Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 25, 2024 12:54



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 164 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona
 Homoseksualizm genetyczny... 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Aha, dodam, ze Cohen nie jest teoretykiem ani moralista, tylko jest czlowiekiem ktory po wielu przebojach i przeszkodach sam wyszedl z homoseksualizmu i zaczal - skutecznie - pomagac ludzoiom dotknietym tym samym problemem. Skonczyl psychologie i w miedzyczasie znalazl juz wielu wspolpracownikow i kontynuatorow tej pracy na calym swiecie - takze w Polsce sa zarówno renomowani psychoterapeuci którzy się tym zajmują jak i grupy wsparcia.

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Śr cze 01, 2005 16:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
Agniulka napisał(a):
Aha, dodam, ze Cohen nie jest teoretykiem ani moralista, tylko jest czlowiekiem ktory po wielu przebojach i przeszkodach sam wyszedl z homoseksualizmu i zaczal - skutecznie - pomagac ludzoiom dotknietym tym samym problemem. Skonczyl psychologie i w miedzyczasie znalazl juz wielu wspolpracownikow i kontynuatorow tej pracy na calym swiecie - takze w Polsce sa zarówno renomowani psychoterapeuci którzy się tym zajmują jak i grupy wsparcia.
Zobaczmy co o nim mówią neutralne (niekatolickie) media:
http://en.wikipedia.org/wiki/Richard_Cohen_(therapist)
Wstążki na nadgarstkach, uderzanie rakietami tenisowymi w poduszkę... ciekawa terapia. Przedmowę do jego książki napisała antygejowska osobistość radiowa Dr. Laura Schlessinger. No i oczywiście, o tym że społeczność psychologów i psychiatrów nie popiera tej metody, uważając że jest absurdalna, nie wspomnę...
Powtarzam Agniulko - bo do tego akurat nie ustosunkowałaś się - to, że ktoś kończy z duchowieństwiem, nie oznacza, że z bycia księdzem można się wyleczyć.

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Śr cze 01, 2005 17:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Nie wiedzialam, ze bycie ksiedzem jest choroba albo zboczeniem.
Poza tym o ile mi wiadomo, to pojecie "spolecznosci psychologow i psychiatrow" jest kompletnie abstrakcyjne. W tej "spolecznosci" sa osoby o pogladach tak skrajnych i metody psychologiczne tak skrajnie rozne, ze trudno byloby z tego wyciagac srednia, jaka probujesz sugerowac...
Poza tym chyba musialbys najpierw udowodnic prawdziwosc zalozenia "tylko niekatolicki = obiektywny"... bo to jest prawde powiedziawszy insynuacja i to mocno zakrawająca na zniesławienie... a dla mnie osobiście kompletnie bezpodstawna.
Natomiast autor tekstu w wikipedii... - a trudno mi to traktowac jako obiektywne zrodlo bezstronne, skoro jest to po prostu zbiorek wyprodukowanych przez tysiace ludzi artykulikow, ktoremu kazdy moze sobie nadac wlasny rys swiatopogladowy... w kazdym razie gosc chyba nawet ksiazki Cohena nie przeczytal, bo sprowadzanie terapii do tych dwoch elementow o ktorych pisze jest tragicznie smieszną ewidentną probą ośmieszenia Richarda i jego metody przez wyciągnięcie dwóch punktów które mają sens w całości rozumienia tematu, a rzeczywiście mogą posłużyć do takiej satyry, jeżeli się je wyrwie z kontekstu.

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Śr cze 01, 2005 18:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
Agniulka napisał(a):
Nie wiedzialam, ze bycie ksiedzem jest choroba albo zboczeniem.
Nie wiedziałem, że bycie homoseksualistą jest chorobą albo zboczeniem. Nie zrozumiałaś aluzji? Może teraz rozumiesz.
Agniulka napisał(a):
Poza tym chyba musialbys najpierw udowodnic prawdziwosc zalozenia "tylko niekatolicki = obiektywny"... bo to jest prawde powiedziawszy insynuacja i to mocno zakrawająca na zniesławienie... a dla mnie osobiście kompletnie bezpodstawna.
Już się odnoszę - otóż wpisując imię i nazwisko tego "terapeuty" w wyszukiwarce, 90% wyników pochodzi z portali typu opoka, mateusz itp. A to nie są obiektywne źródła, gdyż są oparte na mitologii.
Agniulka napisał(a):
Natomiast autor tekstu w wikipedii... - a trudno mi to traktowac jako obiektywne zrodlo bezstronne, skoro jest to po prostu zbiorek wyprodukowanych przez tysiace ludzi artykulikow, ktoremu kazdy moze sobie nadac wlasny rys swiatopogladowy
A co gorsza, to źródło nie jest zgodne ze światopoglątem Agnulki, więc nie może być słuszne!

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Śr cze 01, 2005 19:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37
Posty: 820
Post 
Gdzieś czytałem (chyba "Płeć mózgu"), że zaburzenia hormonalne w okresie przedporodowym mogą prowadzić właśnie do skłonności homoseksualnych potomstwa. Przeprowadzano takie eksperymenty na szczurach podając odpowiednie dawki hormonów. Okazało się, że można w ten sposób wyprodukować całe pokolenie homoseksualnych szczurów. U ludzi, takie zaburzenia w okresie ciąży mogą być wywołane np. silnym stresem. To jest niewątpliwie argument, by na homoseksualistów spojrzeć okiem możliwie łaskawym – to nie jest ich wina.
Z drugiej strony, jako 100% heteroseksualista, chciałbym w jakimś względzie znajdować się w dużym oddaleniu od tego innego świata. Chciałbym też chronić jakoś swoje dzieci przed ich wpływem.

W sumie pewna trudna konieczność pogodzenia ludzkiego zrozumienia dla inności (bez wartościowania) z prawem do życia w świecie mimo wszystko od tej inności izolowanym.


Śr cze 01, 2005 20:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
Xenotym napisał(a):
jako 100% heteroseksualista, chciałbym w jakimś względzie znajdować się w dużym oddaleniu od tego innego świata.
Innego świata? Geje nie są kosmitami.
Xenotym napisał(a):
Chciałbym też chronić jakoś swoje dzieci przed ich wpływem.
Jakim wpływem? A przed wpływem heteroseksualistów nie chcesz ich chronić?

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Śr cze 01, 2005 20:18
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
Gidja napisał(a):
Więc chyba wyzbyć tzreba się też miłości, a nie tylko samego pociagu.
Przykro mi, ale wydaje mi się, że Agnulce brakuje wyobraźni, by zrozumieć, że homoseksualizm to także miłość, a nie tylko wyuzdany seks i wyzywające parady miłości jakie pokazują w mediach. Tak samo jak niektórym Niemcom trudno uwierzyć, że Polacy to nie są sami pijacy i złodzieje. A jak ktoś ma ograniczoną wyobraźnię, to żadne tłumaczenie nie pomoże.

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Śr cze 01, 2005 20:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
zwierze napisał(a):
Nie wiedziałem, że bycie homoseksualistą jest chorobą albo zboczeniem

No to już wiesz.
Cytuj:
Już się odnoszę - otóż wpisując imię i nazwisko tego "terapeuty" w wyszukiwarce, 90% wyników pochodzi z portali typu opoka, mateusz itp. A to nie są obiektywne źródła, gdyż są oparte na mitologii

:hahaha:
Wybacz, popularność czegoś w internecie niestety nie jest dla mnie naukowym wskaźnikiem :D
Niepopularność w mediach tego spojrzenia na temat jest faktem dość ewidentnym i nie mającym nic wspólnego z obiektywizmem ani naukowością, a jedynie z panującą modą.
Cytuj:
A co gorsza, to źródło nie jest zgodne ze światopoglątem Agnulki, więc nie może być słuszne!

Podejrzewam, że jak ja napiszę artykuł o homoseksualiźmie do wikipedii, to to źródło również i dla ciebie przestanie być wiarygodne. Nie wiem, czy się w ogóle orientujesz, w jaki sposób działa ten projekt :D

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Śr cze 01, 2005 20:28
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
Agniulka napisał(a):
zwierze napisał(a):
Nie wiedziałem, że bycie homoseksualistą jest chorobą albo zboczeniem

No to już wiesz.
No to Ty wiesz o księżach.
Agniulka napisał(a):
Wybacz, popularność czegoś w internecie niestety nie jest dla mnie naukowym wskaźnikiem
A wg. mnie o czymś jednak świadczy.
Agniulka napisał(a):
Podejrzewam, że jak ja napiszę artykuł o homoseksualiźmie do wikipedii, to to źródło również i dla ciebie przestanie być wiarygodne.
Napisz, czekam.

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Śr cze 01, 2005 20:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
zwierze napisał(a):
Napisz, czekam.

Wybacz, mam swoje zajęcia. Żeby zapoznać się z ideą funkcjonowania Wikipedii wystarczy że przeczytasz w jej opisie, nie muszę ci tego demonstrować na łopatologicznym przykładzie

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Śr cze 01, 2005 20:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37
Posty: 820
Post 
Agniulka napisał(a):
Żeby zapoznać się z ideą funkcjonowania Wikipedii wystarczy że przeczytasz w jej opisie, nie muszę ci tego demonstrować na łopatologicznym przykładzie

Agniulka, nie przesadzasz. Dla mnie żródłem informacji jest każdy pogląd, każda rozmowa, każdy przebłysk myśli.


Śr cze 01, 2005 20:51
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
Agniulka napisał(a):
Żeby zapoznać się z ideą funkcjonowania Wikipedii wystarczy że przeczytasz w jej opisie
No właśnie:
Cytuj:
Wikipedia is an encyclopedia written collaboratively by many of its readers. Lots of people are constantly improving Wikipedia, making thousands of changes an hour, all of which are recorded on the page history and the Recent Changes page. Nonsense and vandalism are usually removed quickly.

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Śr cze 01, 2005 20:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Xenotym napisał(a):
Agniulka, nie przesadzasz. Dla mnie żródłem informacji jest każdy pogląd, każda rozmowa, każdy przebłysk myśli.

Dla mnie również. Niemniej trzeba mieć wobec źródeł podejście krytyczne a nie przyjmować wszystkiego za dobrą monetę. Wikipedia to jest mieszanka tekstów napisanych przez różnych ludzi i w kwestiach które angażują ludzi światopoglądowo trochę bardziej niż sprawa iluwartościowy jest węgiel w CO2 nie opierałabym się bezkrytycznie na takim właśnie źródle.

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Śr cze 01, 2005 20:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37
Posty: 820
Post 
zwierze napisał(a):
Xenotym napisał(a):
jako 100% heteroseksualista, chciałbym w jakimś względzie znajdować się w dużym oddaleniu od tego innego świata.
Innego świata? Geje nie są kosmitami.
Xenotym napisał(a):
Chciałbym też chronić jakoś swoje dzieci przed ich wpływem.
Jakim wpływem? A przed wpływem heteroseksualistów nie chcesz ich chronić?

Nie powiedziałem, że są kosmitami. Inni są... chyba nie zaprzeczysz.
Mam prawo jednak, by moje dzieci były chronione przed takim wpływem, że miały swój dom i w tym domu dzieci.... jak to się zawsze działo zawsze w mojej rodzinie.


Śr cze 01, 2005 21:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 14, 2004 9:22
Posty: 228
Post 
Xenotym napisał(a):
Nie powiedziałem, że są kosmitami. Inni są... chyba nie zaprzeczysz.
W jakim sensie inni? Chyba jednak zaprzeczę.
Xenotym napisał(a):
Mam prawo jednak, by moje dzieci były chronione przed takim wpływem, że miały swój dom i w tym domu dzieci.... jak to się zawsze działo zawsze w mojej rodzinie.
"żeby" miały swój dom, tak chciałeś napisać, prawda? W jaki sposób homoseksualiści zabraniają Twoim potomkom mieć dom i w tym domu dzieci?

_________________
Żyć tak, aby cierpienia bylo jak najmniej.


Śr cze 01, 2005 21:17
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 164 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL