Autor |
Wiadomość |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9014
|
 Re: onanizm
Chwat, jesteś gorszy niż wszyscy ludzie? że masz kochać tylko bliźnich a nie siebie? Trzeba najpierw kochać siebie, potem innych JAK siebie. Tylko Boga o wiele, wiele więcej. Nie można kochać ludzi tak jak Boga.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Pt cze 15, 2018 18:09 |
|
|
|
 |
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
 Re: onanizm
Andy72 napisał(a): Trzeba najpierw kochać siebie, potem innych JAK siebie. Dlaczego trzeba tak robić? Dlatego, ze Andy tak mówi?
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Pt cze 15, 2018 18:11 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9014
|
 Re: onanizm
Siebie jako człowieka, skoro trzeba kochać bliźnich, to siebie też. Czyżbyś uważał się za kogoś wyjątkowego, człowieka, którego nie trzeba kochać, podczas gdy bliźnich trzeba?
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Pt cze 15, 2018 18:24 |
|
|
|
 |
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
 Re: onanizm
Zapytałem, dlaczego najpierw trzeba kochać siebie? Przykazanie miłości nie mówi o kochaniu najpierw siebie, a Andy tak.
W związku z tym pytam, dlaczego Andy zaleca coś innego, niż zaleca przykazanie miłości?
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Pt cze 15, 2018 18:48 |
|
 |
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2680
|
 Re: onanizm
chwat napisał(a): Zbigniew3991 napisał(a): Prawo miłości zakłada, że bliźniego należy miłować tak, jak siebie. W logicznym rozumowaniu oznacza to: masz kochać i siebie i bliźniego. W logicznym rozumowaniu nakaz "masz kochać i siebie i bliźniego" powinien być sformułowany "masz kochać i siebie i bliźniego". Ale jest sformułowany inaczej i brzmi "miłuj bliźniego jak siebie samego". Jeżeli w zdaniu, które nie mówi, że należy kochać siebie samego, widzisz jednak nakaz kochania siebie samego, to popełniasz błąd. Cytuj: W logicznym rozumowaniu: miłość do siebie samego nie stoi w sprzeczności z prawem miłości, ale wręcz przeciwnie - jest prawem miłości, które głosi: masz kochać siebie i tak samo masz kochać bliźniego . Zacytuj fragment przykazania miłości mówiący "masz kochać siebie" Cytuj: W logicznym rozumowaniu: onanizm nie stoi w sprzeczności z prawem miłości. Proponuję zacząć od umiejętności czytania, a potem przejść do logiki. Cytuj: Co do jedzenia - jedzenie lodów można całkowicie wyeliminować. Tak samo spożywanie alkoholu można całkowicie wyeliminować bez zagrożenia zdrowia i życia. Można wyeliminować pewną potrawę, ale nie jedzenie w ogóle, bo całkowita głodówka prowadzi do śmierci. Natomiast całkowita abstynencja seksualna nie prowadzi do śmierci. Chwat - sam naucz się czytać. Ja przedstawiam argumenty, a Ty mnie obrażasz. To argumentam ad personam. Kochać bliźniego, jak siebie samego. Jeśli to przykazanie zakładałoby to, że nie mamy siebie kochać, to zakładałoby również to, że mamy nie kochać bliźniego. Seksualności nie da się wyłączyć, tak jak potrzeby głodu. Można się nie onanizować, ale nadal będą fantazje, erekcje, myśli, podniecenie. Analogicznie: to tak, jakby jeść tylko tyle, żeby zaspokoić swoje potrzeby życiowe i absolutnie nic ponad to. Taki post przez całe życie. Tak samo w seksualności: post przez całe życie. Zminimalizujmy seksualność do myśli, fantazji, podniecenia i reakcji fizjologicznych w stylu erekcji. Można tak żyć. Tylko dlaczego mam pościć w jedzeniu, w seksualności... w czym jeszcze? Mam się ubierać tylko tak, żeby było mi ciepło, ale nie wolno mi dbać o spodnie dobrane do koszuli, bo to wykracza poza dbałość o potrzebę ciepła?
_________________ MODERATOR
|
Pt cze 15, 2018 19:29 |
|
|
|
 |
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2680
|
 Re: onanizm
chwat napisał(a): Zapytałem, dlaczego najpierw trzeba kochać siebie? Przykazanie miłości nie mówi o kochaniu najpierw siebie, a Andy tak.
W związku z tym pytam, dlaczego Andy zaleca coś innego, niż zaleca przykazanie miłości? W znaczeniu dosłownym czytamy z tego przykazania: masz kochać siebie i bliźniego. Masz kochać innego tak samo, jak siebie. Masz dbać o innych tak samo, jak o siebie. Masz dbać o siebie tak samo, jak o innych. W znaczeniu metaforycznym również czytamy tak samo. To przykazanie jest najprostszym, jakie istnieje. Zakłada ono szacunek do siebie i szacunek do innych, równowagę pomiędzy potrzebami swoimi i potrzebami innych. Brak równowagi to licytacja: czy ja jestem ważniejszy, czy bliźni? Nie. I ja jestem ważny i mój bliźni, bo mam go kochać tak jak siebie. Nie mniej niż siebie i nie bardziej niż siebie, tylko tak jak siebie. To dosłowny przekaz tego przykazania i myślę, że metaforyczny jest podobny: mamy odnosić się do innych tak, jak chcemy, żeby odnoszono się do nas.
_________________ MODERATOR
|
Pt cze 15, 2018 19:34 |
|
 |
Neuro
Dołączył(a): Pt cze 08, 2018 20:10 Posty: 429
|
 Re: onanizm
chwat napisał(a): Ale jest sformułowany inaczej i brzmi "miłuj bliźniego jak siebie samego". Yyy...a to nie jest " Będziesz miłować bliźniego swego jak siebie samego"? Zbigniew3991 napisał(a): Zdrowy onanizm to właśnie nie reakcja na lęk, stres, samotność. Czy zatem wasz spór można sprowadzić do 2 kwestii: 1) Czy istnieje zdrowy onanizm? 2) Jeśli istnieje zdrowy onanizm, to czy jest on grzechem? ?  Ja osobiście widzę jeden minus w masturbacji samej w sobie: utrata nasienia, pociągająca za sobą utratę energii, wartości odżywczych i może jeszcze jakieś inne niekorzystne efekty. Myślę, że dobrze jest traktować własne ciało z szacunkiem, miłością, troskliwością i czułością. W moim mniemaniu masturbacja jest zazwyczaj pogwałceniem takiego podejścia, ale czy tak musi być zawsze? Tego nie wiem 
_________________ Pokój wam.
Ostatnio edytowano Pt cze 15, 2018 19:46 przez Neuro, łącznie edytowano 1 raz
|
Pt cze 15, 2018 19:38 |
|
 |
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2680
|
 Re: onanizm
Neuro napisał(a): chwat napisał(a): Ale jest sformułowany inaczej i brzmi "miłuj bliźniego jak siebie samego". Yyy...a to nie jest " Będziesz miłować bliźniego swego jak siebie samego"? Nie dobijaj mnie takimi ironiami. Ten absurdalny spór o to, kogo należy kochaj najpierw, przyprawia mnie o bezsilność. Piszesz do człowieka, który wysyła mnie na lekcję czytania, a sam nie czyta definicji zaczerpniętych ze słownika, które podałem kilka postów wyżej (patrz: egoizm). Jeśli Chwat tworzy własną siatkę definicyjną i chce sam sobie ją interpretować, to niech to robi.
_________________ MODERATOR
|
Pt cze 15, 2018 19:42 |
|
 |
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2680
|
 Re: onanizm
Neuro napisał(a): Zbigniew3991 napisał(a): Zdrowy onanizm to właśnie nie reakcja na lęk, stres, samotność. Czy zatem wasz spór można sprowadzić do 2 kwestii: 1) Czy istnieje zdrowy onanizm? 2) Jeśli istnieje zdrowy onanizm, to czy jest on grzechem? ?  W tej chwili nasz spór dotyczy przesłanek z płaszczyzny duchowej, które dotyczą onanizmu. Ustaliliśmy, że onanizm jest zdrowy w pewnych wypadkach, a teraz próbujemy udowodnić, że pomimo tego jest grzeszny, bo takie są przesłanki właśnie ze sfery ducha. Z tym, że te przesłanki... jakoś się nie kleją. Bo trudność opiera się na niemożności stwierdzenia, czy onanizm jest egoizmem, oraz czy jest on miłością do siebie oraz brakiem miłości do bliźniego... Według mnie onanizm nie jest egoizmem oraz nie jest brakiem miłości wobec bliźniego, bo to przeczy definicji egoizmu i nie jest krzywdą dla innych ludzi. No i według mnie miłość do samego siebie jest pozytywnym zjawiskiem.
_________________ MODERATOR
|
Pt cze 15, 2018 19:44 |
|
 |
Neuro
Dołączył(a): Pt cze 08, 2018 20:10 Posty: 429
|
 Re: onanizm
Cytuj: Według mnie onanizm nie jest egoizmem oraz nie jest brakiem miłości wobec bliźniego, bo to przeczy definicji egoizmu i nie jest krzywdą dla innych ludzi. No i według mnie miłość do samego siebie jest pozytywnym zjawiskiem. A czy ustaliliście jakąś wspólną definicję egoizmu? 
_________________ Pokój wam.
|
Pt cze 15, 2018 19:52 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9014
|
 Re: onanizm
Egoizm - toksyczna miłość samego siebie, może być toksyczna miłość kogoś innego.
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Pt cze 15, 2018 20:57 |
|
 |
Neuro
Dołączył(a): Pt cze 08, 2018 20:10 Posty: 429
|
 Re: onanizm
Andy72 napisał(a): Egoizm - toksyczna miłość samego siebie Ok, ja czuję o co chodzi - o takie zaślepienie  W takim razie w moim poczuciu: 1) Masturbacja z reguły wynika z egoizmu 2) Onanizm niekoniecznie musi zawsze wynikać z egoizmu 3) Jesteśmy wielo-warstwowi; czasem większym egoizmem na jednym poziomie może być powstrzymywanie się od egoizmu na innym  Na przykład: mam słabość do słodyczy, ale jeszcze gorsze może być popadanie w drugą skrajność i toksyczne powstrzymywanie się od nich  Pragnę przypomnieć także o prawie stopniowości, które może mieć moim zdaniem zastosowanie w miłości do samego siebie  W szczególności uważam, że warto jest zrezygnować z potępiania samego siebie (i innych) 
_________________ Pokój wam.
Ostatnio edytowano Pt cze 15, 2018 21:04 przez Neuro, łącznie edytowano 2 razy
|
Pt cze 15, 2018 20:59 |
|
 |
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
 Re: onanizm
Zbigniew3991 napisał(a): Chwat - sam naucz się czytać. Czy w taki sposób nauczyć się czytać, żeby wyczytać to, czego nie ma? Masz napisane miłuj bliźniego swego, ale nie masz napisane "masz kochać siebie" jak Ty to twierdzisz. Cytuj: Ja przedstawiam argumenty... Nie przedstawiasz argumentów, przedstawiasz sfałszowane fakty. A fakty niesfałszowane są takie, że fraza "masz kochać siebie" nie występuje w przykazaniu miłości. Cytuj: Kochać bliźniego, jak siebie samego. Jeśli to przykazanie zakładałoby to, że nie mamy siebie kochać, to zakładałoby również to, że mamy nie kochać bliźniego. Jak mam rozumieć "zakładałoby", że mamy nie kochać bliźniego? Przykazanie zakładałoby, że mamy nie kochać bliźniego, gdyby brzmiało inaczej? Hmm, mogłoby tak zakładać na przykład wtedy, gdyby mówiło, że mamy nie kochać bliźniego, no ale mówi o czymś innym. Cytuj: Seksualności nie da się wyłączyć, tak jak potrzeby głodu. A ktoś twierdził, że seksualność da się wyłączyć? Cytuj: Można się nie onanizować, ale nadal będą fantazje, erekcje, myśli, podniecenie. Jeśli fantazje, erekcje, myśli, podniecenie pojawiają się samoczynnie, nie ma w nich niczego złego, a Ty dorabiasz im rogi. Żadna z tych rzeczy nie jest przecież wartościowana negatywnie. To dopiero przyzwolenie na fantazje, erekcje, myśli, podniecenie, może być wartościowane negatywnie, a takie przyzwolenie występuje w czasie onanizowania się. Tak więc nie rozumiem, do czego zmierzasz odwracając logikę. Jeśli chcesz stawiać tezę, że onanizm jest antidotum na fantazje, erekcje, myśli i podniecenie, to strzelasz sobie w kolano, bo wszystko to występuje właśnie w onanizmie i to prawdopodobnie w zwiększonym natężeniu. Cytuj: Analogicznie: to tak, jakby jeść tylko tyle, żeby zaspokoić swoje potrzeby życiowe i absolutnie nic ponad to Żadnej analogii tu nie ma. Zaspokojenie głodu jest niezbędne do życia, zaspokojenie popędu seksualnego nie jest niezbędne do życia.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Pt cze 15, 2018 21:01 |
|
 |
Neuro
Dołączył(a): Pt cze 08, 2018 20:10 Posty: 429
|
 Re: onanizm
Cytuj: "miłuj bliźniego jak siebie samego" Czyli jeśli nienawidzę siebie, to mam nienawidzić bliźnich? Dziwne przykazanie, jeśli tak je rozumieć 
_________________ Pokój wam.
|
Pt cze 15, 2018 21:11 |
|
 |
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
 Re: onanizm
Nie masz nienawidzić bliźnich, tylko ich miłować.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
Pt cze 15, 2018 21:14 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|