Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt sie 05, 2025 13:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Chłosta polskich tradycjonalistów 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt gru 10, 2004 0:19
Posty: 41
Post Chłosta polskich tradycjonalistów
Szerzenie wiedzy na temat rzeczywistej istoty i źródeł obecnego kryzysu Kościoła to rzecz cenna, ale nazbyt często bujająca jedynie w eterycznej sferze dysput, listów otwartych, felietonów tudzież internetowych, pardon, pyskówek.

Tymczasem "krzew, który nie wydaje owoców, zostanie wycięty".


Garść pytań:



  • W ilu - tak ostatnio rozmnożonych - polskich diecezjach wierni mają nieutrudniony dostęp do Mszy św. w klasycznym rycie rzymskim?
  • Spośród tych miejsc, gdzie się ona odprawia - w ilu przypadkach nie jest ona manifestacją ignorowania ordynariusza miejsca, rzuconym mu w twarz wyzwaniem?
  • Co do tej pory zrobiono aby wesprzeć starania księży z Bractwa Kapłańskiego św. Piotra o formalne założenie ich apostolatu w Polsce?
  • Jak przedstawia się sprawa - zresztą zalecanych przez kodeks prawa kanonicznego - stowarzyszeń kapłańskich? Gdzie są takie stowarzyszenia formujące w duchu Tradycji, tworzące braterskie więzi, pozwalających kapłanom na wymianę informacji i doświadczeń?

    Mogą mieć Anglicy Stowarzyszenie św. Jana Fishera? Mogą chicagoscy księża mieć Towarzystwo św. Jana Kantego? Czemu polscy księża nie mogą?

    Udało się tam, w warunkach mroźnej modernistycznej zimy - nie może się udać tu, w warunkach dżdżystej, wietrznej polskiej jesieni?
  • Ile mamy w Polsce parafii personalnych rytu rzymskiego?
  • Kto i w jakim zakresie podejmuje starania o powstanie filialnego klasztoru któregoś z tradycyjnych, pękających w szwach klasztorów benedyktyńskiej kongregacji solesmeńskiej?
    Mogli Amerykanie (w Clear Creek) - Polacy nie mogą? W czym gorsi?
    Czy żeby zobaczyć (zobaczyć i umrzeć ;-) uroczystą Mszę św. opacką i usłyszeć śpiewaną modlitwę kilkudziesięciu mnichów trzeba się tłuc koleją aż na zachód Francji?
  • Jak przedstawia się stan dzieł apostolskich, misyjnych, charytatywnych, wolontariackich - prowadzonych przez polskich obrońców Tradycji i tradycyj Patriarchatu Zachodniego?
  • Jak przedstawiają się liczby konwertytów, kursów katechetycznych, tradycyjnych w swej formie wspólnot modlitewnych i misyjnych (sodalicje, koła różańcowe, bractwa, kongregacje itp.)?
  • Ile ukazuje się tradycyjnych periodyków w języku polskim (nie mówię tu o wydawnictwach naszych Braci Pokłóconych spod znaku FSSPX)?
    Po "jeden" musiałem liczenie przerwać...
  • Ile transparentów polskich tradycjonalistów widać w TV przy okazji papieskich pielgrzymek?
  • Ilu tradycjonalistów jest stale obecnych w mediach? Czy tylko Marek Jurek, Paweł Milcarek i Konrad Szymański uciekli przed jakimś złowrogim czambułem Tatarów wyrywającym języki?
  • Ile osób szło w tegorocznej pielgrzymce do Czerwińska - szumnie, acz niestety jeszcze na wyrost nazywanej"polską pielgrzymką Paryż - Chartres"?

    Pan Paweł Kula, Paganini obiektywu, musiał tak kadrować, żeby tych nastu-paru gorliwców nie wtopiło się zupełnie w tło wiosennej przyrody.
  • A czy Ty wspomogłeś ostatnio modlitwą i groszem jakąś inicjatywę mającą ściśle na celu obronę czystości wiary? Jeśli tak, to świetnie. Oby więcej podobnych Tobie.


...A może poświęciłabyś jeden wieczór surfowania po forum na rzecz zmówienia cząstki czy dwóch cząstek różańca w intencji amerykańskich księży wysyłanych przez ich biskupów na przymusowe leczenie psychiatryczne tylko za to, że propagują tradycyjne nabożeństwa i nauczanie Kościoła?

_________________
Łukasz 18:8 Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
www.MSZA.net
www.FSSP.org


Pn gru 27, 2004 6:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05
Posty: 1914
Post 
Z kwestii tzw. tradycjonalistów zrobiłeś straszliwy problem. Natomiast stanowią oni dwie maleńkie grupki - bractwo św. Piotra i schizmatyckie bractwo św. Piusa X.
Bractwo Piusa X w Polsce utworzyło trzech księży z Niemiec - niech to wystarczy.
Oczywiście nie jestem zwolennikiem ignorowania tradycjonalistów w ramach Kościoła katolickiego. Wiem, że Msze Święte w rycie przedsoborowym odprawia się u redemptorystów w Warszawie. Jednak zapotrzebowania na szerszą działalność takich ruchów w Polsce nie ma.


Śr gru 29, 2004 20:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 10, 2004 0:19
Posty: 41
Post 
meritus napisał(a):
Jednak zapotrzebowania na szerszą działalność takich ruchów w Polsce nie ma.


Czemu tak twierdzisz?

_________________
Łukasz 18:8 Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?
www.MSZA.net
www.FSSP.org


Śr gru 29, 2004 21:10
Zobacz profil

Dołączył(a): N maja 02, 2004 11:43
Posty: 166
Post 
Zapotrzebowanie byłoby znacznie większe gdyby nie sprawnie działająca modernistyczna inkwizycja. Działa w myśl zasady - dobre jest tylko to co bylo po Vaticanum II, przedtem to tylko okres błędów i wypaczeń.
O odpowiedni program w jedynie słusznym duchu posoborowym zatroszczono sie zwłaszcza w seminariach. Tam klerycy mają zapewnione posoborowe "pranie mózgu". Łaciny praktycznie już nie uczą, zamiast tego szeroko się wykłada poglądy niekatolickich filozofów.
Taki młody ksiądz, z reguły uformowany na oazowym klimacie ma pojęcie o tradycji katolickiej jak ślepy o kolorach. Mój ksiądz z parafii nawet nie wie co to jest msza w klasycznym rycie rzymskim, musiałem wytłumaczyć , ze to chodzi o "starą" mszę.
Ale cóż, łaciny znać nie musi ( mimo, że to cały czas oficjalny język Kościoła, także nie przestał oficjalnie :-) być językiem liturgii) Najważniejsze aby ksiądz był dobrym specjalistą od : reklamy, marketingu, mediów, ekonomii, politologii, psychologii czy pracy socjalnej.
Dlatego wierni nawet nie mają wyboru między tradycjonalizmem a modernizmem. Jeśli nawet jakaś malutka grupka się pojawi to jest bezwzględnie ignorowana przez duchownych.


Cz mar 10, 2005 17:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 07, 2005 20:57
Posty: 338
Post Re: Chłosta polskich tradycjonalistów
Wydaje się, że osoba pisząca na wstępie zupełnie nie dostrzega rzeczywistości, która rozgrywa się w polskim Kościele. Zbyt częste przebywanie jedynie w zamkniętym towarzystwie pozbawionych nadziei tradycjonalistów wywołało w niej ów krzyk rozpaczy.
* We wszystich diecezjach w Polsce wierni mają utrudniony dostęp do Mszy św. trydenckich. Nawet tam gdzie jest indult, tradycjonaliści są przewalani z kościoła do kościoła, lub mają wyznaczony tylko jeden ściśle oznaczony kościół o modernistycznym wnętrzu i jednego księdza staruszka.
* Musi się wydawać, że w wielu przypadkach uczestnictwo w takich Mszach jest manifestacją sprzeciwu wobec ordynariusza, bo ordynariusz nie akceptuje działania tradycjonalistów a jedynie toleruje ich dziwactwa i modli się aby nawrócili się oni na jedynie słuszną drogę.
* O staranich księży z Bractwa o apostolat i rzekomej pomocy jakiej nie udzielają im wierni, nie warto się tutaj wypowiadać, bo zwyczajnie wstyd byłoby przytaczać pewne szczegóły. O konflikcie środowiska poznańskiego z warszawskim i brakiem koordynacji działań wiedzą nawet małe dzieci. Czy tak boleśnie musiała potoczyć się droga x. Tomasza, gdyby udzielono mu wsparcia i nie odwrócono się od niego? W takiej małej rzeczy nie udało się zwyciężyć, to jak tu mówić o parafiach personalnych?
* A dlaczego nie ma w Polsce klasztorów o tradycyjej obserwancji - bo był jeden warunek - muszą być powołania z Polski. Zamiast siedzieć w ciepełku i pisać na forum, może ktoś by sie pofatygował do francuskiego nowicjatu?

Widać, że inspirator tego wątku cieszy się tym szcześciem, że mieszka w którymś z 3 miast w Polsce, w którym co jakiś czas odprawiana jest Msza trydencka i myśli co by tu jeszcze wykombinować? Ale co mają powiedzieć na te abstrakcyjne wyzwania ci, którzy od dobrych kilku albo już nawet kilkunastu lat kołatają do drzwi kurii i żebrzą u stóp biskupa o to "co nigdy nie może być zakazane"? Od czego zależy ich niepowodzenie - od braku zdolności negocjacyjnych, braku zdolności przekonywania, braku ukladów w kurii, braku modlitwy?

_________________
http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/


Cz mar 10, 2005 20:28
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Posty, które się tu znajdowały i zawierały przepychanki słowne nie na temat zostały usunięte.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Ostatnio edytowano Pt mar 11, 2005 10:09 przez jo_tka, łącznie edytowano 1 raz



Cz mar 10, 2005 23:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 23, 2005 19:50
Posty: 180
Post 
Cytuj:
Jednak zapotrzebowania na szerszą działalność takich ruchów w Polsce nie ma.


Nie ma... nie ma... Rzeszów błaga siedem lat, a tu nie ma zapotrzebowania! :x

Bez komentarza. Meritus, jeżeli się nie orientujesz na tragedii to lepiej nie zabieraj głosu...

_________________
Logicznych powodów brak, gdy pod chełmem jeno wiatr :-)


Pt mar 11, 2005 4:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post 
Fatal

Tak czytam Waszą skargę...
Rozumiem poczucie braku. Rozumiem miłość do dawnej liturgii. Jeśli ktoś rozumiał znaczenie każdego wymawianego słowa, tak jak tłumaczył Offertorium Józef Gugała - jest normalne, że odczuwa brak. Odczuwa - zubożenie.

Msza Św jest spotkaniem z Chrystusem. Najważniejsze jest Jego Przyjście - w Chlebie i Winie. Najważniejsze jest Przemienienie. I może ma swój głęboki sens - jeśli się mówi o Eucharystii - mówienie o Ofierze i Przyjściu przede wszystkim. O Przemienieniu - które ma nas przemieniać. Ale sama miałam poczucie - "odebrania mi" tak wielu istotnych treści. Nikt ich z Mszy nie wyrzucił. Ja ich nie widziałam. Skupiono się na najważniejszym...

Tak więc rozumiem - że okrojenie ze słów odnoszących się do tylu znaczeń - można odczuwać boleśnie.

Natomiast nadal - istotą Eucharystii jest spotkanie z Chrystusem obecnym w Jego Ciele i Krwi. I dziękczynienie za ten wieczny Dar.

Chciałabym, żeby wszyscy, którzy chcą, mogli uczestniczyć w Eucharystii sprawowanej według Mszału z 1962 r. Z jednej strony - dziwi mnie opór...

Z drugiej... W którymś z tematów padło pytanie: czy dziwne, że ludzie, którym na tym zależy, odchodzą w kierunku Mszy Św sprawowanych przez kapłanów z FSSPX? Otóż nie dziwne - bo pragnie spełnienia swoich marzeń. To ludzkie.

Ale bardzo niepokojące - jeśli moje pragnienia dotyczące formy sprawowania Eucharystii prowadzą do rezygnacji z Sakramentów, które można przyjąć w nowym rycie. Bardzo dziwne, jeśli ktoś chce słuchać Chrystusa, jeśli odchodzi od Kościoła dlatego, że nie odpowiada mu forma Liturgii...

Z trzeciej - z tego co mówicie - nie zawsze chodzi chyba tylko o ryt.

Słyszę oskarżenia o herezję. Widzę zestawienia mówiące "tu jest sprzeczność" - a sprzeczności nie ma, jest tylko prosta, dosłowna interpretacja słów przez czytających. A taka - jak wskazuje historia - niekoniecznie jest zgodna z nauką Kościoła (vide - "poza Kościołem nie ma zbawienia" i "tylko katolik może być zbawiony" - jako przykład, ale proszę o nierozwijanie tego tematu w tym miejscu, tylko np w Ekumenizmie - Nawracać czy nie).

Kościołowi przypisuje się poglądy i interpretacje, które wydawane przez Kościoł dokumenty potępiają. Zarzuca się dokładnie takie interpretacje, jakich by chcieli np protestanci czy członkowie innych religii - i za których brak bardzo Kościół Katolicki krytykują. Spójrzcie, za co krytykują protestanci deklarację Dominus Iesus. Za coś dokładnie przeciwnego, niż Tradycjonaliści. Czyżbyśmy mieli do czynienia z dwoma kompletnie innymi dokumentami? O dokładnie przeciwnej treści?

Wracając - w jakiś sposób się nie dziwię biskupom, jeśli obawiają się tworzyć ośrodków, potencjalnie nastawionych przeciw papieżowi, biskupom, reformom SV II, zarzucających Kościołowi herezję, itd. Nawet jeśli nie taka jest intencja proszących - to wobec takich tekstów, jakie np padają na tym forum (a zapewne nie tylko) - obawom się nie dziwię.

I jeszcze jedno - jeśli ktoś nie doświadczył takiego poczucia "okrojenia" - może mu być trudno zrozumieć pragnienie - bo przecież jest wszystko co najważniejsze.

Bo jest.

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Pt mar 11, 2005 7:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57
Posty: 578
Post 
Ponieważ u tradycjonalistów liturgia, wiara, nauka jest taka sama jak 100, 200, 300, 400, lat temu, wolę byc wiernym Tradycji niż nowinkom, które się od nie odcinają. :)

_________________
Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.


Pt mar 11, 2005 19:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
No właśnie... Tylko 400 a nie 2000 :)

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Pt mar 11, 2005 19:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
A, no jasne
Zapomniałam, że według waszej definicji Eucharystia w Wieczerniku nie była ani ważna ani zasługująca, tylko zabijająca wiarę, bo nie była według Kanonu Rzymskiego.
Biedni Apostołowie, że Pan Jezus nie dał im uczestniczyć we Mszy Wszechczasów.
I nawet kurde nie wiedzieli, że tak powinni ją odprawiać... Tylko tzw. tradycjonaliści wiedzą...
No trudno widać w niebie będą tylko ci wierni którzy żyli w Kościele między XVI a XX wiekiem.
Ja jednak będę preferowała towarzystwo Apostołów, których wy nie uważacie za odprawiających godnie Mszę Świętą...

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Pt mar 11, 2005 19:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 06, 2004 19:57
Posty: 578
Post 
O kurcze, nie wiedziałem, że Apostołowie odprawiali protestanckie msze!

_________________
Bez wiary nie można podobać sie Bogu. Wierzę tylko w prady objawione.


Pt mar 11, 2005 21:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
A odprawiali Trydencką ? :D

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Pt mar 11, 2005 21:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Postuluję do moderatorów o przemianowanie tego wątku na "Chłosta polskiego rozumu" :D

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Pt mar 11, 2005 21:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn mar 07, 2005 20:57
Posty: 338
Post 
Czasami sobie myślę, że ten Konserwatysta jest jakimś modernistycznym prowokatorem. Człowieku nie kompromituj się takimi gadkami, nie posługuj się zapożyczoną od oponentów bronią, polegającą na rzucaniu krótkich i pustych haseł, a omijaniu rzeczowej i merytorycznej dyskusji.

_________________
http://nowyruchliturgiczny.blogspot.com/


Pt mar 11, 2005 21:26
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL