Autor |
Wiadomość |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Sareneth napisał(a): Wątpie. Moim zdaniem to jest zwykły przypadek, a nie kolejna "spiskowa teoria dziejów". A moim zdaniem to nie kolejna spiskowa teoria dziejów, ale alfabet show-biznesu. Ale to tylko moje zdanie, zdaję sobie sprawę, że daleko mu do rangi dowodu, więc nie zamierzam nikogo na siłę przekonywać. Sareneth napisał(a): Dużo osób wogóle nie wie, że koncert jest w tym samym czasie, co święto...
I właśnie o to chodzi, że nie wie, a teraz się dowie. Tak samo wiele osób (szczególnie młodszych) może nie wiedzieć, kto to jest Madonna, a teraz się dowie. Darmowa promocja, przy okazji zgodna z wizerunkiem skandalizującej artystki.
Gdybyś Ty był menadżerem odpowiedzialnym za promocję i finansową stronę koncertów oraz wiedział, że 15.08 to w Polsce święto NMP, to nie wykorzystałbyś nadarzającej się okazji?
|
Wt lip 07, 2009 12:49 |
|
|
|
 |
Sareneth
Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56 Posty: 1927
|
Po pierwsze: mnie nie obchodziłoby, jakie kto ma w danym dniu święto. I od tego wyjdźmy. Bo moim zdaniem oni maja głeboko w nosie, jakie dany kraj ma w tym dniu święto. Madonna przyjeżdża do Polski nie dla własnej przyjemności, ale dla ludzi. Więc jak komus nie pasuje data, to niech na koncert nie idzie. Proste i logiczne.
Po drugie: wątpie, aby to była jakaś promocja. Madonna jest już wystarczająco wypromowana , więc jakaś promocja związana wze śpiewaniem w jakimś kraju w czasie niezbyt ważnego święta nie jest jej potrzebna...
Ja rozumiem: 80 % ludzi to katolicy. Ale bez przesady! Gdyby Madonna śpiewała np. w Boże Ciało, to moznaby się było oburzać. A tak?
_________________ ...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...
...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...
|
Wt lip 07, 2009 13:27 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Sareneth napisał(a): Po pierwsze: mnie nie obchodziłoby, jakie kto ma w danym dniu święto. I od tego wyjdźmy. Bo moim zdaniem oni maja głeboko w nosie, jakie dany kraj ma w tym dniu święto. To w jednym się zgadzamy. Sareneth napisał(a): Madonna przyjeżdża do Polski nie dla własnej przyjemności, ale dla ludzi. Nie jestem przekonany, czy Madonna koncertuje z tak szlachetnych pobudek. A nawet jeśli, to towarzyszy jej sztab ludzi, którzy dbają o finansową stronę przedsięwzięcia. Sareneth napisał(a): Po drugie: wątpie, aby to była jakaś promocja. Madonna jest już wystarczająco wypromowana , więc jakaś promocja związana wze śpiewaniem w jakimś kraju w czasie niezbyt ważnego święta nie jest jej potrzebna... Coca-Cola czy McDonalds też są wystarczająco wypromowane, a jednak nie gardzą tymi kilkoma złotymi, które mogą zarobić w jakimś średniej wielkości kraju. A wypromowani artyści właśnie dlatego są wypromowani, że mają dobrych ludzi od promocji. Sareneth napisał(a): Ja rozumiem: 80 % ludzi to katolicy. Ale bez przesady! Gdyby Madonna śpiewała np. w Boże Ciało, to moznaby się było oburzać. A tak?
Nic mi nie wiadomo o tum, że święto Wniebowstąpienia NMP ma niższą rangę niż Boże Ciało. Ale nawet jeśli, to w wolnym kraju można się chyba oburzać nawet jeśli koncert miałby miejsce 29 lutego? Przecież Ty też się oburzasz, że oni się oburzają i nikt Ci tego nie broni.
|
Wt lip 07, 2009 13:31 |
|
|
|
 |
Sareneth
Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56 Posty: 1927
|
Wiesz. Ciężko jest znaleźć dzień, którybyłby wolny od katolickiego święta...
A czasem święto Wniebowzięcia nie zostało ustalone dopiero w 1950 roku? Wcześniej jakoś nie było nikomu potzrebne...
Wątpie, aby koncertowała dla kasy. Raczej dla sławy. Gdyby chodziło by jej tylko o kasę, to śpiewałaby tam, gdzie ma największą ilosć fanów...
Ona ma tyle innych możliwości wypromowania się za jednym razem na całym świecie, że nie musi się uciekać do śpiewania 15 sierpnia...
Ale gdyby zaśpiewała np. 6 lipca, 22, 23 sierpnia, to też byłby problem...
Proponuje sobie poczytać: http://pl.wikipedia.org/wiki/Święta_maryjne i pomyśleć, ze oprócz tego jest jeszcze mnóstwo innych świąt kościelnych...
_________________ ...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...
...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...
|
Wt lip 07, 2009 13:41 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Sareneth napisał(a): Wiesz. Ciężko jest znaleźć dzień, którybyłby wolny od katolickiego święta... Bez przesady, tych mających odpowiednią rangę (tzw. święta nakazane) jest niewiele. Sareneth napisał(a): A czasem święto Wniebowzięcia nie zostało ustalone dopiero w 1950 roku? Wcześniej jakoś nie było nikomu potzrebne...
