|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 14 ] |
|
Arcybiskup aresztowany za jazdę w stanie nietrzeźwym
Autor |
Wiadomość |
szyszkownik
Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43 Posty: 805
|
 Arcybiskup aresztowany za jazdę w stanie nietrzeźwym
Z góry przepraszam, że rozpoczynam tego typu temat, ale w tej sprawie zaintrygowało mnie nie to, że kolejny katolicki hierarcha daje plamę ( z czego ja straszny antyklerykał miałbym uciechę), co sposób egzekwowania prawa w USA i zachowania tamtejszego duchowieństwa. Z treści artykułu wynika, że arcybhiskup miał we krwii niewiele alkoholu ponad dozwolony poziom. A więc w sumie błahostka. To nieprzeszkodziło (jak również fakt że jest arcybiskupem), że trafił za kratki na 11 godzin...  ! Następnie zaintrygowała mnie jego reakcja. Otóż ten arcybiskup nie szuka w tym spisku środowisk liberalno-ateistycznych przeciwko KK, lecz bije się w pierś i przeprasza... - następny szok  ! Słowem koniec świata. Gdyby analogiczna sytuacja wydarzył się w Polsce wyobrażam sobie co by się mogło stać: 1. Policjanci którzy dokonaliby aresztowania pożegnaliby się z pracą, w najlepszym przypadku zostali by zdegradowani. 2. Ambony w kościołach aż by się trzęsły od kazań na temat prześladowania Kościoła. 3. Polski arcybiskup nietylko że nikogo by nie przepraszał, ale chyba kazałby się całować w stopę niczym papież w średniowieczu, aby uleczyć swą urażoną dumę. Słowem nie wyobrażam sobie analogicznej sytuacji w Polsce. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... anemu.html
|
Wt sie 28, 2012 18:48 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Arcybiskup aresztowany za jazdę w stanie nietrzeźwym
szyszkownik napisał(a): Z góry przepraszam, że rozpoczynam tego typu temat, ale w tej sprawie zaintrygowało mnie nie to, że kolejny katolicki hierarcha daje plamę ( z czego ja straszny antyklerykał miałbym uciechę), co sposób egzekwowania prawa w USA i zachowania tamtejszego duchowieństwa. Z treści artykułu wynika, że arcybhiskup miał we krwii niewiele alkoholu ponad dozwolony poziom. A więc w sumie błahostka. To nieprzeszkodziło (jak również fakt że jest arcybiskupem), że trafił za kratki na 11 godzin...  ! Następnie zaintrygowała mnie jego reakcja. Otóż ten arcybiskup nie szuka w tym spisku środowisk liberalno-ateistycznych przeciwko KK, lecz bije się w pierś i przeprasza... - następny szok  ! Słowem koniec świata. Gdyby analogiczna sytuacja wydarzył się w Polsce wyobrażam sobie co by się mogło stać: 1. Policjanci którzy dokonaliby aresztowania pożegnaliby się z pracą, w najlepszym przypadku zostali by zdegradowani. 2. Ambony w kościołach aż by się trzęsły od kazań na temat prześladowania Kościoła. 3. Polski arcybiskup nietylko że nikogo by nie przepraszał, ale chyba kazałby się całować w stopę niczym papież w średniowieczu, aby uleczyć swą urażoną dumę. Słowem nie wyobrażam sobie analogicznej sytuacji w Polsce. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... anemu.htmlTroszke przesadzasz z tą reakcją polskiego Kościoła Zależy jeszcze którego ewentualnie hierarchy by to tyczyło.
|
Wt sie 28, 2012 20:06 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Arcybiskup aresztowany za jazdę w stanie nietrzeźwym
Policjant, który wystawił mandat za przekroczenie prędkości KIEROWCY biskupa pożegnał się z pracą... W ogóle cham z niego był. Nie rozpoznał w osobie awanturującego się pasażera Jego Ekscelencji Ksiądz Arcybiskupa Józefa Michalika i zwracał się do niego per pan!!! Co za prostak! Należało mu się, no nie? http://www.nie.com.pl/art21281.htm
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Wt sie 28, 2012 20:32 |
|
|
|
 |
lublin33338
Dołączył(a): Pn maja 10, 2010 15:26 Posty: 455
|
 Re: Arcybiskup aresztowany za jazdę w stanie nietrzeźwym
Jajko napisał(a): Policjant, który wystawił mandat za przekroczenie prędkości KIEROWCY biskupa pożegnał się z pracą... W ogóle cham z niego był. Nie rozpoznał w osobie awanturującego się pasażera Jego Ekscelencji Ksiądz Arcybiskupa Józefa Michalika i zwracał się do niego per pan!!! Co za prostak! Należało mu się, no nie? http://www.nie.com.pl/art21281.htmZgadza się. Taka sytuacja rzeczywiście miała miejsce. Zresztą z tego właśnie policjanta zrobiono prawie przestępcę. Na zwykłym usunięciu z pracy nie skończyło się.
|
Wt sie 28, 2012 20:43 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Arcybiskup aresztowany za jazdę w stanie nietrzeźwym
Jajko napisał(a): Policjant, który wystawił mandat za przekroczenie prędkości KIEROWCY biskupa pożegnał się z pracą... W ogóle cham z niego był. Nie rozpoznał w osobie awanturującego się pasażera Jego Ekscelencji Ksiądz Arcybiskupa Józefa Michalika i zwracał się do niego per pan!!! Co za prostak! Należało mu się, no nie? http://www.nie.com.pl/art21281.htmNo to duchowni ciężko skrzywdzili człowieka: Cytuj: List od Autorki artykułu. 29-09-2009
Portal "Racjonalista" otrzymał następujący list od autorki artykułu o tej sprawie:
"Bardzo dziękuję. Chłopak został zniszczony. Przebywa w szpitalu psychiatrycznym. Siedział w jednej celi z tymi, których kiedyś zamykał... Policjanta sąd zwolnił z aresztu następnego dnia po opublikowaniu artykułu. Cały czas jest szykanowany przez prokuraturę, niemniej sprawa przed sądem co i raz pokazuje "niedociągnięcia" prokuratury. Dowodów, że "szyto" mu zarzuty jest ogrom. Bardzo dziękuje za reakcję. Ania Skibniewska"
Andrzej Koraszewski "Na moje zapytanie do Komendy Głównej Policji, czy w tej sprawie prowadzone jest jakiekolwiek postępowanie wyjaśniające, nie otrzymałem żadnej odpowiedzi." Oraz komentarz ojca Pawła: Cytuj: Ojciec 04-10-2009
Opisane przez PANIĄ JOANNĘ zdarzenie w pełni prawdziwe.
Serdecznie dziękuję wszystkim którzy przesłali nam wyrazy wsparcia do nich skieruję osobiste podziękowania.
Paweł nadal się leczy po przeżyciach w areszcie.
Ja mimo ,że nie przedstawiono mi zarzutów w pismach prokuratury występuję jako podejrzany.
Nadal telefon na podsłuchu a komputer podlega pełnej kontroli.
Moje skargi kierowałem do : RPO, Komitetu Helsińskiego , Pani Poseł Senyszyn Ministra Czumy - i bez najmniejszej reakcji , Pan Czuma - a raczej jego urzędnicy moją skargę przesłali Pani Prokurator na działanie której się skarżyłem.
Jutro ostatnia rozprawa w SR Lesko na temat mandatów ale w ramach równości prawa wobec wszystkich podmiotów prokuratura umorzyła postępowanie wobec pozostałych policjantów stwierdzając w ich działaniu wykroczenie dyscyplinarne natomiast w przypadku Pawła skierowano akt oskarżenia. Wierzę w niezawisłość SR w Lesko. Co tylko pokazuje, że u nas wciąż kolesiostwo ma się dobrze. Np. do Krakowskiego szpitala trafiła zgwałcona kobieta i kilku lekarzy odmówiło zbadania jej, zrobił to w końcu inny lekarz, naskarżył na kolegów i...dyrektor go zwolnił dyscyplinarnie. Na szczęscie prokuratura sprawą się w końcu zajęła. Ale mimo to, wciąż są ludzie, którzy lubią być ponad prawem i nie dociera do nich, że prawo trzeba przestrzegać- księża nie są tu wyjątkiem, a jedynie jedną z grup społecznych, której od przywilejów w d...ch się poprzewracało 
|
Wt sie 28, 2012 21:03 |
|
|
|
 |
hub381
Dołączył(a): Pn maja 02, 2011 18:36 Posty: 2
|
 Re: Arcybiskup aresztowany za jazdę w stanie nietrzeźwym
Widocznie"mszalne wino"mu zaszkodziło.Abp.to też człowiek,więc Mu się zdarzyło-co za sensacja? W USA m-c sierpień nie miesiącem abstynencji.
|
Wt sie 28, 2012 22:05 |
|
 |
szyszkownik
Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43 Posty: 805
|
 Re: Arcybiskup aresztowany za jazdę w stanie nietrzeźwym
hub381 napisał(a): Widocznie"mszalne wino"mu zaszkodziło.Abp.to też człowiek,więc Mu się zdarzyło-co za sensacja? W USA m-c sierpień nie miesiącem abstynencji. Nie to jest sensacją, że miał trochę ponad dopuszczalny poziom (arcybiskup też człowiek) - co zaznaczyłem już na samym wstępie. Sensacją jest to, że w USA arcybiskup może trafić za kratki tak jak zwykły "Kovalsky" i że przeprasza za to. Jest to sensacja w kontekście polskich doświadczeń w tej materii, gdzie polscy hierarchowie katoliccy to inna kasta i w podobnych przypadkach zwalają winę na prześladowców kościoła, nigdy zaś się w pierś nie uderzą.
|
Wt sie 28, 2012 22:38 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Arcybiskup aresztowany za jazdę w stanie nietrzeźwym
Jajko napisał(a): Policjant, który wystawił mandat za przekroczenie prędkości KIEROWCY biskupa pożegnał się z pracą... W ogóle cham z niego był. Nie rozpoznał w osobie awanturującego się pasażera Jego Ekscelencji Ksiądz Arcybiskupa Józefa Michalika i zwracał się do niego per pan!!! Co za prostak! Należało mu się, no nie? http://www.nie.com.pl/art21281.htm http://www.ifp.pl/index.php?name=PNphpB ... 62&start=0 - traktujący o tym temat na forum naszej Policji, taka ciekawostka
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr sie 29, 2012 5:35 |
|
 |
boguśkuszyński
Dołączył(a): Pn lip 23, 2012 14:58 Posty: 71
|
 Re: Arcybiskup aresztowany za jazdę w stanie nietrzeźwym
szyszkownik napisał(a): ...w kontekście polskich doświadczeń w tej materii, gdzie polscy hierarchowie katoliccy to inna kasta i w podobnych przypadkach zwalają winę na prześladowców kościoła, nigdy zaś się w pierś nie uderzą. Oni maja już zaklepane pierwsze miejsce tam czym wiernych ciągle straszą (piekło). Nawet mówi o tym przez długi czas skrywana 3 tajemnica fatimska.
|
Śr sie 29, 2012 6:03 |
|
 |
Piotr1
Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06 Posty: 1316
|
 Re: Arcybiskup aresztowany za jazdę w stanie nietrzeźwym
szyszkownik napisał(a): Z góry przepraszam, że rozpoczynam tego typu temat, ale w tej sprawie zaintrygowało mnie nie to, że kolejny katolicki hierarcha daje plamę ( z czego ja straszny antyklerykał miałbym uciechę), co sposób egzekwowania prawa w USA i zachowania tamtejszego duchowieństwa. Z treści artykułu wynika, że arcybhiskup miał we krwii niewiele alkoholu ponad dozwolony poziom. A więc w sumie błahostka. To nieprzeszkodziło (jak również fakt że jest arcybiskupem), że trafił za kratki na 11 godzin...  ! Następnie zaintrygowała mnie jego reakcja. Otóż ten arcybiskup nie szuka w tym spisku środowisk liberalno-ateistycznych przeciwko KK, lecz bije się w pierś i przeprasza... - następny szok  ! Słowem koniec świata. Gdyby analogiczna sytuacja wydarzył się w Polsce wyobrażam sobie co by się mogło stać: Zdarzyła się podobna. W 2003 r wczesny biskup diecezji elbląskiej, Andrzej Śliwiński spowodował wypadek jadąc po pijanemu (miał 0,8 promila). Biskup wyraził skruchę, w związku z czym prokuratura umorzyła sprawę. Jak wiemy to standardowa procedura w przypadku spowodowania wypadku po pijanemu w Polsce. Przynajmniej tyle, że w swoim Kościele biskup musiał złożyć rezygnację i przejść na wcześniejszą emeryturę. Arcybiskup elekt z San Francisco powinien mieć trochę przyzwoitości i zamiast smażyć pobożne farmazony, po prostu złożyć rezygnację z biskupienia. W 2010 r. w czasie kontroli drogowej złapano bp Margot Käßmann, zwierzchniczkę Kościoła Hannoweru, kierująca samochodem z ilością promili ponad dopuszczalną normę. Złożyła rezygnacje ze stanowiska - pracuje jako duchowna. I jak tu nie być za ordynacją kobiet, kiedy to dziś kobiety maja jaja.
_________________ Religia może być źródłem zarówno błędu, jak i mądrości i światła. Jej rola powinna polegać nie na wzbudzaniu poczucia nieomylności, lecz na budzeniu poczucia pokory.(R. Niebuhr) ------------------------ Reformowani.pl
|
Śr sie 29, 2012 8:25 |
|
 |
Tomek44
Dołączył(a): Śr sie 04, 2010 20:18 Posty: 1593
|
 Re: Arcybiskup aresztowany za jazdę w stanie nietrzeźwym
Piotr1 napisał(a): szyszkownik napisał(a): Z góry przepraszam, że rozpoczynam tego typu temat, ale w tej sprawie zaintrygowało mnie nie to, że kolejny katolicki hierarcha daje plamę ( z czego ja straszny antyklerykał miałbym uciechę), co sposób egzekwowania prawa w USA i zachowania tamtejszego duchowieństwa. Z treści artykułu wynika, że arcybhiskup miał we krwii niewiele alkoholu ponad dozwolony poziom. A więc w sumie błahostka. To nieprzeszkodziło (jak również fakt że jest arcybiskupem), że trafił za kratki na 11 godzin...  ! Następnie zaintrygowała mnie jego reakcja. Otóż ten arcybiskup nie szuka w tym spisku środowisk liberalno-ateistycznych przeciwko KK, lecz bije się w pierś i przeprasza... - następny szok  ! Słowem koniec świata. Gdyby analogiczna sytuacja wydarzył się w Polsce wyobrażam sobie co by się mogło stać: Zdarzyła się podobna. W 2003 r wczesny biskup diecezji elbląskiej, Andrzej Śliwiński spowodował wypadek jadąc po pijanemu (miał 0,8 promila). Biskup wyraził skruchę, w związku z czym prokuratura umorzyła sprawę. Jak wiemy to standardowa procedura w przypadku spowodowania wypadku po pijanemu w Polsce. Przynajmniej tyle, że w swoim Kościele biskup musiał złożyć rezygnację i przejść na wcześniejszą emeryturę. Arcybiskup elekt z San Francisco powinien mieć trochę przyzwoitości i zamiast smażyć pobożne farmazony, po prostu złożyć rezygnację z biskupienia. W 2010 r. w czasie kontroli drogowej złapano bp Margot Käßmann, zwierzchniczkę Kościoła Hannoweru, kierująca samochodem z ilością promili ponad dopuszczalną normę. Złożyła rezygnacje ze stanowiska - pracuje jako duchowna. I jak tu nie być za ordynacją kobiet, kiedy to dziś kobiety maja jaja. Zapodałeś NIEPODOBNĄ sytuację. Amerykański biskup nie spowodował wypadku, natomiast polski biskup: tak. Amerykański biskup PUBLICZNIE się kajał, natomiast polski biskup "okazał skruchę" chyba tylko prokuratorowi... Amerykański biskup nie uniknie przedstawienia mu publicznych zarzutów, natomiast dla polskiego biskupa prokurator był łaskawy.....
|
Śr sie 29, 2012 17:20 |
|
 |
Piotr1
Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 11:06 Posty: 1316
|
 Re: Arcybiskup aresztowany za jazdę w stanie nietrzeźwym
Sytuacja podobna - we wszystkich trzech przypadkach, chodzi o jazdę biskupa w stanie nietrzeźwym. Bp Śliwiński dodatkowo spowodował wypadek, więc sytuacja nie analogiczna, lecz podobna. Inne są skutki i następstwa wynikające z tej, podobnej sytuacji: odmienna postawa samych sprawców/sprawczyni, różne działania policji i wymiaru sprawiedliwości.
Odnosiłem się do wypowiedzi szyszkownika, który tak właśnie zapodał hipotetyczną "analogiczną sytuację" i rozważał hipotetyczne odmienne jej następstwa w Polsce.
_________________ Religia może być źródłem zarówno błędu, jak i mądrości i światła. Jej rola powinna polegać nie na wzbudzaniu poczucia nieomylności, lecz na budzeniu poczucia pokory.(R. Niebuhr) ------------------------ Reformowani.pl
|
Śr sie 29, 2012 17:56 |
|
 |
szyszkownik
Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 12:43 Posty: 805
|
 Re: Arcybiskup aresztowany za jazdę w stanie nietrzeźwym
http://wyborcza.pl/1,75248,12721972,Bis ... karze.htmlDopiero teraz się o tym dowiedziałem... Ktoś słyszał coś więcej? Zawsze uważałem bp. Jareckiego za uduchowioną postać, a tu coś takiego... Tym razem nie chodzi o stan podchmielenia - 2.5 promila to pokaźna ilość.
Ostatnio edytowano Wt paź 23, 2012 17:41 przez szyszkownik, łącznie edytowano 1 raz
|
Wt paź 23, 2012 17:38 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Arcybiskup aresztowany za jazdę w stanie nietrzeźwym
szyszkownik napisał(a): http://wyborcza.pl/1,75478,12724722,Kara_dla_bp__Jareckiego__Warsztaty_dla_sprawcow_wypadkow.html
Dopiero teraz się o tym dowiedziałem... Ktoś słyszał coś więcej? Słyszał Dysputa trwa w wątku w działe "Z życia Kościoła".
|
Wt paź 23, 2012 17:40 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 14 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|