Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz kwi 18, 2024 5:39



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Nacjonalizm Chrześcijański 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31
Posty: 844
Post Nacjonalizm Chrześcijański
Prawy porządek chrześcijańskiego miłosierdzia nie zabrania prawowitej miłości Ojczyzny, ani nacjonalizmu; przeciwnie, kontroluje on go, uświęca i ożywia.
Pius XI - „Caritate Christi Compulsi”

,,Każdy katolik u nas powinien być nacjonalistą, a każdy nacjonalista przynajmniej filo-katolikiem"
o.Józefa M. Bocheński

ZASADY IDEOWE NACJONALIZMU CHRZEŚIJAŃSKIEGO:

1. Świadome życie każdego człowieka winno być podporządkowane realizacji celów, ułożonych według ich wartości, w systemie wzajemnych powiązań i zależności, z uświadomionym sobie celem absolutnym.

2. Celem absolutnym - tak w wymiarze indywidualnym, jak i społecznym - może być tylko BÓG. Jest On bowiem wartością trwałą, niezależną od biegu dziejów. Jest źródłem norm i praw kształtujących życie jednostki i wspólnoty.

3. CZŁOWIEK, stworzony na podobieństwo Boga, wyposażony został przez Niego w nienaruszalne - równe dla wszystkich - prawo naturalne. Z prawa naturalnego wynikają cztery podstawowe prawa człowieka:

a/ prawo do życia - pojętego jako życie biologiczne oraz jako realizacja praw pozostałych;

b/ prawo do wolności - czyli do czynienia tego, co nie jest sprzeczne z prawem naturalnym;

c/ prawo do założenia rodziny - która jest dla osiągnięcia pełni życia koniecznością;

d/ prawo do własności - czyli do posiadania całkowitej własności i rozporządzania środkami produkcji;

prawo to może być ograniczone jedynie dobrowolnym zrzeczeniem się prawa indywidualnego.

4. Człowiek jest istotą społeczną, to znaczy, iż niemożliwym jest jego rozwój poza wspólnotą ludzi.

5. Wspólnota nie jest sumą jednostek, lecz całością, w której człowiek realizując swój cel absolutny korzysta i wzbogaca swe życie o osiągnięcia innych ludzi.

6. Żyjąc we wspólnocie człowiek ma obowiązek przestrzegania praw innych ludzi.

7. Wspólnota istnieje więc zarówno dla wzbogacania życia jednostek, jak i dla ochrony jej praw i egzekwowania jej obowiązków.

8. Wspólnotą najwyższego typu - wspólnotą naturalną - jest NARÓD.

9. Naród jest dobrowolnym, opartym na więzi psychicznej i moralnej związkiem ludzi posiadających - wynikające ze wspólnych przodków i historycznej tradycji - poczucie odrębności kulturowej i chęć jej zachowania oraz rozwoju.

10. Naród - jako wspólnota naturalna - posiada określone prawa:

a/ prawo zachowania własnego języka i kultury;

b/ prawo kontroli wychowania narodu - dla zachowania i rozwijania wartości naród określających;

c/ prawo do przynależnego z tradycji i historii terytorium narodowego;

d/ prawo do powoływania struktur mu podległych.

11. Wśród struktur powołanych wolą narodu, strukturą wyższego rzędu, jest PAŃSTWO.

12. W kompetencjach państwa leży zapewnienie realizacji praw człowieka i narodu, wynikających z prawa naturalnego.

13. Narzędziem działania państwa jest prawo, które nie może być sprzeczne z prawem naturalnym.

14. Naród kontroluje działalność państwa poprzez powołane przez siebie ZGROMADZENIE NARODOWE.

15. Zgromadzenie Narodowe winno gwarantować reprezentację polityczną narodu przez dwuizbowy system reprezentacji:

a/ izbę polityczną;

b/ izbę korporacyjną - ogólnopolskie przedstawicielstwo samorządów terytorialnych i gospodarczych.

16. Rolę koordynatora Zgromadzenia Narodowego winna sprawować, wybrana przez Naród, Głowa Państwa.


Pn mar 27, 2006 17:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Metalik napisał(a):
2. Celem absolutnym - tak w wymiarze indywidualnym, jak i społecznym - może być tylko BÓG. Jest On bowiem wartością trwałą, niezależną od biegu dziejów. Jest źródłem norm i praw kształtujących życie jednostki i wspólnoty.

Czyli państwo nie zezwala obywatelom na bycie niewierzącymi :?: Bez sensu. Człowiek ma do tego prawo.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pn mar 27, 2006 17:43
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31
Posty: 844
Post 
ToMu nic takiego tam nie pisze. Jak ktoś nie chce wierzyć w Boga to nie musi.


Pn mar 27, 2006 17:50
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Przecież wyraźnie napisano o celu. Napisano o prawach - a przecież prawo naturalne, prawo boskie nie jest tym, które obowiązuje każdego obywatela - tylko spisane prawo państwowe.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pn mar 27, 2006 18:47
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31
Posty: 844
Post 
ToMu, prawo naturalne było już definiowane w starożytnej Grecji przez filozofów. Chrzescijaństwo je przejęło i udoskonaliło.
To prawo dotyczy wszystkich ludzi, nie tylko wierzących, bo prawda jest jedna.


Wt mar 28, 2006 8:55
Zobacz profil
Post 
A prawo naturalne istnieje od tysiącleci i obowiązuje wierzących,niewierzących i nawet plemiona afrykańskie.Nawet w obrębie plemion czy w starożytnym Egipcie zło było karane.Również Hammurabi ułożył kodeks.To odnośnie wypowiedzi ToMu.


Cz cze 01, 2006 16:42
Post 
Chwila chwila - co to sa prawa naturalne?

Bo dla mnie prawem naturalnym jest lancuch pokarmowy. Jest to, ze woda gotuje sie w 100 stopniach C.

Prawem naturalnym jest dla mnie to, ze lod sie bedzie topil.

Czlowiek moze prawo naturalne tylko i wylacznie opisywac. Wszelkie zas tworzone przez czlowieka prawa nie beda juz prawem naturalnym.

a^2+b^2=c^2.

To prawo Pitagorasa. Prawidlo stworzone przez czlowieka, opisujace naturalna zaleznosc zachodzaca w kazdym trojkacie prostokatnym.


Crosis


Cz cze 01, 2006 17:24
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Nie ma czegoś takiego jak chrześcijański nacjonalizm.
Ale były już podobne pomysły - dzięki temu mamy w encyklopedii hasła takie jak: TO, czy TO.
Polecam również poczytać o reżimie epoki Franco w Hiszpanii (zakończył się w 1975!) i inne "ciekawe" życiorysy ludzi łączących religię z polityką - np. Engelbert Dollfuß, czy (szczególnie polecam) António de Oliveira Salazar

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Pn cze 05, 2006 8:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 23:32
Posty: 988
Post 
Metalik napisał(a):
prawo naturalne było już definiowane w starożytnej Grecji przez filozofów.

poprosze więc o jakis przykład, z tego co wiem jako pierwszy terminu prawo naturalne "IUS" użył Cyceron! W Grecji nie znano tego pojęcia, istniało pojęcie dajmonia co znaczy sumienie ale nie było okresenia prawa naturalnego.

filippiarz napisał(a):
Nie ma czegoś takiego jak chrześcijański nacjonalizm.

to zależy jak się podejdzie do terminu nacjonalizm. Sam termin jest okresleniem idolatrycznym, gdzie w miejsce logicznego rozumowania, idei wkrada sie ideologia która jest klapką na oczach i nie pozwala normalnie rozumować. Mam watpliwości czy można pogodzić nacjonalizm z chrześcijaństwem a to z racji tego że nie ma pojęcia na stosunek do narodu ale oparty na idei a nie ideologii. Jesli wiec ktoś twierdzi że mozliwy jest chrzęscijaństki nacjonalizm to ja to rozumuję jako nacjonalizm nie ideologiczny ale idee narodową!

_________________
zapraszam na blog Χριστιανος


Pn cze 05, 2006 8:55
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): N sty 16, 2005 17:31
Posty: 844
Post 
filippiarz napisał(a):
Nie ma czegoś takiego jak chrześcijański nacjonalizm.

Prawy porządek chrześcijańskiego miłosierdzia nie zabrania prawowitej miłości Ojczyzny, ani nacjonalizmu; przeciwnie, kontroluje on go, uświęca i ożywia.
Pius XI - „Caritate Christi Compulsi”

,,Każdy katolik u nas powinien być nacjonalistą, a każdy nacjonalista przynajmniej
filo-katolikiem"

o. Józef. M. Bocheński

Nacjonalizm chrzescijański różni się tym od niechrzescijańskiego (pogańskiego) czy szowinizmu tym, że odrzuca nienawiść i biologiczny rasizm. Opiera się natomiast na wartościach chrześcijańskich, a zwłaszcza na tak zwanej hierarchii miłości bliźniego, dokładnie przedstawionej przez św. Tomasza z Akwinu. Jako Polak mam większe zobowiązania wobec własnego narodu niż innego. Warto w tym miejscu przypomnieć, że naród to wspólnota ducha i krwi, a tym samym pojęcie to dotyczy także osób przeszłych, jak i przyszłych. Jako świadomy członek narodu nie mogę być obojętny na los mojego kraju, bo oznaczałoby to brak szacunku dla przodków, którzy niejednokrotnie przelewali za niego krew. Ja również muszę swoją pracą i postawą startać się zapewnić byt przyszłym pokoleniom.
Jest to postawa jak najbardziej słuszna i własciwa dlatego nie widzę tutaj jakichś sprzeczności z wartościami katolickimi. Mało tego, polscy narodowcy, widząc jak wielki wpływ na rozwój polskiego narodu i polskiej kultury miała religia katolicka nie mogli jej zwalczać, bo równałoby się to ze zwalczaniem polskości.
marcin_jarzębski napisał(a):
poprosze więc o jakis przykład, z tego co wiem jako pierwszy terminu prawo naturalne "IUS" użył Cyceron!

Mnie nie chodzi o termin, ale definiowanie przez greckich filozofów praw natury jakie rządzą światem przyrody, w tym człowieka. Samo pojęcie natura powstało własnie tam.
Wracając jednak do prawa naturalnego, to jego najprostsza definicja brzmi: czyń dobro unikaj zła, i sam Arystoteles napisał: Wszelka sztuka i wszelkie badanie, a podobnie wszelkie zarówno działanie, jak i postanowienie zdają się zdążać do jakiegoś dobra i dlatego trafnie określono dobro jako cel wszelkiego dążenia.
Tylko trzeba teraz się dowiedzieć czym jest dobro.
Cytuj:
Jesli wiec ktoś twierdzi że mozliwy jest chrzęscijaństki nacjonalizm to ja to rozumuję jako nacjonalizm nie ideologiczny ale idee narodową!

końcówka izm rzeczywiście źle się kojarzy, ale to tylko łacińska forma idei narodowej. Ja zresztą nie lubię samego określenia nacjonalizm, zawsze mówię jeszcze - chcrześcijański


Wt cze 20, 2006 13:19
Zobacz profil
Post 
Crosis.Prawo naturalne to nie prawa fizyki.Nie mylmy pojęć.


Wt cze 20, 2006 14:49
Post 
Haunebu, po pierwsze, wlasnie to napisalem. Przeczytaj dokladnie mojego posta prosze.

Poza tym, opisane przezemnie prawo to prawo matematyki. Jest to nasz, ludzki opis prawa zachodzacego w naturze dla kazdego trojkata prostokatnego. No, chyba, ze znajdziesz taki, dla jakiego nie zachodzi. A wiec samo zjawisko jest naturalne. Tak samo, jak to, ze wystepuje grawitacja, jak to, ze wystepuje energia. To sa zjawiska naturalne a wiec i naturalne prawa, rzadzace swiatem przyrody. Bo gdyby grawitacja nie byla taka jaka byla, tylko wieksza, a gestosc powietrza zwiekszylaby sie o kwadrat wzrostu jednostkowego grawitacji, to jak latalby ptaki?

Prawa,ktorymi mi ospisujemy zjawiska naturalne to nic innego jak wlasnie prawa fizyki itd.


Crosis


Wt cze 20, 2006 16:32

Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 23:32
Posty: 988
Post 
Cytuj:
Poza tym, opisane przezemnie prawo to prawo matematyki. Jest to nasz, ludzki opis prawa zachodzacego w naturze dla kazdego trojkata prostokatnego. No, chyba, ze znajdziesz taki, dla jakiego nie zachodzi. A wiec samo zjawisko jest naturalne. Tak samo, jak to, ze wystepuje grawitacja, jak to, ze wystepuje energia. To sa zjawiska naturalne a wiec i naturalne prawa, rzadzace swiatem przyrody. Bo gdyby grawitacja nie byla taka jaka byla, tylko wieksza, a gestosc powietrza zwiekszylaby sie o kwadrat wzrostu jednostkowego grawitacji, to jak latalby ptaki?

Prawa,ktorymi mi ospisujemy zjawiska naturalne to nic innego jak wlasnie prawa fizyki itd.



o mój Boże, co za ignorancja, co mogę zrobić ...wysłac cię na zajęcia z etyki!

Po pierwsze PRAWO NATURY to nie PRAWO NATURALNE
o ile grawitacja, prawa matematyczne, fizyczne wynikają z prawa natury, które rzadzą naturą o tyle prawo naturalne to coś zupełnie innego.
Prawo naturalne to prawo jakimi rzadza się osobniki potrafiące odróznic dobro od zła. Dlatego wśród zwierząd nie ma prawa naturalnego tylko prawo natury!
To prawo natury sprawia że lew zabija i je np: antylope!
Prawo naturalnego to takie gdzie człowiek po zabiciu człowieka wie ze zrobił żle! A raczej wgodnie z tym prawem to wie, tu pojawia się pojęcie sumienia czyli arbitra który za pomoca prawa naturalnego rozstrzyga o negatywnym lub pozytywnym naszym działaniu!
Chyba jasno to wyraziłem, tak przyjamniej uczono mnie na etyce u ks. prof. Helmuda Jurosa. Ktoś kto ma zielone pojęcie o etyce wie kim jest ta postać!

_________________
zapraszam na blog Χριστιανος


Wt cze 20, 2006 18:04
Zobacz profil WWW
Post 
Cytuj:
W naukach przyr. — synonim tzw. prawa przyrody, czyli prawidłowości zjawisk przyrody stwierdzonych w prawach nauki, lub termin oznaczający same prawa naukowe.

2) W naukach społ. — określenie reguł zachowania się lub ocen, które mają wynikać z „istoty” lub „natury” zjawiska i zgodnie z którymi powinno się kształtować instytucje ekon., społ.-polit. i prawne; również określenie poglądów stwierdzających obowiązywanie takich reguł lub ocen (doktryny prawa natury). Pojęcie prawa natury, znane w starożytności, występowało w różnych wersjach w dziejach etyki, antropologii filoz. oraz filozofii państwa i prawa. W XVII i XVIII w., w koncepcjach filoz. oświecenia poszukujących źródeł moralności w naturze i rozumie człowieka, prawa natury miały znaczenie dla uniezależnienia etyki od religii i były traktowane jako podstawa obowiązywania norm prawnych, którym w razie sprzeczności z prawami natury odmawiano mocy obowiązującej. Dokumentami będącymi wyrazem XVIII-wiecznej koncepcji prawa natury są Deklaracja praw człowieka i obywatela z 1789 i Deklaracja Praw Wirginii z 1776. Krytyka prawa natury rozwinęła się w XIX w. na gruncie przeciwstawiania doktryn prawa natury i hist. badania zjawisk prawnych z pozycji hist. szkoły prawa, zwł. w polemice z pozytywizmem prawniczym. Współcześnie doktryny prawa natury są jednym z podstawowych nurtów ideologii społeczeństw demokr., występują w postaci nadnaturalist. (gł. doktryny katol. i protest.), jak i w rozmaitych postaciach naturalist., które ukształtowały się w dyskusjach nad prawami natury w związku z pogwałceniem praw człowieka przez faszyzm; prawo natury odgrywa znaczną rolę w prawie ang. i amerykańskim. Uchwalona 1948 przez Zgromadzenie Ogólne ONZ Deklaracja Praw Człowieka jest niejednokrotnie traktowana jako wyrażenie naturalnych praw człowieka.


www.pwn.pl

Cytuj:
o ile grawitacja, prawa matematyczne, fizyczne wynikają z prawa natury,


po pierwsze: grawitacja nie wynika z natury. Jest jej czescia. Prawo grawitacji tylko ja opisuje.

Po drugie - prawa matematyczne, dizyczne to nic innego jak opis natury. Opis tego, co jest czescia natury. Jak zjawisko magnetyzmu, optyki, zalamania fal itd. Chyba, ze uwazasz inaczej?

Cytuj:
Prawo naturalne to prawo jakimi rzadza się osobniki potrafiące odróznic dobro od zła.


Mozesz mi podac skad to wziales? Bo widzisz, ja zawsze slyszalem, ze prawo naturalne to na przyklad prawo doboru naturalnego. Nic o dobrze i zle nie bylo. Umiejetnosc odroznienia dobra i zla rozni nas od zwierzat, ale o tym, ze rrozgranicza prawa naturalne i prawa natury nie slyszalem nigdy.

Powiedzialbym inaczej - prawo naturalne nie odroznia dobra od zla. Odroznienie dobra od zla jest domena czlowieka. Ta wlasnie umiejetnosc pozwala mu zadzialac przeciw prawu naturalnemu. Podam przyklad:

Prawo naturalne, obejmujace czlowieka jako zwierze. Prawo to mowi, ze osobniki slabe i chore sie zostawia. To tak z biologii. Czlowiek natomiast wie, ze to jest zle. Ze nie wolno zostawic drugiego czlowieka po prostu na pastwe losu. To odroznienie dobra od zla pozwala mu zadzialac inaczej, niz takie prawa mowia. Pozwala na opieke, bezinteresownosc, pomoc.

Powiedzialbym, ze taka umiejetosc definiuje pojecie "ludzkosci".

W sumie dyskusja jest nieco jalowa, bo ile zrodel nie przejrzalem, to w zaleznosci od kontekstu uzycia definicje stosowano zamiennie, albo rozgraniczano, albo mieszano.

Generalnie jestem jednak za takim stwierdzeniem ,ze to wlasnie umiejetnosc odroznienia dobra od zla, jak ja zwal, tak zwal, odroznia czlowieka od zwierzat. Taka umiejetnosc pokrewna jest tez terminem "myslenie abstrakcyjne".

Tej wersji w sumie bede sie trzyl. I wcale nie odbiega od Twojej, Marcinie.


Crosis


Wt cze 20, 2006 19:08

Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 23:32
Posty: 988
Post 
Cytuj:
Mozesz mi podac skad to wziales?

niestety skryptów z wykładów ks. prof. Helmuta Jurosa nie posiadam....


Cytuj:
Bo widzisz, ja zawsze slyszalem, ze prawo naturalne to na przyklad prawo doboru naturalnego.

NIE, widzisz, ty mi tu piszesz o swoich widzi mi się, ja nie będę dyskutował o tym co tobie się wydaje. Ja ci piszę różnice między tymi pojęciami którą opisuje teoria moralności czli ETYKA!
Miałem dwa przedmioty etyki, jedna Etyka i etyka polityczna i niestety musiałem sie przemęczyc ale wyniki były na bdb wiec conieco pamiętach.

Cytuj:
Umiejetnosc odroznienia dobra i zla rozni nas od zwierzat, ale o tym, ze rrozgranicza prawa naturalne i prawa natury nie slyszalem nigdy.

i fakt że o czymś nigdy nie słyszałeś ma by argumentem że to nie ejst możliwe?
nonsens.
Jeszcze raz ci powtarzam, prawo natury to procesy które rzadą światem, czyli to że przyciąganie księżyca i słońca wywołuje określone skutki, to że lew poluje na antylopy a wilk na owcę. To jest prawo natury, możesz je nazwac w odniesieniu do zwierzat "prawem jungli"
Prawo naturalne to prawo zapisane w ludzkiej naturze, to pewien zwór wedle któego prawo stanowione LEX ma się stosowac. Od Cycerona po XIX wiek az do koncepcji prawa pozytywnego panowało przekonanie że prawo LEX ma być jak najpełniejszym odzwierciedleniem prawa IUS czyli naturalnego.
Prawo naturalne nie ejst subiektywne, jest obiektywne bo jest porzadkiem wpisanym w każdego człowieka.

Cytuj:
prawo naturalne nie odroznia dobra od zla. Odroznienie dobra od zla jest domena czlowieka

dyskusja o filozofii wymaga pewnych założeń, pierwszym jest i chyba najwaznieszym aby znac znaczenie elementarnych terminów.
To co jest dobre a co złe jest wynikiem oceny sumienia, sumienie tego procesu dokonuje za pomocą prawa naturalnego. Oczywiście sumienie może byc szerokie, wypaczone etc. Ale to inne zagadnienie.

Z resztą nie polemizuje bo to za przeproszeniem bzdury..niestety nie chce tracic czasu na polemike z kims kto nie ma zielonego pojęcia o czym pisze.

pozdrawiam

_________________
zapraszam na blog Χριστιανος


Wt cze 20, 2006 21:31
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 50 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL