Na temat zbawienia opowiada ten filmik, autorstwa dominikanina Adama Szustak:
„Czy wszyscy będą ZBAWIENI?” https://youtu.be/uuUwoJ0sqPI?t=206

Pytanie moje jest następujące: Co myślicie o całości nagrania? Obejmuje ono zarówno odwołanie do oficjalnej nauki katolickiej, jak i osobiste przemyślenia autora nagrania - więc każdy może znaleźć coś, do czego może się odnieść...
Zapraszam

Przeglądając komentarze pod nagraniem Szustaka, widzę, że raczej nie ma on poparcia w tym, co tam akurat mówi...
Ciekawe, czy tu na forum ktoś go popiera?... (proszę o szczerość)

O. Adam Szustak wyjaśnił łopatologicznie (obrazowo) nauczanie Kościoła zawarte w Konstytucji dogmatycznej o Kościele Lumen gentium.

Tak?! To czemu z tego artykułu - https://teologia-duchowosci.blogspot.co ... ci-do.html - wynika, że on jednak źle zinterpretował ową Konstytucję?...

To jak to jest z tym zbawieniem? Wszyscy, czy nie wszyscy?...

Pytasz o cos co jeszcze nie zostalo zakonczone.
To tak jakbys pytal czy Polska wygra mecz, czy moze jednak nie?
Czy wszyscy zdadza mature czy tylko niektorzy?

o.Szustak, po bardzo dobrym publicznym starcie miał... bardzo dziwny okres w swoim kaznodziejstwie. Delikatnie mówiąc, gadał androny (prawda że efektowne - pisałem o tym m.in, tu viewtopic.php?p=928731#p928731).
Niemniej mam wrażenie, że doszedł do siebie - ostatnie nauczania jakie słyszałem (choć przyznam, że utraciwszy zaufanie, nie śledzę dokładnie) wydają się być znowu w porządku.

Dlatego, że finał jest przed nami, to pytanie tytułowe zawiera słowo: "będą"
Nie ma tam napisane: czy wszyscy SĄ zbawieni, ale czy wszyscy BĘDĄ zbawieni - czujesz różnicę?!

Dzięki Marku za wyważoną odpowiedź. Wyważoną, bo nie zamykającą oczu na błędy...
A czy mógłbyś tak konkretnie do tej tu jego wypowiedzi się odnieść? Czy zakonnik Szustak poprawnie interpretuje kościelne dokumenty? Gdzie przebiegają granice Kościoła Bożego? - czy obejmują też ateistów?...
Czy treść tego artykułu na blogu, gdzie autor krytycznie ocenia ideę tych kręgów, wykazując, że doszło do złej interpretacji czyichś wypowiedzi i dokumentów... - czy ten artykuł uważasz za poprawną analizę?

Po drugie: czy to nie jest przekręcanie treści Biblii, gdy się wierzy, że wszyscy będą zbawieni? Czy te wszystkie wersety ukazujące potępionych, to tylko jakaś "zmyłka" - coś czego nigdy nie będzie? To po co to jednak w Biblii jest? Czemu Jezus tak mówił? - zupełnie inaczej, niż Szustak...

No i jeszcze: czy faktycznie na Sądzie to nie Sędzia-Bóg, ale podsądny sam w sposób wiążący, wtedy, zdecyduje o swym losie?... To po co biblijne wytyczne, odnośnie drogi życia, która się Bogu podoba - jeśli to nie życie, ale pośmiertna decyzja będzie się liczyć?...
Chyba tylko masochiści by wybrali piekło...

Obejrzałem film ojca Szustaka i z tego co on mówi, a także z tego co Kościół mówi wynika, że ateista może być zbawiony tak samo jak katolik.
Moje pytanie: po co więc być katolikiem?

Nie śledzę wypowiedzi papieża Franciszka, ale obiły mi się o uszy, nie wiem na ile prawdziwe, zarzuty, że on też tak mówi, że zbawienie to coś, co jest ogólnie dostępne - też dla niewierzących...

Na Twoje pytanie: "po co więc być katolikiem?" - nie odpowiem, bo nim nie jestem...

Pewnie dlatego, że podążanie za Chrystusem i wypełnianie jego woli jest pewną drogą do zbawienia, a ateizm daje jedynie szansę. (w dodatku pod warunkiem, że ateista nie zetknął się z Ewangelią i nie mógł jej świadomie odrzucić).

No właśnie - nie słyszełem co mówił, ale wydaje mi się że ktoś coś mówił że on mówił...


No właśnie. Zadziwiające jest zainteresowanie niekatolików tym, co powiedział ten czy inny ksiądz... o ile oczywiście nadaje się to d zaatakowania.

Marku, to forum ma szczęście, że Ciebie ma... (wężykiem, Jasiu... wężykiem...; to taki żarcik)
Może zanim zaczniesz wyjaśniać i objaśniać wypowiedzi papieża (które - tu nie zaprzeczysz - też dla katolików, i to wysoko uczonych, są kontrowersyjne), to może pochyl się nad 3-ma zagadnieniami, jakie wyżej wspomniałem w związku z nagraniem zakonnika Szustaka...
Było by miło...

Yarpenie, piszesz: "ateizm daje jedynie szansę. (w dodatku pod warunkiem, że ateista nie zetknął się z Ewangelią i nie mógł jej świadomie odrzucić)."
Czy Szustak o takich ateistach mówi (co to nie są świadomi Ewangelii)? Czy tacy ateiści, "z krwi i kości" (świadomie negujący Ewangelię), należą do Kościoła? - co o tym mówi ks. Szustak?...

Sprawę kręgów przynależności bardzo konkretnie wyjaśnił bp. A.Siemieniewski (pierwsze nagranie na stronie http://apologetyka.katolik.pl/nagrania- ... znej-2016/ )
Powszechne zbawienie byłoby łamaniem wolnej woli ludzi - a także demonów.
Stara herezja, potępiona już w pierwszych wiekach.

Natomiast mamy nadzieję, że pewne osoby z innych wiar czy nawet ateiści, których ignorancja nie jest zawiniona, będą miały szansę zbawienia. Co w żadnym wypadku nie oznacza, ze "wszystko jedno czy się wierzy, czy nie" albo "wszystko jedno w co się wierzy".