Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 0:58



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
 Kościół, a świeccy 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 20, 2003 17:54
Posty: 42
Post Kościół, a świeccy
Przeczytałem bardzo ciekawy artykuł. Zachęcam: http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TA ... to_my.html
Prosze o komentarz. Co wy o tym myślicie?

_________________
13_Apostoł


Śr lip 16, 2003 16:01
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt lip 11, 2003 18:46
Posty: 677
Post 
Temat jest bracie rewelacyjny, i zgodny z moją wizją elezjologiczną w Kościele, co tu dodać , zo może tyle że zgadzam się w 100 % . Dobrze by było jak by w naszych parafiach było więcej różnych współnot, nie tylko tych tradycyjnych Kołek Różańcowych, a wtedy parafia żyje swoim bogatym życiem. Papież przecież pisał o wspólnotach w Kościele, że są nadzieją Kościoła.[/list]

_________________
Bardzo mało modli się ten, co przywykł modlić się tylko wtedy, gdy klęczy
św. Jan Kasjan


Śr lip 16, 2003 16:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 22, 2003 6:36
Posty: 474
Post 
Zgadzam sie z przedmówcą.

Osobiście uważam, na przykładzie mojej byłej parafii, ale i obecnej (są to parafie po kilkanaście tysięcy osób), że praktycznie niemożliwym jest poznanie wszystkich pozostałych parafian. W tłumie człowiek czuje się więc anonimowo, ale też nie ma odwagi z niego wyjść, chociażby z jakąś propozycją. Działa w nim też zasada, że skoro nas tak wielu, to na pewno ktos inny już coś zgłosił, pomyślał, zrobił. A tak często nie jest.

Dlatego zgadzam się z Nosowskim, że to księża powinni wyjść z inicjatywą, animować zycie w parafii. Co wcale nie oznacza, że sami mają wszystko robić - mogą zachęcać, a jak już coś się rozkręci - to będzie wymagało mniejszegi z ich strony zaangażowania w pielegnację, "nadzór duszpasterski".
Szansą w wielkich wspólnotach parafialnych zdają się też być mniejsze wewnętrzne wspólnoty. Warunkiem jednak rozwoju porzez nie parafii jest to aby nie uległy one zamknięciu na nowych członków i na inne wspólnoty, ale by działały w ścisłej łączności z parafia, często DLA NIEJ.
Mam bowiem wrażenie, że takie wspólnoty zbyt często zdają się zamykać w kole wzajemnej adoracji, pracując dla porzteb wspólnoty a w parafii odrabiając jedynie konieczną "pańszczyznę".

A i też sam się zastanawiam jak można by siebie samego zanimować dla parafii?
Macie jakieś propozycje lub doswiadczenie w tym względzie?

Czym dla nas jest parafia?

_________________
Mikael - Któż jak Bóg!


Śr sie 13, 2003 12:53
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 3 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL