ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
|
Cz sty 05, 2012 21:17 |
|
|
|
 |
Wydra
Dołączył(a): Wt cze 15, 2010 11:34 Posty: 74
|
 Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Margaret_ka napisał(a): http://pl.wikipedia.org/wiki/Bia%C5%82ko_niepe%C5%82nowarto%C5%9Bciowe Hmmm, tak sobie myślę, że jeśli przy całej swojej wiedzy dotyczącej żywienia odwołujesz się do stuba wikipediowego, by udowodnić rzekomą szkodliwość diety wegetariańskiej, a odrzucasz całe tony badań i danych naukowych, które przytaczałem (m.in. jednoznaczną opinię American Dietetic Association i Dietitians of Canada), to prawdopodobnie masz naprawdę bardzo słabe armaty. 
_________________ Sprawdź temat ||Zwierzobójstwo|| viewtopic.php?f=21&t=2805
|
Cz sty 05, 2012 21:46 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Wszystkie inne argumenty juz słyszeliśmy, przetrawiliśmy, doszliśmy nawet do wspólnych wniosków. Nawet Wydra zgodził się z moja tezą, że wegetarianizm z wyboru to luksus współczesnego rozwiniętego świata (jako zjawisko potencjalnie masowe, bo jednostki zawsze mogły świadomie nie jeść mięsa i z różnych powodów tak czyniły). I tu jestesmy na rozdrożu. Wydra ma inny system etyczny widząc już w samej hodowli zwierząt zło, bo hodowlę widzi przede wszystkim jako źródło cierpienia, a juz na pewno cierpieniem jest zakończenie hodowli - uśmiercenie zwierzęcia. A w wegetarianizmie widzi lekarstwo na uniknięcie tak wielu cierpień.
Z mojego punktu widzenia, jako chrześcijanina (tak Soul33, są także inni chrześcijanie poza katolikami), sytuacja wygląda zupełnie inaczej. W samej hodowli zwierząt jak i zabijaniu ich na pożywienie nie widzę nic złego. Ufam, ze nie przypadkowo jesteśmy wielożercami (ale np. trawy nie trawimy, wszystkożercami nie jesteśmy), że zostaliśmy stworzeni w takim a nie innym porządku rzeczy, w takich a nie innych zależnościach. Szukając wskazówek etycznych zwracam się do Słowa, zwracam się do przykładu i nauk Jezusa i nie znajduję żadnego uzasadnienia do potępienia jedzenia mięsa lub traktowania mięsożerstwa jako ostatecznej konieczności. Co więcej znajduje wskazówki aby sobie nad tym głowy nie łamać i unikac oceny ludzi pod katem zawartości ich talerza. Choć można próbować uzasadniać wegetarianizm Słowem, to się jeszcze nikomu calkowicie nie udało i nie uda. Owszem, przy daleko idących założeniach (jak dzis już wiemy niektórych z gruntu fałszywych) można cos zgrabnego z Biblii powycinać, w każdym razie niektórym adwentystom taki dowód z tezą się udał. Mnie jednak nie przekonali. Tym bardziej nie jest w stanie przekonac mnie Wydra wychodząc z etyką podobną bardziej zasady ahinsy z buddyzmu, a unikający jak ognia Słowa Bożego.
|
Cz sty 05, 2012 22:59 |
|
|
|
 |
Wydra
Dołączył(a): Wt cze 15, 2010 11:34 Posty: 74
|
 Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Cytuj: Z mojego punktu widzenia, jako chrześcijanina (tak Soul33, są także inni chrześcijanie poza katolikami), sytuacja wygląda zupełnie inaczej. W samej hodowli zwierząt jak i zabijaniu ich na pożywienie nie widzę nic złego. Dlaczego? W sensie, czy niepotrzebne cierpienie i śmierć - bo o tym cały czas mówimy w kontekście wegetarianizmu - nie są dla ciebie istotną wartością moralną. Jeśli nie, to jakimi wartościami kierujesz się na co dzień w swojej etyce? Na czym opierasz odróżnianie dobra od zła? Cytuj: Tym bardziej nie jest w stanie przekonac mnie Wydra wychodząc z etyką podobną bardziej zasady ahinsy z buddyzmu, a unikający jak ognia Słowa Bożego. Zbieżność mojej etyki z ahimsą jest czysto przypadkowa. Jeśli miałbym doszukiwać się jej korzeni, to raczej bym się skłaniał ku utylitaryzmowi i (szerzej) teleologizmowi.
_________________ Sprawdź temat ||Zwierzobójstwo|| viewtopic.php?f=21&t=2805
|
Pt sty 06, 2012 9:02 |
|
 |
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Wydra napisał(a): Margaret_ka napisał(a): http://pl.wikipedia.org/wiki/Bia%C5%82ko_niepe%C5%82nowarto%C5%9Bciowe Hmmm, tak sobie myślę, że jeśli przy całej swojej wiedzy dotyczącej żywienia odwołujesz się do stuba wikipediowego, by udowodnić rzekomą szkodliwość diety wegetariańskiej, a odrzucasz całe tony badań i danych naukowych, które przytaczałem (m.in. jednoznaczną opinię American Dietetic Association i Dietitians of Canada), to prawdopodobnie masz naprawdę bardzo słabe armaty.  w tej samej wikipedii pod innym hasłem napisano, że nikomu jeszcze nie udało sie udowodnić, że dieta wegetariańska nie dostarcza istotnych z punktu widzenia zdrowia człowieka składników - w tym lub innym podobnym wątku wrzuciłam link w tej samej wikipedii napisano, że wśród wegetarian zachorowalność na cukrzycę choroby układu krążenia i nowotwory jest zdecydowanie niższa w wikipedii można znaleść wszystko jak się dobrze poszuka...
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
Pt sty 06, 2012 11:33 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Cytuj: w tej samej wikipedii napisano, że wśród wegetarian zachorowalność na cukrzycę choroby układu krążenia i nowotwory jest zdecydowanie niższa I o tym była tez dyskusja. W kulturze zachodniej wegetarianizm jest najczęściej połączony z pewnym stylem życia przywiązującym duże znaczenie co do jakości pożywienia i ogólnej kondycji człowieka. Każda taka grupa wychodzi lepiej od ogółu. Wegetarianizm nie jest lekiem na raka płuc czy cukrzycę typu 2. Aby zdecydowanie zmniejszyć szanse na raka płuc należy rzucić palenie i przeprowadzić się do czystszych rejonów kraju, a juz na pewno poza miasto. Aby uniknąć cukrzycy typu 2 (o ile nie jest genetyczna) to należy prowadzić aktywny tryb zycia, ćwiczyć (utrzymywac masę mięsniową), unikać nadwagi a juz na pewno nie dopuscic do otyłości, unikać nadmiernych stresów fizycznych i psychicznych, infekcji. Ani w jednym ani w drugim przypadku dieta wege ani nie pomoże, ani nie zaszkodzi.
|
Pt sty 06, 2012 11:54 |
|
 |
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Kozioł napisał(a): Cytuj: w tej samej wikipedii napisano, że wśród wegetarian zachorowalność na cukrzycę choroby układu krążenia i nowotwory jest zdecydowanie niższa I o tym była tez dyskusja. W kulturze zachodniej wegetarianizm jest najczęściej połączony z pewnym stylem życia przywiązującym duże znaczenie co do jakości pożywienia i ogólnej kondycji człowieka. Każda taka grupa wychodzi lepiej od ogółu. Wegetarianizm nie jest lekiem na raka płuc czy cukrzycę typu 2. Aby zdecydowanie zmniejszyć szanse na raka płuc należy rzucić palenie i przeprowadzić się do czystszych rejonów kraju, a juz na pewno poza miasto. Aby uniknąć cukrzycy typu 2 (o ile nie jest genetyczna) to należy prowadzić aktywny tryb zycia, ćwiczyć (utrzymywac masę mięsniową), unikać nadwagi a juz na pewno nie dopuscic do otyłości, unikać nadmiernych stresów fizycznych i psychicznych, infekcji. Ani w jednym ani w drugim przypadku dieta wege ani nie pomoże, ani nie zaszkodzi. ja nie twierdzę, że tak jest (z tą cukrzycą) a nawet twierdzę coś przeciwnego i chudy biały ser czy filet z indyka czy zupełnie chuda polędwica to produkty "pierwszej potrzeby" w diecie osób z zaawansowaną cukrzycą (tylko białko nie podnosi zupełnie poziomu cukru we krwi) i osobiście nie wyobrażam sobie mojej mamy (zaawansowana cukrzyca) która by żyła na diecie wegetariańskiej (skoro nie wolno jej jeść - ziemniaków, kasz, pieczywa grochu, fasoli, soi orzechów, a nawet buraków, marchewki oraz żadnych owoców a wolno wyłącznie ogórek, pomidor, paprykę, rzodkiewkę, kalarepkę itp) ktoś wcześniej powoływał się na wikipedię twierdząc, że wegetarianizm szkodzi zdrowiu i stąd wynikło to co napisalam to była tylko ilustracja, że w wikipedii jak się poszuka mozna znaleść wszystko.. że wegetarianizm jest zdrowy i to, ze szkodzi zdrowiu co do zagadnień dotyczących zdrowia mam takie samo zdanie jak Ty i wegetarianizm nie ze względów zdrowotnych jest dla mnie atrakcyjny
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
Pt sty 06, 2012 12:23 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Wydra napisał(a): Prawda. Z tym, że podproblem biologiczny był już tyle razy wałkowany w tym temacie, że aż szkoda pisać po raz 10 to samo. Wystarczy sięgnąć wcześniej do tematu (tego, lub pierwszego zwierzobójstwa) Niby tak, ale na Forum wiele problemów jest wielokrotnie wałkowanych... Zresztą nie było to moją intencją, chciałem jedynie krótko wskazać, dlaczego "dietę polską" można nazwać dobrą. Wydra napisał(a): Oczywiście, z tym że to nie pan Tadek leczący raka w swojej komórce coś tam sobie uważa, ale są to badania wielu, niezależnie działających i nie mających absolutnie żadnego celu w propagowaniu wege instytucji. To akurat nie budzi moich wątpliwości. Twoich nie, bo wydajesz się nieźle zorientowany w temacie. Ale dla mnie (laika) te instytucje są zupełnie nieznane. Wydra napisał(a): Co więcej (to znacznie bardziej subiektywne i mniej wiarygodne, ale z niewiadomego powodu do ludzi zawsze bardziej przemawiając argumenty osobiste, jednostkowe, a nie tony dowodów naukowych), mam przykłady ze swojego otoczenia, że można być wegiem od kilkudziesięciu lat i znajdować się z doskonałym zdrowiu. Dowody jednostkowe przemawiają do ludzi, jeśli potwierdzają ich przekonania.
|
Pn sty 09, 2012 16:27 |
|
 |
Wydra
Dołączył(a): Wt cze 15, 2010 11:34 Posty: 74
|
 Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Cytuj: Twoich nie, bo wydajesz się nieźle zorientowany w temacie. Ale dla mnie (laika) te instytucje są zupełnie nieznane. To prawda, zatem, co do American Dietetic Association... Z ich strony: Cytuj: The Academy of Nutrition and Dietetics is the world's largest organization of food and nutrition professionals. The Academy is committed to improving the nation's health and advancing the profession of dietetics through research, education and advocacy.
Mission—Empowering members to be the nation's food and nutrition leaders Vision—Optimizing the nation's health through food and nutrition
Approximately 72 percent of ADA's nearly 72,000 members are registered dietitians (RDs) and 2 percent are dietetic technicians, registered (DTRs). Other ADA members include students, educators, researchers and international members. Nearly half of all ADA members hold advanced academic degrees.
Jeśli chodzi o "British Medical Journal", "American Journal of Clinical Nurtition" czy "Lancet", na które się wcześniej powoływałem, to jedne z najbardziej cenionych periodyków dotyczących zdrowia/biologii na świecie. Wystarczy kilka klików w necie, żeby to sprawdzić.
_________________ Sprawdź temat ||Zwierzobójstwo|| viewtopic.php?f=21&t=2805
|
Wt sty 10, 2012 12:42 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Wydra napisał(a): Jeśli chodzi o "British Medical Journal", "American Journal of Clinical Nurtition" czy "Lancet", na które się wcześniej powoływałem, to jedne z najbardziej cenionych periodyków dotyczących zdrowia/biologii na świecie. Wystarczy kilka klików w necie, żeby to sprawdzić. Zapewne. Mnie chodzi jedynie o to, że nie są one powszechnie znane i w związku z tym nie cieszą się powszechną renomą. Mnie jedynie "Lancet" obił się o uszy i kojarzy się z uznaną marką, o reszcie w życiu nie słyszałem. Oczywiście w niczym to nie umniejsza ich rangi, nie chodzi mi też o to, aby chwalić się ignorancją, a jedynie wskazać na swoim przykładzie, dlaczego ich badania nie robią na przeciętnym zjadaczu mięsa piorunującego wrażenia.
|
Wt sty 10, 2012 13:40 |
|
 |
Wydra
Dołączył(a): Wt cze 15, 2010 11:34 Posty: 74
|
 Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Hmmm, trochę tak, ale moim zdaniem powodem nierobienia (negowania) wrażenia nie jest nieznajomość tego, jak wiarygodne i szanowane są to źródła. Wytłumaczenie, takie najbardziej dla mnie przekonujące, jest pewną oczywistością psychologiczną: jesteśmy [ogólnie, nie mówię o konkretnych przypadkach] niechętni argumentom, które mogą naruszyć naszą, całkiem oczywistą wizję świata, a tym bardziej takim argumentom, które wskazują nam, że coś w naszym zachowaniu może być niewłaściwe [ergo domaga się zmiany, a więc włożenia w to wysiłku]. Mechanizmy broniące naszej samooceny są bardzo silne, ale czasem utrudniają nam spojrzenie na coś obiektywnie. [i nie mówię tu tylko o wegetarianizmie, każdy z nas zapewne może podać kilka przykładów z zupełnie innej półki]
_________________ Sprawdź temat ||Zwierzobójstwo|| viewtopic.php?f=21&t=2805
|
Wt sty 10, 2012 19:25 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
@Kozioł Zapraszałeś dyskusji, ale Kozioł napisał(a): Nawet Wydra zgodził się z moja tezą, że wegetarianizm z wyboru to luksus współczesnego rozwiniętego świata (jako zjawisko potencjalnie masowe, bo jednostki zawsze mogły świadomie nie jeść mięsa i z różnych powodów tak czyniły). I tu jestesmy na rozdrożu. Wydra ma inny system etyczny widząc już w samej hodowli zwierząt zło, bo hodowlę widzi przede wszystkim jako źródło cierpienia, a juz na pewno cierpieniem jest zakończenie hodowli - uśmiercenie zwierzęcia. A w wegetarianizmie widzi lekarstwo na uniknięcie tak wielu cierpień.
Z mojego punktu widzenia, jako chrześcijanina (tak Soul33, są także inni chrześcijanie poza katolikami), sytuacja wygląda zupełnie inaczej. W samej hodowli zwierząt jak i zabijaniu ich na pożywienie nie widzę nic złego. ...niestety, chyba nie da się dyskutować z osobą, która w niepotrzebnym zadawaniu cierpienia nie widzi nic złego. I - nie, nie jest argumentem, że w Biblii nie znajdujesz stosownych wskazówek etycznych. Twój system etyczny i zdolność współczucia musi mieć poważny defekt, skoro musisz zwracać się o takiego źródła i wyrokować na jego podstawie. Tak wegetarianizm jest luksusem, z którego wszyscy powinniśmy korzystać.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr maja 30, 2012 10:20 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Czyli zamknąłeś dyskusję u jej początków ze mną i to na podstawie wyrwanego fragmentu rozmowy, jaką toczyłem z wydrą przez wiele, wiele dni. Musze przyznać, że wydra był najuczciwszym dyskutantem wegetarianinem jakiego spotkałem.
|
Śr maja 30, 2012 10:26 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Przepraszam, ale czy tu jest pole do dyskusji w ogóle?
Zasadniczym powodem apelowania o zaprzestania zabijania zwierząt jest uznawanie, że zabijanie zwierząt, zadawanie im cierpienia bez konieczności jest złe. Ty uważasz inaczej - od jakiego wspólnego założenia można tu zacząć, do czego się odwołać?
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Śr maja 30, 2012 10:30 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: ZWIERZOBÓJSTWO - reaktywacja
Odpowiedz szczerze: czy takie samo znaczenie maja dla ciebie ssaki, ptaki, gady, płazy, ryby, owady, grzyby i rośliny?
|
Śr maja 30, 2012 10:32 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|