|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 14 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
Uczciwość
Czy bycie nieuczciwym wobec nieuczciwego jest uczciwe?
|
Cz mar 02, 2006 22:10 |
|
|
|
|
klarowna
Dołączył(a): Śr paź 13, 2004 4:57 Posty: 441
|
skfituję to w bardzo prosty sposób... nie czyń drugiemu co tobie niemiłe
_________________
|
Cz mar 02, 2006 22:14 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Fajnie, ale ja nie o to pytam
|
Cz mar 02, 2006 22:29 |
|
|
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Sama nazwa - jesteś nieuczciwy. Czyli zachowujesz się niewłaściwie. Inną rzeczą dla niektórych mogłaby być przyczyna: co spowodowało Twoją nieuczciwość; ktoś mógłby dojść do wniosku - aha, on był pierwszy nieuczciwy wobec mnie, no to i ja moge być nieuczciwy wobec niego.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Cz mar 02, 2006 22:30 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Wg Trójcy heglowskiej wszytko jest w porządku
zło (nieuczciwość)+ zło (nieuczciwy)= dobro (uczciwośc)
teza=antyteza=synteza
|
Cz mar 02, 2006 22:45 |
|
|
|
|
meta
Dołączył(a): Pt sty 20, 2006 22:18 Posty: 67
|
Cytuj: Czy bycie nieuczciwym wobec nieuczciwego jest uczciwe? W razie konieczności obcowania z nieuczciwym, uczciwie postąpimy uświadamiając mu jego nieuczciwość. Jeżeli ktoś nieuczciwie pozbawił nas naszej własności, to jej odebranie jest aktem sprawiedliwości. Oczywiście nie jesteśmy moralnie zobowiązani do otwartości. Cytuj: podobno zło (teza) + zło( antyteza)= Dobro (synteza)
Jakim sposobem uważasz, że zło 1 i zło drugie miałyby stanowić przeciwieństwa?
_________________
|
Cz mar 30, 2006 12:38 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Ja wiem, że delikwent jest nieuczciwy i on wie, że jest nieuczciwy.
Jeżeli on nie wie, że ja wiem, to nie można tego nie wy7korzystać. Da mu nauczkę więc może i wyjdzie na dobre, a jak nie to cóż będzie stratny, gdyby postępował uczciwie to by nie był.
Zło złu nie równe. Moderca wcale nie musi się lubić z gewałcicielem.
|
Cz mar 30, 2006 12:52 |
|
|
meta
Dołączył(a): Pt sty 20, 2006 22:18 Posty: 67
|
Cytuj: Czy bycie nieuczciwym wobec nieuczciwego jest uczciwe?
- zależy od intencji naszego czynu:
- Dla satysfakcji, że jest się cwańszym/sprytniejszym
- Dla satysfakcji, bo teraz inni zobaczą kto jest lepszy
- Ze złośliwości, z chęci odegrania się z powodu własnych kompleksów/ z zazdrości
- Z chciwości, z chęci zysku
- Z miłości – chcę kogoś nauczyć, ale nie skrzywdzę go, tylko dam nauczkę, a pieniądze przekażę dla ubogich.
- ……..
- jeśli z miłości to uczciwie
_________________
|
Cz mar 30, 2006 20:08 |
|
|
Paschalis
Dołączył(a): Cz sty 05, 2006 12:24 Posty: 3666
|
Wg mnie nieuczciwość może być jedynie usprawiedliwiona przez szlachetny konteks sytuacyjny lub intencje. Nie może natomiast być wytłumaczona tym, jakiego rodzaju osoby dotyczy, bo szacunek dla człowieka i przekonanie o równej godności ludzi nie wynika z ich indywidualnych czynów, ale z generalnego, humanistycznego podejścia do ich natury. Jest więc imperatywem obiektywnym i powszechnym, że wobec żadnego człowieka nie mogę być nieuczciwy, tylko dlatego, że on jest nieuczciwy.
Poza tym, odpowiadając na zło (nieuczciwość) złem (nieuczciwością) doprowadzamy jedynie do eskalacji tego zła, a to, w konsekwencji prowadzi do destrukcji. W odwrotności do sytuacji gdzie udaje nam się reagować na zło dobrem, w ten sposób doprowadzając do stłumienia tego zła.
Tak więc, zarówno z antropologicznego, jak i z etycznego punktu widzenia nie można znaleźć usprawiedliwienia dla nieuczciwego traktowania osoby nieuczciwej.
_________________ www.onephoto.net
|
So kwi 01, 2006 23:59 |
|
|
meta
Dołączył(a): Pt sty 20, 2006 22:18 Posty: 67
|
Może warto się pokusić o definicję nieuczciwości, bo w sumie uczciwa nieuczciwość , czyli czyn powodowany dobrą intencją, jest chyba uczciwością, prawda?
Powiem tak:
- dobry cel nie uświęca środków
- dobra intencja uświęca środki – np. nieuczciwość
Tak więc nieuczciwość może być dobrem albo złem – zależy od intencji.
Nieuczciwość jest dobra moralnie jeśli intencja jest dobra.
Nieuczciwość jest zła, gdy realizowany jest dobry cel ale w złej intencji.
___________________
|
Pn kwi 03, 2006 8:03 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Meta - nie przesadzasz?
"Nieuczciwość może być dobrem albo złem"
Jak na mój gust, nieuczciwość nie może być dobrem. Może być co najwyżej mniejszym złem. Może również nie wiązać się z winą moralną, z różnych powodów. Ale dobrem się przez to nie stanie...
Intencja nie uświęca środków.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Pn kwi 03, 2006 19:49 |
|
|
meta
Dołączył(a): Pt sty 20, 2006 22:18 Posty: 67
|
Otóż to
CEL nie uświęca środków.
- zacytuję z sąsiedniego tematu:
Jeśli mamy dojść do porozumienia, to konieczne jest ustalenie słownictwa, bo inaczej rozmawiamy jak głuchy z niemową Jeden mówi o intencji, a drugi nazywa ją wolą albo celem itd…
Dla mnie najbardziej czytelny jest schemat:
1. INTENCJE = pragnienie, motywacje tego pragnienia i jego ocena moralna.
2. WOLA = decyzja działania, postąpienia zgodnie lub niezgodnie z oceną moralną intencji = wolą Bożą.
3. CELE i ZADANIA = plan działania
4. CZYN = realizacja woli.
„Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z ludźmi podobnymi sobie niż synowie światłości.” Łk, 16
____________________
|
Śr kwi 05, 2006 9:16 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Uczciwość jest to pojcie wzgledne ogulenie bo kazdy moze ja rozumec innacze czasem mozan byc nie Uczciwość ale to dla dobra ale jak to mówia rweguła wybiera teorie
|
Śr kwi 05, 2006 10:14 |
|
|
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
Dla mnie uczciwość wiąże się ściśle z sumieniem. Jeżeli zrobię coś, a potem sumienie się odzywa i zastanawiam się, czy to na pewno było uczciwe, to już znaczy że coś jest nie tak. I teraz chodzi o to, żeby nie zgałuszyć w sobie tego głosu, tylko wyciągnąć odpowiedznie wnioski i zapamiętać je na przyszłość.
A uczciwość generalnie baaaardzo ułatwia życie
_________________ Nie mam nic, co bym mogła Tobie dać, Nie mam sił by przed Tobą, Panie stać...
|
So paź 28, 2006 15:07 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 14 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|