Autor |
Wiadomość |
Tess
Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06 Posty: 899
|
 Re: Zamożni księża
Zoe napisał(a): Tess napisał(a): Ksiadz zostal powolany nie po to aby dogadzal swojemu cialu lecz po to aby lowil dusze dla nieba.
Droga Tess  ja widze pewna roznice powmiedzy dogadzaniem cialu a wykonywaniem obowiazkow ktore naleza do kaplana. Podam przyklad z naszej parafii .... mamy nowy kosciol w budowie i co chwile trzeba cos zalatwic, a nawet wlasnym samochodem materialy przywiesc ... czy wedlug Ciebie w tym momencie samochod jest to zbytek ? Bo ja sobie nie wyobrazam sytuacji w korej proboszcz nie mialby tego samochodu. A jednoczesnie fakt posiadania przez niego tego samochodu nie przeszkadza mu byciu jednym z lepszych ksiezy jakich kiedykolwiek udalo mi sie spotkac. Pozdrawiam Tess 
Nie twierdze, ze samochod przeszkadza ksiedzu byc dobrym ksiedzem.Wazniejsze jest jednak zabieganie o dobro dusz.Ludzie niech odnowia swiatynie swoich serc i uczynia je godnym mieszkaniem dla Boga.O reszte nie nalezy sie martwic.
Pozdrawiam Zoe 
_________________ Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.
Pozdrawiam
|
N mar 06, 2005 1:55 |
|
|
|
 |
Tess
Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06 Posty: 899
|
Kilka slow jeszcze do drogiej Zoe
Zoe napisał(a): Tess napisał(a): Ksiadz zostal powolany nie po to aby dogadzal swojemu cialu lecz po to aby lowil dusze dla nieba.
Droga Tess  ja widze pewna roznice powmiedzy dogadzaniem cialu a wykonywaniem obowiazkow ktore naleza do kaplana. Podam przyklad z naszej parafii .... mamy nowy kosciol w budowie i co chwile trzeba cos zalatwic, a nawet wlasnym samochodem materialy przywiesc ... czy wedlug Ciebie w tym momencie samochod jest to zbytek ? Bo ja sobie nie wyobrazam sytuacji w korej proboszcz nie mialby tego samochodu.
A od czego sa wierni droga Zoe  ?? Nie twierdze, ze ksiadz nie powinien miec samochodu lecz na milosc Boska nie to powinno byc jego celem zyciowym lecz dobro dusz.Ludzie buduja Koscioly i dobrze, lecz lepiej byloby gdyby na pierwszym miejscu odnowili swiatynie swoich serc przez uprzatniecie wszystkiego co przeszkadsza zbawieniu, przyozdobili swoje serca cnotami i uczynili godne mieszkanie dla Boga.O reszte Bog sie zatroszczy.
Pozdrawiam Zoe 
_________________ Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.
Pozdrawiam
|
N mar 06, 2005 2:06 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Tess  , Anguo
Ja osobiście nie widzę nic zdrożnego w tym, by Kapłan jeździł wygodnym samochodem - o ile tylko
1. Jest mu to w jego pracy potrzebne
2. Potrafi należycie zadbać o sprawy Parafii.
Wiem również o tym, że sprawa ta jest bardzo często "podchwytywana" przez "ateizujących" do rzucania podejrzeń (najczęściej bezpodstawnych) na Kapłanów.
|
N mar 06, 2005 8:53 |
|
|
|
 |
Zoe
Dołączył(a): So gru 11, 2004 17:35 Posty: 1082
|
Tess napisał(a): A od czego sa wierni droga Zoe  ??
Witaj Tess
no pewnie ze wierni sa od pomocy, ale chyba ktos musi dac im przyklad prawda ?  Bo pewnie znalazlby sie taki zyczliwy ktory by mu pozniej wypomnial, ze wierni robia a ksiadz sie nie angazuje ... Tess wszystko mozna zawsze z dwoch stron rozpatrzec.
A hmm ... ja nie napisalam, ze budowa kosciola jest celem zyciowym mojego proboszcza.
A pomysl budowy wyszedl tez czesciowo od ludzi ... kilkadziesiat lat temu w naszym kosciele byla stodola. A teraz obok naszego osiedla powstalo osiedle domkow ... ludzi przybywa a miejsca w kosciele niestety nie. Wiec mysle ze kosciol sie przyda
POzdrawiam 
_________________ Życie jest walką, z której nie możemy się wycofać, ale w której musimy odnieść zwycięstwo.
|
N mar 06, 2005 11:51 |
|
 |
Tess
Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06 Posty: 899
|
ddv163 napisał(a): Tess  , Anguo  Ja osobiście nie widzę nic zdrożnego w tym, by Kapłan jeździł wygodnym samochodem - o ile tylko 1. Jest mu to w jego pracy potrzebne 2. Potrafi należycie zadbać o sprawy Parafii. Wiem również o tym, że sprawa ta jest bardzo często "podchwytywana" przez "ateizujących" do rzucania podejrzeń (najczęściej bezpodstawnych) na Kapłanów.
Zgadzam sie z toba.Ludzie czasow biblijnych byli majetni, by wspomniec Lazarza czy Jozefa z Arymetei.Dla nich bogactwo materialne bylo pomoca do zdobycia skarbow niebieskich.Tak byc tez powinno z wszystkimi ludzmi bez wzgledu na stan.
Zauwazmy tez ludzi wspomnianych w ksiedze Rodzaju-mysle tu o Abrahamie i Locie-byli oni majetni.Nie przeszkadzalo im to w sluzeniu Bogu.
To dobra lekcja dla wszystkich pragnacych osiagnac niebo.
_________________ Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.
Pozdrawiam
|
N mar 06, 2005 14:47 |
|
|
|
 |
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Nie wiem, jak to się stało, ale teraz się z Tobą zgadzam
Dzięki, ddv!
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
N mar 06, 2005 14:53 |
|
 |
Tess
Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06 Posty: 899
|
_________________ Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.
Pozdrawiam
|
N mar 06, 2005 15:26 |
|
 |
Tess
Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06 Posty: 899
|
Zoe napisał(a): Tess napisał(a): A od czego sa wierni droga Zoe  ?? Witaj Tess  no pewnie ze wierni sa od pomocy, ale chyba ktos musi dac im przyklad prawda ?  Bo pewnie znalazlby sie taki zyczliwy ktory by mu pozniej wypomnial, ze wierni robia a ksiadz sie nie angazuje ... Tess wszystko mozna zawsze z dwoch stron rozpatrzec. Zgadzam sie z toba Zoe Zoe napisał(a): A hmm ... ja nie napisalam, ze budowa kosciola jest celem zyciowym mojego proboszcza. A pomysl budowy wyszedl tez czesciowo od ludzi ... kilkadziesiat lat temu w naszym kosciele byla stodola. A teraz obok naszego osiedla powstalo osiedle domkow ... ludzi przybywa a miejsca w kosciele niestety nie. Wiec mysle ze kosciol sie przyda  POzdrawiam 
To piekna sprawa Zoe.Bedzie o tyle piekniejsza o ile poboznosc ludzi bedzie powszechna.
Goraco pozdrawiam 
_________________ Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.
Pozdrawiam
|
N mar 06, 2005 15:29 |
|
 |
Zoe
Dołączył(a): So gru 11, 2004 17:35 Posty: 1082
|
Tess napisał(a): Zgadzam sie z toba Zoe
Tess ... niesamowite  jestem pod wrazeniem
rowniez pozdrawiam goraca 
_________________ Życie jest walką, z której nie możemy się wycofać, ale w której musimy odnieść zwycięstwo.
|
N mar 06, 2005 15:54 |
|
 |
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
N mar 06, 2005 15:58 |
|
 |
Tess
Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06 Posty: 899
|
Zoe napisał(a): Tess napisał(a): Zgadzam sie z toba Zoe Tess ... niesamowite  jestem pod wrazeniem  rowniez pozdrawiam goraca 
Ciesze sie, ze doszlismy do zgodnosci w gtemacie
Pozdr. 
_________________ Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.
Pozdrawiam
|
N mar 06, 2005 18:37 |
|
 |
Tess
Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06 Posty: 899
|
TAK Angua 
_________________ Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.
Pozdrawiam
|
N mar 06, 2005 18:38 |
|
 |
Wojtek37
Dołączył(a): Pt lip 11, 2003 18:46 Posty: 677
|
Jako konkluzja może służyć cytat.
Ga 6: 1-6 BT
"Bracia, a gdyby komu przydarzył się jaki upadek, wy, którzy pozostajecie pod działaniem Ducha, w duchu łagodności sprowadźcie takiego na właściwą drogę. Bacz jednak, abyś i ty nie uległ pokusie. Jeden drugiego brzemiona noście i tak wypełniajcie prawo Chrystusowe. Bo kto uważa, że jest czymś, gdy jest niczym, ten zwodzi samego siebie. Niech każdy bada własne postępowanie, a wtedy powód do chluby znajdzie tylko w sobie samym, a nie w zestawieniu siebie z drugim. Każdy bowiem poniesie własny ciężar. Ten, kto pobiera naukę wiary, niech użycza ze wszystkich swoich dóbr temu, kto go naucza."
Mam nadzieję, że się zgadzacie ze mną
_________________ Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy
św. Jan Kasjan
|
N mar 06, 2005 21:59 |
|
 |
Wojtek37
Dołączył(a): Pt lip 11, 2003 18:46 Posty: 677
|
Można jeszcze podeprzeć się słowami...
Ga 5: 10-15 BT
" Mam co do was przekonanie w Panu, że innego zdania niż ja nie będziecie. A na tym, który sieje między wami zamęt, zaciąży wyrok potępienia, kimkolwiek by on był. Co do mnie zaś, bracia, jeśli nadal głoszę obrzezanie, to dlaczego w dalszym ciągu jestem prześladowany? Przecież wtedy ustałoby zgorszenie krzyża. Bodajby się do końca okaleczyli ci, którzy was podburzają. Wy zatem, bracia, powołani zostaliście do wolności. Tylko nie bierzcie tej wolności jako zachęty do hołdowania ciału, wręcz przeciwnie, miłością ożywieni służcie sobie wzajemnie! Bo całe Prawo wypełnia się w tym jednym nakazie: Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego. A jeśli u was jeden drugiego kąsa i pożera, baczcie, byście się wzajemnie nie zjedli."
I to by było na tyle !.[/b]
_________________ Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy
św. Jan Kasjan
|
N mar 06, 2005 22:02 |
|
 |
Tess
Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06 Posty: 899
|
Slowa te sa dobre dla wszystkich a szczegolnie dla ksiezy.
_________________ Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.
Pozdrawiam
|
N mar 06, 2005 22:18 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|