
Re: Rachunek Sumienia przed Spowiedzią Generalną.
Wielkopolanin napisał(a):
jak się ucze i odrabiam lekcje to tylko po to zeby nie mieć grzechu lenistwa
Nie olewasz totalnie nauki. A więc jakaś poprawa jest.

Ja myślę, że nieważne jest w jakim celu coś robimy, ważne jest to, że jednak jakieś dobro z tego wynika. Nie interesują Cię oceny, ok, ale z tego co napisałeś odrabiasz lekcje, niechętnie, ale coś tam robisz, a więc można to uznać za poprawę. Chodzisz też do szkoły.
I nie ma takiej osoby na świecie, która by lubiła wszystkiego się uczyć. Każdy ma swoje upodobania. Ja pewnych rzeczy też nie lubię, ale robię to bo muszę, i szczerze mówiąc też mi nie zależy na stopniach, średniej itd.
Brak chęci nauki nie jest jeszcze grzechem ciężkim.
Proponuję przeczytać sobie ten o to artykuł:
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/T/TM ... istwo.htmlMyślę, że ten grzech lenistwa bardziej się tyczy sfery duchowej, dlatego uznawany jest za jeden z grzechów głównych.
Cytuj:
„Znużenie lub lenistwo duchowe posuwa się do odrzucenia radości pochodzącej od Boga i do odrazy wobec dobra Bożego” (KKK 2094). Kiedy nie ma miłości, zrobienie czegoś dla Boga – a także dla drugiego człowieka – staje się wyłącznie uciążliwym ciężarem, przykrą koniecznością. Czynienie dobra męczy złego człowieka. Brak miłości do Boga ujawnia się między innymi w niechęci do czynienia czegoś z myślą o Nim i dla Niego.