Autor |
Wiadomość |
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
1. Nie bluźnię, bo bluźnić można tylko przeciw Bogu. Szkoda, że nie znasz znaczenia tego słowa.
2. Nie napisałem, że nie była. Tak czu owak faktem jest, że nie była Biblia dostępna.
3. Powszechnośc nauki? Wolne żarty! Widzę, że naprawdę nie znasz historii! Przede wszystkim szkolnictwo powszechne wprowadzili dopiero protestanci, którzy postwili na edykacje wśród prostego ludu. To oni uczyli czytać, pisać... Katolicy szkolili "elity", przy okazji indoktrynując...
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Śr maja 17, 2006 20:32 |
|
|
|
|
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
Dextimus napisał(a): Haereticus napisał(a): Biblię ludowi, w najlepszych możliwych przekładach, do dziś cieszących sie uznaniem, udostepnili protestanci. W imieniu ks. Jakóba Wujka - PROTESTUJĘ
1. Faktem jestl, że protestanci go wyprzedzili.
2. Polska to jeszcze trochę inna kwestia historyczna.
3. Przekład Wujka nie jest iważany za szczególnie udany i dokładny.
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Śr maja 17, 2006 20:34 |
|
|
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
Na marginesie - Jakuba. Taka pisownia jest obecnie OBOWIĄZUJĄCA i jej się należy trzymać a nie zapisu dawnego.
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Śr maja 17, 2006 20:35 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Haereticus napisał(a): Powszechnośc nauki?
Nie pisałem o powszechności nauki.
Napisałem, że łaciny uczono wtedy w każdej szkole i że znajomość łaciny była powszechna u UMIEJĄCYCH CZYTAĆ
|
Śr maja 17, 2006 20:42 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Haereticus napisał(a): Przekład Wujka nie jest iważany za szczególnie udany i dokładny.
Przez kogo nie jest uważany? Przez Twojego pastora?
|
Śr maja 17, 2006 20:44 |
|
|
|
|
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
Tomek Torquemada napisał(a): Napisałem, że łaciny uczono wtedy w każdej szkole i że znajomość łaciny była powszechna u UMIEJĄCYCH CZYTAĆ Czyli u ksiezy, bo nawet królowie nierzadko czytać i pisać nie umieli. A edukacja była ograniczona do grona wybranych... Cieszę się, że nie zaprzeczasz faktowi, że to protestanci ponieśli w lud kaganek oświaty. Tomek Torquemada napisał(a): Haereticus napisał(a): Przekład Wujka nie jest iważany za szczególnie udany i dokładny. Przez kogo nie jest uważany? Przez Twojego pastora?
Przez znawców Biblii.
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Śr maja 17, 2006 23:23 |
|
|
marcin_jarzębski
Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 23:32 Posty: 988
|
przekład x. Jakuba jest piekny, niestety tak jak przekłady protestnackie jest przekładem z Wulgaty, nie jak obecne przedkłady z języków oryginalnych!
Lecz to nie zmienia faktu że chcąc zakosztowac pięknego języka oraz stylu biorę do reki nie Biblię Tysiąclecia tylko ...Ewangelię Jezusa Chrystusa w przekładzie x. Jakuba Wujka
_________________ zapraszam na blog Χριστιανος
|
Cz maja 18, 2006 0:19 |
|
|
godunow
Dołączył(a): So gru 27, 2003 22:40 Posty: 1707
|
Cytuj: przekład x. Jakuba jest piekny, niestety tak jak przekłady protestnackie jest przekładem z Wulgaty, nie jak obecne przedkłady z języków oryginalnych!
Co to za oryginały.. Dla przypomnienia Religioznawstwo Wulgata ________________________________________ Wulgata, Vulgata (z łacińskiego - "rozpowszechniona", "ogólnie znana"), łaciński przekład Biblii dokonany 382-406 na polecenie papieża Damazego I (366-384) przez św. Hieronima. Nazwa Wulgata jest znacznie późniejsza - pochodzi od Erazma z Rotterdamu i J. Le Fèvre’a D’Étaples (1455-1536).
Za podstawę św. Hieronim przyjął starsze tłumaczenie: Vetus Latina - niektóre jego fragmenty, zwłaszcza Nowy Testament, tylko poprawiał i wygładzał, inne, jak większość protokanonicznych ksiąg Starego Testamentu (Pismo Święte), zastępował na nowo przez siebie opracowanymi. Autor pominął w swym przekładzie część ksiąg deuterokanonicznych, które później dodano do Wurkaty z tłumaczenia starołacińskiego.
Dzieło św. Hieronima odznacza się znakomitymi walorami literackimi, jest też - na mocy tradycji usankcjonowanej postanowieniem soboru trydenckiego z 1546 (z poprawkami wprowadzonymi w 1592: tzw. wersja sykstyńsko-klementyńska) - oficjalną wersją Biblii Kościoła rzymskiego (Kościoły wschodnie posługują się grecką Septuagintą). Od 1907 (dekret papieża Piusa X) benedyktyni z opactwa Św. Hieronima w Rzymie prowadzą prace nad korektą i udoskonaleniem tekstu Wulgaty. Tyle Encyklopedia Wiem 2003
A z jakich to oryginałów Pan korzystasz .. Pewnie z Ewangelii Piotra ( Apokryf) na którego to podstawie wysunięto tezę o Prymacie ..
Przypomnieć należy że Kanony ustalono na Soborze w 325 roku 80 lat później widzimy Biblie podobnym kształcie jak mamy do czynienia dzisiaj.. Kto manipulował przy zapisach Biblii widac jasno w tym przekazie encyklopedycznym
Pozdrawiam Studencie
|
Cz maja 18, 2006 9:04 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Haereticus napisał(a): Tomek Torquemada napisał(a): Haereticus napisał(a): Przekład Wujka nie jest iważany za szczególnie udany i dokładny. Przez kogo nie jest uważany? Przez Twojego pastora? Przez znawców Biblii.
jakieś nazwiska?
|
Cz maja 18, 2006 10:33 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Tomku, Twoje posty ubawiły mnie do łez. Dziękuję Ci za radość z samego rana.
Wiecie, to brzmi podobnie jak rasizm. Chodzi mi o to wywyższanie w jakiś sposób siebie lub grupy, do której się należy przy jednoczesnym poniżaniu grup innych. Tak jest ze skinheadami walczącymi o "czystość świętej, białej rasy", tak jest z antysemitami robiącymi ciągle nagonkę na Żydów i tak jest z takimi fanatykami, uparcie twierdzącymi, że tylko ich KK ma prawo do świętości, a cała reszta wyznań ma już ciepłe lokum w piekle na 100%. A wszystko to bierze się z niskiego poczucia własnej wartości i są to próby ratowania swojego maciupkiego ego przed zniknięciem.
|
Cz maja 18, 2006 10:45 |
|
|
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
Tomek Torquemada napisał(a): Haereticus napisał(a): Tomek Torquemada napisał(a): Haereticus napisał(a): Przekład Wujka nie jest iważany za szczególnie udany i dokładny. Przez kogo nie jest uważany? Przez Twojego pastora? Przez znawców Biblii. jakieś nazwiska?
Poszukaj sobie, jak żeś ciekaw. Mnie ta sprawa aż tak bardzo nie zajmuje. Czytałem o tym i tyle. Nie interesiją mnie drugorzędne przekłady.
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Cz maja 18, 2006 11:43 |
|
|
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
Chciałęm zamieścić ten wpis jeszcze w nocy, ale - niestety - padł mi internet. Może się przegrzał od tych głupot, jakie się tu wypisuje?
Haereticus napisał(a): Przez kogo nie jest uważany? Przez Twojego pastora?
Przez znawców Biblii.[/quote]
Na marginesie - "mój pastor" z pewnością się na Biblii zna. Nie wiem kogo mam uważać za "swego" pastora - czy tego z mojego zboru (teologa i kaznodzieję), czy człowieka, który mnie naprawdę duchowo prowadzi (teolog, kaznodzieja, tłumacz Pisma Swiętego [zna doskonale języki oryginałów!], dyrektor na Europę jednej z największych organizacji misyjnych, realizujący obecnie zakrojony na szeroką skalę projekt biblijny polegający na przetłumaczeni całej Biblii na współczesną polszczyznę - powoierzono mu projekt kosztujący ok 1 mln dolarów). Wiesz, pastor Piotr - ten drugi, o którym mówię - zalicza się do ścisłej czołówki polskich biblistów. Czy TY możesz się z nim równać?
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Cz maja 18, 2006 11:45 |
|
|
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
Chaota napisał(a): Tomku, Twoje posty ubawiły mnie do łez. Dziękuję Ci za radość z samego rana. Wiecie, to brzmi podobnie jak rasizm. Chodzi mi o to wywyższanie w jakiś sposób siebie lub grupy, do której się należy przy jednoczesnym poniżaniu grup innych. Tak jest ze skinheadami walczącymi o "czystość świętej, białej rasy", tak jest z antysemitami robiącymi ciągle nagonkę na Żydów i tak jest z takimi fanatykami, uparcie twierdzącymi, że tylko ich KK ma prawo do świętości, a cała reszta wyznań ma już ciepłe lokum w piekle na 100%. A wszystko to bierze się z niskiego poczucia własnej wartości i są to próby ratowania swojego maciupkiego ego przed zniknięciem.
Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości, choć nie za często nam się to zdarza. Ja zawsze powtarzam, że jak brak argumentów, to się sięga po inne metody - najczęściej po znieważanie, poniżenie, wyzwiska... Myślę, że "imiennik" zbrodniarza sięga najczęściej po dwie pierwsze.
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Cz maja 18, 2006 11:47 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Haereticus napisał(a): Wiesz, pastor Piotr - ten drugi, o którym mówię - zalicza się do ścisłej czołówki polskich biblistów. Czy TY możesz się z nim równać?
a może jakieś nazwiska?
|
Cz maja 18, 2006 11:52 |
|
|
Haereticus
Dołączył(a): N gru 11, 2005 7:46 Posty: 662
|
Nie ma powody podawać nazwisk i nie wiem czy on by sobie tego życzył.
_________________ Chrześcijaństwo to nie przynależność do takiego czy innego Kościoła - to życie z Bogiem, wiara przypieczętowana przyjeciem chrztu.
|
Cz maja 18, 2006 13:07 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|