Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr cze 05, 2024 12:53



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Prawo zemsty 
Autor Wiadomość
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
Post 
A ja akurat mam nadzieję, że akurat w tej sprawie moim udziałem pozostanie gdybanie i mądrzenie się na forum.

_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.


Cz lis 26, 2009 14:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
eu_geniusz napisał(a):
Sprawca został ujety i skazany przez sąd (recydywa więc dostał dożywotkę).


A gdyby ktoś zemścił się za pierwszym razem, to córka Twojego znajomego mogłaby żyć...


Cz lis 26, 2009 15:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 17:38
Posty: 291
Post Re:
Rojza Genendel napisał(a):
Nie, nie jest. Prawodawstwo- przynajmniej z założenie- przewiduje po pierwsze wynagrodzenie poszkodowanego, po drugie resocjalizację przestępcy, ewentualnie po trzecie izolację recydywy od społeczeństwa.


Nawet jesli wspolczesnie (lub jak twierdza niektorzy) nie jest, to w przeszlosci (niejednokrotnie) bywalo roznie. Po za tym, nie mowilem o tym "co przwiduje", a co jest wynikiem czego... Powstanie prawa kranego bylo jedynie formalnym, uregulowanym, ujednoliconym, usnakcjonownym, prawem do zemsty i zadosc uczynienia... Po to by zapobiec samowoli i samosadom (i m.in. wlasnie wspomnianej przez kogos wyzej samonakrecjacej sie spirali zemsty / nienawisci) powstaly wlasnie stosowne regulacje (niejako na zasadzie ewolucji)...

Cytuj:
Prawa Trójpowrotu nie można interpretować literalnie. Bardziej chodzi tutaj o zaznaczenie, że wyrządzane zło ma tendencję do rośnięcia w miarę każdego kolejnego rewanżu. Przykładem jest vendetta, która zaczyna się od pocałowania cudzej dziewczyny, a kończy na wyrżnięciu kilku rodzin.


Taaaa... Wiec teraz bedziemy sie rozbijac o rodzaje interpretacji? 8) Po drugie zlo i dobro sa w zasadzie pojeciami czysto abstarkcyjnymi - dalece realatywnymi. Na tej podsatwie, przykladowo - zemsta moze przyczynic sie do zapobierzenia wiekszego zla. Po za tym - JW - jeszcze raz proponuje zpaoznac sie z pojeciem wrozda... Prawo do zemsty tez kierowalo sie pewnymi regulami / zasadami. Reasumujac - to co wyzej to zasadniczo byzydura... Gdyby bylo tak jak piszesz, ta spirala w przeszlosci (w okraesach gdy prawo do zemsty bylo czyms naturalnym) uniemozliwilaby np. powstaniu obecnej cywilizacji.

_________________
Świętowit widzi więcej bo ma cztery twarze... Obrazek


Śr gru 02, 2009 9:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 17:38
Posty: 291
Post Re:
WaszJudasz napisał(a):
Żeby uwidocznić sobie konsekwencje powszechnego stosowania prawa zemsty , wystarczy poczytać sobie o jego funkcjonowaniu w którejkolwiek z z kultur plemiennych - czy to u australijskich Aborygenów, amazońskich Indian czy u plemion Afryki - nigdzie nie przynosi ono nikomu (oprócz bossów, którzy organizując wokół siebie grupy mścicieli zyskują na znaczeniu) pożytku


A mozesz podac jakies zrodla tych rewelacji (skoro mowisz zebysmy sobie poczytali), czy mamy wierzyc ci na slowo? Dla rownowagi natomiast polecam ci natomiast poczytac troche o rawach do zemsty w srod dawnych Slowian (np. u Brucknera).

Cytuj:
jest za to główną przyczyną "wojen" we wszystkich społecznościach przedpaństwowych


W kolejnych epokach (w wojanch na wieksza skale) zostala nia religia... 8)

_________________
Świętowit widzi więcej bo ma cztery twarze... Obrazek


Śr gru 02, 2009 9:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 17:38
Posty: 291
Post Re:
eu_geniusz napisał(a):
Ty bys się zemscił, bliscy tego zbrodniarza zemsciliby się na Tobie, Twoi bliscy na nich, ich bliscy na twoich...itd itp... Spirala nienawiści kręciłaby się na dobre.


Moze tak, a moze nie...

Cytuj:
Zemsta to efekt niskiego instynktu zwanego nienawiścią.


A coz to takiego "niski instynkt"? A "wysoki"? :roll: Generalnie - kazde popadanie w skrajnosci i zbytnie generalizowanie prowadzi do wypaczen...

Cytuj:
Od pradawnych wieków ludzkość wie, że nienawiść rujnuje, a zgoda buduje.


To ciekawe ze najwieksze skoki technologiczne obserwuje sie w okresach wojennych... 8)

Cytuj:
Mam znajomych którym zgwałcono i zamordowano córkę. Tragedia niewyobrażalnie straszna (nie życzę najgorszemu wrogowi). Sprawca został ujety i skazany przez sąd (recydywa więc dostał dożywotkę). Widziałem jak nienawiść i chęć zemsty zżera ojca tej dziewczyny, zrobiła z niego ludzki wrak. Z 90-kilogramowego, potężnego i zdrowego faceta w ciągu kilku miesięcy zrobił się niespełna 60-kilogramowy wrak. Chęć zemsty zabijała go, na szczęście znalazł wsparcie w rodzinie i przyjaciołach (przy pomocy fachowca psychologa). Nie wiem czy wybaczył, bo trudno taki czyn wybaczyć, ale wyrzekł się zemsty i nienawiści - zaczął w miarę normalnie żyć.


Moze wyrok prawa wg niego byl nieadekwatny i osobiste dokonanie zemsty zapobiegloby pogorszeniu jego kondycji? Jako ze ludzie sa rozni - wyjsc z danej sytuacji (dla roznych ludzi) tez moze byc kilka roznych...

Cytuj:
Zabrałem tutaj głos bo zauważyłem, że gadacie o teorii i wygłaszacie jakieś brednie. Innym słowem piep...ie bez sensu. Nie mając pojecia o śmiertelnym zagrożeniu jakim jest dla człowieka nienawiśc i chęć zemsty.


Nic co ludzkie nie jest nam obce...

Cytuj:
Za dużo pewnie oglądacie kretyńskich filmów i czytacie idiotyczne książczyny.
Nie słyszałem jeszcze o człowieku, który byłby szczęśliwy po dokonaniu zemsty. Chyba że jest kompletny idiotą, ale i takich można leczyć.


A od kiedy zemsta ma czynic szczesliwym :?: Generalnie jw - kazde popadanie w skarjnosci i zbytnie generalizowanie prowadzi do wypaczen - czy to popadanie w zbytnia nienawisc czy w zbytnie "umilowanie" (nawet kota mozna zaglaskac na smierc)...

_________________
Świętowit widzi więcej bo ma cztery twarze... Obrazek


Śr gru 02, 2009 9:17
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
Post Re: Re:
Reguly napisał(a):
WaszJudasz napisał(a):

A mozesz podac jakies zrodla tych rewelacji (skoro mowisz zebysmy sobie poczytali), czy mamy wierzyc ci na slowo? Dla rownowagi natomiast polecam ci natomiast poczytac troche o rawach do zemsty w srod dawnych Slowian (np. u Brucknera).



np:

Sny, trofea, geny i zmarli. Wojna w społecznościach przedpaństwowych na przykładzie Amazonii - przegląd koncepcji antropologicznych Opracowanie: Tarzycjusz Buliński, Mariusz Kairski

albo:

Ja, Austalijczyk (autobiografia) - Douglas Lockwood

Jeśli chodzi o Amazonię to właściwie każde obszerniejsze opracowanie dotyka tego tematu, w antologii, którą podałem wyżej naświetlone jest najpełniej.

Aby wyrazić się jasno - opowiadam się za "prawem do zemsty", a przeciw "prawom zemsty".

_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.


Śr gru 02, 2009 14:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 10, 2009 17:38
Posty: 291
Post Re: Re:
...a cos z naszego kontynetu? ;)

_________________
Świętowit widzi więcej bo ma cztery twarze... Obrazek


Pt gru 04, 2009 9:24
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
Post Re: Prawo zemsty
"Ojciec Chrzestny" :twisted:

_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.


Pt gru 04, 2009 13:08
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 23 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL