Czy słusznie budujemy Świątynię Opatrzności Bożej
Autor |
Wiadomość |
Spragniony
Dołączył(a): So cze 17, 2006 13:23 Posty: 454
|
ja jestem przeciwny. po co bduowac kolejna swiatynie? nie lepiej pomoc potrzebujacym a tylu ich jest? to koscioł wydaje pienaidze na kolejny kosciol..
u mnie w meiscie tez psotawiono pomnik JP II zamiast pomco biednym idla mnie to jest porpostu zenujace
|
Cz cze 22, 2006 9:21 |
|
|
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Żeby ludziom skutecznie pomagać, należy dawać im wędkę, a nie rybę. Budowa Świątyni Opatrzności czy pomnika Jana Pawła II jest właśnie tą wędką; ludzie mają pracę, przedsiębiorcy zbyt dla swych produktów.
|
Cz cze 22, 2006 9:25 |
|
 |
Spragniony
Dołączył(a): So cze 17, 2006 13:23 Posty: 454
|
ale pieniadze ktore mzna rpzeznaczyc na kolejna swiatynie czy pomnik, mozna zainwestowac w jakies domy opieki albo dodatkowe obiady dla malcyh dzieci a duzo takich jest.
a budowanie takich budowli to jest poropsotu glupota.
|
Cz cze 22, 2006 9:29 |
|
|
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Owszem, trzeba budować domy dla ubogich oraz jadłodajnie, ale przede wszystkim trzeba dawać możliwość uaktywniania się zawodowego, a nie ograniczać do dawania. Biedni zawsze byli są i będą. Poza tym, nazywając to przedsięwzięcie głupotą, pokazujesz, że nie znasz historii swego kraju, że budowa tej świątyni to sprawa dla narodu polskiego honorowa. Trzy najwyższe czynniki władzy państwowej - poczynając od Sejmu Wielkiego, poprzez Sejm w okresie międzywojennym i kończąc na uchwale Sejmu sprzed kilku lat - zobowiązali się Polacy do wybudowania na chwałę Pana Boga świątyni za Opatrznościową opiekę Boga nad naszym państwem.
Swoją drogą taka budowa też służy aktywizacji zawodowej i przynosi zyski.
|
Cz cze 22, 2006 10:34 |
|
 |
Spragniony
Dołączył(a): So cze 17, 2006 13:23 Posty: 454
|
chwałe Boga powinno się oakzywac swoim zyciem a nei budowaniem kościołow, a co do pracy to owszem przy bduowie ebdzie praca ale nadal uwazam ze za te pieniadze mozna byloby stworzyc dlugotrwalsza prace dla wiecej osob.
|
Cz cze 22, 2006 12:41 |
|
|
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
W takim Licheniu i okolicy nie ma praktycznie bezrobocia z tej przyczyny, że ludzie znajdują pracę przy obsłudzie pielgrzymów i sanktuarium.
Podobnie rzecz dotyczy okoliczności funkcjonowania narodowego sanktuarium, jakim będzie Świątynia Opatrzności.
Poza tym, jeśli chcesz, może zajrzeć na strony Caritas Polska i przekonać się, jak bardzo katolicy w Polsce starają się ulżyć doli ludzi biednych i głodnych.
|
Cz cze 22, 2006 14:08 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: W takim Licheniu i okolicy nie ma praktycznie bezrobocia z tej przyczyny, że ludzie znajdują pracę przy obsłudzie pielgrzymów i sanktuarium.
Obsługa sanktuarium? Ok
Obsługa pielgrzymów? Dziękuje, jestem przeciw. Już z Jasnej Góry zrobiono targowisko.
|
Cz cze 22, 2006 14:12 |
|
 |
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Spragniony napisał(a): ja jestem przeciwny. po co bduowac kolejna swiatynie? nie lepiej pomoc potrzebujacym a tylu ich jest? to koscioł wydaje pienaidze na kolejny kosciol..
u mnie w meiscie tez psotawiono pomnik JP II zamiast pomco biednym idla mnie to jest porpostu zenujace Swiątynia to miejsce w którym się modli, udziela sakramentów i odprawia nabożeństwa - Dom Boży. Dlatego nie bardzo widze analogię z pomnikiem JPII. Nie bardzo też widzę dlaczego budowa nowego kościoła ma byc sprzeczna z pomocą ubogim, w takim razie mógłbym zapytać cię dlaczego nie zrezygnujesz z internetu, a zaoszczędzonych pieniędzy nie rozdasz ubogim - internet jest bez porównania mniej wartościowy od Domu Bożego. Jednak, najwyraźniej, łatwiej jest krytykować innych za to jak oni dysponują własnymi finansami niż samemu je rozdysponować na rzecz tychże ubogich. Cytuj: a budowanie takich budowli to jest poropsotu glupota. Budowanie kościołów nie jest głupota. Ja sam miałem na swoim osiedlu tylko kapliczkę i dopiero od 3 lat jest tam duży kościół , w którym ludzie i tak się z trudem w nim mieszczą choć jest aż 7 Mszy w niedziele. Dodam tylko, że mieszkam w trzecim największym mieście tego kraju, w dzielnicy wcale niezbyt odległej od centrum, więc nie jest to problem jedynie wsi i peryferiów. [quote=ToMu]Postępująca laicyzacja JEST faktem. Więc efekt właśnie taki jest - kościoły zostają puste, nie ma kto ich utrzymać.[/quote]
Wbrew temu co się uważa laicyzacja w Polsce wcale nie jest faktem, a wręcz odwrotnie. Wg badań: zarówno tych przeprowadzonych prze KK, jak i tych zrobionych na zlecenie "Rzeczpospolitej" liczba regularnie przystępujących do Mszy coniedzielnej (tzw. dominicantes) nie zmieniła sie od 1989 r, podobnie z przystępującymi do Komuni Świętej (tzw. communicantes). Liczba zaangażowanych w poszczególne ruchy katolickie i cdziałalność przykościelną natomiast wzrosła niemal dwukrotnie. Przestańmy się wręcz wreszcie dziwić, że obec potrzeb wiernych powstają nowe kościoły! 
_________________ www.onephoto.net
|
Cz cze 22, 2006 14:34 |
|
 |
_max_
Dołączył(a): Pn cze 12, 2006 15:45 Posty: 36
|
 Re: Czy słusznie budujemy Świątynię Opatrzności Bożej
Dabar napisał(a): Do tak postawionego pytania zainspirowało mnie przemówienie Ojca Śiętego do duchownych w Archikatedrze Warszawskiej. Uważam że zamiast budować Świątynię Opatrzności Bożej w Warszawie, powinni stworzyć Centrum Rekolekcyjne z prawdziwego zdarzenia. Zwracają uwagę na to co zewnętrzne, zamiast dbać o kondycję duchową wiernych i ewangelizację ochrzczonych. [/list]
Poznasz ich po owocach, wybudować mogą, ale czy przyniesie to jakieś owoce, czy będzie to tylko ziarno rzucone na skałę, zobaczymy...
Osobiście wiem, ze lepsze by było gdyby umacniali fundamenty wiary duchowej i świątynię duchową, którą tworzą współwyznawcy, bo ona już powoli zaczyna niszczeć i sie zawalać, a co im ze świątyń zbudowanych z cegły, które zbudują a okaże sie, że niema prawie nikogo, kto mógłby w nich się modlić, bo inni odpadli, ponieważ pochłonął ich doczesny świat bogactwa i wygody.
_________________ Mdr 3, 1-9; 4, 7-18; 5, 1-11.14-16
|
Cz cze 22, 2006 14:42 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Kamyk:
Cytuj: Obsługa pielgrzymów? Dziękuje, jestem przeciw. Już z Jasnej Góry zrobiono targowisko.
Pielgrzymi muszą gdzieś spać, zjeść i kupić pamiątki, książki, kasety, widokówki itp. Tego rodzaju udogodnienia znajdują się nie na Jasnej Górze, ale w jej pobliżu.
|
Cz cze 22, 2006 15:14 |
|
 |
ziobro Adama
Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 13:14 Posty: 671
|
Leszek, Jan napisał(a): W takim Licheniu i okolicy nie ma praktycznie bezrobocia z tej przyczyny, że ludzie znajdują pracę przy obsłudzie pielgrzymów i sanktuarium. Podobnie rzecz dotyczy okoliczności funkcjonowania narodowego sanktuarium, jakim będzie Świątynia Opatrzności.
faktycznie ! Licheń i Warszawa to miasta o zbliżonej liczbie mieszkańców ... genialny pomysł na rozwiązanie problemu bezrobocia w Warszawie, a moze i w całej Polsce ... budujmy więcej takich molochów ! turystyka religijna rulez !
gdyby jeszcze jeden dzień w tygodniu ustawowo zrobić wolnym, z przeznaczeniem na pielgrzymki, to za kilka lat będziemy jedną z potęg gospodarczych Europy, a może i świata !
_________________ Always Look on the Bright Side of Life
|
Pt cze 23, 2006 7:27 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Leszek, Jan napisał(a): W takim Licheniu i okolicy nie ma praktycznie bezrobocia z tej przyczyny, że ludzie znajdują pracę przy obsłudzie pielgrzymów i sanktuarium. Podobnie rzecz dotyczy okoliczności funkcjonowania narodowego sanktuarium, jakim będzie Świątynia Opatrzności.
Ale to jest handel zwykły. Wykorzystywanie tego, że ludzie z pobudek religijnych tam pielgrzymują, żerowanie na nich.
To ma być sposób na polską gospodarkę  Postawić w każdym województwie taki drugi Licheń 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pt cze 23, 2006 8:04 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Cytuj: Pielgrzymi muszą gdzieś spać, zjeść i kupić pamiątki, książki, kasety, widokówki itp. Tego rodzaju udogodnienia znajdują się nie na Jasnej Górze, ale w jej pobliżu.
I osiągnęło to takie formy, że powstałą cała wielka baza turystyczna, jak w jakimś kurorcie. Bary, restauracje, budki z lodami... i te tandetne pamiąteczki... to stało się ważniejsze od sanktuarium. A i na terenie samego klasztoru też kwitnie handel. Dewocjonalia, pamiątki w co drugiej bramie, kiosków też nie brakuje...
|
Pt cze 23, 2006 8:11 |
|
 |
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Kilka razy byłę zarówno w Licheniu, jak w Łagiewnikach.
Przykład: wycieczka... o, przepraszam, pielgrzymka, nawet mieli transparent RM; minęliśmy ich w bazylice w Licheniu, usłyszałem: "Szybciej, szybciej, bo nie zdążymy do straganów z pamiątkami"... 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Pt cze 23, 2006 8:34 |
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Jak zacznieta, chłopy, zarabiać na siebie, utrzymywać swoje rodziny, to żaden z was nie będzie narzekał na to, że ruch pielgrzymkowy czy turystyczny przynosi dochody. Chyba że jesteśta zupełne barany.
|
Pt cze 23, 2006 8:53 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|