Autor |
Wiadomość |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
crosis - oki rodzice jak się starają mają duży wpływ, ale i tak zbyt mały.
Moje zdanie.
Rodzice mogą rozmawiać wytłumaczyć itd, ale jeżeli koledzy z szkoły czy podwórka będą w tobie "wiercić dziurę" a zapal choć raz a napij się z nimi to dzieciak w końcu (nie każdy ale...) zmięknie.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
N mar 23, 2008 0:55 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Czy się starają? Wg mnie właśnie nie. Poza tym to, jaki mają wpływ zależy m.in. od nich. Od tego, kiedy się zaczną starać. Oczywiście, środowisko też jest istotne, ale właśnie rodzice mają być autorytetem a nie środowisko.
Poza tym "próbowanie" jest cechą młodości. Rodzice nie mogą ustrzec przed wszystkim, bo młodość też swoje prawa ma
Crosis
|
N mar 23, 2008 1:28 |
|
|
Uljana
Dołączył(a): Śr kwi 09, 2008 15:23 Posty: 31
|
generalnie wszyscy narzekają na młodzież, że jest niewychowana, niekulturalna, arogancka itd itp., natomiast o.Góra jest zadowolony, mówi że młodzież jest piękna, kochana, wspaniała... wydaje mi sie że to dlatego iż do niego (na Lednice itp) przyjeżdżają ludzie świadomi swego wyboru
_________________ Modlitwy nie zmieniają świata, ale zmieniają ludzi, a ludzie zmieniają świat.
|
Śr maja 07, 2008 13:33 |
|
|
|
|
krystianman
Dołączył(a): Pt mar 21, 2008 8:30 Posty: 409
|
generalnie i ogolnie rzecz biorąc to wg mnie mlodziez jest malo kulturalna, malo w niej pokory, skromnosci i dystansu. raczej kroluje bezposredniosc, przebojowosc (ale taka ze az nadto) i bardzo skrajny indywidualizm oraz brak zaangazowania w sprawy spoleczne, pomoc innym i kreowanie lepszej rzeczywistosci, wysnuwanie nowych idei.
nie wiem czy tylko ja to zauwazylem. ale takie moje spostrzezenia, chociazby patrzac na moja byłą juz szkole, walsciwie jej mlodziez. duzo mowia, malo robia. jeszcze mniej im sie chce.
ale to tak ogolnie. sa jednak grupy spoleczne wsrod mlodziezy, ktorzy robia duzo, ktorzy dzialaja, chce im sie i sa kulturalni do tego, wychowani, buntuja sie tez czesciowo, bo przeciez to taki wiek. ale chodzi o to ze szukaja, sprawdzaja, czytaja ale takze robia.
|
Śr maja 07, 2008 13:38 |
|
|
Norma
Dołączył(a): Pt maja 02, 2008 19:43 Posty: 195
|
a mnie zastanawia, dlaczego jak zadaje pytanie na tym forum to nikt mi nie odpowiada, tylko cisza jest, a jak mówię to wszystko gra.
|
Śr maja 07, 2008 13:46 |
|
|
|
|
Spragniony
Dołączył(a): So cze 17, 2006 13:23 Posty: 454
|
najbardziej smutne i zarazem szkodliwe sa dzieci, a raczej mlodziez, z patologicznych rodzin, gdzie caly czas spedzaja na ulicy, pozniej napadaja ludzi w tych przejsciach w kamienicach, i tego jest strasznie duzo. to jest smutne. zal mi tych dzieciakow, az czasem starch isc po miescie i to wcale nei w miejscach gdzie tego jest bardzo duzo ale w normalnych mozna by rzec miejscach.
|
Śr maja 07, 2008 17:44 |
|
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
Spragniony, pewnie - statystycznie - masz rację.
Ja jednak zwróciłbym uwagę na coś innego.
Tacy ludzie, z marginesu, moga czasem nie wiedzieć, że to co robią jest złe. Brak wzorców lub po prostu wzorce jednostronnie negatywne. Czasami można im pomóc, uświadamiając że postępują źle. Albo po prostu wyjaśnić, że popełnianie przestępstw po prostu się im nie opłaca, bo szkoda życia na siedzenie za kratkami.
Ale mnie chodzi bardzij o rozpuszczone dzieciaki bogaczy, wspływowych, "wielkich' tego świata. Nauczone, że rodzice wszystko załatwią, na wszystko dadzą kasę, we wszystkim pomogą - i najgorsze: po wszystkim posprzątają. Obawiam się najbardziej takich ludzi.
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
Cz maja 08, 2008 21:21 |
|
|
kuba dworzański
Dołączył(a): Śr cze 11, 2008 5:27 Posty: 75
|
Ale nie oskarżajmy całej młodzież o złe cechy. Jest przykładowo młodzież oazowa i są biedne dzieci z rodzin patologicznych- wiec tu trzeba dać rozróżnienie.
|
Śr cze 11, 2008 8:15 |
|
|
Spragniony
Dołączył(a): So cze 17, 2006 13:23 Posty: 454
|
http://partnerstwo.onet.pl/1518826,3500,2,artykul.html
wywiad z człowiekiem badającym młodzież i ich aktywność seksualną mówi o zmianach jakie zaszły w mlodych ludziach. wlasnie czytam, i niestety troche w tym prawdy jest. mtv i te ich programy oraz teledyski ponoszą częściową odpowiedzialność za taki stan rzeczy. tak mi sie wydaje przynajmniej
|
N lis 23, 2008 21:32 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|