Nie wiem, nie znam się na tym, a po tym jak pomyliłem Wniebowzięcie z Wniebowstąpieniem  nie pozostaje mi nic innego jak zamilknąć 
|
Wt lip 07, 2009 14:05 |
|
|
|
 |
Jacek Rakoczy
Dołączył(a): Cz maja 19, 2005 9:35 Posty: 365
|
Radny Brudzyński , główny antymadonnista rzekł:
Cytuj: "Czy jeśli solidarnie nie staniemy w obronie Maryi (...) przyobiecana nam iskra, która ma wyjść z naszego narodu i ocalić ludzkość, nie zostanie na nieszczęście Polski i całego świata bezpowrotnie utracona?"
Idę o zakład, że ten błazen jest opłacany przez menedżerów Madonny. To musi być wyreżyserowany kabaret. To jest fizycznie niemożliwe żeby dorosły człowiek był aż TAK głupi. A może sie mylę?
ROTFL
_________________ "Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga, powinni pokazać listy uwierzytelniające".
Julian Tuwim
|
Śr lip 15, 2009 12:04 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Jacek Rakoczy napisał(a): Idę o zakład, że ten błazen jest opłacany przez menedżerów Madonny. To musi być wyreżyserowany kabaret. To jest fizycznie niemożliwe żeby dorosły człowiek był aż TAK głupi. A może sie mylę? ROTFL
Przesadza.
Ale organizatorzy koncertu tez nie wykazali się mądrością.
Zapewne ustalenia terminów trwały kilka miesięcy i można było dogadać inny termin - 14 lub 16 sierpień.
Chyba nie tłumaczą, że nie wiedzieli iż 15 sierpnia to jedno z głównych świąt Maryjnych, oraz tego że Madonna znana jest z ekscesów bluźnierczych skierowanych wobec chrześcijaństwa.
|
Śr lip 15, 2009 15:03 |
|
 |
Cyryl
Dołączył(a): So sie 18, 2007 13:38 Posty: 1656
|
Ale pisałem,chodzi o świadomą atmosferę skandalu wokół koncertu.
Ja bym nic nie wiedział na ten temat ,gdyby nie cała afera,muzyką Madonny nigdy się nie pasjonowałem.Ludzie lubią owoc zakazany i dlatego chętniej przyjada na taki skandaliczny koncert.Menedżerowie to świetnie wykorzystali,a "pożyteczni idioci"za darmo im robią reklamę.
Matce Boskiej to nic nie zaszkodzi.A jesli chcą odmawiać modlitwę różańcową w intencji skandalistów ,to przynajmniej jedna rzecz pożyteczna.
|
Śr lip 15, 2009 15:18 |
|
 |
Sandbender
Dołączył(a): Śr gru 24, 2008 9:04 Posty: 106
|
Alus napisał(a): Ale organizatorzy koncertu tez nie wykazali się mądrością. Zapewne ustalenia terminów trwały kilka miesięcy i można było dogadać inny termin - 14 lub 16 sierpień. Chyba nie tłumaczą, że nie wiedzieli iż 15 sierpnia to jedno z głównych świąt Maryjnych, oraz tego że Madonna znana jest z ekscesów bluźnierczych skierowanych wobec chrześcijaństwa.
Oczywiście, przed organizacją trasy przez miesiąc studiują wszystkie święta religijne we wszystkich krajach, proszę Cie...
Jacek, niestety obawiam się że się mylisz, Brudzyński wierzy w iskry
|
Śr lip 15, 2009 15:21 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
Sandbender napisał(a): Oczywiście, przed organizacją trasy przez miesiąc studiują wszystkie święta religijne we wszystkich krajach, proszę Cie..
A ja Cię proszę, nie rób z nich matołków. Jestem przekonany, że przynajmniej część z nich to ludzie podobnie rozgarnięci co Ty albo ja, więc są w stanie w krótkim czasie wyłuskać te najważniejsze święta religijne w kilku odwiedzanych krajach.
|
Śr lip 15, 2009 15:44 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Cytuj: Chyba nie tłumaczą, że nie wiedzieli iż 15 sierpnia to jedno z głównych świąt Maryjnych
Szczerze? Kilka lat temu dopiero się dowiedziałem, że to w ogóle święto jakieś jest. A że jeszcze jakieś największe Maryjne? W życiu bym nie pomyślał.
Dla katolików może tak jest, ale nauczcie się, że nie jesteście jedyni na świecie. Organizatorzy może nimi nie byli.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
Śr lip 15, 2009 18:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Mroczny Pasażer napisał(a): Dla katolików może tak jest, ale nauczcie się, że nie jesteście jedyni na świecie. Organizatorzy może nimi nie byli.
Nie muszą być katolikami....wystarczy kalendarz....a czytać chyba umieją 
|
Cz lip 16, 2009 9:34 |
|
 |
Sareneth
Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56 Posty: 1927
|
Ale co to za święto? Ustanowiono je dopiero 50 lat temu!
_________________ ...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...
...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...
|
Cz lip 16, 2009 10:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Sareneth napisał(a): Ale co to za święto? Ustanowiono je dopiero 50 lat temu!
I co z tego?... czy ranga święta jest w jakiś sposób uzależniona od daty jego wprowadzenia?
|
Cz lip 16, 2009 10:18 |
|
 |
Sareneth
Dołączył(a): Cz cze 12, 2008 18:56 Posty: 1927
|
Nie. Wcale i wogóle... Ważniejsze są te święta, które zostały ustanowione przez Kościół 2000 lat po śmierci jego założyciela...
_________________ ...lecz kiedy Jedyny opuścił swych czcicieli, jego Słowo pozostało...
...i nadejdzie dzień, kiedy powróci Jedyny. I znów rozlegnie się dźwięk Sarenetha...
|
Cz lip 16, 2009 10:28 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|