Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Autor |
Wiadomość |
Hosi
Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17 Posty: 1188
|
 Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Kael napisał(a): Tyle, ze tu akurat nie chodzi o prawo, ale o tych ktorzy walcza z prawem w imie obrony zycia poczetego, ktore obchodzi ich (najczesciej) do momentu urodzenia.
Wskazałem jedynie na konsekwencje rozumowania akruka w zakresie ZMUSZANIA. A Ty uważasz,ze tych którzy walczą z prawem musi obchodzic los tego dziecka po urodzeniu?Przecież zgodnie z funkcjonującym sytemem politycznym,to państwo,czyli MY wszyscy partycypujemy w kosztach opieki nad osobami upośledzonymi. oraz: Nie wiem jak Ty,ale ja osobiscie jestem za bezwarunkowym utrzymaniem penalizacji kradzieży,co oczywiste,nawet wobec osób nie mających srodków do życia.Uwazasz w takim razie,że powinienem bezposrednio wziąć na swoje barki koszty ich poczynań, utrzymania i ewentualnego leczenia? Ponadto,kazda matka bezposrednio odpowiada za zaistniałą sytuację, ponieważ to ona (i on) podjęła decyzję o poczęciu i wychowaniu dziecka oraz wszelkich konsekwencji z tego wynikających.A prawo de facto jest absurdalne,ponieważ pozwala zabić matce dziecko ze względu na okolicznosci.(dlaczego w takim razie państwo penalizuje kradziez,skoro dana osoba ma trudną sytuację materialną,bądz jakąkolwiek inną ?).Czyli faktycznie jest tak, ze człowiek cierpiący urodzony ma wiecej praw niż człowiek cierpiący nieurodzony.Niekosekwencja,czyli dyskryminacja stadialna,jest aż nadto widoczna. Z takimi zapisami nalezy walczyć!
|
Śr lip 23, 2014 14:02 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Hosi napisał(a): Kael napisał(a): Tyle, ze tu akurat nie chodzi o prawo, ale o tych ktorzy walcza z prawem w imie obrony zycia poczetego, ktore obchodzi ich (najczesciej) do momentu urodzenia.
Wskazałem jedynie na konsekwencje rozumowania akruka w zakresie ZMUSZANIA. A Ty uważasz,ze tych którzy walczą z prawem musi obchodzic los tego dziecka po urodzeniu?Przecież zgodnie z funkcjonującym sytemem politycznym,to państwo,czyli MY wszyscy partycypujemy w kosztach opieki nad osobami upośledzonymi. Dla Hosiego najważniejsze są, jak widać, finanse i to że z jego PINIĘDZY są wypłacane jakieś zasiłki itp. Prawdziwy chrześcijanin. Swoją drogą, widać, że nigdy nie miał do czynienia z takimi przypadkami. Po drugie, tu nie chodzi o dziecko po prostu upośledzone, tylko o dziecko od urodzenia umierające w cierpieniu. Hosi napisał(a): Nie wiem jak Ty,ale ja osobiscie jestem za bezwarunkowym utrzymaniem penalizacji kradzieży,co oczywiste,nawet wobec osób nie mających srodków do życia. Niech psiekrwie zdychają z głodu, jak nie mają na chleb. Jakież to nowotestamentowe! Hosi napisał(a): Ponadto,kazda matka bezposrednio odpowiada za zaistniałą sytuację, ponieważ to ona (i on) podjęła decyzję o poczęciu i wychowaniu dziecka oraz wszelkich konsekwencji z tego wynikających.A prawo de facto jest absurdalne,ponieważ pozwala zabić matce dziecko ze względu na okolicznosci. "Jakby się nie dała zgwałcić, to by nie zaszła w ciążę. Widocznie chciała..." Hosi napisał(a): dlaczego w takim razie państwo penalizuje kradziez,skoro dana osoba ma trudną sytuację materialną,bądz jakąkolwiek inną ? Nie każda kradzież jest karana, słodziaczku. Hosi napisał(a): Czyli faktycznie jest tak, ze człowiek cierpiący urodzony ma wiecej praw niż człowiek cierpiący nieurodzony A ile praw ma ISTOTA, która JESZCZE W OGÓLE NIE JEST W STANIE odczuwać cierpienia, ale różne Chazany WYMUSZAJĄ, żeby ZACZĘŁA MÓC i żeby FAKTYCZNIE CIERPIAŁA? Gdyby nie skandaliczne postępowania Chazana, NIE POWSTAŁABY istota cierpiąca. CO DOBREGO przyniosło postępowanie Chazana w stosunku do tej ciąży?
|
Śr lip 23, 2014 15:00 |
|
 |
mareta
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17 Posty: 3468
|
 Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
akruk[quote="Hosi napisał(a): Czyli faktycznie jest tak, ze człowiek cierpiący urodzony ma wiecej praw niż człowiek cierpiący nieurodzony A ile praw ma ISTOTA, która JESZCZE W OGÓLE NIE JEST W STANIE odczuwać cierpienia, ale różne Chazany WYMUSZAJĄ, żeby ZACZĘŁA MÓC i żeby FAKTYCZNIE CIERPIAŁA? Gdyby nie skandaliczne postępowania Chazana, NIE POWSTAŁABY istota cierpiąca. CO DOBREGO przyniosło postępowanie Chazana w stosunku do tej ciąży?[/quote] Są dowody na to, że dziecko nienarodzone czuje cierpienie Co dobrego? nie było morderstwa, tylko śmierć naturalna dziecka- oto co powstało dobrego. Jeżeli chociaż jedna osoba na świecie zrozumiała, że aborcja jest morderstwem, to już jest dobro. Zwolnienie profesora ze stanowiska dyrektora, także obróci się w dobro. Jestem tego pewna.
|
Śr lip 23, 2014 15:09 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
mareta napisał(a): akruk napisał(a): A ile praw ma ISTOTA, która JESZCZE W OGÓLE NIE JEST W STANIE odczuwać cierpienia, ale różne Chazany WYMUSZAJĄ, żeby ZACZĘŁA MÓC i żeby FAKTYCZNIE CIERPIAŁA? Gdyby nie skandaliczne postępowania Chazana, NIE POWSTAŁABY istota cierpiąca.
CO DOBREGO przyniosło postępowanie Chazana w stosunku do tej ciąży? Są dowody na to, że dziecko nienarodzone czuje cierpienie PŁÓD NIE CZUJE NIC dopóki nie rozwiną się odpowiednie połączenia nerwowe. Co następuje około 26 tygodnia ciąży. Chodziło o aborcję w terminie o trzy tygodnie WCZEŚNIEJSZYM, czyli ZANIM wykształci się zdolność do odczuwania cierpienia. O NIEDOPUSZCZENIE DO POWSTANIA CIERPIĄCEJ ISTOTY. mareta napisał(a): Co dobrego? nie było morderstwa, tylko śmierć naturalna dziecka- oto co powstało dobrego. To było DOBRE?!? Matka i dziecko z pewnością się ucieszyli z "naturalnej śmierci", w cierpieniach od samego początku do samego końca. A nie, przepraszam, ten paskudny doktor Dębski nakazał podawanie środków uśmierzających ból. Zrobił to wbrew naturze, bo powinno pewnie "naturalnie cierpieć do naturalnej śmierci".
|
Śr lip 23, 2014 15:23 |
|
 |
Prawdziwie_nieprawdziwy
Dołączył(a): So sty 04, 2014 22:42 Posty: 396
|
 Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Cytuj: CO DOBREGO przyniosło postępowanie Chazana w stosunku do tej ciąży?
Są dowody na to, że dziecko nienarodzone czuje cierpienie Co dobrego? nie było morderstwa, tylko śmierć naturalna dziecka- oto co powstało dobrego. Jeżeli chociaż jedna osoba na świecie zrozumiała, że aborcja jest morderstwem, to już jest dobro.
Pozwólmy ludziom konać w cierpieniu niech poznają miłosierdzie. Traumatyczne przeżycie matki i powolna śmierć dziecka jest dobrem najwyższym szczególnie jeżeli chociaż jedna osoba przyjęła ten punkt widzenia. Alleluja, wszyscy zostańmy zwyrodnialcami którzy w imię własnych przekonań sprawiają, że ludzie umierają powoli w cierpieniach - ale przecież naturalnie i to jest najważniejsze. Cytuj: Zwolnienie profesora ze stanowiska dyrektora, także obróci się w dobro. Jestem tego pewna. Też jestem tego pewien. Prawdopodobnie zastąpi go osoba myśląca która nie będzie znęcała się nad innymi.
|
Śr lip 23, 2014 15:24 |
|
|
|
 |
Otto_Katz
Dołączył(a): Wt sty 03, 2012 14:37 Posty: 574 Lokalizacja: racjonalista@op.pl
|
 Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
mareta napisał(a): akruk napisał(a): CO DOBREGO przyniosło postępowanie Chazana w stosunku do tej ciąży? Są dowody na to, że dziecko nienarodzone czuje cierpienie. No jasne, jak niedowiarki mogą w tak przekonujące dowody powątpiewać? Żeby było lege artis taka zagnieżdżona już w macicy blastocysta (przepraszam, powinno być "dziecko nienarodzone") czuje bardzo mocno, a w porywach nawet mocniej. (A co wtedy myśli, niechaj pozostanie słodką tajemnica tego człowieka). Cytuj: Co dobrego? nie było morderstwa, tylko śmierć naturalna dziecka- oto co powstało dobrego. Jakże piękne i budujące to wyznanie i przecie nieodosobnione, albowiem cierpienie/strach jest immanentną cechą (nieomal?) każdej religii. A koresponduje z tymi choćby cudownymi słowy: Kod: - "Jest coś pięknego w widoku wielu ubogich, których przyjmuję. Muszą cierpieć, jak Chrystus na krzyżu. Świat zyskuje wiele dzięki cierpieniu".
- Do śmiertelnie chorego: ~ "Cierpisz. To znaczy, że Jezus cię całuje". ~ "To powiedz swojemu Jezusowi, żeby mnie przestał całować". I jak tu nie ufać w miłosierdzie, miłość i nieziemską empatię ludzi głoszących i usiłujących narzucić innym tak bokosłodkie przesłania? (No normalnie, strach się bać  ).
_________________ 1. Religijność to postawa, w której BOHATERSKO pokonuje się trudności nieznane osobom bezwyznaniowym - trawestacja ze Stefana Kisielewskiego 2. Gdzie mod nie może - admina pośle? -
|
Śr lip 23, 2014 16:24 |
|
 |
Hosi
Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17 Posty: 1188
|
 Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
akruk napisał(a): Po drugie, tu nie chodzi o dziecko po prostu upośledzone, tylko o dziecko od urodzenia umierające w cierpieniu.
Czyli jak dziecko choruje na raka i strasznie cierpi,to tydzien przed smiercią mozna zamordowac,tak? Cytuj: Niech psiekrwie zdychają z głodu, jak nie mają na chleb. Jakież to nowotestamentowe! Nowy Testament zachęca do dobrowolnej pomocy. Cytuj: Hosi napisał(a): Ponadto,kazda matka bezposrednio odpowiada za zaistniałą sytuację, ponieważ to ona (i on) podjęła decyzję o poczęciu i wychowaniu dziecka oraz wszelkich konsekwencji z tego wynikających.A prawo de facto jest absurdalne,ponieważ pozwala zabić matce dziecko ze względu na okolicznosci. "Jakby się nie dała zgwałcić, to by nie zaszła w ciążę. Widocznie chciała..." To matka podjęła dobrowolna decyzję,a nie gwłaciciel Czytamy ze zrozumieniem Cytuj: Nie każda kradzież jest karana, słodziaczku. To jedziemy waszmość z koksem. Cytuj: A ile praw ma ISTOTA, która JESZCZE W OGÓLE NIE JEST W STANIE odczuwać cierpienia, ale różne Chazany WYMUSZAJĄ, żeby ZACZĘŁA MÓC i żeby FAKTYCZNIE CIERPIAŁA? Gdyby nie skandaliczne postępowania Chazana, NIE POWSTAŁABY istota cierpiąca. Po pierwsze: Co faktycznie jest podbudową tego prawa o których wspominasz?Nauka,natura,ideologia,wszystko razem,czy jeszcze coś innego? Po drugie: Proszę wskazać wypowiedz Chazana w której zmusza kobietę do niedokonania aborcji. Przypominam tylko,że formuła-zdanie które wypowiada profesor powinno zaczynac się przynajmniej od slowa: MUSI pani... Cytuj: CO DOBREGO przyniosło postępowanie Chazana w stosunku do tej ciąży?
Bardzo dobre pytanie,które wymaga kompleksowej odpowiedzi. I tak; Chazan uniknłą cieprpienia ze poniewaz nie dokonał morderstwa cżłowieka. Dla Chazana kazda istota z człowieka jest cżłowiekiem i kazdy swiadomy akt przerywający zycie jest morderstwem z definicji.Mamy więc tutaj argument naukowo-semantyczny  Dalej: Chazan nie wskazał kata przez co również uniknął cierpienia ze wzgledu na wspóludział w mordestwie z definicji.Przy okazji inny lekarz nie dokonał aborcji,przez co ma mniej istot ludzkich na swoim sumeiniu.Co również istotne,personel medyczny nie musiał uzwestniczyc w tym barabrzynskim akcie Dalej; Chazan wykazał przy okazji że kompromis aborcyjny to de facto zamaskowany mengelizm w którym zasadą naczelna jest życie niewarte życia.Analogia do wiadomo czego  Nikonsekwentne prawo które trzeba zmienić. Dalej; Kobieta uniknęła traumy poaborcyjnej. Kobieta otrzymała czas od Chazana na przemyslenie swojej błędnej decyzji. Chazan wskazał kobiecie alternatywę w postaci pomocy psychologicznej i hospicjum dla nowrodków,co jest niewątpliwą alternatywą dla morderstwa.Nauka na przyszłośc dla niej bezcenna.Dla innych również. Cos tam mozna znależć 
|
Śr lip 23, 2014 17:21 |
|
 |
kropeczka_ns
Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36 Posty: 2041
|
 Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Cytuj: PŁÓD NIE CZUJE NIC dopóki nie rozwiną się odpowiednie połączenia nerwowe. Co następuje około 26 tygodnia ciąży dane. Naukowe. Z jakiego podręcznika, na podstawie jakich badań. Taką kompletną bzdurę wypadałoby udokumentować.
_________________ Ania
|
Cz lip 24, 2014 9:51 |
|
 |
kropeczka_ns
Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36 Posty: 2041
|
 Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
dodam: Jeśli akruk kompletnie nic nie kumasz w embriologii, nie wypowiadaj się. Powiem ci tylko tyle że dzieci urodzone przed 26 tyg ciąży coraz częściej przeżywają. Wykonując zabiegi wewnątrzmaciczne na płodzie z powodu np wad układu moczowego podaje się mu (dziecku) środki przeciwbólowe (!) bo oczywiste jest że odczuwa ból. Pierwsze odczuwanie i reakcje zarodka (nawet nie płodu jeszcze!) na bodźce dotykowo bólowe obserwowane są około (uwaga) 6 tygodnia życia płodowego. (badania Hookera)
Dotyk określany bywa "zmysłem pierwotnym" rozwija się jako pierwszy Zmysł ten jest najwcześniej rozwijającym się i dojrzewającym zmysłem w ludzkim repertuarze. Z tego względu możemy mówić o pierwotności dotyku. W okresie życia prenatalnego dziecko ma bardzo ograniczone możliwości odbierania wrażeń wzrokowych, czy słuchowych. Jednak obok stłumionych odgłosów docierających z zewnątrz do środowiska okołopłodowego, możliwości smakowania wód płodowych i dostrzegania cieni przez naciągniętą skórę brzucha matki, płód jest w stanie odczuwać szeroką gamę wrażeń związanych z dotykiem. Dziecko odczuwa kołysanie, dotyka ścian macicy, łożyska i pępowiny, a także samego siebie, już w tym okresie bowiem twarz dziecka jest silnie unerwiona i wrażliwa na stymulacje. Ponadto - ze względu na wciąż postępujący proces dojrzewania komórek układu nerwowego - odczuwanie bólu u nienarodzonego dziecka jest wielokrotnie większe, niż u dorosłego człowieka. Nieosłonięte jeszcze ochronną mieliną włókna nerwowe przewodzą impulsy w "czystej postaci", a niedojrzałe neurony nie mają zdolności do zmniejszania ich siły [7]. Osłonka mielinowa spełnia funkcje izolacyjne i przyspiesza przekaz impulsów w kanale neuronu. W związku z tym w okresie prenatalnym przekaz bodźców bólowych jest spowolniony, reakcja opóźniona, a efekt bólowy trwa dłużej i odznacza się większą intensywnością. Dziecko odczuwa ból spowodowany chorobą lub dyskomfortem, wyraźnie stara się także bronić przed źródłem bólu np.: igłą używaną przy zabiegach wewnątrzmacicznych, przeżywa także lęk związany z bólem, czemu daje wyraz przez przyspieszenie akcji serca oraz zmiany położenia. W związku z tym wszelkie zabiegi interwencyjne skierowane na płód wymagają podania środków znieczulających lub przeciwbólowych [13źródło: http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=698 Co do prof Chazana. Aborcji nie miał obowiązku wykonać. Nie był lekarzem prowadzącym pacjentkę. (!) To nie on miał obowiązek wskazać inny ośrodek ale lekarz prowadzący. I zrobił to (!) Dał pacjentce skierowanie do szpitala bielańskiego którego dyrektor jawnie się wypowiada że aborcję wykonuje. To, że w szpitalu bielańskim również odmówili (nie ponoszą konsekwencji) podobnie jak wcześniej w IMiDz (również nic nie wiemy żeby ponosili) daje do myślenia.
_________________ Ania
|
Cz lip 24, 2014 10:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Hosi napisał(a): akruk napisał(a): Hosi napisał(a): Ponadto,kazda matka bezposrednio odpowiada za zaistniałą sytuację, ponieważ to ona (i on) podjęła decyzję o poczęciu i wychowaniu dziecka oraz wszelkich konsekwencji z tego wynikających.A prawo de facto jest absurdalne,ponieważ pozwala zabić matce dziecko ze względu na okolicznosci. "Jakby się nie dała zgwałcić, to by nie zaszła w ciążę. Widocznie chciała..." To matka podjęła dobrowolna decyzję,a nie gwłaciciel Czytamy ze zrozumieniem Hosi plecie, co mu ślina na język przyniesie: Hosi napisał(a): Ponadto,kazda matka bezposrednio odpowiada za zaistniałą sytuację, ponieważ to ona (i on) podjęła decyzję o poczęciu [...] A prawo de facto jest absurdalne,ponieważ pozwala zabić matce dziecko ze względu na okolicznosci. a potem ma do innych pretensje, że próbują traktować jego wydzieliny jak przemyślane wypowiedzi dojrzałego, dorosłego człowieka.
|
Cz lip 24, 2014 12:06 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
kropeczka_ns napisał(a): To, że w szpitalu bielańskim również odmówili (nie ponoszą konsekwencji) podobnie jak wcześniej w IMiDz (również nic nie wiemy żeby ponosili) daje do myślenia. Co do IMiDz nie wiem, ale Dębskiego akurat można wytłumaczyć - być może dokonuje aborcji, ale wcale nie jest aborcjonistą, przyznał przecież nawet, że to on odmówił aborcji Alicji Tysiąc (!). Podejrzewam, że w odróżnieniu od Chazana (który wykreował nieformalną "atmosferę niewykonywania aborcji" w swoim szpitalu), Dębski stosował (czy stale, nie wiem, można to jedynie podejrzewać) inny wybieg, mianowicie skrajny legalizm ("o 5 dni za późno" na aborcję, ani mniej, ani więcej).
