwoju,to według Twojej logiki,musi być potencjalną osobą,co niejako wymusza znalezienie innej kategorii werbalnej,uwzględniającej cechy osobowosciowo-gatunkowe.Dlatego też formuła: zarodek to osoba potencjalnie świadoma,bądz w pocżatkowej fazie rozwoju,to unikanie redukcji.

Cytuj:

?

Nie. Odpowiadając wyżej na pytanie J99 wyjaśniłem co mam na myśli.

To z łaski swojej zacytuj.


Cz lip 17, 2014 7:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Szpital Świętej Rodziny oficjalnie odpiera zarzuty [pogrubienia moje - J99]

Wbrew informacjom rozpowszechnianym przez Ministra Zdrowia, Rzecznika Praw Pacjenta czy Prezydenta Warszawy, żadne z wyjaśniających sprawę postępowań kontrolnych w Szpitalu im. Świętej Rodziny nie zostało jeszcze ukończone. Profesor Bogdan Chazan, jako dyrektor placówki, złożył w dniu dzisiejszym umotywowane pisemne zastrzeżenia do projektu wystąpienia pokontrolnego z dnia 9 lipca 2014. Eksperci Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris konsultowali treść zastrzeżeń do protokołu kontroli.

Odpowiedzialność za prowadzenie ciąży

„W obecnie obowiązującym stanie prawnym administrator szpitala nie mógł odmówić prawa pacjentce do zabiegu przerwania ciąży” – mówiła Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz podczas konferencji prasowej w dniu 9 lipca. Jak wynika z treści protokołu wystąpienia pokontrolnego bezsporne jest, że lekarzem prowadzącym Pacjentkę był dr Maciej Gawlak. Błędem projektu jest jednak uznanie, że prof. Bogdan Chazan nie uczestniczył w prowadzeniu ciąży Pacjentki. Jego uczestnictwo, co jasno wynika zarówno z wyjaśnień jego własnych, jak i dr Macieja Gawlaka, ale też z wyjaśnień Pacjentki, polegało na konsultowaniu istotnych decyzji o charakterze medycznym. Dr Gawlak poinformował Pacjentkę o planowanych konsultacjach medycznych z prof. Chazanem już 27 marca br.

Z informacji uzyskanych przez Instytut Ordo Iuris wynika, że prof. Bogdan Chazan uzyskał indywidualną zgodę Prezydenta m.st. Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz na udzielanie świadczeń zdrowotnych (wykonywanie zawodu lekarza) w Szpitalu Św. Rodziny, bowiem jako lekarz o wieloletnim stażu nie widział możliwości ograniczenia swej funkcji do roli administratora. Stosowny aneks do umowy o pracę został zawarty 11 kwietnia 2007 roku. W imieniu miasta aneks podpisała osobiście Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Profesor Bogdan Chazan działał więc w niniejszej sprawie jako lekarz konsultujący przypadek Pacjentki. Jest to tym bardziej znamienne, że wyrażona przezeń odmowa nie miała wpływu na realizację praw Pacjentki przez strukturę organizacyjną Szpitala.

Wniosek o przeprowadzenie aborcji

Zebrany w postępowaniu kontrolnym materiał wskazuje na to, że już 27 marca Pacjentka została powiadomiona przez dr Macieja Gawlaka o możliwości dokonania aborcji.

Na wniosek o wykonanie aborcji z 14 kwietnia prof. Bogdan Chazan odpowiedział niezwłocznie odmową, ujętą w formę pisemną 15 kwietnia, odebraną przez Pacjentkę 16 kwietnia. Wówczas Pacjentka zwróciła się do lekarza prowadzącego, który niezwłocznie (17 kwietnia) wystawił pacjentce pisemne, szpitalne skierowanie do Szpitala Bielańskiego, po uprzednim telefonicznym uzgodnieniu konsultacji na następny dzień – 18 kwietnia br. Bezzasadne są zatem twierdzenia o zwłoce, czy nadmiernym opóźnieniu

Nie poinformowanie pacjentki o granicznym terminie dokonania wcześniejszego zakończenia ciąży, upływający w ostatnim dniu 24 tygodnia jej trwania, stanowi ograniczenie prawa pacjentki do informacji – twierdziła 9 lipca Hanna Gronkiewicz-Waltz. Jedynym niezależnym wskazaniem terminu przeżywalności płodu poza organizmem matki są standardy przyjęte przez WHO, które wskazują - jako graniczny – 22. tydzień ciąży. Tak określony termin graniczny minął w niniejszej sprawie jeszcze przed datą najwcześniej deklarowanego przez Pacjentkę żądania wykonania aborcji, a zdiagnozowanie wad wrodzonych u dziecka miało miejsce wraz z upływem terminu dopuszczalności aborcji (uzyskaniem przez dziecko zdolności do przeżycia poza organizmem matki) wg. standardów WHO.

Przyjęcie dopuszczalności wykonania aborcji w terminie późniejszym niż 22. tydzień ciąży wymaga każdorazowo indywidualnej oceny zdolności dziecka do życia poza organizmem matki. Taka indywidualna ocena wymaga odpowiedniej diagnostyki, która została zapewniona przez Szpital Św. Rodziny oraz Instytut Matki i Dziecka niezwłocznie po zdiagnozowaniu wad wrodzonych. Biegły prof. M. Wielgoś nie wskazuje precyzyjnie, na jakiej podstawie przyjmuje jako termin graniczny 24. tydzień ciąży. Projekt protokołu nie wskazuje również, na podstawie jakich przesłanek medycznych uznano w Szpitalu Bielański 24. tydzień za graniczny w tym konkretnym przypadku.

Tym samym zarzuty pod adresem prof. B. Chazana jako administratora szpitala są całkowicie bezzasadne, ponieważ organizacja pracy placówki pozwoliła na niezwłoczną realizację praw Pacjentki do informacji, nawet w sytuacji skorzystania ze sprzeciwu sumienia przez lekarza będącego dyrektorem Szpitala.

Oczekiwanie na wynik kariotypu dziecka

Nieuzasadnione było oczekiwanie na wynik badania kariotypu podczas gdy w dyspozycji lekarzy kontrolowanego szpitala były już wyniki wcześniejszych badań, jednoznacznie wskazujące na istnienie ciężkiego uszkodzenia – mówiła Prezydent Warszawy. Wedle informacji uzyskanych przez Instytut Ordo Iuris, z analizy badań obrazowych wykonanych w Szpitalu Św. Rodziny oraz IMD nie można było postawić rozpoznania jednostki chorobowej. Zatem badania kariotypu były niezbędne, celowe i miały uzasadnienie medyczne. Na podstawie wymienionych badań nie było możliwe dokonanie oceny, czy choroba płodu spełnia wymogi ustawy z dnia 7 stycznia 1993 r o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, warunkujące wyłączenie karalności przerywania ciąży.

Oczekiwanie na wynik było zatem całkowicie uzasadnione. Mógł być on kluczowy dla ustalenia rozpoznania i tym samym rokowania, co wiąże się z dalszym zaplanowaniem postępowania diagnostyczno – leczniczego. Jak zostało to już wcześniej podkreślone, diagnostyka prowadzona była również w kierunku ewentualnego zakresu możliwych do udzielenia świadczeń medycznych dziecku.

Naruszenie tajemnicy lekarskiej przez publikację projektu protokołu

Na podstawie art. 40 ustawy o zawodzie lekarza i lekarza dentysty, art. 14 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta stosownie do art. 23 Kodeksu Etyki Lekarskiej, lekarze uczestniczący w kontroli zobowiązani są do zachowania w tajemnicy informacji związanych z pacjentem, a uzyskanych w związku z wykonywaniem zawodu. W drodze wyjątku mogą ujawnić te informacje osobom prowadzącym kontrolę.

Podmiot kontrolujący Szpital Świętej Rodziny - m.st. Warszawa - nie jest jednak uprawniony do publicznego ujawnienia tajemnicy lekarskiej pozyskanej w toku kontroli na podstawie ustawowego upoważnienia i jedynie na potrzeby prowadzonej kontroli. Ujawnienie, w szczególności upublicznienie treści projektu wystąpienia pokontrolnego stanowi naruszenie tajemnicy lekarskiej oraz prowadzi do ujawnienia tej tajemnicy, co stanowi nie tylko naruszenie praw pacjentów (matki oraz dziecka), ale również może być kwalifikowane jako przestępstwo z art. 266 Kodeksu Karnego. Wskazane zasady znali niewątpliwie autorzy projektu wystąpienia pokontrolnego, opatrując dokument adnotacją „tylko do użytku służbowego”.


http://www.ordoiuris.pl/szpital-swietej ... 430,i.html

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz lip 17, 2014 7:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
I jeszcze Chazan:

Szanowni Państwo,

w związku z ostatnimi doniesieniami mediów na temat Szpitala oraz jego zakresu leczenia pragnę ponownie i stanowczo zapewnić, że kontrakt z NFZ - zarówno w Przychodni jak i na oddziałach szpitalnych - jest w pełni realizowany. Chciałbym podkreślić, że jako dyrektor Szpitala nigdy nie weryfikowałem wyznania i poglądów pracowników, dlatego też personel naszej placówki reprezentuje różne postawy światopoglądowe. W naszej placówce lekarze zalecają różne metody planowania rodziny. Na żadnego z lekarzy nie jest z tego powodu wywierana presja. Pacjenci mogą korzystać z usług świadczonych przez wybranego przez siebie lekarza zgodnie ze swoimi oczekiwaniami i potrzebami. Rejestracja Przychodni przyszpitalnej z przyjemnością pomoże Państwu w wyborze lekarza.

Z poważaniem,

prof. dr hab. n. med. Bogdan Chazan
Dyrektor Szpitala im. Św. Rodziny


https://szpitalmadalinskiego.pl/

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz lip 17, 2014 8:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Aż mnie korci by zadzwonić i zapytać czy z przyjemnością zaproponują mi jakiegoś lekarza aborcjonistę? :)

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Cz lip 17, 2014 10:22
Zobacz profil
Post Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Hosi uwielbia kreaować się na intelektualistę, erudytę i światowca. Tym razem zechciał zabłysnąć i popisać się swoją znajomością rosyjskiego:
Hosi napisał(a):
w takim układzie to wyłacznie ja piję szampańskaja.
O rosyjskim ma jednak takie samo pojęcie, jak o logice. Otóż, drogi Hosi, Rosjanie nie pijają "szampańskaja". Po prostu dlatego, że czegoś takiego jak "szampańskaj" w ich jezyku nie ma. Istnieje przymiotnik "szampanskij" (шампанский, przez twarde "n"), oznaczajacy to samo, co nasze słowo "szampański" (np. шампанский вечер, "szampański wieczór"), ale tak się wino nie nazywa. Wino zwane u nas szampanem po rosyjsku nazywa się "szampanskoje"(шампанское, również przez twarde "n"), co oznacza dosłownie "szampańskie" i stanowi skrócenie od "szampanskoje wino" (шампанское вино), wino szampańskie, z Szampanii. Po rosyjsku mówi się "Ja pju szampanskoje" (Я пью шампанское).

Hosi napisał(a):
akruk napisał(a):
a. pies - jest zwierzęciem,
b. małpa - jest zwierzęciem,
c. człowiek - jest zwierzęciem.
Jak widać z powyzszego:
Jezeli człowiek,małpa i pies jest zwierzeciem,to zarówno pies i małpa jest człowiekiem,oraz człowiek jest małpą i psem.Czyli akruk idzie w zaparte. Progresu brak. :D
Rzeczywiście, "progresu brak". Moje nadzieje po pierwszej lekcji były płonne: u Hosiego nie widać śladu postępów.

Hosi napisał(a):
akruk napisał(a):
Gatunkowo człowiek (Homo sapiens), razem z orangutanem, gorylem i szympansem należy człowiekowatych (Hominidae) [...]
Człowiek,goryl i szympans jest człowiekowatym.
Jezeli goryl,szympans oraz orangutan jest człowiekowatym i człowiek jest czlowiekowatym,to znaczy że goryl,orangutan i szympans jest człowiekiem,a człowiek jest gorylem, szympansem i orangutanem :D
Są osoby przygotowane do pracy z podobnymi przypadkami i zawodowo się tym zajmują. Ani nie mam cierpliwości i odpowiednich kwalifikacji, ani nikt mi za to nie płaci.



Hosi napisał(a):
A akruk napisał;nieżyjący człowiek Hosi jest w poczatkowym stadium rozwoju zycia. Dobrze ze z nami jesteś komiku :D
Kłamiesz bezwstydnie.


Cz lip 17, 2014 13:14
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 580 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31 ... 39  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL