Taka myśl mi chodzi po głowie: jest związek pomiędzy ekscesem modowym w warszawskim kościele św. Augustyna, a duchowością księdza proboszcza, czy nie ma? Dla przypomnienia informacja, która gdzieś się pojawiła i potem bardzo szybko zniknęła z mediów, że ksiądz proboszcz był kiedyś ojcem duchowym w seminarium Redemptoris Mater.

Nie "był kiedyś" ale zgodnie z informacjami zawartymi na stronie seminarium Redemptoris Mater jest opiekunem duchowym.
Ksiądz także głosi homilie na marszach w obronie TVTrwam
http://www.youtube.com/watch?v=LjBjWo11j2Q

Ksiądz pomny swej homilii, musi zintensyfikować modlitwę do św Michała Archanioła, aby nie dawać się kolejno uwieść.

Najzabawniejsze, ze pokazowi w kościele towarzyszyła muzyka filmowa z satanistycznego "Dziecko Rosemary" i gejowskiego "Tajemnica Brokeback Mountain".

Zatroskany o duchowość księdza proboszcza (mam nadzieją, że o własną też się troszczysz) zawsze możesz sie pomodlić w jego intencji. Tak mi przeszło przez głowę.

oczywiście, że się troszczę