Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn wrz 01, 2025 14:23



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 223 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 15  Następna strona
 Antykoncepcja 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 05, 2007 16:16
Posty: 22
Post 
Shalka napisał(a):
tommy napisał(a):
napami napisał(a):
prezerwatywa dla mnie zero romatyczności jak w środku akcji nagle trzeba przerwać, założyć i nastrój pryska... używałam więc akurat wiem o czym mówię... poza tym śmierdzą i akurat nas podrażniają...


Tia, a jak wplywa "Sorry, dzisiaj nie mozemy." na romatycznosc w srodku akcji? :-)


No a po za tym skąd wiesz kiedy sie będziesz kochać? Ja nie planuje tego z wyprzedzeniem tygodnia, bo to dopiero nie jest romantyczne kiedy mówisz: "dziś nie, ale już w piatek zaczynają sie dni nieplodne, więc umówmy sie na piątek wieczorem, pasuje ci?..." Jak dla mnie ZERO romantyzmu.
Sex ma dawać przyjemność a nie obawe, że może jednak dziś nie powinniśmy albo co będzie gdy...

Cytuj:
a co do facetów... sorka to też człowiek to nic mu się nie stanie jak sobie parę dni poczeka...


On tak, ale jak ja mam ochote to niewiele spraw na tym świecie jest mnie w stanie powstrzymać... :-)



to już kwestia twojego podejścia popędu seksualnego... ja wychodzę z założenia że nie po to mnie Pan Bóg stworzył myślącym człowiekiem żebym nie użuwała rozumu i dawała się ponieść tylko i wyłącznie emocjom.. :D prosty przykład --> ktoś używa tylko prezerwatyw i akurat tak się dzieje że ma wielką ochotę na seks ale nie ma jej,tzn prezerwatywy w domu.. to co?? będzie ryzykować albo powie nie czyli posłuży się rozumem... czyli nie tylko dotyczy to npr... poza tym ja mojemu męzowi mówie wprost: "od jutra już nie..." i koniec... i jakoś nie widzi w tym problemu, bo akceptuje tą metodę... jasne, że mi nieraz buczy że już chce ale są jeszcze inne spodoby na bycie blisko niż tylko stosunek... a później jak już są dni niepłodne to nie ma problemu i możemy się kochać do woli... to nie jest kwestia planowania tylko stylu życia, a przynajmniej nie walnę nigdy tekstu : wiesz chyba zapomniałam połknąć tabletki lub : o kurde zsunęła się/ pękła... :P


Pn wrz 10, 2007 7:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 17, 2006 14:41
Posty: 471
Post 
napami napisał(a):
a przynajmniej nie walnę nigdy tekstu : wiesz chyba zapomniałam połknąć tabletki lub : o kurde zsunęła się/ pękła... :P

Nie mów, że nigdy nie masz wątpliwości, czy dobrze określiłaś początek fazy niepłodnej, czy np. ten wczorajszy śluz to był jeszcze przezroczysty, czy już mętny, czy na pewno zaczęło się wysychanie, albo czy ostatni pomiar temperatury nie był zakłócony, bo często w nocy wstawałam, poprzedniego wieczoru piłam alkohol, albo jestem przeziębiona ? Ta lista wątpliwości jest długa, każda para stosująca NPR może podać wiele różnych przykładów. Efekt jest taki sam - schiza ciążowa jawna lub podświadoma, negatywnie oddziaływująca na współżycie i w ogóle na relacje pomiędzy małżonkami.
Przypuszczam, że jeszcze nie zawiodłaś się na NPR-rze, ale dopóty dzban wodę nosi, dopóki mu się ucho nie urwie :D

_________________
Broniąc rodziny Kościół zapomniał o małżonkach


Pn wrz 10, 2007 8:57
Zobacz profil
Post 
napami, meteola: Jeżeli dla was metody naturalne są ok, to je stosujcie, ale nie dla wszystkich się one nadają. Ja z moją super nieregularną miesiączką bym chyba zwariowała, albo co dwa dni kupowała test ciążowy. Wybrałam pewność. Bez pewności, że nie zajdę w ciążę nie miałabym przyjemności z seksu. Poza tym nie widzę sensu w ograniczaniu się, jeżeli ma się ochotę na seks. Dlaczego mam mówić partnerowi "nie dzisiaj nie mogę, może za dwa tygodnie...chyba wytrzymasz?" Każdy ma inny temperament, jak kocha to wytrzyma, ale nie będzie dla niego to przyjemne. Nie widzę sensu, żeby sobie tak życie utrudniać. Pewnie, że można stosować NPR, pytanie tylko po co?

Prezerwatywę można kupić o każdej porze, wiem z doświadczenia, więc akurat w tym dużego problemu nie widzę ;)

A prezerwatywa może być bardzo romantyczna... :) Wszystko zależy od nastawienia.


Pn wrz 10, 2007 14:49

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
Rita napisał(a):
napami, meteola: Jeżeli dla was metody naturalne są ok, to je stosujcie, ale nie dla wszystkich się one nadają.
A ja nigdy nie twierdziłam, że są uniwersalne, że nadają sie dla każdej pary i w każdej okoliczności życiowej, w jakiej się ta para może znaleźć.
Chciałam tylko sprostować stwierdzenia, że npr (ten nowoczesny) jest nieskuteczny i że trzeba do niego mieć regularne cykle, bo to po prostu nieprawda.


Pn wrz 10, 2007 15:37
Zobacz profil
Post 
Cytuj:
Wybrałam pewność.


Jeśli pewność to dla Ciebie prezerwatywa, to możesz się niemile rozczarować... :?


Pn wrz 10, 2007 21:10

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Teresse napisał(a):
Cytuj:
Wybrałam pewność.


Jeśli pewność to dla Ciebie prezerwatywa, to możesz się niemile rozczarować... :?


Chyba pisała o tabletkach.

Poza tym, na każdej metodzie anty można się rozczarować.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Wt wrz 11, 2007 8:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So cze 02, 2007 10:22
Posty: 1324
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):
Chyba pisała o tabletkach.

Poza tym, na każdej metodzie anty można się rozczarować.


No właśnie. Moja koleżanka biorąc tabletki.... była w ciężkim szoku, gdy okazało się, że jest w czwartym miesiącu ciąży. Normalnie miesiączkowała w tym czasie i potwierdzała ciążę u kilku ginekologów, bo nie była w stanie w nią uwierzyć po pierwszej wizycie.
Urodziła zdrowego synka.....

Nie ma środków zapewniających 100% bezstresowości.


Wt wrz 11, 2007 9:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 05, 2007 16:16
Posty: 22
Post 
a ja sie przejechałam na npr bo zaszlam w ostatnim dniu niepłodnym i w dodatku mój mąż ma odpornym materiał, który sobie przetrwał jakiś tydzień i mamy córkę... ale cóż to był mój błąd i teraz jestem ostrożniejsza...
każdy ma swoje podejście... nie można nikomu zabraniać tego co robi u siebie w łóżku... :D wkurza mnie jedynie, że ktoś kto ma blade pojęcie o npr/nie ma go wcale się na ten temat wymądrza i pisze jakieś bzdury...
poza tym żadne anty nie daje 100% tak więc każda z nas może wpaść hehehe :D ale to już trzeba sobie zdać z tego sprawę że dzieci się biorą z seksu a nie z kapusty... i po prostu być na to przygotowanym...

monika001 ja znam dwie laski co zaszły w ciąże łykając tabsy... :D chyba to się robi popularne :D


Śr wrz 12, 2007 20:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Właśnie w teleexpresie mówili, że stosowanie antykoncepcji zmniejsza ryzyko na zachorowanie na raka. Panie w starszych latach powinny nawet używać jej nie tylko jako antykoncepcji, ale również jako element poprawy zdrowia.

Oczywiście wszystko z umiarem bo w nadmiarze wszystko szkodzi.

I znów mamy kolejny dowód na to, że kampania NPR, mówiąca, że antykoncepcja ZAWSZE szkodzi, jest zakłamana. ;]

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Cz wrz 13, 2007 16:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):
Panie w starszych latach powinny nawet używać jej nie tylko jako antykoncepcji, ale również jako element poprawy zdrowia.
Panie w starszych latach - to nie potrzebują antykoncepcji. Tak już natura to urządziła :-)
Panie w starszych latach mogą natomiast korzystać z HTZ (hormonalna terapia zastępcza).
Jeśli natomiast chodzi o ryzyko raka przy antykach, to owszem, spada ryzyko zachorowania na raka trzonu macicy (który i tak jest bardzo rzadki), za to wzrasta ryzyko zachrowania na raka szyjki macicy i raka sutka, które są i tak częste...


Cz wrz 13, 2007 16:28
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Cytuj:
Panie w starszych latach - to nie potrzebują antykoncepcji. Tak już natura to urządziła Smile


Ok, miałem na myśli trochę młodsze. ;P Nie pamiętam jak mówili, jakoś 40-50 lat.

Cytuj:
Jeśli natomiast chodzi o ryzyko raka przy antykach, to owszem, spada ryzyko zachorowania na raka trzonu macicy (który i tak jest bardzo rzadki), za to wzrasta ryzyko zachrowania na raka szyjki macicy i raka sutka, które są i tak częste...


Racja, dlatego tak jak pisałem, powinien być umiar. Ale mówienie, że KAŻDA antykoncepcja sztuczna ZAWSZE szkodzi jest imo kłamstwem.

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Cz wrz 13, 2007 17:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):
Cytuj:
Panie w starszych latach - to nie potrzebują antykoncepcji. Tak już natura to urządziła Smile


Ok, miałem na myśli trochę młodsze. ;P Nie pamiętam jak mówili, jakoś 40-50 lat.
No, to się wyjaśniło. To zdecydowanie nie są panie w staszych latach, tylko w normalnym wieku :-)


Cz wrz 13, 2007 17:25
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54
Posty: 3956
Post 
Tak to jest jak młody facet patrzy na starsze od siebie osoby. ;P Mea culpa, przepraszam wszystkie panie. :)

_________________
"Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln


Cz wrz 13, 2007 17:48
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 16, 2006 4:23
Posty: 1814
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):
Tak to jest jak młody facet patrzy na starsze od siebie osoby. ;P Mea culpa, przepraszam wszystkie panie. :)

:)
Tak już jest, że granica "starszości" odsuwa się w czasie wraz z jego upływem... zobaczysz sam.

Co do młodości - "jest to wada, której szybko się ksiadz pozbędzie" - jak w filmie o Janie Pawle II powiedział kard. Wyszyński do ks. Karola Wojtyły, który miał właśnie zostać biskupem i bronił się, że za młody...

Pozdrawiam 8)


Cz wrz 13, 2007 18:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 22, 2006 8:21
Posty: 919
Post 
Mroczny Pasażer napisał(a):
Poza tym, na każdej metodzie anty można się rozczarować.


Oczywiscie. Ale statystyki mowia, ze pomijajac sterylizacje metody hormonalne sa najpewniejsze.


So wrz 15, 2007 10:23
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 223 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 15  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL