Tyle o stanowisku KK w ostatnim 100-leciu. Z tekstu, do którego link podałam wyżej.

Człowiek wierzący musi zdawać sobie sprawę z tego, że będąc osobą konsekrowaną przyjmuje na siebie odpowiedzialność za wiarę, i w gruncie rzeczy ( oczywiście trzeba to dobrze rozumieć ) także za samego Boga ( " co zwiążecie na ziemi, będzie związane w niebie " ). Jeżeli więc ktoś, będąc osobą konsekrowaną, pozwala sobie na coś tak ohydnego, jak molestowanie seksualne niepełnosprawnych dzieci, to jest to największa możliwa obraza wiary, Chrystusa, i Kościoła. Bardziej zgrzeszyć już się chyba nie da. A jeżeli ktoś sobie z tego nie zdawał sprawy, to znaczy, że nigdy nie był wierzący.

Człowiek wierzący musi zdawać sobie sprawę z tego, że będąc chrześcijaninem przyjmuje na siebie odpowiedzialność za wiarę, i w gruncie rzeczy (oczywiście trzeba to dobrze rozumieć) także za samego Boga [dokładniej: Jego obraz w świecie, bo po uczniach oceniają Nauczyciela].

Tak, ale jeżeli wierzymy, że w Eucharystii jest prawdziwy i żywy Chrystus, to biorąc odpowiedzialność za sprawowanie Eucharystii ( czyli za Kościół, bo wszak Kościół cały istnieje wokół Eucharystii - Najświętszego Sakramentu ) bierzemy odpowiedzialność za coś więcej, niż tylko " obraz " Boga. Warto sobie z tego zdać sprawę.

Człowieku, taki ksiądz powinien siedzieć w więzieniu a nie odpoczywać w swoim drogim mieszkaniu w Watykanie. To tylko przykład z Poznania.

Wniosek o zmianę nazwy Tematu – szyldu:
"Wiara narzędziem pedofilii"

Szyld - Temat „Wiara narzędziem pedofilii„ sugeruje wniosek, z którym nie może pogodzić się serce człowieka wiary
Szyld ten odczytujemy jako pewnego rodzaju wniosek – uogólnienie problemu

Jest mocno krzywdzące i niesprawiedliwe, gdy przypadki, które Vacarius opisujesz od razu uogólniasz do tezy, że w ogóle nasza wiara jest zła

Niesprawiedliwe jest łączenie faktu, że dziecko wierzące będzie bardziej dyskretne w ujawnianiu tego rodzaju zbrodni, z generalną oceną wiary w Pana Jezusa

Czy nie sprawiedliwie byłoby użyć w takim przypadku nazwy Tematu
np. moje oburzenie z powodu pedofilii wśród osób duchownych ?

Tu nie wiara była powodem, czy narzędziem opisywanego czynu, ale właśnie odstępstwo od tej wiary tej osoby duchownej, w momencie popełniania przestępstwa
, zapomnienie w tym momencie o podstawowym przesłaniu Jezusowym jakim jest miłość i troska o bliźniego oraz przykazanie czystości
Przecież takie zranione dziecko ma rodziców i w ufności do nich może powierzyć im tą bolesną prawdę
Jeżeli wierzące dziecko milczy…

Vacarius
serdecznie prosimy, staraj się wyważać i gruntownie przemyśleć słowa, które zapisujesz na naszym Forum
Wszystko co czynisz, czyń mądrze i: patrz końca

Oczywiście, że nie można nie poruszać trudnych problemów występujących w naszym Kościele, ale z drugiej strony nie można nierozważnym działaniem propagować niechęci czy odejścia od wiary
Trudno sobie wyobrazić jak grzechy te ranią Boże serce, ale tez to Boże serce jest gotowe przebaczyć największemu nawet zbrodniarzowi

Szyld – nazwa tematu jest ważna, bo jest hasłem całej dyskusji
pomyśl jak do tego może odnieść się osoba poszukująca Boga, wątpiąca, a jest przecież wiele takich osób uczestniczących na naszym Forum
Pomyśl też, że taki szyld to może być „woda na młyn” dla osób, mediów, które z polecenia złego ducha podejmują działania przeciw wierze, Kościołowi i jego ludziom


Drodzy w Chrystusie !

Jak w tej wspaniałej Bożej pieśni
„Pośród wszystkich życia trosk i kłopotów”
- I przeze mnie także Kościół ma rosnąć

raczej przez wzajemne braterskie upominanie się, stałą modlitwę całego Kościoła, łącznie z ludem Bożym
o umocnienie osób duchownych w wierze, o ich mocny kręgosłup moralny, który sprzyjać będzie wiarygodnej postawie nauczyciela, duszpasterza i kapłana Chrystusowego

Nie można mieć obrazu Kościoła wyidealizowanego, bez brania pod uwagę ludzkich ułomności i grzesznej natury człowieka, niezależnie, jaką funkcje piastuje
/oczywiście im ważniejsza funkcja społeczna, tym odpowiedzialność za złe świadectwo, zgorszenie rośnie/

Rozważ Vacarius
Choćby tylko to, co podsumowuje naszą myśl:
W tych najboleśniejszych dla naszego Pana chwilach życia ziemskiego, kiedy On może najbardziej potrzebował wsparcia swych uczniów, w takiej chwili Piotr - pierwszy papież trzykrotnie się swego Pana zapiera
Pomyśl, jakie to w tym czasie było świadectwo nie tylko wobec ludu wrogiego Chrystusowi, którego skazali na bolesna mękę
Ale też, jaki to mógł być cios dla Pana
A niedługo potem ten sam Piotr czyni cuda w imię Jezusa.

nasz Św. Kościół to Wspólnota, która ma cały czas nieustannie rosnąć, doskonalić swe oblicze przed Bogiem, podejmując nieustanny zbiorowy wysiłek ku Bożemu budowaniu każdego z nas i naszych duszpasterzy i ojców naszego Kościoła.

Pamiętaj, że dla Boga, jak nas naucza Kościół jest ważniejsze, by grzesznik odwrócił się od grzechu i skierował swe oblicze na Boże Miłosierdzie, które jest ratunkiem dla każdego bez wyjątku

Dlatego Jutrzenki Pokoju bardzo proszą, dla dobrego imienia naszego Forum, o zmianę nazwy tematu na nazwę odpowiadającą tematowi dyskusji.


Pokój i Dobro, Pokój Wam

Na szczęście zdarzają się sprawy, w których nawet święte krowy (czytaj: księża rzymsko-katoliccy) bywają skazywani.

Gdańska prokuratura ciągle zajmuje się sprawą proboszcza z Bojana, który pod koniec 2011 roku został skazany za molestowanie parafianki. W połowie 2012 roku do prokuratury wpłynął wniosek, który miał podważać wyrok sądu i zapewniać, że ksiądz został fałszywie oskarżony.

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/tr ... omosc.html

A tej akurat sprawie najciekawsze jest że:

Dowodem w sprawie miały być nagrania dźwiękowe, na których słychać jak molestowana przez księdza dziewczyna potwierdza, że wcześniej złożyła fałszywe oskarżenia.

Dziś wiemy już, że Prokuratura Okręgowa w Gdańsku umorzyła śledztwo w tej sprawie, ponieważ ekspertyza wykazała, że nagrania są zmanipulowane. W związku z tworzeniem fałszywego dowodu, który miał uniewinnić księdza z czynów, za które został skazany prokuratura wszczęła jednak nowe postępowanie.


Niezły proboszcz, nie ma co. Rozpija i obmacuje panienkę, a potem nakłania do fabrykowania dowodów niewinności i składania fałszywych zeznań! Jeśli to prawda, to powinni go wywalić. Ale raczej tego nie zrobią. A ciekawe co by zrobił Franciszek?

co zrobiłby Franciszek możemy się tylko domyślać. Wiemy za to co zrobił abp Głódź - awansował go na kanonika kolegiaty.
Ks. Kanonik mgr Mirosław B po skazaniu go przez sąd został przez abp Głódzia nominowany na prałata Kustosza Kapituły Kolegiackiej Staroszkockiej.