zaczynamy już myśleć o chrzcie naszej córeczki. Nie jestem jednak pewna w której parafii powinniśmy to zrobić. Niedawno się przemeldowałam, ale faktycznie mieszkam w innym miejscu (wynajmujemy mieszkanie a właściciele nie są chętni do meldunku). W parafii zameldowania ostatni raz byłam jakiś rok temu i proboszcz nawet nie wie. Chcielibyśmy chrzcić w tej, do której faktycznie chodzimy, w której braliśmy ślub i chrzciliśmy starszą córkę. Czy muszę mieć przy tym zaświadczenie z parafii zameldowania, z którą wcale nie jestem związana (nie liczac przynaleznosci wg adresu)?

W tej w której mieszkacie. Nie ma w Kościele meldunku, jest zamieszkanie. A waszą parafią jest ta w której mieszkacie

Macie obowiazek zameldowac sie. A wlasciciele nie moga Wam zabronic.

Chyba, ze wynajmuja Wam na umowe pt. "urzad skarbowy nie musi nic wiedziec", a wy sie godzicie.

Wtedy warto przemyslec sytuacje pod katem moralnym.

Bez przesady. To, czy własciciel mieszkania płaci podatki czy nie, to jego własna sprawa; a nie lokatorów. Podobnie jak to czy zdardza współmałzonka, zachowuje posty jesli ma nakazane, nia łamie przepisów drogowych itd.

Chyba że właściciel jest przez sąd ubezwłanosolniony a lokator sprawuje nad nim opiekę prawną. Wtedy rzeczywiście odpowiedzialność o której piszesz może mieć miejsce....

Ma być w tej parafii w której mieszkasz a nie w tej gdzie masz zameldowanie !