Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr maja 22, 2024 12:03



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 164 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona
 Homoseksualizm genetyczny... 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24
Posty: 3075
Post Homoseksualizm genetyczny...
Czy homoseksualizm jest uwarunkowaniem genetycznym? Czy z natury i od urodzenia ktos jest homoseksualistą albo nie? Czy wobec tego mozna to zmienic?

_________________
Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
Obrazek
Obrazek


Pt lut 18, 2005 23:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 08, 2004 23:56
Posty: 573
Post 
jak narazie naukowcom nie udo sie odnalesc genu ktory by za to odpowiadal, ale podobno istnieja pewne formy podloza genetycznego...

_________________
Obrazek


So lut 19, 2005 1:17
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24
Posty: 3075
Post 
w takim razie czy mozna takich terapeutyzowac i z homo... "zrobic" heteroseksualnych?

_________________
Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
Obrazek
Obrazek


So lut 19, 2005 1:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
podobno ostatnio znaleziono nawet gen religijnosci. Tak zbyt latwo wytlumaczyc wszystko genami, moga istniec pewne ukierunkowania. Bardzo duzo jednak zalerzy od dorostania.

Mozna, Chrystus leczy wszytkie choroba, ta tez.


So lut 19, 2005 1:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24
Posty: 3075
Post 
a czy mozna uznac takie preferencje jako skutek nieodpowiednich oddzialywan wychowawczych, typu... ktos bez swiadomosci religijnej, ze to jest zle... sprobowal na zasadzie eksperymentu, zeby zobaczyc jak to jest, nikt tego nie zanegowal i ta osoba uznajac ze jest to wlasciwe dalej w to wchodzi i trwa w tym....?

_________________
Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
Obrazek
Obrazek


So lut 19, 2005 1:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt gru 03, 2004 11:16
Posty: 192
Post 
NIE NIE NIE NIE i jeszcze raz NIE - gadanie, ze homoseksulaizm to uleczala choroba to stek bzdur.
Znam wielu gejów - i żaden, ale to zaden nie stanie sie hetero i żaden tego nie chce.....
To tak jakby hetero przerobić na homo - tak samo idiotyczny pomysł.

Idiotyczne rozważania nudzących sie teologow, psychologow i rydzykologów.....

_________________
Bo ja kocham koty


So lut 19, 2005 13:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post 
powiedz to homoseksualistom, którzy są w grupie Odwaga... i którzy ze swego homoseksualizmu wychodzą... jeśli chcą....


http://homoseksualizm.abc.pl/

_________________
Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]


So lut 19, 2005 13:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt gru 03, 2004 11:16
Posty: 192
Post 
Widac to nie sa homo - tylko niezdecydowane NIEWIADOMO CO - a Ty elko znasz ich osobiście czy tylko naczytalas sie w necie i dysponujesz wiedza JEDYNIE teoretyczna ??

_________________
Bo ja kocham koty


So lut 19, 2005 13:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41
Posty: 4102
Post 
"Gen homoseksualizmu"....

Co jakiś czas - podobno - świat obiega "rewelacja", że właśnie odkryto taki gen, jednak zawsze okazuje się to nieprawdą.
Wiele badań wykazało, że nie ma wrodzonego homoseksualizmu.
Profesor J.D.Rainer, analizował przypadki bliźniąt jednojajowych - jedno okazywało się heteor, drugie homo, profesor W.H.Perloff wykluczył "wpływ hormonów na powstawanie homoseksualizmu, klasyfikując go jako 'zjawisko czysto psychiczne'." Podobne wnioski wyciągnęli uczeni - Karen Horney, Charles Socarides, Marcel Eck.
"Nawet tak życzliwi wobec ruchu gejowskiego seksuologowie, jak Masters i Johnson stwierdzili, że źródłem homoseksualizmu są 'nabyte preferencje'."

Homoseksualistami "zajmował" się nawet Freud, analizował ich fantazje i sny - i podobno zawsze wykrywał ślady normalnego, głęboko ukrytego usposobienia heteroseksualnego.

('Fronda')

_________________
Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.


So lut 19, 2005 13:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt gru 03, 2004 11:16
Posty: 192
Post 
To ja mam takie pytanie - co was HETEROSEKSUALISTOW obchodzą homoseksualiści ?
Po co wiecznie dyskutejecie na ich tamat ?
Niech sobie zyją jak chca......Po co wtykać nos w nieswoje sprawy ?
Denerwuje was jak ktos dyskutuje na temat sensu celibatu nie będąc sam celibatariuszem....
Czy homo wtracaja sie w życie hetero ??
Ludzie - znajdźcie sobie jakies twórcze zajecie, jest sobota - sposprzątajcie, zetrzyjcie kurze, odkurzcie.......

_________________
Bo ja kocham koty


So lut 19, 2005 13:54
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn cze 01, 2009 10:00
Posty: 5103
Post 
Święte słowa szklany - do roboty zatem, a nie siedź na forum :P


So lut 19, 2005 13:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post 
znam jednego homoseksualiste... i "wtrącił" sie on kiedys w moje sprawy - podrywając mi męża na imprezie....
i znam księdza, który prowadzi jedną z grup w Odwadze....

a ty, szklany - ilu znasz homoseksualistów? i z iloma rozmawialas o ich orientacji?

piszesz, ze widocznie nie są homo - rozumiem, ze w przeciwienstwie do mnie, ty w tym kierunku odbylas głębokie studia i badania nad ich psychologią, biologia i w ogole - ze SOBIE dajesz prawo do oceny, czy sa czy nie sa homoseksualistami....

_________________
Staraj się o pokój serca, nie przejmując się niczym na świecie, wiedząc, że to wszystko przemija.[św. Jan od Krzyża]


So lut 19, 2005 14:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 30, 2004 16:24
Posty: 3075
Post 
no włsńie szklany... piszesz ze oni sa homo i nie chca zmiany... podstawa tego by cokolwiek zmienic jest chcec miany tego...
wlasnie grupy odwagi pokazuja, ze mozna to zmienic, wystarczy chec i... praca nad soba przy odpowiedniej pomocy...

_________________
Niebo gwiaździste nade mną, prawo moralne we mnie...
Obrazek
Obrazek


So lut 19, 2005 14:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 08, 2004 23:56
Posty: 573
Post 
Mysle ze na problem homoseksualizmu trzeba spojrzec z glebszej perspektywy. Nie chodzi bynajmniej o jakies prawa itp to tylko pozory chodzi o to zeby wmowic spoleczenstwu ze to ZBOCZENIE to cos calkiem normalnego. Zapomina sie w ten sposob deprawuje sie szczegolnie mlodych ludzi - co potwierdzaja JUZ!!! przyklad zabaw chlopcow na pewnym zimowisku ( wczorajsza "uwaga" na tvn.. )

_________________
Obrazek


So lut 19, 2005 14:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 11:27
Posty: 556
Post 
Julia napisał(a):
a czy mozna uznac takie preferencje jako skutek nieodpowiednich oddzialywan wychowawczych, typu... ktos bez swiadomosci religijnej, ze to jest zle... sprobowal na zasadzie eksperymentu, zeby zobaczyc jak to jest, nikt tego nie zanegowal i ta osoba uznajac ze jest to wlasciwe dalej w to wchodzi i trwa w tym....?


Julio
świadomości religijnej bym w to nie mieszała.. bo ona moim zdaniem nie jest czynnikiem dostatecznie silnym szczególnie u młodych ludzi..
a co do próbowania na zasadzie eksperymentu.. wydaje mi się, że zdecydowana większość ludzi woli "eksperymentować" z płcią przeciwną- zgodnie ze swoją orientacją, a "eksperymenty" homoseksualne moim zdaniem zachodzą wtedy gdy jedna ze stron jest homoseksualna i wciąga (bardziej lub mniej świadomie) drugą stronę w takie doświadczenia.. czasem dlatego, że sama kiedyś została wciągnięta.. i teraz nie mogąc się odnaleźć szuka sobie miejsca tam gdzie jej się wydaje, że należy..

A ogólnie co do tematu:
ostatnio spotkałam się z opinią, że nikt nie rodzi się homoseksualny i że jest to kwestia okresu życia 0-3 lata, a w późniejszych latach dokłada się tu wiele innych czynników - wychowanie, środowisko etc.

Natomiast jeśli chodzi o "Odwagę" znam chłopaka, który odkąd go znam utrzymywał, że jest gejem od zawsze, że jest z tym szczęśliwy, choć mu trudno czasami.. w tej chwili, od pewnego czasu jest w jednej z grup w Polsce, trochę mi opowiadał o swojej grupie o losach chłopców, którzy w niej są.. i teraz trochę inaczej patrzy na swoje życie.. na tą sprawę..

Pozdrawiam :)

_________________
Jeśli chcesz zrozumieć drugiego człowieka..
nie słuchaj tego co mówi..
wsłuchuj się raczej w to, co przemilcza..
Khalil Gibran


So lut 19, 2005 14:21
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 164 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL