Czy słusznie budujemy Świątynię Opatrzności Bożej
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
jo_tka napisał(a): Na razie domagam się prawa, by MNIE pozwolono przeznaczać MOJE pieniądze na to, co uważam za słuszne. Niezależnie od tego, co na ten temat sądzą różne "oświecone" osoby.
Być może jesteś osobą, która czuje, że jej pieniądze zostały dobrze spożytkowane, jeśli chodzi o budowanie świątyni. Ja jako podatnik nie podzielam tych odczuć. Świątynia jest budowana z pieniędzy wszystkich podatników, a więc także ateiści i wyznawcy innych religii łożą na te katolicką budowlę, jakby jeszcze głowa nie bolała od wszechogarniającego przybytku katolickich kościołów. Tymczasem, jak widać na przykładzie postów niektórych tutaj osób, próbuje się wmawiać ludziom, jakoby świątynię finansowało rzekomo 90% podatników w naszym kraju, którzy to rzekomo w takiej liczbie są katolikami. Jeśli chodzi o % to panuje zaskakująca zależność - jak coś jest zgodne z myśleniem i interesem kościoła to natychmiast rzuca się 90% katolików, a jak kierowane są jakieś zarzuty pod adresem tej organizacji religijnej, to nie znajdzie się ani 1 winny.
|
Cz sie 28, 2008 21:22 |
|
|
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
Optymista:
Nim znowu napiszesz coś podobnie odkrywczego jak wyżej - sprawdź fakty i co wcześniej napisali inni. Jednego i drugiego nie przekręcaj.
Na kolejne prostowanie fałszów naprawdę szkoda czasu. Nie szanujesz swojego, to twoja sprawa, ale cudzego już nie. Więc szanuj czas innych.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pt sie 29, 2008 1:09 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Optymista
Moje pieniądze są NA PEWNO źle spożytkowane. Finansuje się z nich np. aborcje w państwowych szpitalach. To nie tylko marnotrawstwo, to absolutne zło.
Proszę, aby ani grosz z MOICH podatków nie został na ten cel wydany.
Dopóki jednak nie ma takiej możliwości, a podatki wszystkich są dzielone solidarnie zgodnie z decyzjami rządu, uprzejmie proszę się odczepić. Albo zażądać od prawa możliwości składania przez wszystkich deklaracji: moje podatki mają nie iść na: xxx Ciekawe, kto się na to zgodzi.
PS. Z dotacji ma być finansowana część kulturalna i muzealna, nie świątynia. Można oczywiście nie budować muzeów, ale to już nie jest problem Kościoła...
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Pt sie 29, 2008 5:35 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Twoje przykłady są nieanalogiczne. Nie żyjemy w kraju, gdzie panuje rozdział państwa od aborcji (jest ona legalna w określonych sytuacjach, abstrahując w tym momencie od twoich poglądów na samą aborcję), tylko w kraju, gdzie panuje rozdział kościoła od państwa. I to powinno do czegoś zobowiązywać. Finansowanie budowli religijnej z kasy wszystkich obywateli jest jawnym opluwaniem świeckiego charakteru naszego kraju. Jasnym jest, że o ile finansowanie jest zgodne z konstytucją przy użyciu różnego rodzaju sztuczek i luk prawnych, jest to zwyczajny zabieg władz państwa w celu przylizania się klerowi, który ma wpływ na społeczeństwo, a w szczególności na tych katolików, którzy są szczególnie podatni na manipulacje dotyczące np bezpośredniego lub pośredniego zniechęcania/zachęcania do głosowania na taką czy inną opcję polityczną (co budzi respekt i szacunek u władzy), jak również jest przylizaniem się wierzącej części naszego społeczeństwa. Ta budowla ani nie jest zgodna ze świeckością naszego państwa, ani też nie płynie z dobrych intencji, czy też pobudek czysto religijnych. Tu chodzi wyłącznie o interesy i wpływy - inne dla polityków, a inne dla kościoła. I tym ta świątynia będzie skalana już na zawsze.
|
N sie 31, 2008 22:29 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Jotka podaje przykłady wyrwane nie z kontekstu a z księżyca pisząc:
Cytuj: Moje pieniądze są NA PEWNO źle spożytkowane. Finansuje się z nich np. aborcje w państwowych szpitalach. To nie tylko marnotrawstwo, to absolutne zło.
Jotka jeśli już tak wywracasz kota ogonem, to podaj ilość takich zabiegów przeprowadzanych w szpitalach np. za rok 2008 i ich koszt.
A co do części "muzealnej" Świątyni-giganta, to czy ktoś wie ile ona ma kosztować ? A może się okaże że część "muzealna" kosztuje 180 mln wypłaconych z budżetu państwa a sama Świątynia 20 mln ?
|
Pn wrz 01, 2008 7:40 |
|
|
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
M-em napisał(a): A co do części "muzealnej" Świątyni-giganta, to czy ktoś wie ile ona ma kosztować ? Ktoś z pewnością wie. Najlepiej to sprawdzisz u źródła. Jest strona internetowa dot. ŚOB, tam są kontakty, zadzwoń, emajluj i się dowiesz. M-em napisał(a): A może się okaże że część "muzealna" kosztuje 180 mln wypłaconych z budżetu państwa a sama Świątynia 20 mln ?
Na tym świecie wszystko się może okazać. Myślę jednak, że dopiero wtedy będziemy się tym okazaniem martwić, gdy się okażenie okaże.
Od martwienia się na zapas niejeden dostał wrzodów na żołądku i dwunastnicy, a nawet zszedł przedwcześnie. Więc spokojnie, M-em. Weź kilka głębokich oddechów, zjedz tabliczkę czekolady Wedla i nie myśl więcej o takich ponurych zdarzeniach.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pn wrz 01, 2008 12:12 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Ktoś z pewnością wie. Najlepiej to sprawdzisz u źródła. Jest strona internetowa dot. ŚOB, tam są kontakty, zadzwoń, emajluj i się dowiesz. Aż strach tam zadzwonić bo jeszcze przykładowo: odpowiedzą że część "muzealna" miała kosztować 180 milionów ale wstawią jeszcze małe witrażyki i koszt wzrośnie o dalsze 20 milionów... Cytuj: Na tym świecie wszystko się może okazać. Myślę jednak, że dopiero wtedy będziemy się tym okazaniem martwić, gdy się okażenie okaże.
To nawet nie myślenie stoika Stachu tylko człowieka któremu obcy jest rozum i szare komórki. Lepiej przecież zapobiegać marnotrawstwu niż po fakcie się z nim godzić. 
|
Pn wrz 01, 2008 12:28 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
M-em
Części muzealnej NIE FINANSUJE państwo w całości. Państwo wydaje na to pewną zamkniętą kwotę.
Jeśli prywatny sponsor ufunduje nawet złocone witraże ze szkła sprowadzanego z Murano, co ci do tego? Jego pieniądze.
Co do liczby zabiegów? A co za różnica? Jeden grosz wydany na ten cel, to dla mnie zbyt dużo.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Pn wrz 01, 2008 12:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Cytuj: Części muzealnej NIE FINANSUJE państwo w całości. Państwo wydaje na to pewną zamkniętą kwotę. "Pewna" kwota to określenie bardzo rozległe i samo proszące sie o skrupulatną kontrole Państwa. Cytuj: Jeśli prywatny sponsor ufunduje nawet złocone witraże ze szkła sprowadzanego z Murano, co ci do tego? Jego pieniądze.
Oczywiście taki sponsor to mit. Sęk w tym że np. takie fanaberie pokrywane są z budżetu a więc i z pieniędzy ludzi przeciwnych powstaniu Świątyni-giganta.
|
Pn wrz 01, 2008 13:03 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Poproszę dowód. Na pokrywanie takich fanaberii z budżetu oraz na "mityczność" sponsora. To znaczy: dowód, że nie ma takich zamiarów.
"Pewna kwota" oznacza bardzo dokładną wielkość określoną ustawą czy uchwałą sejmową. Zapewne znajdziesz jej wysokość bez trudu.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Pn wrz 01, 2008 13:15 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Dowodem na udział budżetu Państwa w budowie tej gigantycznej fanaberii są min. twoje słowa o inwestowaniu publicznych, państwowych i społecznych pieniędzy w cześć "muzealną" (daj Boże żeby tylko w nią).
Brak innego sponsora niż społeczeństwo polskie udowodni sam czas o czym dobrze Jotka wiesz 
|
Pn wrz 01, 2008 13:17 |
|
 |
R6
Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58 Posty: 3079
|
Jak zdobędziesz część kaski na fajną chatkę?
Zrób w niej część muzealną.
_________________ Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html
|
Pn wrz 01, 2008 15:26 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
jo_tka napisał(a): Co do liczby zabiegów? A co za różnica? Jeden grosz wydany na ten cel, to dla mnie zbyt dużo.
Dla mnie 1gr wydany na świątynię to o 1 grosz za dużo.
|
Pn wrz 01, 2008 23:16 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
R6 napisał(a): Jak zdobędziesz część kaski na fajną chatkę? Zrób w niej część muzealną.
Dokładnie, właśnie na tym polega cwaniakowanie, aby finansowanie świątyni było zgodne z konstytucją (rozdział państwa od kościoła), wymyśla się "część muzealną" i już wszystko jest ok....
|
Pn wrz 01, 2008 23:30 |
|
 |
Stanisław Adam
Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23 Posty: 3613
|
optymista napisał(a): R6 napisał(a): Jak zdobędziesz część kaski na fajną chatkę? Zrób w niej część muzealną. Dokładnie, właśnie na tym polega cwaniakowanie, aby finansowanie świątyni było zgodne z konstytucją (rozdział państwa od kościoła), wymyśla się "część muzealną" i już wszystko jest ok....
Widzę to bardziej optymistycznie, jak na czasy współczesne przystało: Co nie jest prawem zabronione, jest dozwolone.
Nie ma powodu by kościół w demokratycznym państwie prawa, miał być inaczej traktowany niż inne podmioty i wspólnoty, by jego ta prawna zasada miała nie dotyczyć.
Jak na dłoni widać jacy to "toleranci" i "równościowcy" z co niektórych.
_________________
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.
|
Pn wrz 01, 2008 23:39 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|