Autor |
Wiadomość |
robaczek2
Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31 Posty: 2736
|
Re: POJĘCIE SZCZĘŚCIA
IrciaLilith napisał(a): Tu polecam zerknąć do tego co napisał George ......... także jakby drogą... drogą którą się idzie... George napisal "Szczęście przytrafia się gdy osiągamy Prawdę" wskazujac na Prawde jako cel wiec nie za bardzo wyglada to na droge. Chyba ze masz na mysli najlepsza droge ktora prowadzi do celu. Tylko po drodze moga byc ciernie. I jak tu rozpoznac szczescie wsrod cierni.
|
Wt cze 02, 2020 21:58 |
|
|
|
|
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
Re: POJĘCIE SZCZĘŚCIA
A jak rozpoznać ciszę pod warstwą dźwięków, albo niebo pod warstwą chmur ?
Gdy zaczniesz traktować Szczęście jako drogę a nie tylko jako punkt docelowy dostrzeżesz drogę nawet na bezdrożach, bo to to kędy idziesz kreuje drogę, to Ty wybierasz brnięcie w ciernie lub trzymanie się wytyczonych i bezpiecznych szlaków.
Jasne, że droga bywa męcząca, wymagająca, straszna, nudna, wkurzająca, ale czy to uniemożliwia czerpanie szczęścia z faktu wędrowania? Czy tym co faktycznie blokuje odczuwanie szczęścia nie jest przekonanie, że szczęście jest dostępne tylko pod takimi a takimi warunkami? Ktoś np twierdzi, że można być szczęśliwym tylko będąc bogatym, zdrowym, młodym i pięknym a tymczasem biedny, schorowany staruszek nie grzeszacy urodą o tym nie wie i jest szczęśliwy. Ktoś twierdzi, że doświadczając cierni nie może być szczęśliwy a ktoś inny o tym nie wie i wierzy w szczęście bezwarunkowe i ma do niego dostęp niezależnie od warunków, w tym od emocji czy uczuć, bo takie szczęście to coś znacznie głębszego...
Słyszałeś o podziale na cele punktowe i ciągłe? W pewnym sensie to podział na mieć i być. Można chcieć osiągnąć doskonałość co doprowadzi z zasady do irytacji i wypalenia lub obrać za cel doskonalenie się. Szczęście można próbować mieć/zdobyć/osiagnąć i szukać drogi do niego lub uznać, że to droga jest Szczęściem tak jak doskonałym jest proces doskonalenia się. To co doskonałe jest nieskończone i nieograniczone oraz bezwarunkowe... A my jesteśmy jakby dążeniem do doskonałości.
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
Wt cze 02, 2020 22:22 |
|
|
george45
Dołączył(a): Śr kwi 18, 2018 8:59 Posty: 1470
|
Re: POJĘCIE SZCZĘŚCIA
Szczęście się przydarza, tak przydarza, jak wspomniałem, jest cieniem prawdy. Nigdy nie zdarza się za sprawą wysiłku. Wysiłek powoduje napięcie, ból, wymuszenie, jest czymś brzydkim. Zrozumienie nie jest wysiłkiem, ono jest piękne spontaniczne, jest jedynym prawem duchowym. Wczoraj przeczytałem wiersz „Na brzegu morza w nocy sam”. Wpadł mi w ręce bez żadnego wysiłku, grzebałem w internecie i … przydarzyło się.
Na brzegu morza w nocy sam Gdy stara matka kołysze się naprzód i w tył, śpiewając ochrypłym głosem pieśń, Gdy widzę blask jasnych gwiazd, przemyśliwam myśl w tonacji wszechświatów i przyszłości. Rozległe podobieństwo sprzęga wszystko razem, Wszystkie ciała niebieskie, wielkie i małe, słońca, księżyce, planety, Wszystkie odległości przestrzenne, choćby największe, Wszystkie odległości czasowe, wszystkie kształty nieożywione, Wszystkie dusze, wszystkie żywe ciała, choćby były najbardziej od siebie różne albo przebywały w odrębnych światach, Wszystkie gazowe, wodne, roślinne, mineralne procesy, ryby, bydlęta, Wszystkie narody, barwy skóry, barbarzyństwa, cywilizacje, języki, Wszystkie tożsamości które istniały albo mogą istnieć na tym globie, albo na jakimkolwiek innym globie, Wszystkie żywoty i zgony, cała treść przeszłości, teraźniejszości i przyszłości, Rozległe podobieństwo spina i to wszystko i zawsze spinało, I na wieki spinać je będzie, i trzymać je ściśle, i ograniczać.
Walt Whitman
Zmieniłbym tytuł tego wiersza, bo ja tam nie byłem sam.
|
Śr cze 03, 2020 7:19 |
|
|
|
|
Dowiar
Dołączył(a): So kwi 10, 2021 15:53 Posty: 377
|
Re: POJĘCIE SZCZĘŚCIA
Szczęście jest możliwe tylko jako efekt tworzenia i pracy nad sobą, nie jest szczęściem to za czym uganiamy się w świecie zewnętrznym, bo to jest szczęście wmówione nam, jest iluzją, rzeczywiste jest tylko to co wypracujemy sami w sobie.
Zapytali uczniowie pewnego Mistrza, czym jest szczęście?
Mistrz wziął do ręki szklany słój i włożył do niego kamień, którym zapełnił prawie cały słój i zapytał, czy słój jest pełny? Tak odpowiedzieli uczniowie. Mistrz wziął garść drobnych kamieni i dosypał je do słoja, aż go zapełniły, zapytał, czy słój jest pełny? Tak rzekli uczniowie. Mistrz sięgnął po pudełko z piaskiem i uzupełnił nim szczeliny w słoju. Zapytał, czy słój jest pełny? Tak odpowiedzieli uczniowie. Teraz Mistrz się odezwał, - Duży kamień, to jesteście wy i wasze osobiste życie i ono jest najważniejsze, to jest również wasza rodzina. Te drobne kamyczki, to jest wasza praca, wasz dom, samochód. Piasek to są wasze namiętności, uzależnienia, imprezy, zabawa. Możecie koncentrować wasze szczęście na dużym kamieniu i to jest wasza opoka, wasz zdrowy rdzeń, dzięki któremu pozostałym rzeczom udziela się tyle czasu i miejsca ile jest to konieczne. Można mieć słój w którym znajdują się same kamyczki lub tylko sam piasek, nie dają szczęścia, gdyż są ulotnym, chwilowym wrażeniem. Pracę można za chwilę stracić, dom może się zawalić. Mając mocny kamień węgielny, znajdziemy pracę, odbudujemy dom i nie będziemy uzależniać się od chwilowych namiętności kosztem samych siebie i rodziny. Duży kamień to trwale wartości i tworzone szczęście.
Dodam - jeżeli zapełnimy słój tylko piaskiem, to nie będzie miejsca ani na duży kamień, ani na kamyczki. same kamyczki to też nie rozwiązanie.
|
So kwi 10, 2021 20:24 |
|
|
białogłowa
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57 Posty: 942
|
Re: POJĘCIE SZCZĘŚCIA
Bóg mi rozkoszą serca i weselem ducha. Nieśmiertelna dusza nie nasyci się niczym, co przemija.
_________________ Tylko Bogu chwała
|
Pn kwi 12, 2021 11:52 |
|
|
|
|
subadam
Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16 Posty: 2261
|
Re: POJĘCIE SZCZĘŚCIA
Moja sie jakos nasycila zwykla ludzka miloscia.
|
Pn kwi 12, 2021 15:12 |
|
|
białogłowa
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57 Posty: 942
|
Re: POJĘCIE SZCZĘŚCIA
Ciężko się ustosunkować, bo tej pory miałam raczej do czynienia z takimi ateistami, którzy nie podzielali wiary w istnienie duszy
_________________ Tylko Bogu chwała
|
Pn kwi 12, 2021 15:59 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: POJĘCIE SZCZĘŚCIA
A równowaga, harmonia? Czy naprawdę trzeba daleko szukać, by doświadczać szczęścia?
|
Pn kwi 12, 2021 19:05 |
|
|
subadam
Dołączył(a): Śr kwi 26, 2017 15:16 Posty: 2261
|
Re: POJĘCIE SZCZĘŚCIA
białogłowa napisał(a): Ciężko się ustosunkować, bo tej pory miałam raczej do czynienia z takimi ateistami, którzy nie podzielali wiary w istnienie duszy Trzeba by uzgodnic co pod tym pojeciem rozumiemy. Poza tym skad wiedza ze jestem ateista?
|
Pn kwi 12, 2021 21:05 |
|
|
białogłowa
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57 Posty: 942
|
Re: POJĘCIE SZCZĘŚCIA
Racja, na pytanie o istnienie Boga odpowiedziałeś, że nie wiesz, czy istnieje, wobec tego wnisoek o ateizmie nie był uprawniony. Ale i tak ciężko dyskutować z kimś, kto nie jest przekonany w tę, czy tamtą stronę.
Równowaga i harmonia są naszym udziałem na tyle, na ile udzieli jej nam Bóg, z katolickiego punktu widzenia. Jeśli Bóg jest źródłem wszelkiego dobra, to również równowaga i harmonia pochodzą od Niego.
_________________ Tylko Bogu chwała
|
Wt kwi 13, 2021 6:36 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: POJĘCIE SZCZĘŚCIA
A z boskiego punktu widzenia? Przecież Bóg nie jest katolikiem.
|
Wt kwi 13, 2021 7:23 |
|
|
białogłowa
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57 Posty: 942
|
Re: POJĘCIE SZCZĘŚCIA
Nieraz się z tym ironicznym stwierdzeniem spotkałam. Ciekawe, że jest w nim zawarte święte oburzenie o sięganie po rodzaj wiedzy, którą się, a jakże, samemu we własnym mniemaniu posiada. A katolik wie o Bogu tyle, ile Ten mu objawił, poprzez Biblię i Tradycję. Nie twierdzi, że zna boski punkt widzenia.
_________________ Tylko Bogu chwała
|
Wt kwi 13, 2021 10:38 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: POJĘCIE SZCZĘŚCIA
W moim stwierdzeniu nie ma cienia ironii. Dlaczego założyłaś że tak jest? Jakże często dorośli oburzają się na proste, dziecięce wręcz pytania. A jak ktoś nie jest katolikiem, to o Bogu ile wie? Czy katolik oznacza osobę wierzącą w Boga? A chrześcijanin? Chrześcijanom Bóg objawia swoją wolę i łaskę czy nie? A niechrześcijanom?
|
Wt kwi 13, 2021 10:52 |
|
|
białogłowa
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 13:57 Posty: 942
|
Re: POJĘCIE SZCZĘŚCIA
Believing napisał(a): W moim stwierdzeniu nie ma cienia ironii. Dlaczego założyłaś że tak jest? Jakże często dorośli oburzają się na proste, dziecięce wręcz pytania.
Trzeba było od razu tak mówić Na forum jest dział przeznaczony dla dzieci. "Dorosłym wstęp wzbroniony" się nazywa. Twoje pytania wskazują, że nie miałaś/miałeś lekcji religii w szkole, ale może znajdzie się ktoś, kto postara się objaśnić podstawy podstaw.
_________________ Tylko Bogu chwała
|
Wt kwi 13, 2021 11:58 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: POJĘCIE SZCZĘŚCIA
białogłowo, Bóg Ci zapłać za dobre słowo i błogosławieństwo. Naprawdę sprawiłaś mi radość swoimi słowami.
|
Wt kwi 13, 2021 14:40 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|