Złoż zawiadomienie w Urzędzie Skarbowym. Niech się wykażą źródłami swojego majątku.

Tak się składa, że jedna osoba z rodziny abp. własnie pracuje w US na waznym stanowisku.

Budowa domu to nie grzech. Bycie obdarowanym przez kogoś bogatego to też nie grzech.
Grzechem jest pijaństwo. Ale najwidoczniej jak Ty się tym nie przejmujesz, to co sie ma tym przejmować abp Głódź....

W Kościele Anglikańskim bym mogła....

ale zmyślasz...
A może jakieś fakty? Nazwiska? Miejscowość? Bo tak z wyobraźni to ja mogę sobie wszystko napisać.
Kiedyś rozmawialiśmy o tym w dziale do Moderacji, że podawanie i tworzenie plotek jest niewskazane.

To nie są plotki ani pomówienia, to fakty. W miasteczku jeden drugiego zna na wylot, wie kto gdzie pracuje i ile zarabia i skąd ma kasę na luksusowy domek i to nie jeden.
Podanie nazwisk publicznie, gdzie ty żyjesz, obudź się, czy wiesz czym to grozi ?

yossef, zwróć uwagę na regulamin, p. II.3:

Poglądy, jeśli stanowią oskarżenia, powinny zawierać argumenty, a nie jedynie nie podlegające dyskusji stanowiska. Ciężar dowodzenia oskarżenia spoczywa na oskarżającym, a brak dowodu jest równoznaczny z oszczerstwem.

Jeśli uważasz, że jest wyraźnie łamane prawo, to przede wszystkim złóż zawiadomienie na policję lub do prokuratury. Rzucanie oskarżeń bez dowodu jest dziś częstą, choć bardzo niechlubną praktyką. Nie warto jej jeszcze szerzej upowszechniać.

Wszystko by się zgadzało gdyby nie artykuł w "GW" i czyjaś odwaga i podanie do publicznej wiadomości na temat zachowań abp. Głódzia, byłoby Ok. ale ktoś "rozlał mleko" i trzeba to wypić. Mogę podac na priwa o jakiego to arcypasterza tu chodzi.

Nie. Nie możesz przesyłać nazwisk na PW. Jeśli oskarżasz publicznie, to trzeba przedstawić dowody (albo np. wyrok sądu). Forum nie jest jakąś tablicą oskarżeń o czyny karalne.

Najlepiej zająć się tym tak, jak wypada w cywilizowanym kraju.

@Soul33

Yossef NIC NIE PISAŁ o żadnym łamaniu prawa.
1. Wybudowanie domu - nie jest łamaniem prawa.
2. Otrzymanie od bogatego członka rodziny pieniedzy na budowę domu - nie jest łamaniem prawa.
3. Obdarowanie przez jakiegokolwiek biskupa członka rodziny pieniędzmi - nie jest łamaniem prawa.

Innymi słowy prokurator nawet by nie wszczął postepowania karnego.
A zatem nie ma tu mowy o "oskarżeniu".

No chyba że uważasz, że oszczerstwem jest jakakolwiek możliwość zgromadzenia przez jakiegokolwiek biskupa pieniędzy w ilości wystarczających na wybudowanie domów dla członków jego rodziny, a następnie przeznaczenie tych pieniędzy przez biskupa na cele prywatne.

I tutaj znowu prawo NIE JEST ŁAMANE - tym bardziej, że finanse KK są absolutną tajemnicą dla Państwa, wiernych. Co najwyżej sami wierni mogliby oskarżać biskupa o defraudację ich pieniędzy - składanych na "dobro całej wspólnoty" - na cele prywatne biskupa, jeśli by własne pieniądze biskupa nie wystarczyły, i jeśli w ogóle do takiej defraudacji w ogóle doszło. Ale oczywiście nikt nie ma ani ochoty, ani możliwości rozliczać biskupa z każdej wydanej złotówki. A poza tym w świetle prawa taka ewentualna defraudacja nie jest łamaniem prawa polskiego - więc nie ma tu kto o cokolwiek oskarżać.

Tym samym nie ma tu żadnych podstaw do opluwania yossefa oskarżając go o "oskarżenie publiczne".

Prawdę mówiąc Soul33 takim sformułowaniem wobec yossefa sam łamiesz prawo karne. Wiem co piszę, gdyż mam do czynienia z prawem.
Więc sam musisz teraz wskazać: wobec KOGO yossef rzucił "oskarżenie publiczne", jak żeś to ujął, czyli jaki czyn KARALNY ten KONKRETNY ktoś popełnił.

Odrębną kwestią jest to, iż nie musisz się czuć komfortowo, kiedy ktoś ogólnie pisze o pewnych zjawiskach, które zauważa.
No chyba, że te zjawiska są tak wiarygodne jak istnienie różowych krasnoludków czy też innych ufoludków. Ale najwyraźniej tak nie jest, skoro czujesz się mocno dotknięty.

OK, zbyt pobieżnie przeczytałem. Niemniej nadal są to oskarżenia. Jeśli nie o czyny karalne, to przynajmniej nieetyczne. A dowodów brak.

Jak wyraźnie mówi regulamin, na tym forum jest to niemile widziane.

Jeśli pytasz się o dowody - to MUSISZ WSKAZAĆ KTO ZOSTAŁ OSKARŻONY!!!
Po drugie: czy jesteś pewien, że ktoś, kto mógł zostać obdarowany przez członka rodziny pieniędzmi na budowę domu - to czy życzyłby sobie upublicznienia informacji o sobie, tylko dlatego, że Ty tak sobie tego życzysz?
Narażasz się oraz yossefa na proces cywilny o naruszenie dóbr osobistych.

Co najwyżej poproś o info na PW jak miałeś zaproponowane.

W żadnym wypadku nie życzę sobie na forum żadnych informacji prywatnych o innych ludziach. Ale nie życzę sobie też rzucania mglistych oskarżeń bez dowodów, nawet jeśli nie wskazują na konkretne osoby, tylko np. "proboszcza z mojej parafii" albo "nauczyciela z mojej szkoły".

Więc poproś o dowody na PW.
To BĘDZIESZ miał dowody. Póki co zapluwasz się w oskarżaniu yossefa o: "oskarżanie bez dowodów", a sam nie chcesz ich poznać. To już jest perfidna obłuda.

To tylko bezpodstawne oskarżenia oparte na niewiedzy i plotkach.
yossef nie ma zielonego pojęcia, że żaden biskup ani arcybiskup nie dysponuje osobiście finansami kurii biskupiej.
Zajmuje się nimi ekonom diecezjalny w konsultacji i pod nadzorem diecezjalnych rad ekonomicznych.
Biskupi maja zapewnione pełne utrzymanie i wyznaczoną przez radę pensję.
Niemożliwe aby którykolwiek biskup czy arcybiskup dysponował gotówką w ilości potrzebnej do wybudowania kilku domów rodzinie.