Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz cze 06, 2024 5:46



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
 Praca z hazardzie... 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz kwi 17, 2008 9:25
Posty: 52
Post Praca z hazardzie...
Witam!

Co sądzicie o pracy w firmie zajmującej się obsługą tzw. "automatów o niskich wygranych".

Popularne "maszyny" od dawna stoją barach czy nawet wiejskich spożywczakach, ostatnio (jakoś rok temu) jak grzyby po deszczu powyrastaływ średnich i małych miastach czynne 24h zajmujące się tylko tym salony i to jeden koło drugiego (aż dziwię się że mają tyle klientów:o).

Ale do rzeczy:

Chciałem zapytać czy dla katolika jest etyczna praca w takiej branży??

Sam odnosiłem się do tego typu "rozrywek" z wielką rezerwą i krytycyzmem,nie tylko dlatego że można spotkać wielu uzależnionych także od hazardu... ale to też po prostu racjonalnie patrząc wg. głupota.

dodam ze nie są to jakieś puste dywagację... a faktyczna propozycja pracy...

skorzystać, nie skorzystać??


Śr wrz 30, 2009 21:16
Zobacz profil
Post 
A co Ty będziesz nakłaniał ludzi do grania na tym?

(...) - może jednak bez niepotrzebnych złośliwości? - saxon

Crosis


Pt paź 02, 2009 7:54

Dołączył(a): Śr lis 19, 2008 19:16
Posty: 36
Post 
A czemu nie, przy hazardzie nie krzywdzisz ludzi, siebie też nie dopóki się umisz ograniczyć ... .

_________________
Obrazek


Pn paź 05, 2009 16:42
Zobacz profil WWW
Post Re: Praca z hazardzie...
takisobie napisał(a):
Witam!

Co sądzicie o pracy w firmie zajmującej się obsługą tzw. "automatów o niskich wygranych".

Popularne "maszyny" od dawna stoją barach czy nawet wiejskich spożywczakach, ostatnio (jakoś rok temu) jak grzyby po deszczu powyrastaływ średnich i małych miastach czynne 24h zajmujące się tylko tym salony i to jeden koło drugiego (aż dziwię się że mają tyle klientów:o).

Ale do rzeczy:

Chciałem zapytać czy dla katolika jest etyczna praca w takiej branży??

Sam odnosiłem się do tego typu "rozrywek" z wielką rezerwą i krytycyzmem,nie tylko dlatego że można spotkać wielu uzależnionych także od hazardu... ale to też po prostu racjonalnie patrząc wg. głupota.

dodam ze nie są to jakieś puste dywagację... a faktyczna propozycja pracy...

skorzystać, nie skorzystać??


Jeśli możesz znaleźć coś innego- to zrezygnuje z tej oferty...

Jeśli nie- to pracuj tam i szukaj czegoś innego...

Ty dokładnie wiesz na czym ta praca będzie polegać- my tego nie wiemy- dlatego trudno coś doradzać- ale już sam fakt, że pytasz może oznaczać niepokój sumienia...


Pn paź 19, 2009 21:23
Post Re: Praca z hazardzie...
Teresse napisał(a):
Ty dokładnie wiesz na czym ta praca będzie polegać- my tego nie wiemy- dlatego trudno coś doradzać- ale już sam fakt, że pytasz może oznaczać niepokój sumienia...

Chyba jednak wiemy :)
Hazard jest nastawiony na jedno - duże zyski bez wysiłku - a te osiąga się tylko przez oszustwo.


Wt paź 20, 2009 11:39
Post 
Cytuj:
Hazard jest nastawiony na jedno - duże zyski bez wysiłku - a te osiąga się tylko przez oszustwo.


Bez przesady. Nikt nikogo do hazardu nie zmusza. A co powiesz o Lotto?

Poza tym nie wiadomo, w jakim harakterze autor tematu miałby pracować. Weźmy przykład takiego sprzątacza w salonie gier - czy to, że tam pracuje oznacza, że czerpie zyski z hazardu?

Crosis


Wt paź 20, 2009 11:59
Post 
Crosis napisał(a):
Bez przesady. Nikt nikogo do hazardu nie zmusza. A co powiesz o Lotto?

Nie pisałam, że zmusza :)
Chyba jednak Lotto to nie komputer zaistalowany w automatach, który jest zaprogramowany na zysk, czy ruletka.
W Lotto decyduje przypadkowośc - w pozostałych człowiek.


Wt paź 20, 2009 12:53
Post 
Proponuję autorowi tematu przeczytać ten artykuł:

http://goscniedzielny.wiara.pl/?grupa=6 ... 1104781054

Cytuj:
A czy katolik może korzystać z automatów do gier o niskich wygranych albo grać w Totolotka?
– Katolik nie powinien korzystać z takich rozrywek, ponieważ z duchowego punktu widzenia są one destrukcyjne i godne potępienia. Oczywiście nie jest tak, że jak raz wylosujemy liczby w Totolotku, to musimy się od razu spowiadać. To jest pewien proces uzależniania człowieka, który prowadzi do rozkładu osobowości. Niektórzy wyznaczają sobie pewne ramy, na przykład rodzice wydzielają nastolatkom, bo to oni najczęściej korzystają z automatów do gier, określoną drobną kwotę na taką rozrywkę. Ja w pracy duszpasterskiej zawsze zdecydowanie odradzam gry hazardowe, bo one niszczą człowieka duchowo. Zamiast pokładać ufność w Bogu, zaczynamy opierać się na hazardzie, uzależniać od mechanicznej gry. Do tego hazard wciąga i taki człowiek zaczyna spędzać nadmiernie dużo czasu na tym zajęciu, gdy w tym momencie powinien robić inne rzeczy.


Pozdr.


Wt paź 20, 2009 13:00
Post 
Cytuj:
Nie pisałam, że zmusza
Chyba jednak Lotto to nie komputer zaistalowany w automatach, który jest zaprogramowany na zysk, czy ruletka.
W Lotto decyduje przypadkowośc - w pozostałych człowiek.


Raczej mało adekwatny przykład. Oczywiście, jednoręki bandyta może być ustawiony algorytmem na to, żeby przeznaczyć na wygrane sumę X z tolerancją Y. Ale nie możesz już tego powiedzieć o grach karcianych ani na przykład o klasycznej ruletce. Poker w kasynie na uczciwych kartach będzie więc tak samo uczciwy jak lotto. A nawet inaczej: przy pokerze dobry matematyk ze świetną pamięcią spokojnie wyjdzie na plus, czego nie można powiedzieć o lotto ;)


Crosis


Wt paź 20, 2009 15:00
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 9 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL