|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 10 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Rafaello
Dołączył(a): Wt mar 27, 2007 10:43 Posty: 5
|
 Grzechy lekkie
Czy jeśli podczas spowiedzi świadomie nie powiedziałem o jakimś grzechu lekkim to czy spowiedź jest ważna ?
|
Wt mar 27, 2007 18:09 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Tak.
Do ważności spowiedzi jest wymagane wyznanie wszystkich grzechów ciężkich. Grzechów lekkich nie trzeba wyznawać, natomiast zaleca się to robić w ramach pracy nad własnym sumieniem i zapoiegania większemu złu 
|
Wt mar 27, 2007 18:15 |
|
 |
Rafaello
Dołączył(a): Wt mar 27, 2007 10:43 Posty: 5
|
Nawet jeśli byłem go świadomy i po prostu nie powiedziałem? ( nie chodzi mi o to ze zapomniałem grzechu lekkiego).
|
Wt mar 27, 2007 19:21 |
|
|
|
 |
Leszek, Jan
Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427
|
Nie ma obowiązku spowiadania się z grzechów lekkich. Problem jednak w tym, czy to rzeczywiście był grzech lekki, bo przecież ta sprawa nie daje ci spokoju. Możesz go wyznać przy następnej spowiedzi.
|
Wt mar 27, 2007 19:26 |
|
 |
malutki
Dołączył(a): Cz cze 14, 2007 18:37 Posty: 36
|
14 lipca wyjeżdżam do Szwajcarii na ok 2 miesiące (będę co tydzień w kościele na mszy odprawianej w języku francuskim)
Ostatnio u spowiedzi bylem ok 2 tyg temu, jestem prawie codziennie w kościele i przystępuję do komunii św. wedle mojego sumienia nie uczyniłem grzechu ciężkiego, ale popełniłem grzechy lekkie.
I właśnie czuje ze to grzechy lekkie w jakimś stopniu upośledzają moja wiez z Panem.
Zastanawia mnie czy mam iść do spowiedzi (raczej na pewno pójdę bo tego bardzo potrzebuje) skoro przystępuje do komunii świętej.
Czy w ogóle mozna przystępować do spowiedzi, jak sie nie ma grzechu ciężkiego?
_________________ Tylko Miłość jest godna Wiary
|
Pt lip 13, 2007 7:45 |
|
|
|
 |
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
Tak można. Grzech nawet lekki zawsze pozostaje grzechem i zawsze osłabia naszą więź z Panem Bogiem, którą naprawiamy w tym sakramencie. Więc jak najbardziej można 
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
Pt lip 13, 2007 8:42 |
|
 |
vanitas
Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 16:14 Posty: 117
|
A ja pozwolę sobie mieć inne zdanie. Skoro świadomie zataiłeś grzech - a sumienie kazało ci go wyznać, to czy taka spowiedź jest ważna? I czy jesteś pewien, że był to grzech lekki, a nie np. przywiązanie do grzechu, albo też tylko dla swojego usprawiedliwienia takim go nazwałeś? Lepiej, abyy o tym zadeydował spowiednik
|
Pt lip 13, 2007 16:39 |
|
 |
vesper
Dołączył(a): Pt cze 08, 2007 19:55 Posty: 452
|
vanitas napisał(a): A ja pozwolę sobie mieć inne zdanie. Skoro świadomie zataiłeś grzech - a sumienie kazało ci go wyznać, to czy taka spowiedź jest ważna? I czy jesteś pewien, że był to grzech lekki, a nie np. przywiązanie do grzechu, albo też tylko dla swojego usprawiedliwienia takim go nazwałeś? Lepiej, abyy o tym zadeydował spowiednik
Napisał wyraźnie - o grzechu lekkim. Nie ma obowiązku spowiadania się z grzechów lekkich. Jest to jedynie zalecane.
_________________ Respexit orationem humilium, non sprevit preces eorum...
|
Pt lip 13, 2007 16:42 |
|
 |
vanitas
Dołączył(a): Pn maja 28, 2007 16:14 Posty: 117
|
Czy jednak świadome zatajenie grzechu (nawet lekkiego) - nie przekreśla ważności spowiedzi? Wszak potrzebna jest szczera spowiedź. Można było powiedzieć - oraz "parę grzechów lekkich" albo coś podobnego...
|
Pn lip 16, 2007 13:54 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
ekhm, ekhm...
co innego zapomnienie grzechu, a co innego zatajenie świadome. jeśli zaistniał ten drugi przypadek, to Vanitas ma rację twierdząc iż należało wyznać do ewentualnego rozstrzygnięcia spowiednika
KPK: Kan. 987 - Wierny, aby otrzymać zbawczy środek sakramentu pokuty, powinien być tak usposobiony, by odrzucając grzechy, które popełnił, i mając postanowienie poprawy nawracał się do Boga.
mowa jest o grzechach bez ich rozróżniania
Kan. 988 -
§ 2. Zaleca się wiernym, by wyznawali także grzechy powszednie.
"zalecenie" nie oznacza tu jednak pozwolenia na nie wyznawanie w ogóle, ale raczej właśnie to, o czym napisał Vanitas, czyli pozostawienie do rozstrzygnięcia spowiednikowi
|
Pn lip 16, 2007 21:13 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 10 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|