Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr kwi 17, 2024 0:25



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 161 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona
 Cała prawda o KK... 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2012 20:58
Posty: 575
Post Cała prawda o KK...
Mam wrażenie, że KK tak oderwał się od współczesnego świata i współczesnych norm etycznych, że pędzi po równi pochyłej z taką prędkością, że nawet tuzin Franciszków nie byłby już w stanie tego zatrzymać.

Oto reportaż o dzieciach bitych i molestowanych seksualnie przez własnego ojca: http://vod.pl/reporter-polski,141535,w.html Posłuchajcie od 11:55.W sprawie tej zeznawał przeciwko temu ojcu proboszcz, który był świadkiem przemocy ojca. Co zrobił KK? Odwołał księdza z probostwa, gdyż zdaniem biskupa... było to rozbijanie katolickiej rodziny!

Rozumiem nawet (choć z trudem), że można wierzyć w Matkę Boską, aniołów czy świętych. Nie rozumiem jednak jak można chcieć być członkiem organizacji kierującej się takim zasadami "etycznymi" czy raczej zdegenerowaną formą pseudo moralności.


Pt paź 04, 2013 0:53
Zobacz profil

Dołączył(a): So lip 20, 2013 5:42
Posty: 51
Post Re: Cała prawda o KK...
atheist napisał(a):
Mam wrażenie, że KK tak oderwał się od współczesnego świata i współczesnych norm etycznych, że pędzi po równi pochyłej z taką prędkością, że nawet tuzin Franciszków nie byłby już w stanie tego zatrzymać.

Duchowni KK uprawiali okultyz i magię w kosciołach, z praktyk tych korzystali nawet najwyżsi hierarchowie.


Pt paź 04, 2013 3:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Cała prawda o KK...
Ja kiedyś od kogoś słyszałem, że jakiś ateista pobił żonę. Od tamtej pory nie rozumiem, jak można być ateistą?!

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt paź 04, 2013 19:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Cała prawda o KK...
Mam apel. Wznieśmy się o poziom wyżej. Naprawdę, tylko tyle. A zatem nie krzykliwy tytuł ""Cała prawda o KK..." tylko "moje zdanie na pewne tematy". Podobnie w samej treści - nie generalizowanie o całości w oparciu o jeden przypadek, lecz szukanie prawdy. Nie wiem w czym tu jest problem. Bo katolik coś zrobił, to cały Kościół jest zły? - tak jak Johnny99 napisał. Apeluje zatem o pisanie na wyższym poziomie.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Pt paź 04, 2013 19:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2012 20:58
Posty: 575
Post Re: Cała prawda o KK...
Johnny99 napisał(a):
Ja kiedyś od kogoś słyszałem, że jakiś ateista pobił żonę. Od tamtej pory nie rozumiem, jak można być ateistą?!


WIST napisał(a):
Mam apel. Wznieśmy się o poziom wyżej. Naprawdę, tylko tyle. A zatem nie krzykliwy tytuł ""Cała prawda o KK..." tylko "moje zdanie na pewne tematy". Podobnie w samej treści - nie generalizowanie o całości w oparciu o jeden przypadek, lecz szukanie prawdy. Nie wiem w czym tu jest problem. Bo katolik coś zrobił, to cały Kościół jest zły? - tak jak Johnny99 napisał. Apeluje zatem o pisanie na wyższym poziomie.


Niestety, absolutnie nie mogę się z Wami zgodzić. Nie chodzi o jednostkowy przypadek. Chodzi o całokształt zachowań hierarchów KK. To zakłamanie widać na każdym kroku, w każdej podobnej sprawie. To nie jest tak, że jakiś biskup zwariował - tak niestety działa ta organizacja. Przykładów aż nie chce mi się podawać - w samych tylko sprawach związanych z pedofilią nie ma prawie dnia bez nowej informacji o tym jak KK próbuje ukryć, zatuszować, zrelatywizować tego typu przypadki.
Gdyby wyszło na jaw, że np. minister odwołał urządnika za to, że ten złożył przed sądem zeznanie, które mu się nie spodobało, to taki minister nie tylko z dużym prawdopodobieństwem natychmiast poleciałby z urzędu, ale stanąłby przed sądem za nadużywanie władzy. Czekam z niecierpliwością na reakcję KK wobec tego biskupa. Oczywiście żartuję, bo wiadomo, że nikt nie kiwnie w tej sprawie palcem, może poza abp. Michalikiem, który kolejny raz wygłosi tyradę nt. mediów wrogich Kościołowi.
To co napisałem to nie nadużycie - tak właśnie prezentuje się na codzień KK, taka jest cała prawda o Waszym Kościele. Żeby daleko nie sięgać. Na stronie wiara.pl pojawiło się streszczenie wywiadu z ks. Gilem, oskarżanym o pedofilię. Streszczenie tak tendencyjne, że chyba tylko Radio Maryja dopuszcza się większych manipulacji. Zwroty sugerujące prawdziwość stwierdzeń ks. Gila i nierzetelność prokuratury - typowa dziennikarska manipulacja, żeby kryć kolejnego pedofila w sutannie. Tymczasem nie trzeba być Sherlokiem Holmsem, aby po obejrzeniu (bardzo zresztą przychylnego dla ks. Gila wywiadu) nabrać przekonania, że facet łże jak pies.


Pt paź 04, 2013 22:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Cała prawda o KK...
atheist napisał(a):
Niestety, absolutnie nie mogę się z Wami zgodzić. Nie chodzi o jednostkowy przypadek. Chodzi o całokształt zachowań hierarchów KK. To zakłamanie widać na każdym kroku, w każdej podobnej sprawie. To nie jest tak, że jakiś biskup zwariował - tak niestety działa ta organizacja. Przykładów aż nie chce mi się podawać - w samych tylko sprawach związanych z pedofilią nie ma prawie dnia bez nowej informacji o tym jak KK próbuje ukryć, zatuszować, zrelatywizować tego typu przypadki.


Niestety, zupełnie nie mogę się zgodzić z taką oceną.

Cytuj:
Gdyby wyszło na jaw, że np. minister odwołał urządnika za to, że ten złożył przed sądem zeznanie, które mu się nie spodobało, to taki minister nie tylko z dużym prawdopodobieństwem natychmiast poleciałby z urzędu, ale stanąłby przed sądem za nadużywanie władzy.


Dlaczego?

Cytuj:
Czekam z niecierpliwością na reakcję KK wobec tego biskupa. Oczywiście żartuję, bo wiadomo, że nikt nie kiwnie w tej sprawie palcem


A dlaczego miałby?

Cytuj:
To co napisałem to nie nadużycie - tak właśnie prezentuje się na codzień KK, taka jest cała prawda o Waszym Kościele.


No, skoro już wszystko wiesz o wszystkim, to po co w ogóle chcesz dyskutować?

Cytuj:
Streszczenie tak tendencyjne, że chyba tylko Radio Maryja dopuszcza się większych manipulacji.


Dlaczego tendencyjne i dlaczego zmanipulowane? Konkrety.

Cytuj:
Zwroty sugerujące prawdziwość stwierdzeń ks. Gila i nierzetelność prokuratury - typowa dziennikarska manipulacja, żeby kryć kolejnego pedofila w sutannie.


Skąd wiesz, że jest pedofilem? Skąd wiesz, że była to manipulacja? Konkrety.

Cytuj:
Tymczasem nie trzeba być Sherlokiem Holmsem, aby po obejrzeniu (bardzo zresztą przychylnego dla ks. Gila wywiadu) nabrać przekonania, że facet łże jak pies.


Masz jakieś dowody na to, że łże? Konkrety. Bluzgać każdy potrafi, a najbardziej ateiści.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


So paź 05, 2013 10:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Cała prawda o KK...
atheist
Być może większość hierarchów jest zakłamana. Skąd to wiesz, czy ich śledzisz, znasz osobiście, rozmawiasz? Bo ja katolik mam nikły kontakt z całością hierarchii, a Ty jak widzę masz pełen wywiad.

Tak, nie ma też dnia bez informacji że ludzie są okrótni, że rodzice to dzieciobójcy. Wszyscy rodzice są zatem zwyrodnialcami, a dzieci już prawie nie ma bo wszystkie zginęły. To jest ta sama logika i to samo zmanipulowanie jakiemu poddały Cię media. Nadmiar informacji nie odzwierciedla stanu społecznego.

_________________
Pozdrawiam
WIST


So paź 05, 2013 11:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2012 20:58
Posty: 575
Post Re: Cała prawda o KK...
WIST napisał(a):
atheist
Być może większość hierarchów jest zakłamana. Skąd to wiesz, czy ich śledzisz, znasz osobiście, rozmawiasz? Bo ja katolik mam nikły kontakt z całością hierarchii, a Ty jak widzę masz pełen wywiad.

Tak, nie ma też dnia bez informacji że ludzie są okrótni, że rodzice to dzieciobójcy. Wszyscy rodzice są zatem zwyrodnialcami, a dzieci już prawie nie ma bo wszystkie zginęły. To jest ta sama logika i to samo zmanipulowanie jakiemu poddały Cię media. Nadmiar informacji nie odzwierciedla stanu społecznego.

WIST, naprawdę nie rozumiesz? Ja nie twierdzę, że większość hierarchów KK jest zakłamana, mi nie chodzi o zachowania poszczególnych ludzi, ale o reakcję na to instytucji jaką jest KK oraz części społeczności katolickiej.

Podałeś przykład rodziców-zwyrodnialców. To oczywiste, że zawsze tacy byli i będą. Ale zarówno społeczeństwo jak i instytucje (policja, sądy) nie mają wątpliwości co do oceny ich czynów i podjęcia odpowiednich działań. Problem pojawia się wówczas kiedy pewne niemoralne czyny są relatywizowane, ukrywane, pomniejszane lub wręcz jawnie akceptowane przez instytucje i społeczności.

Problemem w krajach muzułmańskich nie jest to, że niektórzy rodzice mordują swoje córki za to, że zostały zgwałcone. Problemem jest to, że tamtejsza społeczność a w niektórych krajach również instytucje (szariackie sądy) te morderstwa akceptują. Największym problemem nie jest to, że wśród księży są pedofile - będą zawsze (może tylko skala trochę przeraża). Problemem jednak jest to, że instytucje kościelne i duża część społeczności katolickiej (vide: Johnny99, medieval_man) dałoby się posiekać, żeby sprawę pomniejszyć lub ukryć.

To, że pedofile zdarzają się wśród lekarzy czy nauczycieli też jest prawdą. Prawdziwy problem zacząłby się jednak wówczas, gdyby tych nauczycieli kuratorzy przenosili ze szkoły do szkoły a ministerstwo oświaty wydawałoby tylko kolejne okólniki i instrukcje, robiąc wszystko, aby jak najmniej podobnych spraw wyszło na światło dzienne. Szczęśliwie instytucje naszego Państwa działają może mniej lub bardziej skutecznie, ale w mojej opinii przyświeca im ogólnie pojęta rzetelność i zgodność działania z ogólnie przyjętymi normami i przepisami. W przypadku KK działa on (jako instytucja oraz cześć społeczności katolickiej) w sposób amoralny i zakłamany.

Gdyby jakiś polityk bronił kolegę polityka skazanego za jazdę po pijanemu twierdząc, że nic się nie stało, bo przecież każdemu zdarzyło się wypić to jego wyborcy (społeczność) z dużym prawdopodobieństwem pokazaliby mu czerwoną kartkę a jego partia (instytucja) prawdopodobnie również. Tymczasem o. Rydzyk opowiada takie rzeczy publicznie usprawiedliwiając picie księdza skazanego za jazdę po pijanemu a jego przełożeni (instytucja) i radiomaryjna społeczność nie reaguje na to. I to właśnie jest problem, nie to, że oszust i hochsztapler pokroju Rydzyka został zakonnikiem.


So paź 05, 2013 13:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Cała prawda o KK...
atheist napisał(a):
W przypadku KK działa on (jako instytucja oraz cześć społeczności katolickiej) w sposób amoralny i zakłamany.


Nieprawda. I, jak dotąd, niczego przeciwnego nie udało ci się dowieść, ani choćby uzasadnić.

Cytuj:
Tymczasem o. Rydzyk opowiada takie rzeczy publicznie usprawiedliwiając picie księdza skazanego za jazdę po pijanemu a jego przełożeni (instytucja) i radiomaryjna społeczność nie reaguje na to.


A w jaki sposób powinni zareagować? Chcesz ode mnie usłyszeć, że powiedział głupio? No tak, powiedział głupio, jak to on - w stylu jakiegoś wiejskiego kmiotka (bez obrazy dla mieszkańców wsi). Czego jeszcze oczekujesz?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


So paź 05, 2013 13:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Cała prawda o KK...
Atheist napisał(a):
WIST, naprawdę nie rozumiesz? Ja nie twierdzę, że większość hierarchów KK jest zakłamana, mi nie chodzi o zachowania poszczególnych ludzi, ale o reakcję na to instytucji jaką jest KK oraz części społeczności katolickiej.

Zatem jak to jest skoro nie dotyczy to całości hierarchii, a tylko całości instytucji? Przecież tam siedzą właśnie ci ludzie, sama instytucja nie jest istotą, nie ma rozumu. Jedno wynika z drugiego. A reakcja jest jaka? Taka jaką nakreslają media? Wniosek z Twojej wypowiedzi jest wlaśnie taki że chore są instytuacja i sami ludzie, którzy w niej pracują. Powiem więcej, oskarżasz częśc katolików o wsieranie takich rzeczy. A tu można jedynie i to w najgorszym wypadku osarzyć o nadmierne zaufanie do księży.

_________________
Pozdrawiam
WIST


So paź 05, 2013 13:18
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50
Posty: 7771
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
Post Re: Cała prawda o KK...
atheist napisał(a):

Problemem jednak jest to, że instytucje kościelne i duża część społeczności katolickiej (vide: Johnny99, medieval_man) dałoby się posiekać, żeby sprawę pomniejszyć lub ukryć.

masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
Nigdy i nigdzie nie wypowiadalem się za pomniejszaniem czy ukryciem, ale co najwyżej za trzymaniem sie swoich ról:
- to policja jest od zbierania dowodów, prokuratura od oskarzania, sądy od wydania wyroków, a prasa powinna pilnować się, żeby nie oskarżać nikogo i nie osądzać na podstawie plotek i pomówień.
W tym całym układzie instytucja Kościoła może, po rozstrzygnięciu przez sąd świecki, zdecydować, co zrobić z jednym ze swoich członków.

Jedno czemu się sprzeciwiam głośno i wyraźnie (i czego domaga się też w swoich postanowieniach Kosciół) to bezsensowne nagłaśnianie sprawy przez medialne hieny jeszcze przed wszczęciem jakiegokolwiek postępowania czy to policyjnego, czy to sądowego, gdyż w ten sposób można zniszczyć życie niewinnemu człowiekowi, nie mówiąc o pogarszaniu sytuacji ofiary.

Jakoś jesli podejrzany lekarz, trener, czy nauczyciel zmienią miejsce pracy czy zamieszkania, policji, prokuraturze czy sądowi nic nie przeszkadza w kontynuowaniu dochodzenia, zbieraniu dowodów, kontynuowaniu sprawy.
Dlaczego nie miałoby tak się dziać w przypadku członków Kościoła?

_________________
Fides non habet osorem nisi ignorantem


So paź 05, 2013 13:26
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 03, 2013 17:20
Posty: 49
Post Re: Cała prawda o KK...
@atheist
Twoje tezy i oskarżenia wymierzone w Kościół są bezsensowne, a co za tym idzie - bezpodstawne. Kościół Katolicki to społeczność ludzi, którzy wspólnie wyznają wiarę w Jezusa Chrystusa, a nie - jak ty twierdzisz - jakaś tam instytucja, która nic nie robi i zbija kasę od biedaków - co działo się w średniowieczu, ale kasa trafiała do króla. To, że trafi się ktoś z problemem, nie oznacza, że wszyscy ten problem mają! Zanim zaczniesz wypowiadać się na jakiś temat, proponuję się czegoś wcześniej dowiedzieć. Nie można mówić, że jeżeli jeden ojciec pije, to piją wszyscy. Za granicą słyszy się o Polakach, że to pijacy, a przecież alkoholizm to główny problem naszego kraju. Podobnie jest w Kościele, są większe i mniejsze problemy. Niestety, a może raczej stety, problem pedofilii należy do tych mniejszych...

Resztę zostawiam ci do przemyślenia...

_________________
Wiara jest gwarancją tego, czego się spodziewamy, i dowodem rzeczywistości niewidzialnej.


So paź 05, 2013 16:20
Zobacz profil
Post Re: Cała prawda o KK...
atheist napisał(a):
Posłuchajcie od 11:55.W sprawie tej zeznawał przeciwko temu ojcu proboszcz, który był świadkiem przemocy ojca. Co zrobił KK? Odwołał księdza z probostwa, gdyż zdaniem biskupa... było to rozbijanie katolickiej rodziny!

Konstruktywnie.
Pytanie: jak takim sytuacjom zapobiec w przyszłości?
Odpowiedź: zmienić cały system kształcenia księży (w tym: biskupów). To jest wina braku wyobraźni tych, którzy za obecny system kształcenia odpowiadali i tych, którzy teraz w samej Kurii Rzymskiej nie wyciągają z tego wniosków. Przecież naprawdę można wytłumaczyć pewne rzeczy na studiach teologicznych. Tylko czy komuś na tym najwyższym szczeblu, który ma na to wpływ, na tym zależy?

Tylko spójność rodziny się liczy - to stwierdzenie zostało potraktowane dogmatycznie, a człowiek i jego problemy, które wynikają z takiego postawienia sprawy, to już jest sprawa drugorzędna i twój własny problem, jak się w takiej sytuacji znajdziesz. Na zrozumienie oderwanych od rzeczywistości ludzi nie masz co liczyć, chyba że znajdzie się tak jak tutaj ksiądz, który sam z siebie ogarnia coś więcej niż tylko puste słowa, że najważniejsza jest rodzina.


So paź 05, 2013 23:28
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2012 20:58
Posty: 575
Post Re: Cała prawda o KK...
Johnny99 napisał(a):
A w jaki sposób powinni zareagować? Chcesz ode mnie usłyszeć, że powiedział głupio? No tak, powiedział głupio, jak to on - w stylu jakiegoś wiejskiego kmiotka (bez obrazy dla mieszkańców wsi). Czego jeszcze oczekujesz?

Kiedyś, kiedy jeszcze chodziłem do kościoła słyszałem kazanie, w ktorym ksiądz opowiadał jakieś bzdury nt. Świadków Jehowy (że namawiają swoich wyznawców do rozbijania tabernakulum w kościołach :-)). Wtedy wstałem w połowie kazania i ostentacyjnie wyszedłem z kościoła. Widziałem to kazanie z o. Rydzykiem - tłum gawiedzi nagradzał go oklaskami, nikt nie wyszedł, nikt nie wyraził żadnego sprzeciwu. A tego bym oczekiwał po myślących ludziach.


N paź 06, 2013 0:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2012 20:58
Posty: 575
Post Re: Cała prawda o KK...
WIST napisał(a):
Atheist napisał(a):
WIST, naprawdę nie rozumiesz? Ja nie twierdzę, że większość hierarchów KK jest zakłamana, mi nie chodzi o zachowania poszczególnych ludzi, ale o reakcję na to instytucji jaką jest KK oraz części społeczności katolickiej.

Zatem jak to jest skoro nie dotyczy to całości hierarchii, a tylko całości instytucji? Przecież tam siedzą właśnie ci ludzie, sama instytucja nie jest istotą, nie ma rozumu. Jedno wynika z drugiego. A reakcja jest jaka? Taka jaką nakreslają media? Wniosek z Twojej wypowiedzi jest wlaśnie taki że chore są instytuacja i sami ludzie, którzy w niej pracują.

Oczywiście, że instytucję tworzą ludzie i to ci ludzie czynią ją chorą. Jednak zakładam, że część (nie wiem jak duża) tych ludzi (biskupów, szeregowych księży), myśli inaczej, ale po prostu boi się wychylić, bo praktyka przyjęta w tej instytucji jest taka a nie inna. Abp. Hoser odwołuje z parafii księdza, który mówi głośno o pedofilii w kościele a pozostawia na parafii innego, skazanego za pedofilię. To chyba jasny przekaz dla innych księży co jest nagradzane a co karane. Jednocześnie żaden chyba z biskupów nie powiedział słowa krytyki nt. abp. Hosera, bo albo myśli podobnie albo też się boi wychylić. Kolejna jasna wytyczna dla pozostałych członków tej instytucji.

WIST napisał(a):
Powiem więcej, oskarżasz częśc katolików o wsieranie takich rzeczy. A tu można jedynie i to w najgorszym wypadku osarzyć o nadmierne zaufanie do księży.

Oczywiście, że oskarżam i nie chodzi tu niestety tylko o nadmierne (czyt. bezrefleksyjne) zaufanie do księży. W środowiskach głównie wiejskich do dziś jest powszechne przekonanie, że takie sprawy trzeba tuszować, bo inaczej "wieś sie dostanie na języki". Stąd np. obrona ks. z Tylawy. Choć oczywiście wpływ hierarchi KK na takie zachowania jest zasadniczy. Wystarczy przypomnieć z jaką determinacją abp. Michalik bronił pedofila z Tylawy i nawet po wyroku nie chciał go usunąć z parafii. O sprawie dowiedział się zresztą sam papież (JP II), jednak ten "święty" na polu tuszowania pedofilii ma równie liczne zasługi więc Michalikowi włos z głowy nie spadł i do dzisiaj wygłasza nikczemności nt. mediów wrogich kościołowi.
Gdyby ci ludzie widzieli, że ich proboszcza potępił biskup albo ewentualnie biskupa, który nic nie zrobił potępił Episkopat lub papież to ich mentalność zaczęłaby się zmieniać.


N paź 06, 2013 0:55
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 161 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL