Internet - jak źródło szukania Boga jest dobrym czy złym sposobem?
Co daje nam internet, jakie żródła nam podaje?

zapraszam do własnych reflekcji

Internet ma dobre cechy gdyz idzie znaleść poszczególne rzeczy na różny temat.
W internecie sa miejsca gdzie można Biblie, Katechizm Każdego Katolika poczytać. Jest wiele stron o tematyce religijnych, opisach parafii i ich historii. Można również podeprzeć sie różnymi informacjami związanych z Wiedzą, i opisach o różnych ważnych rzeczach.

pozdrawiam

Pharisee, może w jakimś stopniu internet może pomóc w poszukiwaniu jakichś wiadomości, w poznaniu kogoś, kto poprowadzi bliżej Boga. Ale śmiem twierdzić, że internet jako taki raczej oddala od Boga. Żeby być blisko Boga i aby On mógł do nas przemówić, potrzeba wewnętrznego wyciszenia, skupienia, trzeba koniecznie odejść od zgiełku świata, ochłonąć trochę. Niestety, surfowanie po sieci zazwyczaj skutecznie uniemożliwia skupienie, wewnętrzne wyciszenie. Pewnie, że można w sieci znaleźć wiele cennych informacji i może on być bardzo pomocny, można sobie poczytać KKK, encykliki, różne artykuły, ale przecież Bóg jest gdzie indziej, Bóg nie jest kolejną z rzędu stroną internetową... Więc odpowiedź na pytanie, czy internet jest dobrym sposobem szukania Boga: jest jedną z dróg i wcale nie sądzę, że najlepszą. A gdyby miał być drogą jedyną, to jest to prawdziwa tragedia.
Pozdrawiam!

Dla nie których jest jedyną formą, chodzby że zględu na stan swojego zdrowia.

Jaki by nie był stan zdrowia osoby, Bóg jest Duchem i wcale to nie znaczy, że ma formę binarnego kodu. "We wnętrzu człowieka mieszka prawda", jak mówił św. Augustyn, dlatego mówiłem, że internet bardziej przeszkadza, niż pomaga, bo rozprasza i uniemożliwia skupienie.

Internet jest czymś wspaniałym jeśli chodzi o zbieranie różnych materiałów chrześcijańskich, opowiadań, tekstów do refleksji, muzyki oraz, zeby być na bieżąco z różnymi rzeczami. Nie może dojść jednak do sytuacji, że zaczniemy modlić się do monitora albo będziemy oczekiwać udzielania sakramentów przez sieć. Musimy wiedzieć jakich granic się trzymać. Internet jest tylko jedną z pomocy w drodze do Boga. Nie możemy kierować sie zasadą, że komputer to "my best friend". Pomocą może być przede wszystkim drugi człowiek, z którym możemy porozmawiać (nie na GG albo SMSem, ale "face to face" oczywiście) oraz modlitwa.[/code]

Czy internet jesz zlym czy dobrym sposobem na szukanie Boga? Mysle, ze tak jak juz wczesniej Alipiusz i Thomas powiedzieli internet moze byc jedna z drog. Jednak nie wybralabym tej drogi, bo nic nie zastapi rozmowy w cztery lub wiecej oczu. To nie zastapi pojscia do kosciola, miedzy ludzi, raczej spowoduje, ze staniemy sie odludkami. Fakt, to tez zalezy od stanu zdrowia, jednak jesli jest mozliwosc to raczej doswiadczenia i swoja wiare czy szukac, czy poglebiac polecalabym nie w internecie. Zeby szukac jakies informacji w necie trzeba wiedziec tez jak, by nie zostac zawalonym niepotrzebnymi informacjami . Potem najpierw musimy sie odkopac by cos porzadnego wybrac . Pozdrawiam i zycze owocnego szukania Boga .

Prawdą jest, że w internecie można znależć strony poswiecone Kosciolowi i mówiące o Bogu, ale to nie wystarcza. Aby spotkać się z Bogiem trzeba z Nim porozmawiać w modlitwie lub udac się do kościola. Internet może być nałogiem a my powinnismy znaleźć czas na spotkanie z Bogiem. Komputer i internet mogą być tylko "dodatkiem" dzieki ktoremu mozemy wiecej dowiedziec się o Bogu o Kosciele i innych wielu ważnych sprawach.

Internet to jedynie źródło informacji i wymiany poglądów.
Jedynie pośrednio może się przyczynić do poznania Boga <...Boga nie można spotkać w sieci, ale można spotkać ludzi, którzy do Niego zaprowadzą...> - i to w stopniu ułomnym.

Nic nie zastąpi duchowej więzi Boga i człowieka

pzdr:)

Zgadzam się z tym w 100%.

Należy zastanowić się co mnie oddala a co przybliża do Boga. Nie tylko internet oddala od Boga, przyczyną odejścia od Boga są też trudności życia, zlaicyzowane środowisko, znudzenie życiem parafialnym i wiele wiele innych. Internet może pomóc w przezwyciężeniu kryzysu czy załamania w wierze, gdy ktoś nie ma odwagi na np. rozmowę z księdzem w realu. Internet może też dostarczyć wiele materiałów pomocnych np w przygotowaniu do spowiedzi. Internet dostarcza wiele tekstów do modlitwy, rozważań oraz informacji o rekolekcjach, wspólnotach do których utrudniony byłby normalnie dostęp.

Internet może być pomocą i uzupełnieniem w więzi z Bogiem, modlitwie, życiu sakramentalnym ale nie może ich zastępować.

Bardzo często internet też oddala od Boga. Największymi zagrożeniem uważam uzależnienie od internetu oraz promocję nieczystości w internecie, w tym także na katolickich forach dyskusyjnych.

Więc moim zdaniem najlepiej oderwać się od internetu, zdystansować się do niego by więcej czasu poświęcać na modlitwę, uczestnictwo w grupach religijnych, wyjazd na skupienie rekolekcyjne.

http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?t=4449 - ten post jest odniesieniem to tego tematu.