Cóż..., albo ja źle sformułowałem pytania, albo jestem na tyle głupi, że nie widzę odpowiedzi na pytania, które postawiłem - nie pytałem drogi Belizariuszu o sprzeczności - ani absurdalne wywodzenie drzewa genealogicznego Mesjasza od Adama - wszak każdy od niego pochodzi (ty i ja rówanież), jak i wywodzenie od Abrachama (wszak kazdy żyd od niego pochodzi)
Moje pytanie dotyczyło istoty, na którą wszyscy sie powołujemy, iż Chrystus-Mesjasz jest potomkiem Dawida - rozważania zamykam wyłącznie do tego fragmentu obu drzew genealogicznych pomiędzy Dawidem (którego potomek według proroctw) a jego potomkiem Mesjaszem.
Jakbyśmy nie patrzyli obie genealogie prowadzą do Józefa - męża Marii
a cały artykuł może zostać zmieszczony do tych kilku zdań:
"1. Przypuszczalnie rodowód Mateusza jest rodowodem Józefa, Łukasza natomiast rodowodem Maryi.
2. Różnice spowodowane są uwzględnieniem małżeństw lewirackich. Tak więc jeden rodowód podaje przodków w sensie prawnym, a drugi w sensie naturalnym, fizycznym.
3. Prawdopodobnie rodowód Mateusza jest „uduchowieniem” genealogii Jezusa, Łukasza natomiast jest dosłowny"
Najpierw zadam pytanie dotyczące genealogii prowadzonej do Józefa - a nie do Marii:
Czy Jezus jest potomkiem Dawida?
to proste pytanie przestaje takowym być, jesli przyjmiemy, że genealogia mateusza prowadzi do Józefa.
Nie wiem jak inni, ale ja dostrzegam sprzeczność w mysleniu, iż Chrystus mógł być potomkiem Dawida nie będąc jednocześnie potomkiem Józefa.
Stąd moja myśl, iż jeśli Józef był opiekunem a nie ojcem to i Dawid nie
był przodkiem.
To prosta zwyczajna wątpliwość...
Moje następne pytanie dotyczyło wymienionego w mateuszowej genealogii Jechoniasza - prosząc o rzeczowe odpowiedzi miałem na myśli rzeczową odpowiedź, a takowej w tekście na ten temat nie znalazłem.
Nie tracę nadziei, że podany przez Ciebie Belizariuszu kolejny link bedzie zawierał odpowiedź na to pytanie

.
Teraz genealogia łukasza, która też prowadzi do Józefa,
tekst, który przeczytałem sugeruje, iz jest to rodowód Marii
(a dlaczego mamy sie poddać tej sugestii???)
"przypuszczalnie rodowód łukasza jest rodowodem Marii" - (gdybym wiedział jak, wytłuściłbym to słowo "przypuszczalnie")
Czy w tym miejscu nie należy zadać pytania - dlaczego rodowód prowadzony do Józefa przedstawiany jest jako rodowód Marii?
jak wyczytałem w artykule pozostają nam przypuszczenia i hipotezy.
apropos hipotez - dotyczących jakoby sprzeczności
w imionach ojca Józefa -
"Bliżej można się temu rozumowaniu przyjrzeć, omawiając sprzeczność, która jako jedna z pierwszych rzuca się w oczy: Mateusz podaje, że ojcem Józefa był Jakub, u Łukasza natomiast wymieniony jest Heli.
Zwolennicy pierwszej hipotezy uważają, że Heli był ojcem Maryi i jako teść Józefa był jednocześnie jakby jego przybranym ojcem.
Według drugiej hipotezy Jakub i Heli byli braćmi. Po śmierci jednego z nich drugi poślubił wdowę i stał się fizycznym, naturalnym ojcem Józefa. Jednakże w sensie prawnym Józef był synem tego, który zmarł. Ewentualnie ojcostwo było znaczeniu szerszym tzn. jeden z nich (Jakub lub Heli) był stryjem, ojczymem lub też jednym z dalszych przodków Józefa"
koniec cytatu
a teraz spróbuje wyjasnić swoje wątpliwości:

1. Heli był ojcem Marii
a jaby nie patrzeć ojcem Marii był Joachim, jak to wytłumaczymy???
(wytłumaczenie jest proste

: zapewne miał 2 imiona - o czym nie wiedział ewangelista dając mu na imię Heli i o czym nie wiedział autor apokryfu (nie czytał ewangelii?) i dał mu na imię Joachim - który pisał prawdę?

głupie pytanie - obaj)
2. rozważania na temat zgonu ojca Marii (Helego) po to, by ojcem Józefa mógł zostać Jakub pragnąłbym rozszeżyć - niestety brak mi wiedzy na temat ojca Marii (Helego), jak i jej ojczyma-drugiego ojca (Jakuba)
Te wątpliwości także z chęcią dam sobie rozwiać rzeczowymi (Belizariuszu - rzeczowymi) argumentami, o które bardzo proszę
pozdrawiam serdecznie
Scriptor