Na Forum jest mnóstwo wątków na ten temat. Zasadniczo uważam, że takie sprawy powinno się omawiać w konfesjonale. Ja nie znam- i znać nie chcę- szczegółów owych pieszczot.
Myślę, że granicę tego, co dopuszczalne, trafnie określił saxon:
viewtopic.php?p=44781#44781
Kieruj się swoim sumieniem. Skoro pytasz, odczuwasz niepokój, to wskazówka, że coś jest nie tak