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Cz lip 24, 2014 12:28 |
|
 |
andej
Dołączył(a): Wt sty 07, 2014 13:31 Posty: 3116
|
 Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
akruk napisał(a): ... PŁÓD NIE CZUJE NIC dopóki nie rozwiną się odpowiednie połączenia nerwowe ... Straszne. Takie rozumowanie prowadzi do eugeniki i niemiecko-rosyjskich metod regulacji populacji w połowie zeszłego wieku. Jak nie boli, to zabijać można? Oburzająca teza. Nawet, jeśli tylko dla żartu postawiona (choteił pierdnut, a usrałsja). Czy można wpuścić gaz ysypiający, np. do metra i potem z czystym sumieniem wymordować podróżnych? A może teraz nad Ukrainą też bólu nie poczuli, bo zbyt szybko śmierć nastąpiła? Czy brak bólu może być jakimkolwiek usprawiedliwieniem. Uważam, że każdy żart powinien mieć swoje granice.
|
Cz lip 24, 2014 13:02 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
Czy lekarz ma obowiązek zabijać? Oczywiście, że nie, ale w kraju, który z cywilizowanego przeistacza się na barbarzyński jak to się obecnie dzieje, lekarz ma obowiązek zabijać . Po zwolnieniu z pracy prof. Chazana już dokonano aborcji w szpitalu Św. Rodziny. Polska śladem krajów zachodnich staje się państwem barbarzyńskim.
|
Cz lip 24, 2014 13:12 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
kropeczka_ns napisał(a): dodam: Jeśli akruk kompletnie nic nie kumasz w embriologii, nie wypowiadaj się. Zastanawiam się, czy jest coś bardziej żenującego niż ignorantka zarzucająca ignorancję komuś innemu, ponieważ ten ktoś wie więcej od niej. kropeczka_ns napisał(a): Powiem ci tylko tyle że dzieci urodzone przed 26 tyg ciąży coraz częściej przeżywają. No nie mów! Poproś kogoś dorosłego o korepetycje z czytania ze zrozumieniem. Bo w tym miejscu ogóle nie odnosiłem się do kwestii przeżywalności płodów 26-tygodniowych, tylko do możliwości odczuwania bólu. kropeczka_ns napisał(a): Wykonując zabiegi wewnątrzmaciczne na płodzie z powodu np wad układu moczowego podaje się mu (dziecku) środki przeciwbólowe (!) bo oczywiste jest że odczuwa ból. "Oczywiste" to ulubiony pseudo-argument różnych afektowanych kropeczek. Bellieni, CV; M Tei; G Stazzoni; S Bertrando; S Cornacchione; G Buonocore (January 2013). Use of fetal analgesia during prenatal surgery. "Journal of Maternal-Fetal & Neonatal Medicine" 26 (1): 90–5. PMID 22881840 napisał(a): Use of fetal analgesia during prenatal surgery [...] CONCLUSION: Fetal direct analgesia is performed only in a minority of cases and no study gives details about fetal reactions to pain.
Stosowanie znieczulenia podczas prenatalnej chirurgii płodu [...] WNIOSEK: Znieczulanie bezpośrednio płodu wykonuje się tylko w niewielu przypadkach i żadne opracowanie nie podaje szczegółów dotyczących reakcji płodu na ból. Royal College of Obstetricians and Gynecologists, Fetal Awareness – Review of Research and Recommendations for Practice napisał(a): Fetal Awareness – Review of Research and Recommendations for Practice
The neural regions and pathways that are responsible for [b]pain experience remain under debate but it is generally accepted that pain from physical trauma requires an intact pathway from the periphery, through the spinal cord, into the thalamus and on to regions of the cerebral cortex including the primary sensory cortex (S1), the insular cortex and the anterior cingulated cortex. Fetal pain is not possible before these necessary neural pathways and structures have developed. [...] Current research shows that the sensory structures are not developed or specialized enough to respond to pain in a fetus of less than 24 weeks. [...] After 24 weeks there is continuing development and elaboration of intracortical networks such that noxious stimuli in newborn preterm infants produce cortical responses. Such connections to the cortex are necessary for pain experience but not sufficient, as experience of external stimuli requires consciousness. [...] The Working Party concluded that because the 24 week-old fetus has no awareness nor can it feel pain, the use of analgesia is of no benefit
Świadomość płodu – przegląd badań i rekomendacje dla praktyki
Regiony i szlaki neuronowe, które są odpowiedzialne za doświadczenie bólu pozostają przedmiotem dyskusji, ale powszechnie przyjęto, że ból z powodu urazu fizycznego wymaga nienaruszonego szlaku od układu obwodowego, poprzez rdzeń kręgowy, do wzgórza i do regionów kory mózgowej, w tym pierwszorzędowej kory czuciowej (S1), wyspy i przedniej części zakrętu obręczy. Ból płodowy nie jest możliwy przed rozwinięciem się niezbędnych dróg i struktur nerwowych. [...] Aktualne badania wykazują, że struktury czuciowe nie są rozwinięte ani wystarczająco wyspecjalizowane, by odpowiadać na ból u płodu poniżej 24 tygodni. [...] Po 24 tygodniach następuje ciągły rozwój i przekształcenia sieci wewnątrzkorowej, tak że szkodliwe bodźce u wcześniaków generują odpowiedzi korowe. Takie połączenia kory są niezbędne do odczuwania bólu, ale nie wystarczające, gdyż doświadczanie bodźców zewnętrznych wymaga świadomości.
Grupa robocza konkluduje, że ponieważ 24-tygodniowy płód nie ma świadomości i nie może odczuwać bólu, stosowanie znieczulenia nie daje żadnych korzyści. kropeczka_ns napisał(a): Pierwsze odczuwanie i reakcje zarodka (nawet nie płodu jeszcze!) na bodźce dotykowo bólowe obserwowane są około (uwaga) 6 tygodnia życia płodowego. (badania Hookera) Różnym egzaltowanym kropeczkom wydaje się, że reakcja na bodziec to jest to samo co odczuwanie. Pająk reaguje na dotyk, wyczuwa drgania sieci, w której miota się schwytana ofiara. Roślina zwana mimozą reaguje na dotyk zwijaniem swoich listków. Zaś żyjąca w naszych jelitach bakteria pałeczki okrężnicy, Escherichia coli, posiada struktury reagujące na rozciągnięcie błony. Cytuj: Dotyk określany bywa "zmysłem pierwotnym" rozwija się jako pierwszy [...] [ciach reszta obszernego cytatu, który niczego w tej dyskusji nie uzasadnia. Jak to kropeczki: cytuj dużo, nie ważne, czy to ma sens]
I CO Z TEGO? kropeczka_ns napisał(a): Jednak obok stłumionych odgłosów docierających z zewnątrz do środowiska okołopłodowego, możliwości smakowania wód płodowych i dostrzegania cieni przez naciągniętą skórę brzucha matki, płód jest w stanie odczuwać szeroką gamę wrażeń związanych z dotykiem. KIEDY?!?
|
Cz lip 24, 2014 13:44 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Nagonka na Chazana - czy lekarz ma obowiązek zabijać?
andej napisał(a): akruk napisał(a): ... PŁÓD NIE CZUJE NIC dopóki nie rozwiną się odpowiednie połączenia nerwowe ... Straszne. Takie rozumowanie prowadzi do eugeniki i niemiecko-rosyjskich metod regulacji populacji w połowie zeszłego wieku. Rozhisteryzowane brednie panienek pensjonarek. andej napisał(a): Jak nie boli, to zabijać można? Oburzająca teza. A KOMARY i bakterie to można zabijać? One też NIC nie czują ani nie mają żadnej świadomości.
|
Cz lip 24, 2014 13:46 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|