Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt mar 19, 2024 4:36



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Multikulturowość a Kościół katolicki 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2730
Post Re: Multikulturowość a Kościół katolicki
atheist napisał(a):
Czy to jest rola księży proboszczów, aby wywierać wpływ na instytucje, aby ograniczały cokolwiek co może się wiązać z kulturą inną niż katolicka?

Szlaban. Wolnosc wypowiedzi, wywierania wplywu i gloszenia swoich pogladow jest zarezerwowana dla tych ktorzy jako jedyni maja racje. Litosci.


Pn lip 19, 2021 14:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2012 20:58
Posty: 575
Post Re: Multikulturowość a Kościół katolicki
robaczek2 napisał(a):
atheist napisał(a):
Czy to jest rola księży proboszczów, aby wywierać wpływ na instytucje, aby ograniczały cokolwiek co może się wiązać z kulturą inną niż katolicka?

Szlaban. Wolnosc wypowiedzi, wywierania wplywu i gloszenia swoich pogladow jest zarezerwowana dla tych ktorzy jako jedyni maja racje. Litosci.


Chyba nie zrozumiałeś.

Absolutnie nikomu nie odmawiam prawa do głoszenia poglądów ani nie sprzeciwiam się wolności wypowiedzi. Nie odmawiam również KK prawa do żadnych działań zgodnych z prawem, w tym również wszelkich dopuszczalnych form wywierania wpływu, organizowania protestów, zgodnych z prawem prób blokowania innych, sprzecznych z wyobrażeniami KK inicjatyw. Kościół ma do tego prawo jak każda inna organizacja działająca w polskim systemie prawnym.

Tylko, że Twoi przedmówcy, twierdzili, że pokazuję jednostkowe przypadki, które są niezgodne z prawdą o KK (@Mrs_Hadley, @katon), a nawet z jego naturą („KK jest z samej natury multikulturowy” - @bramin).

Stąd napisałem, że skoro tak, skoro przykłady jakie podałem, są niezgodne z duchem, z misją, z naturą Kościoła, to spodziewałbym się odpowiedniej reakcji ze strony hierarchów, którzy reagować potrafią jeśli coś w zachowaniu księży naprawdę im się nie podoba.

Ale jeśli Ty się oburzasz na pytanie "czy rolą księży proboszczów jest wywieranie wpływu na instytucje, aby ograniczały cokolwiek co może się wiązać z kulturą inną niż katolicka", to rozumiem, że uważasz, że taka jest / powinna być rola księży i KK w ogólności?


Pn lip 19, 2021 17:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 20, 2009 9:38
Posty: 4586
Post Re: Multikulturowość a Kościół katolicki
Alus, o szczepionkach możesz dyskutować w innych wątkach. Twój post jest w koszu.

_________________
ksiądz


Wt lip 20, 2021 9:46
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 28, 2019 10:17
Posty: 1834
Post Re: Multikulturowość a Kościół katolicki
atheist napisał(a):
@katon, @Mrs_Hadley, odpowiem Wam obu w jednym poście.
@katon, przeczytaj proszę mój pierwszy post. Ja tam nie piszę o nacjonalizmie, agresji, atakach na mniejszości narodowe, itp. W Polsce faktycznie są one nieliczne, ale czy to z powodu naszej tolerancji czy braku praktycznie tych mniejszości to już jest dyskusyjne. Ale nie z myślą o tym otwarłem ten wątek.

No faktycznie w Polsce nie ma takich doswiadczen jak na zachodzie i pewnie stad u nas takie pozytywne nastawienie do uchodzcow czy imigrantow w przeciwienstwie do takich krajow jak np Francja.
Cytuj:
Wątek miał być o wielokulturowości i nastawieniu KK do niej. Ja uważam (uzasadnienie podałem), że społeczeństwa, które potrafią czerpać ze swojej wielokulturowości, mają przewagę nad monokulturowymi społeczeństwami, zamkniętymi na swój tradycyjny punkt widzenia w różnych wymiarach. Polska, która ma bardzo monokulturową strukturę społeczną, moim zdaniem cierpi na tym i w naszym interesie jest kontakt z innymi kulturami. Nie przekonuje mnie @Mrs_Hadley, że ciekawość świata (niektórych) czy uczestnictwo w programach takich jak ERASMUS (nieliczni) zmienia tę sytuację istotnie, gdyż to zupełnie co innego niż codzienne obcowanie z ludźmi innych kultur.
Zarzucam Kościołowi katolickiemu w Polsce to, że działaniami swoich niektórych pasterzy, a również części swoich wiernych przez tych pasterzy prowadzonych, problem ten wzmacnia. @Mrs_Hadley, to że w wielu miastach odbywają się różne aktywności mające źródło w innych kulturach, nie wynika z tego, że Kościół nie chce ich blokować, ale z tego, że oddziaływanie KK na ogół społeczeństwa jest zbyt małe, aby skutecznie to robić. Co nie znaczy, że nie oddziałuje w ten sposób wcale na pewną część swoich wiernych.

W Polsce nie ma wielokurturowosci z prostych logicznych powodow. Kraj zostal doszczetnie zniszczony podczas II wojny swiatowej, Zydow Niemcy wymordowali. Nastala komuna i kto mialby do takiego kraju przyjezdzac?
Jakby byly otwarte granice to milony Polakow by wyjechalo na zachod za komuny.
A o zachodzie to kazdy marzyl. I jaki tu mialby byc zwiazek z KRK? Ze Polska jest krajem monokulturowym?
Napisales:

"Bolączką powojennej Polski jest to, że stała się państwem niemal mononarodowym i monoreligijnym. To państwa, gdzie kultury się przenikają i czerpią z siebie nawzajem pozwalają na rozwój społecznej kreatywności, otwartości, tolerancji a w konsekwencji również łatwiejsze odnalezienie się w różnokulturowym świecie".

No skoro jest o wiele wieksza niechec do obych na zachodzie niz w Polsce to o jakiej otwartosci i tolerancji mozemy tam mowic?
Z ta wielokurturowoscia to jest wiele problemow. Sa jakies separatystyczne tendencje w niektorych krajach.
Czeste sa konflikty ktore czesto maja charakter ostrych starc.
Francja to panstwo gdzie urzednicy maja fiola na punkcie laickosci i nawet raza ich jakies szopki bozonarodzeniowe( tzn ustawa pozwala ale jak szopki sa bez figurek swietych, zwierzatka moga byc) czy jakies kapliczki, czy pomniki z JP2. No bo jak z krzyzem jest przedstawiony to to w oczy juz kluje. Pomnik pozbawiony z tego co kluje to juz moglby byc.
Zydzi musza sie wynosic z Francji gdyz brak otwartosci i tolerancji dla nich ze strony Arabow i dochodzi do przemocy.
W Wielkiej Brytanii Arabowie dalej kultywuja brutalne praktyki wobec kobiet i dzialania panstwa sa maloskuteczne aby cos z tym zrobic.
Patrzac na to ze wsrod muzulmanow jest o wiele wiekszy przyrost naturalny to wkrotce oni zawladna wieloma krajami tak zupelnie pokojowo bez podbojow.
Jak juz zdobeda wladze na drodze demokratycznej to bardzo watpliwe aby byli jakos tolerancyjni na inne kultury czy na spolecznosc LGBT+.
A wtedy Polska bedzie taka ostoja dla innych kultur i religii i odmiennych orientacji seksualnych.



Cytuj:
Przyznałbym Wam rację a nawet w ogóle nie głosił powyższych tez pod jednym warunkiem. Jeśli po wydarzeniach takich jak w Gdańsku, głośnym na cały kraj, właściwy biskup powiedziałby donośnie (posiada ku temu możliwości), że palenie książek o innych religiach to nie jest akceptowany przez KK sposób ewangelizacji a KK nie postrzega innych religii jako źródła zła (a może postrzega, nie wiem?). Tymczasem w tej sprawie, według mojej wiedzy, biskupi i metropolita milczał, proboszcz parafii odmówił rozmowy z mediami, a głos zabrała kuria:

No rzecznik kurii sie wypowiedzial i biskupa jakiegos do tego trzeba? To od czego ten rzecznik?

Cytuj:
Jak ma to odczytać katolik? Moim zdaniem tak: hinduizm, obce kultury to faktycznie zagrożenie a książki o nich, nasiąknięte są okultyzmem i magią i stanowią „realny problem”. Forma „była dyskusyjna, a nawet nieodpowiednia”, ale dlatego, że teraz rozmawiamy o tej formie a nie o problemie, jakim te książki i obce kultury naprawdę są. Słowem kuria przemyca w tej wypowiedzi, że co do przesłania podpisuje się pod czynem tego księdza: obce kultury są złe, bo niosą zagrożenie duchowe, należy im się przeciwstawiać, tylko nie palmy książek, bo media zrobią z tego sensację.
Podobnie w przypadku tego księdza proboszcza, który interweniował w Domu Kultury ws. Święta Kolorów. Czy to jest rola księży proboszczów, aby wywierać wpływ na instytucje, aby ograniczały cokolwiek co może się wiązać z kulturą inną niż katolicka? Jeśli nie, to czy przełożeni tego proboszcza zareagowali jakkolwiek?

Dokladnie tak okultyzm, magia, jakies praktyki typu reiki czy OOBE, niektore formy medycyny niekonwencjonalnej, praktyki poganskie sa wedlug nauk KRK
dla wiernych niedozwolone i stanowia zagrozenia duchowe i jak sie o tym informuje o tym wiernych to jest to wlasciwe.
Natomiast takie demonstracje jak palenie ksiazek sa przejawem jakiegos bezmyslnego dzialania.

Teraz czasy sie zmienily i np wiele ksiazek, bajek czy filmow jest na cenzurowanym gdyz dostrzega sie tu jakies ukryte zlo.
Np "Przeminelo z wiatrem" , westerny, bajki typu Czerwony Kapturek czy Krolewna Sniezka, Murzynek Bambo" W Pustyni i Puszczy"
To tam czaja sie obecnie wspolczesne zagrozenia ktore deprawuja dzieci i mlodziez. :mrgreen:


Wt lip 20, 2021 16:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2012 20:58
Posty: 575
Post Re: Multikulturowość a Kościół katolicki
katon napisał(a):
W Polsce nie ma wielokurturowosci z prostych logicznych powodow. Kraj zostal doszczetnie zniszczony podczas II wojny swiatowej, Zydow Niemcy wymordowali. Nastala komuna i kto mialby do takiego kraju przyjezdzac?
Jakby byly otwarte granice to milony Polakow by wyjechalo na zachod za komuny.
A o zachodzie to kazdy marzyl. I jaki tu mialby byc zwiazek z KRK? Ze Polska jest krajem monokulturowym?


W Polsce nie ma wielokulturowości głównie dlatego, że tak zadecydował Stalin. Po pierwsze przez odebranie Polsce terenów, gdzie zamieszkiwały mniejszości, po drugie przez to, że przegnano Niemców z tzw. "ziem odzyskanych" a na ich miejsce Polaków z kresów wschodnich. Do wyrzucenia resztki Żydów, którzy przeżyli i nie wyjechali do Izraela sami się przyłożyliśmy w 1968.

Kościół nie ma związku z faktem, że Polska stała się monokulturowa. Nic takiego nie pisałem, ani nie sugerowałem. Pisałem tylko o nastawieniu KK dzisiaj do wielokulturowości.


katon napisał(a):
Z ta wielokurturowoscia to jest wiele problemow. Sa jakies separatystyczne tendencje w niektorych krajach.


To i wiele z tego co piszesz oraz co pisze @bramin na temat wielokulturowości ma dwie cechy: po pierwsze jest prawdą, po drugie jest przejawem strachu przed innymi kulturami i traktowania ich jako ciała obcego.

Oczywiście, że wielokulturowość wiąże się z koniecznością współżycia z różnymi ludźmi pod jednym dachem. Oczywiście, że w niektórych krajach pojawiają się ruchy separatystyczne i różnego rodzaju napięcia czy konflikty. Podobnie można napisać o małżeństwie. Z małżeństwem też wiąże się wiele problemów, trzeba dzielić się rzeczami którymi nie zawsze chcemy się dzielić, iść na mnóstwo kompromisów, w każdym małżeństwie zdarzają się też kłótnie, a wiele z nich kończy się rozwodami. I niektórzy wyciągają z tego wniosek, do którego oczywiście mają prawo, że lepiej się nie żenić czy nie wychodzić za mąż. Ale zarówno z małżeństwa jak i z wielokulturowości można czerpać i odnosić korzyści, i może być ona zaczynem rozwoju, ale można też oczywiście wywołać wojnę domową.

Jeśli jednak chodzi o sytuację Polski, to wojna domowa i ruchy separatystyczne raczej nam nie grożą (choć Łeba podobno założyła swoje suwerenne księstwo ;-)). Jest dokładnie odwrotnie, na co dzień nie obcujemy z żadną odmienną kulturą, co prowadzi oczywiście do tego, że duża część społeczeństwa się tych kultur boi (pomimo ciekawości świata, o której pisała @Mrs_Hadley). A KK moim zdaniem wzmacnia te lęki, a na pewno wzmacniają je takie inicjatywy, jak ta, o którym pisała ostatnio prasa w artykule, który przytoczyłem.


Wt lip 20, 2021 21:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 28, 2019 10:17
Posty: 1834
Post Re: Multikulturowość a Kościół katolicki
atheist napisał(a):

Kościół nie ma związku z faktem, że Polska stała się monokulturowa. Nic takiego nie pisałem, ani nie sugerowałem. Pisałem tylko o nastawieniu KK dzisiaj do wielokulturowości.

napisales cos takiego:

"Dziś Polska bardzo powoli otwiera się na świat i na inne kultury, co niewątpliwie wiąże się z przywiązywaniem wagi do nauczania KK przez coraz mniejszą część społeczeństwa. Jednak KK daleki jest od zrozumienia zmian i ciągle mamy do czynienia z takimi obrazkami":

Polska zaczela otwierac sie na swiat wraz upadkiem komuny. Twoje jednostkowe przypadki niczego nie dowodza.
Cytuj:
To i wiele z tego co piszesz oraz co pisze @bramin na temat wielokulturowości ma dwie cechy: po pierwsze jest prawdą, po drugie jest przejawem strachu przed innymi kulturami i traktowania ich jako ciała obcego.

Oczywiscie jak zwykle zarzucasz cos komus bezpodstawnie w tym przypadku mowisz o jakims strachu ktory za bardzo nie wiem w jaki sposob mialby sie u mnie objawiac.zwazywszy szczegolnie na to ze obracam sie na codzien w srodowisku multikulturowym a moglbym zdecydowac inaczej. No i lubie wykorzystanie muzyki etno zwlaszcza w jazzie jak i tez architekture i sztuke orientalna i kuchnie tez z dalekich krajow.

Cytuj:
Oczywiście, że wielokulturowość wiąże się z koniecznością współżycia z różnymi ludźmi pod jednym dachem. Oczywiście, że w niektórych krajach pojawiają się ruchy separatystyczne i różnego rodzaju napięcia czy konflikty. Podobnie można napisać o małżeństwie. Z małżeństwem też wiąże się wiele problemów, trzeba dzielić się rzeczami którymi nie zawsze chcemy się dzielić, iść na mnóstwo kompromisów, w każdym małżeństwie zdarzają się też kłótnie, a wiele z nich kończy się rozwodami. I niektórzy wyciągają z tego wniosek, do którego oczywiście mają prawo, że lepiej się nie żenić czy nie wychodzić za mąż. Ale zarówno z małżeństwa jak i z wielokulturowości można czerpać i odnosić korzyści, i może być ona zaczynem rozwoju, ale można też oczywiście wywołać wojnę domową.

A w jaki sposob moze pojsc na ten kompromis Zyd z muzulmaninem? Albo muzlmanin z osoba homoseksualna?
Muzulmanie sa bardzo rygorystyczni w kultywowaniu wlasnych zwyczajow i tradycji i tu nie ma miejsca na zadne komromisy tak naprawde.
Podalem przyklad z UK okaleczenia kobiet i zadne nawet surowe kary nie pomagaja.

Cytuj:
Jest dokładnie odwrotnie, na co dzień nie obcujemy z żadną odmienną kulturą, co prowadzi oczywiście do tego, że duża część społeczeństwa się tych kultur boi (pomimo ciekawości świata, o której pisała @Mrs_Hadley). A KK moim zdaniem wzmacnia te lęki, a na pewno wzmacniają je takie inicjatywy, jak ta, o którym pisała ostatnio prasa w artykule, który przytoczyłem.

No jak do tej pory nigdzie nie wykazales ze KK wzmacnia te lęki. Jednostkowe przypadki niczego tu nie dowodza.
Obecnie sporo jest w Polsce Ukraincow. Po wojnie Czeczenskiej do Polski naplynelo troche Czeczenow i Polacy bardzo przyjaznie byli do nich natawieni.


So lip 31, 2021 19:22
Zobacz profil
Post Re: Multikulturowość a Kościół katolicki
katon napisał(a):
Polska zaczela otwierac sie na swiat wraz upadkiem komuny. Twoje jednostkowe przypadki niczego nie dowodza.

Do października 2015r, od tamtego czasu jest non stop zabetonowana.
Nawet jeśli wpuszcza Ukraińców, Czeczeńców, to nie z przyczyn respektowania praw człowieka, ale pragmatycznie z przyczyn braku rąk do pracy.
Upominanie się w sprawie prześladowanych i wiezionych Białorusinów nie wchodzi w grę, bo przecież Łukaszenko to taki "ciepły człowiek".
Muzułmanin okaleczył kobietę, a Polak zabił tratując 19-latkę autobusem miejskim...zauważasz jakieś różnice????


N sie 01, 2021 7:00

Dołączył(a): Pn sty 28, 2019 10:17
Posty: 1834
Post Re: Multikulturowość a Kościół katolicki
Gwaltowny naplyw Ukraincow to od 2014 roku. Bialorusini ktorzy upominaja sie o azyl latwo go otrzymuja.
Ukraincy przyjezdzaja bo nasz kraj jest blisko i do tego jezyk i kultura podobna.
Dla innych emigrantow nasz kraj jest poprostu malo atrakcyjny. Nawet Francja nie jest szczytem marzen i stad te liczne proby dostania sie do UK.

Poza tym to bardzo nieuczciwe poslugiwanie sie takim prostym falszywym schematem- Polak morderca w przeciwienstwie do muzulmanina ktory jedynie okalecza kobiety.

Z niczego to nie wynika.

Niedawno w Indiach powieszono nastolatke na moscie jedynie za to ze ubrala dzinsy.
Czeste sa kamieniowania i wybiera sie do tego kamienie nie za ciezkie aby ofiara meczyla sie jak najdluzej.


Niestety wielu Polakow ma jakis kompleks ze czesto tak na sile sami siebie deprecjonuja. Nie zauwzylem tego w innych narodach.
Takie postawy sa zupelnie niezrozumiale dla innych nacji i im sie to poprostu niepodoba.


N sie 01, 2021 9:10
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL