Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 5:29



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 340 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 23  Następna strona
 ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja 

Czy uważasz wegetarianizm za słuszny?
1. Zdecydowanie tak 28%  28%  [ 24 ]
2. Raczej tak 16%  16%  [ 14 ]
3. Nie mam zdania 11%  11%  [ 9 ]
4. Raczej nie 16%  16%  [ 14 ]
5. Zdecydowanie nie 28%  28%  [ 24 ]
Liczba głosów : 85

 ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
dawno nie poruszaliśmy tego tematu, ostatnio wpadł mi w ręce ciekawy artykuł na temat holoprosencefalii- jest to wada wrodzona mózgu, letalna. Najczęściej bywa genetycznie uwarunkowana, ale zwiększone (i to dosyć wyraźnie) jej ryzyko jest jeżeli u matki występuje niedobór cholesterolu w diecie co jest najczęściej spowodowane dietą wegetariańską.

_________________
Ania


Cz gru 22, 2011 21:28
Zobacz profil
Post Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
każdy kto chodził na biologię wie, ze w białku zwierzęcym są takie aminokwasy (NIEZBĘDNE NAM do prawdiłowego funkcjonowania), którcyh nie dostarczy nam żadna roślina. Dlatego stawiam na żywność zdrową i ekologiczną ale z miesa nei rezygnuje.


Cz gru 22, 2011 23:34

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Margaret_ka napisał(a):
każdy kto chodził na biologię wie, ze w białku zwierzęcym są takie aminokwasy (NIEZBĘDNE NAM do prawdiłowego funkcjonowania), którcyh nie dostarczy nam żadna roślina.

Sugerujesz, że Wydra wagarował? ;)


Pt gru 23, 2011 10:23
Zobacz profil
Post Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
nie sugeruję :) Podjął taką decyzję w życiu i szanuje go za to, bo z tego co czytałam żyje tak, jak ja bym nie potrafiła.


Pt gru 23, 2011 14:43
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Margaret_ka napisał(a):
każdy kto chodził na biologię wie, ze w białku zwierzęcym są takie aminokwasy (NIEZBĘDNE NAM do prawdiłowego funkcjonowania), którcyh nie dostarczy nam żadna roślina. Dlatego stawiam na żywność zdrową i ekologiczną ale z miesa nei rezygnuje.


podważono tę tezę (niestety podręczniki nie nadążają za wiedzą)
sprawa pozostaje otwarta ale póki co nie ma wystarczających dowodów,
że białko roślinne nie dostarcza wszystkich potrzebnych aminokwasów

poszukaj w internecie
piszą o tym nawet wikipedii

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Pt gru 23, 2011 16:38
Zobacz profil
zbanowany na stałe

Dołączył(a): Pt sie 24, 2007 7:05
Posty: 1600
Post Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Margaret_ka napisał(a):
każdy kto chodził na biologię wie, ze w białku zwierzęcym są takie aminokwasy (NIEZBĘDNE NAM do prawdiłowego funkcjonowania), którcyh nie dostarczy nam żadna roślina. Dlatego stawiam na żywność zdrową i ekologiczną ale z miesa nei rezygnuje.


A jakie to aminokwasy występują jakoby jedynie w mięsie?

_________________
O ile Roland się orientował, religia krzyża jako kolejna nauczała, że miłość i morderstwo są ze sobą nierozerwalnie związane, a koniec końców Bóg i tak zawsze pije krew.


So gru 24, 2011 11:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 15, 2010 11:34
Posty: 74
Post Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
WaszJudasz napisał(a):
Margaret_ka napisał(a):
każdy kto chodził na biologię wie, ze w białku zwierzęcym są takie aminokwasy (NIEZBĘDNE NAM do prawdiłowego funkcjonowania), którcyh nie dostarczy nam żadna roślina. Dlatego stawiam na żywność zdrową i ekologiczną ale z miesa nei rezygnuje.


A jakie to aminokwasy występują jakoby jedynie w mięsie?

No właśnie. Mam wrażenie, że bardzo chętnie przeciwnikom wegetarianizmu dyskutuje się na poziomie "każdy wie, że", co często jest kompletnie różne od rzeczywistości. Nie wiem, jaki jest powód takiej ignorancji. Być może to, że celowa niewiedza pozwala nam uspokoić wyrzuty sumienia i zagłuszyć wątpliwości. Nie wiem, ale jeśli rozmawiamy o faktach, to takty są takie, jak przedstawiono.

NIE MA NIEZBĘDNYCH DLA CZŁOWIEKA AMINOKWASÓW, KTÓRYCH NIE JEST W STANIE ZAPEWNIĆ DIETA ROŚLINNA.

Jeśli ktoś myśli inaczej (albo co gorsza chce napisać inaczej), to poproszę o wiarygodne źródła. Kropka.

Cytuj:
z tego co czytałam żyje tak, jak ja bym nie potrafiła

Ojej, nie wiem, krytyka to czy komplement. Moje życie nie jest aż tak inne, żeby dla kogoś było niemożliwe. Ot, odrobina dobrych chęci, szczypta zaangażowanie, trochę przyzwyczajenia i... po jakimś czasie kompletnie nie odczuwa się tego jako dźwiganego bagażu czy smutnego społeczno-spożywczego upośledzenia (choć pewne ograniczenie to oczywiście jest). Normą jest to, co uważamy za normę. A nasze normy biorą się stąd, jak postępujemy. Na początku oczywiście (w przypadku weganizmu a normalnej diety/normalnego podejścia do praw zwierząt) ta różnica jest bardzo duża. Z czasem weganizm staje się normą, a jedzenie mięsa nie. To pierwsze staje się tak naturalne, jak oddychanie, to drugie staje się trochę terra incognita. Ale (w moim przypadku, bo nie mogę mówić za wszystkich) pociąg do tych ziem nieznanych bardzo szybko mija. I nie mówię tego jako zagorzały neofita (tacy są ponoć najgorszy), ale z perspektywy wielu lat doświadczenia.

Pozdrawiam wszystkich świątecznie,
z nadzieję, że nie na wszystkich stołach znalazł się duszący się w torebce foliowej karp,
wydra :)

_________________
Sprawdź temat ||Zwierzobójstwo||
viewtopic.php?f=21&t=2805


Cz gru 29, 2011 13:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 17, 2009 18:36
Posty: 2041
Post Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
mozna tylko po co? Ja tam akurat jestem kuchennym hobbystą, uwielbiam gotować, my w święta mieliśmy rewelacyjny schabik z żurawiną i śliweczkami (polecam też z miodem i imbirem..), mieliśmy pycha czarnika (taka ribka dorszowata) z duszonymi w białym winie porami i rodzynkami, karpik też był, a jakże, kupiłam gotowe dzwonka, mieliśmy kaczkę wiejską po meksykańsku w zalewie na pikantno... ale miałam radochę, dwa dni w kuchni, no miód poprostu jakie było pyszne...
Jeśli chodzi o źródło moich akurat informacji to tu nie chodzi o aminokwasy tylko sterole, jako składniki budulcowe oun, a na ten temat można choćby przeczytać w obowiązującym w tej chwili do specjalizacji podręczniku chirurgii noworodka. Więc jeżeli babeczka uprze się żeby w ciązy pozostać wegetarianką powinna nadrabiać solidnie np jajkami (bo nie wiem czy wegetarianie jedzą ryby? A jak nie jedzą to skąd mają omega 3? tylko z oleju?)

_________________
Ania


Cz gru 29, 2011 17:25
Zobacz profil
Post Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
wydra, to był komplement :)


Cz gru 29, 2011 19:02
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 15, 2010 11:34
Posty: 74
Post Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Cytuj:
mozna tylko po co?

Po co? Ja odpowiedziałbym: po to, żeby nie generować niepotrzebnego bólu/cierpienia i nie zabijać niepotrzebnie.
Nie zapominajmy (co bardzo wiele osób z którymi rozmawiam świadomie bądź nieświadomie robi), że sposób naszego żywienia też jest kwestią etyczną. Na wielu płaszczyznach: cierpienia i śmierci zwierząt, ekologii, skutków naszych działań i zawartości naszych talerzy dla innych ludzi...

Cytuj:
Ja tam akurat jestem kuchennym hobbystą, uwielbiam gotować

Cóż, na jednej tylko stronie www.puszka.pl znajduje się 6139 przepisów wegetariańskich w tym 3594 wegańskich. I choć oczywiście będąc wegetarianinem/weganinem nie można sobie np. zjeść schabika czy tatara, to na pewno nie oznacza to, że jest to katorga dla miłośników dobrego jedzenia.

Cytuj:
Jeśli chodzi o źródło moich akurat informacji to tu nie chodzi o aminokwasy tylko sterole

Poproszę o konkretne substancje, których (jak uważasz) nie jest w stanie zaspokoić dieta wegetariańska/wegańska. I oczywiście muszą to być substancje, których niedobór jest jednoznacznie szkodliwy dla naszego organizmu.

Co do kwasów Omega 3... Przepraszam, to jest przytyk, ale nie wiem, czy bardziej do ciebie, czy to sposobu nauczania o żywieniu na polskich uczelniach.... W każdym razie jestem zaskoczony, że osoba, która zawodowo zajmuje się leczeniem cukrzycy i otyłości (jak o sobie piszesz) tak niewiele wie na temat żywienia (w tym wegetariańskiego) i tego, czego ono dostarczyć może i w jaki sposób.
Zatem informuję (tak z marszu, bo nie chce mi się szukać pełnej listy): orzechy, algi, siemię lniane, olej lniany, olej rzepakowy i soja, wzbogacane specjalnie o te tłuszcze produkty wegetariańskie/wegańskie typu batoniki, płatki muesli no i oczywiście dostępne na rynku suplementy.
Polecam lekturę np tego fachowego artykułu, który szeroko traktuje o Omega-3 i diecie vege:
http://www.veganhealth.org/articles/omega3

Wegetarianie nie jedzą ryb. W ogóle nie wiem, skąd się wzięło to obowiązujące w naszym społeczeństwie przekonanie, że ryba to nie mięso... To jest ciało zabitego zwierzęcia, które musiało zginąć, żebyśmy mogli je zjeść. Zatem wegetarianie nie jedzą mięsa.

Cytuj:
wydra, to był komplement :)

Oooo, to dziękuję. Miło czasem usłyszeć komplement. Nawet jeśli myślisz, że nie bardzo na niego zasługujesz.

Szczęśliwego Nowego Roku Wszystkim,
wciąż jeszcze z pracy pisząca,
Enhydra lutris :)

_________________
Sprawdź temat ||Zwierzobójstwo||
viewtopic.php?f=21&t=2805


So gru 31, 2011 13:13
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3468
Post Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Wydra napisał(a):
Pozdrawia Wydra prosto z wody 8)


Wydra jest zwierzęciem drapieżnym! U moich sąsiadów wyjadła cały staw karpii ! Czy to znaczy, że łapiesz ryby? Co dobrego miałeś na wigilię? Pozdrawiam. Ja lubię czasami mięsko, chociaż bez przesady, często z własnego uboju. Odbywa się to bardzo humanitarnie i szybko. Dania wegetariańskie wydają mi się bardziej pracochłonne i droższe w wykonaniu, (no bo gotuj soczewicę 3 godzimy na gazie! licznik ze ściany spada!)


So gru 31, 2011 15:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 15, 2010 11:34
Posty: 74
Post Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Cytuj:
Wydra jest zwierzęciem drapieżnym!

Oczywiście, ja jestem wydrą dyskusyjną. ;-)

Cytuj:
Czy to znaczy, że łapiesz ryby?

Nie. Zrobiłem to raz w życiu będąc dzieckiem, na długo zanim zacząłem zadawać sobie pytania "po co?" i "czemu do zwierzę na haczyku tak dziwnie się wije".

Cytuj:
Co dobrego miałeś na wigilię?

Where to start...
Barszcz z uszkami, zupę grzybową, makiełki, pierogi z kapustą i z grzybami, kapustę z grochem, ziemniaki gotowane, całą masę ciast (w tym super szarlotkę), kotlety sojowe a la schabowy z pyszną jarzynką, makaron z sosem pomidorowym, fasolą i innymi dodatkami, poza tym trochę różnej drobnicy. Więcej grzechów nie pamiętam i wcale nie żałuję, bo grzechem obżarstwa się nie zhańbiłem i starałem się zachować umiar przy stole. ;-)

Cytuj:
Dania wegetariańskie wydają mi się bardziej pracochłonne i droższe w wykonaniu, (no bo gotuj soczewicę 3 godzimy na gazie! licznik ze ściany spada!)

O tym, że jest inaczej, pisałem już wcześniej w tym temacie. Żeby się przekonać, trzeba spróbować. Ja od ponad 10 lat jem tak jak jem i mam okazję porównywać to na każdym kroku. Wege wychodzi taniej.
BTW, skąd pomysł, żeby soczewicę gotować 3 godziny? Soczewicę gotuje się 20-25 min (to soję czy groch się gotuje dłużej i wcześniej namacza). Poza tym nie wszystko się gotuje. Ja najczęściej jem (z lenistwa i zamiłowania) makarony na wszelkie sposoby. Paczka makaronu 500 g - 99 gr (u mnie w sklepie). Sos dla 4 osób - jakieś 3-6 zł (w zależności od składników).

_________________
Sprawdź temat ||Zwierzobójstwo||
viewtopic.php?f=21&t=2805


So gru 31, 2011 16:15
Zobacz profil
Post Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
z tym, że dieta wegetariańska ejst tańsza zgadzam się bez bicia. Porównajcie ceny mięsa do np. marchewki, papryki, pomidorów, etc.

Warto również porównać przepisy np. na moje ukochane lody czekoladowe:
-> Składniki na ok. 700 ml lodów
* 300 ml śmietany kremówki
* 300 ml mleka
* 4 żółtka
* 90 g cukru* (dałam fruktozę)
* 100 g dobrej jakości gorzkiej czekolady (u mnie o zawartości kakao 70%)
* 60 g dobrej jakości mlecznej czekolady (zastąpiłam gorzką)
* 1 łyżka ekstraktu z wanilii (dałam kilka kropli aromatu)

-> * 1 szklanka cukru
* 3 szklanki wody
* 3/4 szklanki kakao
* 1 łyżka aromatu waniliowego


So gru 31, 2011 16:57

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3468
Post Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Wow jestem pod wrażeniem! Chyba pomyliłam soczewicę z czymś innym. Kotlety sojowe jem i polecam, dla mojej rodziny trzeba na raz 3 paczki. Mam pytanie: Jak sobie radzą wegetarianie jedzący strączkowe z tym, żeby potem nie "gazować" ? Sama bardzo lubię groch , tylko potem bardzo mnie puszy mimo, że daję zioła i moczę groch przed gotowaniem.

_________________
"Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"


N sty 01, 2012 17:44
Zobacz profil
Post Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
może mięta albo rumianek do picia?


N sty 01, 2012 19:48
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 340 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 23  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL