"Kościół" miał powstać ale NIE DLA NAS.
Pismem św. raczej się nie sugeruj poniewą jest to tylko spisana ustna relacja przez kronikarzy papieskich z dostosowaniem do własnych potrzeb potrzebnych kk jej "fragmentów".
Na przestrzeni wieków pismo nie miało stałej formy i było zmieniane tak samo jak kk ZMIENIŁO ZAPIS DEKALOGU.

A dla kogo

Niestety ale dla narodu wybranego my jesteśmy drugim planem Bożym i niestety jak zwykle wszystko spier-papier-ymy.
<przepraszam za słownictwo >

A na jakiej podstawie ty wyciągasz swoje wiadomości o Jezusie i tym, co on zamierzał a czego nie?

konkretne dowody poproszę

Pozwól, że napisze ostatnio moją wypowiedz i mam nadzieje , że jednak jej nie usuniesz....

Czy kk jest potrzebny by dążyć ku Bogu ?
Na to pytanie niech każdy sobie sam odpowie ja napisze tak:

Aby dotrzeć do Boga trzeba wierzyć , że istnieje i że wynagradza tych , którzy Go szukają.
Bóg dał nam coś co mamy najcennieszego - wybór - naszą wolną wolę i to od nas zależy jaki kierunek drogi wybierzemy.

Dlaczego nie uznaje kk ?
Ponieważ jest sprzeczny z moją wiarą w wielu aspektach a jednym z nich jest chociaż by to , że przeczy Dekalogowi:

"Nie wolno ci zrobić sobie figury ani żadnego obrazu tego, co jest w niebie na górze, ani tego, co jest na ziemi w dole, ani tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie wolno ci oddawać im pokłonów i nie wono ci im służyć, bo Ja (Haszem) twój Bóg, jestem Bogiem żądającym wyłączności, który karę grzech ojców na synach do trzeciego i do czwartego pokolenia tym, którzy mnie nienawidzą. I wyświadczam dobro przez tysiące tym, którzy Mnie kochają i przestrzegają Moich przykazań." ...

Bóg dał ci wybór albo idziesz ku niemu albo nie jednak jeżeli tak to kieruj się nakazami wyznaczonymi przez Niego a nie zmieniaj "Treść" według własnych upodobań.

Skoro Jezus jest Istotą Boga powyższe przykazanie "mówi" jasno a jego<przykazania> prostota jest aż dogłębna.
Jednak nadinterpretacja i zmienność zawsze weżmie góre...
Fakt lud zawsze śmieje się z rzeczy prostych do zrozumienia i potrzebuje by go oszukiwano -skoro tak - ich wybór.
Istotą jest także zgodność z własnym sumieniem gdyż jeżeli przerazisz się swojego "cienia" to Twoje sumienie potępi Cię bez litości.

Mógłbym pisać długo ale po co skoro i tak zapewne moja wypowiedż zostanie usunięta....
Pozdrawiam C&S.

A i saxon żeby nie było nieporozumienia to nie chodzi mi tu o "obraz" materialistyczny.

Wybacz, że muszę cię brutalnie uświadomić, ale to OD ZAWSZE BYŁA TYLKO CZĘŚĆ DRUGIEGO PRZYKAZANIA JUŻ WEDŁUG HEBRAJSKIEGO ICH LICZENIA
Mowa więc jest o oddawaniu czci boskiej latria obrazom, co w KK NIE MA MIEJSCA. Jest już na ten temat cały wątek więc nie będę się tu rozpisywać

Więc może wytłumaczysz - o co Ci chodzi?

wydaje mi się,ze nie ma sensu pytanie czy można wierzyc bez Kościoła itp.Jeśli naprawdę wierzysz to chcesz należeć do Kościoła,bo dzięki niemu możesz przyjmować bezpośrednio Jezusa w Eucharystii.

Kościól to My. Mu go tworzymy, budujemy trwamy w nim. Jestesmy jedna wielką wspólnota. A co do wspólnoty to jest ona po to by się jednoczyc by trwać w jedności

Aby dążyć to pewnie nie.
Natomiast aby trwać w Bogu i w ten sposób osiągnąć zbawienie - TAK - na to pytanie nikt nie musi sobie sam odpowiadać, bo odpowiedział na nie Jezus czyli Bóg sam

Według mnie najważniejsza jest sama wiara, kościół moze lecz nie musi pomagać w pogłębianiu tej wiary!Ja osobiście w baaardzo wielu tematach nie zgadzam się z kościołem ale też go nie neguje.No ale słowa, że tylko przez kościół można osiągnąc Królestwo Niebieskie są dla mnie conajmiej śmieszne.Moje małe orędzie brzmi wierzmy całym sercem ale i z głową;)