Jeszcze się nie spotkałem z oznaką wzruszenia księdza w konfesjonale - przynajmniej tego nie okazywał. Nigdy też nie szedłem z taką myślą, że to ja wzruszę spowiednika w danym momencie.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników