Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 25, 2024 7:12



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 211 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 15  Następna strona
 Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celibat?. 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Tess napisał(a):
Czy-twoim zdaniem-ksiadz bedac mezczyzna i zakonnica bedac kobieta realizujac swoja seksualnosc grzesza ??
Pozdrawiam :)

Każdy człowiek jeżeli realizuje się jako mężczyzna i kobieta czyli realizuje swoją seksualność zgodnie z specyfiką stanu który wybrał, postępuje zgodnie z Prawem Bożym

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


N maja 22, 2005 16:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06
Posty: 899
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Agniulka

Szczerze powiem, ze dla mnie jest to wymijajaca odpowiedz.Bardzo prosze konkretniej sie wyrazic.

Pozdrawiam :)

_________________
Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.

Pozdrawiam :)


N maja 22, 2005 16:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Nie wiem, co widzisz wymijającego w tej odpowiedzi. Ale mogę ją rozwinąć.
Seksualność człowieka realizuje się w sposobie podchodzenia do codziennych spraw, w sposobie zachowania, ubierania się, nawiązywania relacji z ludźmi i kontaktu z nimi także fizycznego, w macierzyństwie i ojcostwie (nie tylko w odniesieniu do zrodzonych przez samego siebie dzieci), wyraża się w naszym sposobie obcowania z Bogiem, jak również na sposób współżycia płciowego zarezerwowanego jednakowoż tylko dla małżeństwa.
Każdy człowiek realizuje swoją seksualność na różne sposoby właściwe dla jego stanu.
Takim typowym przykładem który można tu przytoczyć jest macierzyństwo i ojcostwo duchowe właściwe stanowi samotnemu we wszystkich odmianach (ale nie tylko). Siostra zakonna która to wie i realizuje się jako oblubienica Chrystusa oraz jako matka duchowa, nie będzie się na pewno czuła niespełniona jako kobieta.

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


N maja 22, 2005 16:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06
Posty: 899
Post 
W dalszym ciagu Agniuko mysle, ze niepelna odpowiedz otrzymalem.

Pozdrwaiwm :)

_________________
Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.

Pozdrawiam :)


N maja 22, 2005 17:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Pytanie brzmiało:
Tess napisał(a):
Czy-twoim zdaniem-ksiadz bedac mezczyzna i zakonnica bedac kobieta realizujac swoja seksualnosc grzesza ??

Odpowiedź brzmi:
Jeżeli realizują swoją seksualność zgodnie ze specyfiką swego stanu to NIE, NIE GRZESZĄ.
To jest pełna odpowiedź na pytanie, które zadałeś.
Jeżeli masz jakieś szczegółowe pytania to musisz je zadać

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


N maja 22, 2005 17:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
No chyba że "bycie mężczyzną" sprowadza się dla ciebie do współzycia płciowego...
Ale to musisz odpowiednio zaznaczyć, że tak należy rozumieć twoje słowa, bo normalnie mają one inne znaczenie

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


N maja 22, 2005 17:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06
Posty: 899
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Agniulka napisał(a):
Pytanie brzmiało:
Tess napisał(a):
Czy-twoim zdaniem-ksiadz bedac mezczyzna i zakonnica bedac kobieta realizujac swoja seksualnosc grzesza ??

Odpowiedź brzmi:
Jeżeli realizują swoją seksualność zgodnie ze specyfiką swego stanu to NIE, NIE GRZESZĄ.
To jest pełna odpowiedź na pytanie, które zadałeś.
Jeżeli masz jakieś szczegółowe pytania to musisz je zadać


Agniulka

Kompletnie zagubilem sie w twoich odpowiedziach.Wracam mysla do wizji Sw. Faustyny w/g ktorej ksieza, zakonnice i zakonnicy okrutnie biczowali Pana Jezusa.Byc moze ten sposob realizowali swoja seksualnosc.Nie tak wsrod swietych kaplanow byc powinno.Swieci ksieza tacy jak Sw. Ojciec Pio umartwiali swoje ciala aby przypadkiem gdy beda gloscic Slowo Boze ich nie wysmiano.Sw. Pawel podobna mysl porusza w swoich listach.

Podsumowujac temat; Dla stanu kaplanskieo i zakonnego realizacja seksualnosci jest zwyklym nonsensem, raczej umartwienie ciala jest koniecznoscia.

_________________
Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.

Pozdrawiam :)


N maja 22, 2005 17:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Ktoś tu chyba kompletnie myli seksualność z brakiem umartwienia i nieczystością - dlatego celowo zdefiniowałam o czym mówię.
Bycie kobietą ma się nijak do braku umartwienia ciała.

ŁASKA BUDUJE NA NATURZE, a nie wbrew naturze.

Tylko ten kto jest w pełni i zdrowo kobietą może być w pełni i dobrze zakonnicą.

G'woli ścisłości kastracja uniemożliwiała przyjęcie święceń. To dotyczy również kastracji psychicznej o jakiej mówisz - o próbie stworzenia z siebie istoty bezpłciowej.

Zresztą odsyłam do katechizmu i do dokumentów na temat życia zakonnego. Nie ma nic gorszego niż bezpłciowa zakonnica, która nie potrafi zachować się jak kobieta wobec powierzonych jej opiece sierot :( To właśnie z czasów takiego pojmowania czasu pochodzi opinia, że szkoły zakonne wypaczają psychikę...

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


N maja 22, 2005 17:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Tess napisał(a):
Wracam mysla do wizji Sw. Faustyny w/g ktorej ksieza, zakonnice i zakonnicy okrutnie biczowali Pana Jezusa. Byc moze ten sposob realizowali swoja seksualnosc.

Jeżeli zachowywali się w sposób nieczysty i nieskromny to rzeczywiście biczowali Jezusa.
Niestety musiałbyś najpierw udowodnić że to biczowanie polegało na myśleniu jak kobieta, na kobiecej wrażliwości na cierpienie drugiego itp.
Dobrze że dodałeś "być może" bo twoja interpretacja jest dość daleko idąca.

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


N maja 22, 2005 17:45
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 23, 2005 22:29
Posty: 58
Post 
Tess, szanuję cię bo zasadniczo bardzo mądrze piszesz.

Uważam, że bycie facetem, myślenie jak facet i bycie jak ojciec dla swoich podopiecznych a nie jak bezpłciowa istota to nie jest nieczystość.[...] Byłoby mi żal ludzi poranionych przez własnych ojców, którzy trafiliby do grupy prowadzonej przez takiego bezpłciowego księdza, który nie potrafi być ojcem, co nawiasem mówiąc należy do istoty kapłaństwa :(


N maja 22, 2005 17:54
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06
Posty: 899
Post 
shocked napisał(a):
Tess, szanuję cię bo zasadniczo bardzo mądrze piszesz.


Dziekuje.Odwzajemniam szacunek :)

shocked napisał(a):
Uważam, że bycie facetem, myślenie jak facet i bycie jak ojciec dla swoich podopiecznych a nie jak bezpłciowa istota to nie jest nieczystość.


Nieczystoscia jest wszelka mysl rozpustna, ktora wiedzie do samozaspakajania sie, natomiast bycie mezczyzna ojcem dla podopiecznych to calkiem inne zagadnienie.
shocked napisał(a):
Byłoby mi żal ludzi poranionych przez własnych ojców, którzy trafiliby do grupy prowadzonej przez takiego bezpłciowego księdza, który nie potrafi być ojcem, co nawiasem mówiąc należy do istoty kapłaństwa :(


Ksiadz jak najbardziej powin ien byc plciowy lecz trzymac na wodzy swoje rzadze.Pozwole sobie zauwazyc skandale w lonie Kosciola w USA gdzie ksieza molestowali chlopcow a to z pewnoscia nie nalezalo do bycia ojcem.Nalezy pamietac o tym, ze w zgromadzeniu Izraela nie mogl znalezc sie mezczyzna ze zgniecionymi jadrami a Kosciol to cos wiecej niz starozytny narod izraeslki.

Pozdr. :)

_________________
Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.

Pozdrawiam :)


N maja 22, 2005 21:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
Meg napisał(a):
Seksualność, to przecież nie tylko sex. To przecież także dotyk. Spójrz np. na papieża, on dotykał ludzi, całował ich. Czytałąm o tym książkę jakiegoś księdza, ale nie pamiętam tytułu.


Mysle ze seksualnosc to duzo wiecej, to tez bycie w swiecie jako mezczyzna i kobieta, nasze spostrzeganie swiata, uczucia to wszystko jest zwiazane z seksualnoscia, nie w znaczeniu ze wszystko sie opiera na akcie seksualnym, ale inaczej troche podchodzi do wielu spraw kobieta a inaczej mezczyzna. Sw Tomasz pisze ze w niebie wlasnie tak sie bedzie objawiac nasza seksualnosc.

Wracajac do pytania temaczynego jak sobie radze celibatariusze z seksem, kazdy na swoj sposob. Sw franciszek sie rzucil w krzaki rozy, innym razem nago w snieg. Sw Benedykt tez uzyl krzakow cierniowych by swoje zarze uspokoic.
Jeden z ojcow pustyni stwierdzil ze za cudzolostwo sie idzie do piekla, wiec stal na sloncu trzu dni by zobaczyc czy jest w stanie to zniesc (bo to najbardziej przypominalo ogien piekielny), pozniej stwierdzil ze nie da rady, wiec nie zniosl by kary za ten grzech.
Inny pomyslal ze musialby utrzymac zone, pozniej dzieci, wiec zaczal pracowac wpierw dla dwoch osob, potem trzech i tak do pieciu, potem stwierdzil ze jest na to za slaby i przestal o tym myslec.

Tradycja i katoliczna i prawoslawna zawsze wspominaja o poscie jako bardzo skutecznym lekarstwie na pokusy seksualnosc.

Oczywiscie naterzona modlitwa tez jest potrzebna.

Bardzo pomocne jest tez porozmawianie o tym z przewodnikiem duchowym, albo nawet przyjacielem, pokusa czesto znika jesli sie ja rozpozna i glosno do niej przyzna.


N maja 22, 2005 21:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Tess napisał(a):
Nieczystoscia jest wszelka mysl rozpustna, ktora wiedzie do samozaspakajania sie, natomiast bycie mezczyzna ojcem dla podopiecznych to calkiem inne zagadnienie

No więc kompletnie nie wiem, dlaczego próbowałeś mnie obrażać zakładając że moje rozumienie bycia mężczyzną kobietą (a to jest znaczenie słowa seksualność) jest równoznaczne z nieczystością i samozaspokojeniem.
Krew się burzy na takie insynuacje.

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


N maja 22, 2005 22:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06
Posty: 899
Post Re: Jak to jest z seksualnością osób, ktore obowiązuje celib
Agniulka napisał(a):

G'woli ścisłości kastracja uniemożliwiała przyjęcie święceń. To dotyczy również kastracji psychicznej o jakiej mówisz - o próbie stworzenia z siebie istoty bezpłciowej.


W zgromadzeniu Izraela nie mogl byc mezczyzna ze zgniecionymi jadrami co nie bylo kastracja lecz uszkodzeniem w wyniku np. wypadku.Nic wiec dziwnego, ze swiecen kaplanskich nie morze otrzymac kastrat.
Agniulka napisał(a):
Zresztą odsyłam do katechizmu i do dokumentów na temat życia zakonnego. Nie ma nic gorszego niż bezpłciowa zakonnica, która nie potrafi zachować się jak kobieta wobec powierzonych jej opiece sierot :( To właśnie z czasów takiego pojmowania czasu pochodzi opinia, że szkoły zakonne wypaczają psychikę...


Nie ma nic gorszego jak zakonnica bedac plciowa molestuje chlopcow czy dzidewczynki (bo i takie rzeczy sie zdarzly).Sw. Pawel radzi aby umartwic swoje cialo gdyz rzadze cielesne (a raczej uleganie im) wioda dusze na zatrzcenie.

Pomyslmy o swietych, ktorzy biczowali sie dla poskromienia rzadz.Pieknym tego przykladem jest Sw. Piotr z Alkantary, ktory nie martwil sie o swoja plciowosc lecz o to aby sie Panu podobac za co Pan go nagrodzil.

_________________
Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.

Pozdrawiam :)


N maja 22, 2005 22:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lut 04, 2005 2:06
Posty: 899
Post 
[...]Bardzo proszę Agniulkę o powstrzymanie się od uwag osobistych, a pozostałych o ich nie komentowanie
baranek


Nowa otwierajac ten temat napisala;
-------------------------------------------------------------------------------------
Nie, nie szukam sensacji, zadałam to pytanie gdyż jeśli:

ludzka seksualnośc ma się realizowac w miłości małżeńskiej. (wg wiary)

jak z ta seksualnością radza sobie księża czy zakonnice?

i jakie argumenty przemawiaja ZA utrzymaniem celibatu?


-------------------------------------------------------------------------------------
jak radza sobie ksieza ?? Dlaczego jest tyle skandali w lonie Kosciola ?????????? Dlaczego Diecezja w Tuscon (Arizona) chce sprzedac posiadlosci i uzyskac 3 mln $ i kompensowac poszkodowanych ????????

Z seksualnoscia ksiezy jest jakos nie wporzadku.

Dlaczego Sw. Ojciec Pio gdy rozmawial z kobieta rozpraszal wzrok ?? Zdawal sobie sprawe ze slabosci mezczyzny i w ten sposob poskramial upadle cialo.Dlaczego Pan Jezus powiedzial; "Jezeli oko twoje przywodzi cie do upadku wylup je (...) po co masz byc z dwojgiem oczu wrzucony do piekla ?" ?? Dlatego, ze wiedzial jak slaby jest czlowiek.Dlaczego wreszcie jest tyle skandali seksualnych w lonie Kosciola nie tylko w Ameryce lecz i na calym swiecie ??????????

Otoz dlatego, ze slowa Chrystusa nie sa w pelni rozumiane a tym bardziej zachowywane.

_________________
Duchu Swiety daj zasluge mestwa, daj wieniec zwyciestwa, daj szczescie bez miary.

Pozdrawiam :)


N maja 22, 2005 22:31
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 211 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 15  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL