Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 16, 2024 11:23



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Religijność w domu i zagrodzie 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Religijność w domu i zagrodzie
A możesz przytoczyć te statystyki spośród polskich znanych ateistów?

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn lis 03, 2014 15:28
Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 04, 2014 22:42
Posty: 396
Post Re: Religijność w domu i zagrodzie
http://www.fakt.pl/Co-Jaruzelski-ma-nad-lozkiem-w-szpitalu-,artykuly,115782,1.html

Wyręczyłem Alusa :D
(Może i nie statystyka ale Alus mówił o znanych osobach potem, więc skojarzyłem sobie typowe myślenie z jakim się tutaj spotkałem ateista = lewak i tak jakoś wypadło na W.Jaruzelskiego).

Cytuj:
Kolejna statystyka na poziomie szkółki podstawowej lub zacietrzewionych ateistów.


Ale ja tylko podałem wymyśloną statystykę dostosowaną do twojego poziomu. Nie rozumiem dlaczego uważasz, że jesteś na poziomie zacietrzewionego ateisty, skoro nawet ateistą nazwać ciebie nie można.


Pn lis 03, 2014 15:44
Zobacz profil
Post Re: Religijność w domu i zagrodzie
Cytuj:
Kolejna statystyka na poziomie szkółki podstawowej lub zacietrzewionych ateistów.


Ale ja tylko podałem wymyśloną statystykę dostosowaną do twojego poziomu. Nie rozumiem dlaczego uważasz, że jesteś na poziomie zacietrzewionego ateisty, skoro nawet ateistą nazwać ciebie nie można.[/quote]
Marne to dostosowanie.


Pn lis 03, 2014 16:10

Dołączył(a): So sty 04, 2014 22:42
Posty: 396
Post Re: Religijność w domu i zagrodzie
Cytuj:
Marne to dostosowanie.


Marnie to ja oceniam twoją wiarygodność.
Nie zapomnij tylko odpowiedzieć na post Jajko:
Cytuj:
A możesz przytoczyć te statystyki spośród polskich znanych ateistów?


Co jak co ale wypada odpowiedzieć na pytanie dotyczące własnej tezy.


Pn lis 03, 2014 16:18
Zobacz profil
Post Re: Religijność w domu i zagrodzie
Jajko napisał(a):
A możesz przytoczyć te statystyki spośród polskich znanych ateistów?

Z. Religa to jedyny znany powszechnie ateista, który zmarł bez Boga.
Może Ty zatem dla odmiany przywołasz kilka nazwisk, aby zadać kłam teorii o powszechnym zjawisku jak trwoga to do Boga.


Pn lis 03, 2014 16:54
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Religijność w domu i zagrodzie
No to poproszę o 9 innych, którzy się "nawrócili". Wówczas Twoje 90% jako tako da się usprawiedliwić.

Czy ja gdzieś podważam cytowaną przez Ciebie teorię, żebym miał podawać przykłady jej przeczące??

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pn lis 03, 2014 17:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33
Posty: 1633
Post Re: Religijność w domu i zagrodzie
Cytuj:
Powiedziałabym, że raczej wierzący utrzymują ateistów. Którzy najczęsciej przestają być ateistami gdy kostucha zagląda w oczy.

Jakos nie moge sie doczekac na czek od marety. :)
Kiedy piatek trzynastego, kostucha w drzwiach, koltun na glowie, zmora dusi, czarny kot w nogach, najwyzszy czas prosic o pomoc ksiedza. Wyleczyc nie wyleczy, uspokoi dobrym slowem. A ateista faktycznie przestaje nim byc, staje sie katolikiem à la mareta. :P
Z innego postu marety:
"Skoro miała urojenia, nie była zdolna do właściwej oceny sytuacji,". Moze i Jaruzel Pilsudzkiego na Kasztance zobaczyl, przestraszyl sie i katolikiem zostal. :)


Pn lis 03, 2014 17:52
Zobacz profil
Post Re: Religijność w domu i zagrodzie
lokis napisał(a):
Cytuj:
Powiedziałabym, że raczej wierzący utrzymują ateistów. Którzy najczęsciej przestają być ateistami gdy kostucha zagląda w oczy.

Jakos nie moge sie doczekac na czek od marety. :)
Kiedy piatek trzynastego, kostucha w drzwiach, koltun na glowie, zmora dusi, czarny kot w nogach, najwyzszy czas prosic o pomoc ksiedza. Wyleczyc nie wyleczy, uspokoi dobrym slowem. A ateista faktycznie przestaje nim byc, staje sie katolikiem à la mareta. :P
Z innego postu marety:
"Skoro miała urojenia, nie była zdolna do właściwej oceny sytuacji,". Moze i Jaruzel Pilsudzkiego na Kasztance zobaczyl, przestraszyl sie i katolikiem zostal. :)

Ateiści znaleźli "lepsze" wytłumaczenie - człowiek umierający rzadko jest w pełni władz umysłowych.
Nie ma to jak zrobić ze zdrajców współtowarzyszy wariata :D


Pn lis 03, 2014 19:39
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33
Posty: 1633
Post Re: Religijność w domu i zagrodzie
:)
Ja przypuszczam, ze "odchodzacy" pelnej swiadomosci nie ma. Jest ona przyslonieta strachem, moze rezygnacja, to nie ten sam czlowiek dnia poprzedniego.
Krzyki "ksiedza dac", "mulle dac", "precz z Agnosiewiczem" nic tu nie pomoga. Bog jest sprawiedliwy.
Jednym z najwiekszych bledow ksiezy jest forsowanie twierdzenia o ich sile "lagodzenia grzechow". Czlowiek zly ma w nosie poprawienie zachowania, idzie do spowiedzi, rzuci dyche na tace i sprawa zalatwiona.
Albo Bog zaufal za bardzo pasterzom, albo oni stracili z Nim kontakt.
Byles szuja, ksiadz ci nie pomoze. Umieraj w swiadomosci bledow, czasu na poprawe miales dosyc.


Pn lis 03, 2014 20:31
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL