Guru tego forum, oznajmił mi iż takiego tematu nie ma więc już jest...

blogi, dla jednych głupota, dla innych rozrywka, jeszcze dla innych narkotyk...

jest jeszcze grupa pisząca w nich recenzje, artykuły.

Czy są potrzebne? Może tak, w końcu piszą w nich uczniowie, piszą politycy, poeci, księża - więc widać komuś są potrzebne.

Myślę że można by pokusić się o ocenę blogów stworzonych ponad miesiąc temu na portalu wiara.

Zapraszam.

PS: do administracji Portalu - w chwili obecnej są problemy z wejściem na blogi

Blogi na dzień 22 lutego 2007
Zanim zaczniesz przegląd Blogów, zanim zaczniesz o nich pisać i mówić
Pomyśl zanim coś powiesz ! będąc na pustyni, natykasz się na Ciernie, dajesz Znak sprzeciwu, zachowujesz się jak Mały człowieczek, który robi Reality Show --> show, spotykając Ania z zielonego pokoju, mówisz: "Panie co oznacza to czym mnie doświadczasz...", ofiarujesz 5 minut dla Przyjaciela, dając mu Miłość, Miłosierdzie Boże w duszy mojej. Potem W połowie drogi, tworzy się moja własna twórczość. Stajesz się Ponury, natykając się na Moje Jerycho, oglądając Linki Liturgiczne w Veritas, widzisz że to Dzień jak co dzień, mający Problemy!!! Otwierasz Okno na kościół - ks. Artur Stopka, pokazuje Ci jak jest w W green świecie, natomiast Tajne zapiski szopila to Kronika wydarzeń emocjonalnych. Przechodzisz do Ratio, widząc Drogi... wiesz że Wiara czyni cuda..., więc Moje wędrowanie, Przez dziurkę od klucza, szukając drogi znajdujesz wszystko i nic, wiesz jednak, że Bóg Jest Miłością, robisz ANTYBLOG, wraz z PiotremMarkiem, bo Człek mądry z płonnych wieści przyjaciół nie sądzi i Gdyby człowiek wiedział jak pan Bóg go koch umarł by ze szczęscia, więc robiąc zapiski na skraju lasu, opisujesz Moje zainteresowania, opowiadania i moje życie, by Iść przez życie z Jezusem... cały czas mówiąc Mea culpa i Fides.

Są blogi o poziomie tragicznym - nie mówię na blog.wiara.pl, ogólnie. Gdzie ludzie obrzucają się bluzgami itp (notabene - czemu nikt tego nie cenzuruje?).

Ale są też blogi wartościowe. Niekoniecznie należące do duchownych - choć takich też kilka znam - ale po prostu ludzi świeckich, dzielących się naonimowo przezyciami swojej codzienności, budowaniem wiary, problemami z tym związanymi itp. I jeśli temu ma służyć blog - to nie widzę w tym nic złego. Wręcz lubię czasem poczytać przemyślenia innych.

a ja to bym chciała wiedzieć jak mam na swoim blogu-porobić zapisy po polsku?

Chętnie pomogę - ale póki co nie rozumiem pytania...

wygląda na to że blogi znów nie działają