Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn wrz 29, 2025 10:43



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 83 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Kościół - na co on komu? 
Autor Wiadomość
Post 
Z punktu widzenia kościoła to źle bo traci on wiernych, a co za tym idzie traci wpływy, znaczenie i autorytet. Stąd też wiadomo, że kościół zawsze będzie mówił, zę to jest złe. To leży w jego interesie...


Pn paź 23, 2006 8:03
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
przemo napisał(a):
Z punktu widzenia kościoła to źle bo traci on wiernych, a co za tym idzie traci wpływy, znaczenie i autorytet. Stąd też wiadomo, że kościół zawsze będzie mówił, zę to jest złe. To leży w jego interesie...
Skoro traci wiernych i wpływy a mimo to nadal obstaje przy swojej wersji to chyba świadczy o nim raczej dobrze, prawda? Znaczy się, że jednak utrzymanie wiernych i wpływów nie jest jego jedynym celem :)

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Pn paź 23, 2006 8:11
Zobacz profil
Post 
ale głównym, bo bez nich kościół nic nie znaczy w śweicie, czy też w danym panstwie.


Pn paź 23, 2006 14:55

Dołączył(a): So wrz 09, 2006 1:00
Posty: 175
Post 
ale zdaje się nie przejmować tym, ile znaczy ;)


Pn paź 23, 2006 16:11
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Skoro traci wiernych i wpływy a mimo to nadal obstaje przy swojej wersji to chyba świadczy o nim raczej dobrze, prawda? Znaczy się, że jednak utrzymanie wiernych i wpływów nie jest jego jedynym celem

Dokładnie... :)
Gdyby zależalo mu na ilości wiernych to zaakceptowalby rozwody, antykoncepcję, kaplaństwo kobiet itd...

Nie wiem poza tym w jakim kraju Kościol ma tak wielkie wplywy, bo ostatnio co chwilę slyszy się o tym, że gdzieś na świeice zamordowano jakiegoś księdza czy zakonnicę...

Poza tym na tym portalu (wiara.pl) mozna bylo niedawno przeczytać , że w XX wieku więcej ludzi oddalo życie za wiarę chrześcijańską niż we wszystkich poprzednich wiekach...


Pn paź 23, 2006 16:34

Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
Posty: 1414
Post 
Teresse;
Być może dla tego tylu ludzi oddało życie za wiarę, bo zrozumieli że to
własnie ONI są Kościołem.

Matką, braćmi i siostrami Jezusa.


Wt paź 24, 2006 3:44
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Być może dla tego tylu ludzi oddało życie za wiarę, bo zrozumieli że to własnie ONI są Kościołem.

Oczywiście, wszyscy tworzymy Kościół...

Kościół katolicki - chrześcijańska wspólnota wyznaniowa, głosząca zasady wiary i życia określane mianem katolicyzmu, uznająca w sferze doktryny i organizacji autorytet biskupa Rzymu.

Dokładnie są trzy Kościoły: Pielgrzymujący(czyli my ), Triumfujący ( święci w niebie) i Pokutujący( dusze w czyśćcu)...

Co do matek, braci i sióstr...cytat dokładnie brzmi tak:
"Moją matką i moimi bracmi sa ci, którzy słuchają słowa Bożego i wypełniają je. (Łk.8,21)

Jednakże Pan Jezus ostrzega nas także przed łudzeniem samych siebie, że sama wiara wystarczy...

Nie każdy, kto mówi Mi:"Panie, Panie !" wejdzie do Krolestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie" (Mt 7,21)


Wt paź 24, 2006 12:12

Dołączył(a): Śr paź 25, 2006 17:12
Posty: 5
Post 
Nie wiem na co komu kościół bo przeciez modlić sie można w domu ale są i pozostaną no bo przecież ich nie wyburzymy nie?


Śr paź 25, 2006 19:24
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Wydaje mi się, że nie chodzi tu o kościół-budynek, ale o Kościół - wspólnotę wierzących.


Śr paź 25, 2006 19:28
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Nie wiem na co komu kościół bo przeciez modlić sie można w domu


Ale w Kościele, możesz pomodlić się przed Najświetszym Sakramentem, czyli samym Panem Jezusem...

Są tam tez obrazy, przy których wiszą wota( różance, lancuszki, kosztowności) zostawione przez ludzi, którzy sie tam modlili i zostali wysłuchani...
Czy to przypadek ?

Nie mówiąc o mozliwości przyjęcia Komunii Świętej...

Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. (J 6: 54-55)

Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. (J 6: 53)


Śr paź 25, 2006 21:01
Post 
777Damian777 napisał(a):
Nie wiem na co komu kościół bo przeciez modlić sie można w domu ale są i pozostaną no bo przecież ich nie wyburzymy nie?


Jesli mowimy juz o budynku - istnieje znaczna grupa ludzi, ktorym modlitwa w domu nie wystarczy. Ja w Kosciele spotykam swojego Stworce. I tyle wystarczy.


Śr paź 25, 2006 21:04

Dołączył(a): Cz lis 09, 2006 19:52
Posty: 1
Post 
Mnie zastanawia pewna kwestia... księża jako osoby które są uznawane za wzór sumiennego katolika i powinni świecic przykładem, czasami być moze nieświadomie zniechecają młodziez do uczestnictwa we mszy świętej czy nawet uczestnictwa w przygotowaniach do bierzmowania. Nie chcąc tutaj obrażać ich osoby muszę przyznać że coraz częsciej zaprzeczają temu czego chcą nas nauczyć. Otóż w moim przypadku zaistniała taka sytuacja:
Podczas spotkania do bierzmowania, kilka minut przed mszą ksiądz zauważył że pewien chłopak ma w ustach gume do żucia. Zatrzymał się przy nim i powiedział:
- W tej chwili proszę wyrzucić tą gumę, w innym razie nie pozwolę Ci tutaj nigdy więcej przyjść (chodziło tu o kościół).
Słowa te wzbudziły we mnie pewne zniesmaczenie gdyż, bynajmiej wydawało mi się iż ksiądz wręcz nie ma prawa zabronić komuś przyjścia do kościoła. :? Oczywiście osobiście uwazam że chłopak zachował się nie kulturalnie wobec Boga i samego ksiedza ale stać go jeszcze było na to aby wyrzucić tę gumę. Uważam że to nie był wystarczający powód aby ksiadz mógl przed ołatarzem (gdzie kosciół to miejsce święte) wypowiedzieć takie słowa... :? A takie sytuacje zauważam coraz częściej.
Być może nie mam racji, mogę sie mylić, ale piszę o tym, bo był to dla mnie szok i prosiłabym o wypowiedzenie się się kogoś kto kogoś kto mógłby mi na to jakoś sensownie odpowiedzieć.


Cz lis 09, 2006 21:18
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57
Posty: 2427
Post 
Ksiądz miał najzupełniej rację. Najwyraźniej ów chłopak nie dojrzał jeszcze do przyjęcia sakramentu bierzmowania, który ma być oznaką jego chrześcijańskiej dojrzałości.


Cz lis 09, 2006 21:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
Do bierzmowania mógł go nie dopuścić ale żeby tak zabronić wchodzenia do budynku ? Jak chciał ten zakaz wyegzekwować?

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Pt lis 10, 2006 0:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 26, 2005 23:58
Posty: 3079
Post 
A swoją drogą to ja przystąpiłem do bierzmowania z nadzieją, że zmądrzeje. Ale niestety niewiele ten sakrament mi dał. A tak się modliłem. Między innymi dlatego dałem sobie spokój z odwiedzaniem kościoła i sakramentami.

_________________
Wadą wiary jest to, że jest wiarą.
http://wiadomosci.onet.pl/2084260,12,zl ... ,item.html


Pt lis 10, 2006 0:57
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 83 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL