Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt mar 19, 2024 12:12



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 207 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 14  Następna strona
 eeeeee, to zioło... 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post eeeeee, to zioło...
wracam z pracy późnym zimowym wieczorem...

jadę sobie windą, zerkam z ciekawosci co czyta pewna osoba
a tu nagle zagaduje mnie gościu czytający gazetę
mówi: "byłeś w wojsku"
odpowiadam mu: " no, a co?"
i patrze a on czyta artykuł z Rzeczpospolitej bodajze o wojsku
cos w tytule "ćpają i biora"
" spotkałeś sie z narkotykami w wojsku?"
mówi mi i czyta tytuł wskazując na artykuł
a ja mu na to:
"ta, przy mnie brał narkotyki,palił..,marihuane bodajze"
a on mi na to :
"eeee, to zioło.."
jakby to było tylko coś głupiego nie mającego z narkotykami nic wspólnego....


zastanawiam się czy dzisiaj świadomość szwankuje aż tak bardzo?
byłem kiedys nad morzem w wynajmowanym pokoju na lato po gabinetach lekarskich
tam pisało wytłumaczenie do czego należą papierosy
i czytałem tam dalej...papierosy to narkotyki

mało ludzi o tym wie
a u wiekszości wywołuje to usmieszek na twarzy
z dodatkiem mimiki tak jakby mieli do czynienia z wariatem...


a co dopiero owe "ziółka"... :?

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Cz sty 19, 2006 19:06
Zobacz profil
Post 
Wiesz Mieszku, chodzi też o to, że z wszelkich badań WHO wynika, że marihuana jest mniej szkodliwa i uzależniająca niż alkohol i tytoń.


Pt sty 20, 2006 8:08
Post 

Zadaj pytanie stu osobom, czy piją alkohol to zawsze znajdzie się ktoś kto prawie uroczystym głosem zapyta "Czy przez piwo również rozumiemy alkohol?"


Pt sty 20, 2006 9:16
Post 
Zwolennicy lansowania tzw. "miękkich narkotyków,”(nie ma czegos takiego) twierdza, iż marihuana jest mniej szkodliwa od zwykłych papierosów. Nie jest to prawda!


PTRqwerty, to zależy, w jakim środowisku tę ankietę przeprowadzisz.


Pt sty 20, 2006 16:25
Post 
Zwolennicy lansowania tzw. "miękkich narkotyków,”(jest coś takiego) twierdza, iż marihuana jest mniej szkodliwa od zwykłych papierosów. Nie jest to kłamstwem! Zwolennicy mają na to naukowe dowody w postaci badań między innymi WHO więc udowodnij mi, że się mylę zamiast wyskakiwać z rewelacjami w stylu "nie masz racji bo tak". Zaznaczam, że moje zdanie (i naukowców) tyczy się marihuanay bo innymi środkami się nie interesuję.


So sty 21, 2006 0:40
Post 
Chaota ma racje. Ale tylko po czesci. Marihuana zebrana z pola (zalezy jeszcze czy bedzie to roslinka meska czy zenska) i palona jest mniej szkodliwa od papierosow. Ba! W Kanadzie jest program leczenia nia astmy i ludzie bioracy udzial w tym programie dostaja dawki i moga je przy sobie nosic (odpowiednio oznakowane).

A teraz druga strona medalu - tam pisałem o marihuanie. Spalenie skreconego z niej papierosa czy cos takiego nie powoduje efektow typu odloty, zwidy itd. To uzywka.

Dlaczego to zaznaczylem? Bo to co mozna kupic na ulicy to nie jest czysta mariuhuana. Najczesciej przestala nia byc, kiedy hodowca podlal ja roztworem lekow psychotropowych i wody (mamy tak zwanego "chemika").

Porownajcie skale dzialania: tamtej mozna spalic jednego blanta i sie posmiac, a tutaj trzech kolesi pali lufke i maja jakies zwidy itp. Co w takim razie pala? Ano rozne sa wynalzki - tzw K2 to potrafi byc ziolo posypywane amfetamina, hardkorowcy potrafia skrecac jeszcze towar posypany heroina. To wlasnie pala.

Dlatego zgadzam sie - mariuhana w czystym tego slowa znaczeniu jest mniej szkodliwa niz paierosy i alkohol. Jest uzywka. Niestety - to co jest na ulicy jest juz kaszmarna mieszanina chemiczna. I dlatego jakimkolwiek projektom zalegalizowania tego, co sprzedaje sie na ulicy mowie NIE.

I zeby nie bylo. Palilem i czyste ziolo i rozne wynalazki. I wlasnie dlatego nie chce tego wiecej robic. I nie robie.


Crosis


Pn sty 23, 2006 13:03
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
to moze trochę z google a konkretniej wikipedi Crosis
z tąd:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Marihuana


pisza tam..
cytaty:


[...]na przykład w związku z większą niz w papierosach ilością substancji smolistych[...]


[...]Palenie marihuany w czasie ciąży prawdopodobnie upośledza rozwój płodu, prowadząc do zmniejszenia wagi urodzeniowej.[...]


[...]Marihuana należy do grupy środków halucynogennych, zwanych również środkami psychodysleptycznymi, psychomimetycznymi lub psychodelicznymi.[...]

[...]Ponadto istnieje zwiększone ryzyko udziału w wypadkach pojazdów mechanicznych, ponieważ marihuana zmienia ocenę upływu czasu i utrudnia podejmowanie decyzji związanych z zachowaniem się na drodze.[...]


[...]Istnieją badania wskazujące, że zażywanie marihuany może zwiększać nawet dwukrotnie ryzyko zachorowania na schizofrenię u osoby zażywającej. [...]

[...]wśród uczniów palących nałogowo marihuanę pokazały, iż uczniowie ci mieli trudności ze skupieniem uwagi, rejestrowaniem i przetwarzaniem informacji i gorzej rozwiązywali testy.[...]





czy po papierosach występuja takie objawy
??
wiec co jest bardziej szkodliwe ??





co do twojego zdania:
Crosis
Cytuj:
Spalenie skreconego z niej papierosa czy cos takiego nie powoduje efektow typu odloty, zwidy itd.


jeszcze raz zacytuje:

Marihuana należy do grupy środków halucynogennych, zwanych również środkami psychodysleptycznymi, psychomimetycznymi lub psychodelicznymi.

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Pn sty 23, 2006 17:51
Zobacz profil
Post 
Mieszczku, jak zwykle posuwasz sie do nadinterpretacji i przejaskrawienia cytatow.

Skoro zaczynasz tak, to ja pójdę dalej.

Najpierw zacznę Ci wyjaśniać elementarne pojęcia związane z marihuaną:

Tetrahydrokannabinol[prawidlowa nazwa tetrahydrocannabinol (inne warianty pisowni: tetrahydrokanabinol, tetrahydrokannibinol)], w skrócie THC jest izomerem kannabidiolu i główną substancją psychoaktywną zawartą w konopiach indyjskich. Należy do grupy związków chemicznych zwanych kannabinoidami.

Działanie fizjologiczne

Jego działanie psychoaktywne jest efektem jego łączenia się z receptorami komórek nerwowych zwanych receptorami kannabinoidowymi.

Jako że THC ani jego pochodne nie występują naturalnie w organizmie ludzi, podjęto badania jaki fizjologiczny sens ma istnienie tych receptorów i jakie związki naturalnie występujące w organizmie się z nimi łączą. W toku tych badań odkryto, że tym związkiem jest anandamid, który jest wytwarzany przez organizm w stanach letargu, snu lub głębokiego relaksu.

Stosunkowo niska toksyczność THC wynika z faktu, że receptory kannabinoidowe nie występują we wszystkich komórkach nerwowych, lecz tylko w części kory mózgowej. Pień mózgu (który jest odpowiedzialny za kontrolę podstawowych funkcji życiowych takich jak bicie serca czy oddychanie) jest niemal pozbawiony tych receptorów.

Efektem podawania czystego THC, we wzrastającej skali stężenia są:

* stan głębokiego odprężenia (mała dawka)
* wzrost apetytu, wzrost wrażliwości na zapachy i smaki (mała dawka),
* wzrost wrażliwości słuchu i wzroku (średnia dawka)
* zaburzenia orientacji w przestrzeni, podrażnienie, stany euforyczne (duża dawka)


Badania medyczne potwierdziły, że THC podawany pod kontrolą powoduje wzrost apetytu, wzrost odporności organizmu i ogólną poprawę nastroju - szczególnie u osób ze skłonnościami do depresji. Niektóre badania wskazują też, że THC wywołuje reemisję niektórych form raka oraz zmniejsza ryzyko zachorowania na AIDS u osób zarażonych wirusem HIV. Najnowsze badania wskazują również na zapobieganie przez THC miażdżycy naczyń krwionośnych (wiąże się on z niektórymi komórkami krwi uniemożliwiając im nieprawidłowe gromadzenie się w naczyniu i tworzenie "złogu" będącego podstawą do tworzenia się blaszek miażdżycowych).

Inne badania z kolei wskazują, że długotrwałe spożywanie THC skutkuje problemami z pamięcią, większą tendencją do popadnia w depresję oraz utratę motywacji do wysiłku. Ze względu na to, że THC jest obecne w marihuanie i haszyszu, badania nad jego szkodliwością są w wielu krajach kwestią polityczną i bardzo często podawane są sprzeczne dane na ten temat przez różne ośrodki badawcze.

W Holandii i w USA dostępny jest legalny lek o nazwie Dronabinol lub Marinol, którego głównym składnikiem jest THC. Jest on przepisywany na receptę dla osób chorych na niektóre rodzaje raka oraz AIDS.

Zródło: Wikipedia

Ponieważ wielokrotnie wykazałeś, że masz problemy ze zrozumieniem, wyboldowałem i wykolorowałem Ci niektóre fragmenty.

Załapałeś podstawy? Jedziemy dalej.

Z linka, który podałeś, bo jak zwykle nie raczyłeś podać pełnych zdań, wyciągając tylko korzystne dla Ciebie:

Marihuana należy do grupy środków halucynogennych, zwanych również środkami psychodysleptycznymi, psychomimetycznymi lub psychodelicznymi. W tej grupie srodków znajdują się substancje zarówno pochodzenia naturalnego jak i syntetycznego. Marihuana jest naturalnym halucynogenem stanowiącym mieszaninę liści i kwiatostanów głównie roślin żeńskich. Za działanie psychotropowe marihuany odpowiada głównie tetrahydrokanabinol (kannabinole). Substancja ta znajduje się również w innej pochodnej konopii haszyszu. Ma ona działanie psychotropowe, jak również uspokajające i przeciwbólowe, pobudzające apetyt. Jest też wykorzystywana w leczeniu niektórych chorób.

To raz.

Teraz o zastosowaniu:

Tetrahydrokanabinole nie są powszechnie stosowane jako leki lub środki medyczne. Istnieją doniesienia o próbach zastosowania tych substancji w pewnych szczególnych sytuacjach klinicznych. Najlepiej udokumentowane jest zwalczanie negatywnych symptomów w stwardnieniu rozsianym oraz jaskrze. Sprawdzają się jako środek przeciw nudnościom u osób chorych na AIDS i poddawanych chemioterapii.

To dwa.

Teraz o lekach na bazie marihuany.

Przykładem medycznego zastosowania są leki: syntetyczne delta-9-THC - dronabinol (komercyjnie sprzedawany pod nazwą Marinol®) dla osób po chemioterapii w celu zmniejszenia nudności i wzbudzenia apetytu. Lek ten nie jest zarejestrowany do obrotu w Polsce. W fazie klinicznych testów znajduje się Acomplia® (Rimonabant), lek służący do walki z otyłością i uzależnieniami.

To trzy. O tym dziwnym trafem zapomniałeś wspomnieć.

A teraz będzie długo. I radzę Ci to przeczytać.

Działanie

Konopie są relatywnie bezpieczne w stosunku do innych substancji psychoaktywnych, gdyż:

* bezpośrednia toksyczność marihuany jest bardzo niska
* nie prowadzą do uzależnienia fizycznego
* dawka śmiertelna jest szacowana na 20 000 do 40 000 pojedynczych dawek i jak na razie nie odnotowano ani jednego przypadku śmiertelnego
* wg. zwolenników jej zażywania, przyjmowanie marihuany nie powoduje wzrostu agresji ani skłonności do łamania prawa, choć istnieją na ten temat rozbieżne opinie.

Zdrowotne efekty długotrwałego stosowania marihuany są w trakcie badań i pełna ocena w chwili obecnej nie jest możliwa.

W efekcie zażywania marihuany, zarówno drogą wziewną jak i doustną, dochodzi do oddziaływania głównie na dwa układy: ośrodkowy układ nerwowy oraz układ krążenia.Jeden papieros marihuany zawiera około 5 mg THC. Zażycie nawet 2,5 mg tetrahydrokanabinolu powoduje euforię, zaburzenia percepcji, uczucie odprężenia oraz senność. Często towarzyszy temu uczucie dystansowanie się od problemów życia codziennego. Zażyciu towarzyszą również halucynacje wzrokowe i słuchowe. Ze strony układu krążenia występuje przyspieszenie akcji serca.

//Moj komentarz: zalezy ile sie pali i jak sie pali. Standardowy blant skrecony z tytoniem to okolo 0,5 grama marihuany. W przytoczonym tutaj blacnie z czystego ziola jest to ponad 5 gram. Przelicz sobie sam//


Większe dawki THC powodują zaburzenia myślenia, depersonlizację, omamy słuchowe i wzrokowe, niekiedy stany lękowe. Duże lub często ponawiane dawki mogą wywołać objawy psychozy toksycznej. Oprócz wpływu na układ nerwowy i krążenia, THC ma również szereg innych niekorzystnych oddziaływań na organizm człowieka, występujących zwłaszcza przy przewlekłym zażywaniu. Mogą wystąpić:

* objawy suchości w jamie ustnej
* zapalenia gadła
* zapalenia krtani i oskrzeli
* uczucie głodu, biegunki lub zaparcia
* bóle głowy
* przekrwienie i obrzek spojówek
* spadek potencji płciowej.

Tetrahydrokanabinol zawarty w marihuanie ma silną tendencję do kumulacji w organizmie. Jego okres półtrwania wynosi 50-60 godzin a metabolity są wykrywane nawet przez 7 dni od podania dawki jednorazowej. Może to powodować przy regularnym stosowaniu osiągnięcie w wyniku kumulacji poziomów toksycznych.


//Zebys nie mowil, ze jestem zwolennikiem//

Przyjmowanie marihuany, podobnie jak każdej innej używki może prowadzić do uzależnienia. W odróżnieniu od niektórych narkotyków "twardych" (np.: heroiny) nie występuje uzależnienie fizyczne. Przy stałym używaniu pojawia się jednak uzależnienie psychiczne. Odpowiada za to głównie efekt euforyczny i uczucie odprężenia występujące po zażyciu marihuany. Przy braku dostępu do używki osoba uzależniona odczuwa stan zaniepokojenia i niepewności, występujące przy uzależnieniu psychicznym przy wszystkich używkach działających euforycznie. Prowadzone badania niejednoznacznie określają czy zażywanie marihuany może prowadzić do stosowania innych silniejszych środków odurzających.

//To co bedzie nizej przeczytaj jeszcze uwazniej//
Cannabis sativa sativa

Uważa się, że marihuana pochodząca z podgatunku Cannabis sativa indica ma działanie bardziej uspokające i odurzające, niż marihuana z roślin Cannabis sativa sativa, która działa bardziej pobudzająco i euforycznie oraz wprowadza w stan wesołości. Najprawdopodobniej ma to związek z wyższą zawartością CBN (kannabinoidu) w roślinach typu indica, który jest substancją uspokajającą. Wpływ na zawartość CBN ma również pora ścięcia roślin - zawartość CBN w roślinach rośnie z czasem.

Wpływ nadmiernego palenia na układ oddechowy

Wśród osób palących marihuanę przypadki nadmiernego jej spożycia występują rzadko, niemniej mogą one mieć negatywne konsekwencje dla organizmu palacza, na przykład w związku z większą niz w papierosach ilością substancji smolistych. Częste palenie dużych ilości marihuany, szczególnie w połączeniu z tytoniem, wpływa negatywnie na układ oddechowy i może wywoływać objawy przewlekłego zapalenia oskrzeli w postaci kaszlu, odkrztuszania plwociny, duszności oraz powstania nowotworów układu oddechowego. Potencjalny niekorzystny wpływ konopi na układ oddechowy ogranicza się do palenia jako sposobu przyjmowania tego środka; wpływ taki jest niemożliwy w przypadku zażywania konopii doustnie. Palenie jest jednak znacznie popularniejsze.

//No i Twoj wplyw na plod. //
Wpływ na płód

Palenie marihuany w czasie ciąży prawdopodobnie upośledza rozwój płodu, prowadząc do zmniejszenia wagi urodzeniowej. Ryzyko wzrasta mniej więcej dwukrotnie. W przypadku znaczącego zmniejszenia wagi może dojść do następujących zmian u dziecka:

* zmniejszony iloraz inteligencji (o ok. 10 pkt.)
* ryzyko mózgowego porażenia dziecięcego
* być może schizofrenii (badania niepewne)


A teraz moj drogi, przeczytaj sobie o skutkach zdrowotnych palenia papierosow i o mozliwych zwiazanych z paleniem uszkodzeniach plodu Jest ich o wiele wiecej niz w przypadku marihuany.

I teraz jeszcze jedna sprawa. Ja nie jestem zwolennikiem marihuany. Nie jestem jej propagatorem ani palczem. Uwazam, ze palenie jej jest glupota, tak jak kazde branie narkotykow. Tylko ze Ty nie raczyles zauwazyc, ze w tym temacie rozmawiamy o roznicy miedzy szkodliwoscia papierosow a marihuany. Mojego posta widac tez nie przeczytales dokladnie (albo bez zrozumienia, w Twoim przypadku nic zreszta dziwnego) -> Ani razu w swoim poscie nie napisalem, ze marihuana jest nieszkodliwa. Chcialem natomiast uswiadomic ludziom, jaka jest roznica pomiedzy marihuana o ktorej pisze Wikipedia, a tym, co mozna dostac na ulicy.

Twoja wypowiedz odnosnie paierosow i marihuany jednoczesnie dowodzi, ze nie przeczytales dokladnie ani mojeggo posta, ani tego co o marihuanie, THC, papierosach i nikotynie powie Ci wikipedia. Ale to tez w Twoim przypadku nic nowego.


Nie odpowiadaj mi prosze, do czasu az nie doczytasz tego do konca, razem z raportem WHO na ten temat. Ok?


Crosis


Pn sty 23, 2006 18:26
Post 
Crosis, to, co robisz ty zwykła reklama marihuany.
Różnych substancji używa się w pewnych dawkach do produkcji lekarstw, to nie znaczy, ze są one nieszkodliwe. Po drugie, lekarstwa niestety tym się cechują, ze pomagają na jedno a niszczą drugie, bo to chemia, która nie jest obojętna dla ludzkiego organizmu.

Wielu jest zwolenników marihuany i wypisują oni rożne rzeczy na jej temat, nie znaczy to, ze mamy im wierzyć. Sam nie robiłeś badań na temat jej szkodliwości. Dlaczego zatem wierzysz tym, którzy negują jej szkodliwość, a nie tym, którzy twierdza, że jest bardzo szkodliwa?


p.s. Dlaczego ciągle zmieniasz nick Mieszka?
Mieszek nie ma problemów ze zrozumieniem, tylko rozumuje to "cos" inaczej niż Ty.
Szanujmy się wzajemnie, dyskusje wtedy więcej nas wszystkich ubogacą.


Pn sty 23, 2006 19:52
Post 
Lucyno, przeczytaj mojego posta jeszcze raz. Albo nawet ulatwie CI to, kopiujac z niego okreslone wiadomosci:

I teraz jeszcze jedna sprawa. Ja nie jestem zwolennikiem marihuany. Nie jestem jej propagatorem ani palczem. Uwazam, ze palenie jej jest glupota, tak jak kazde branie narkotykow. Tylko ze Ty nie raczyles zauwazyc, ze w tym temacie rozmawiamy o roznicy miedzy szkodliwoscia papierosow a marihuany. Mojego posta widac tez nie przeczytales dokladnie (albo bez zrozumienia, w Twoim przypadku nic zreszta dziwnego) -> Ani razu w swoim poscie nie napisalem, ze marihuana jest nieszkodliwa. Chcialem natomiast uswiadomic ludziom, jaka jest roznica pomiedzy marihuana o ktorej pisze Wikipedia, a tym, co mozna dostac na ulicy.

To nie jest reklama marihuany. To jest wyjasnienie, dlaczego medycznie jest ona mniej szkodliwa od papierosów. Szczegolnie w odniesieniu do postu Mieszczka, który swoim zwyczajem nie przekazal całosci informacji z cytowanej strony.


Crosis


Pn sty 23, 2006 20:10
Post 
Crosis, dlaczego tym razem mnie obrazasz?
Jaki to jest "ten moj przypadek"?


Pn sty 23, 2006 20:17
Post 
Crosis, teraz to ja przepraszam, nie widzialam, ze to cytat z poprzedniej wypowiedzi i odnioslam go do siebie.
A do marichuany jeszcze wroce pozniej ( obecnie mam duzo zajec).


Pn sty 23, 2006 20:31
Post 
N poczatek proponuje przeczytac to.

http://zielonemity.republika.pl/mity.html


Pn sty 23, 2006 20:51
Post 
Znam. Zadna z moich wypowiedzi temu nie przeczyla.



Crosis


Pn sty 23, 2006 20:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
Crosis to teraz cie zagne :P

mówiliśmy wiele razy o prawie polskim
dlaczego w tym wypadku nie chcesz go słuchac?
przeciez prawa się nie kwestionuje, no nie?

istnieje kara za instruktaz jak przyżadzać narkotyki,propagowanie...
sobie przeczytaj jak ci się chce:
http://ks.sejm.gov.pl/proc4/ustawy/4024_u.htm


gdy ja pisałem o etyce i podpożądkowaniu prawa jej sie sprzeciwiałeś
co takiego dobrego jest w etyce religijnej Rastów [Rastafarian] , ze nie chcesz sie sprzeciwić temu klonowi buddyzmu ateistycznego?

a za to chcesz wprowadzic tą "fizolofie" zywcem zerżniętą do polskiego prawa

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Pn sty 23, 2006 21:08
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 207 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 14  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL