Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn wrz 01, 2025 23:34



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
 Spowiedź w cztery oczy. 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17
Posty: 1998
Post 
Monika75 napisał(a):
Dodam tylko, że zdarzyło mi się spowiadac u Salwatorianów poza konfesjonałem i średnio mi się to podobało. Jakoś nie do końca pasuje mi kiedy w czasie spowiedzi siedzi się w ogromnym, wygodnym fotelu. Na rozmowy jest ok, ale do spowiedzi sto razy bardziej wolę konfesjonał.


To ja miałam takie przeżycie związane ze spowiedzią u Salwatorianów: gdy weszłam do tego pokoju i zobaczyłam ten fotel ksiądz zapytał się czy chcę uklęknąć i powiedziałam że tak. Spowiadałam się na klęcząco, a potem ksiądz powiedział żeby usiąść i była krótka rozmowa na temat tego co się spowiadałam. I potem wzięłam telefon od tego księdza, przez co umówiliśmy się jeszcze parę razy na rozmowę i spowiedź.
Przeżyłam głęboko spowiedź i jeszcze znalazłam spowiednika.


Pn cze 22, 2009 20:48
Zobacz profil
Post 
Czyli tej samej spowiedzi nie przeżyłabyś głęboko gdybyś kleczała w konfesjonale?


Pn cze 22, 2009 21:37

Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17
Posty: 1998
Post 
Może przeżyłabym głęboko, ale spowiedź poza konfesjonałem bardziej ułatwia znalezienie spowiednika, umówienie się jeszcze pary razy oraz bardziej umożliwia rozmowę gdy jest jakaś ważna sprawa.
Gdy mamy ważną sprawę i w konfesjonale ksiądz do niej nie nawiąże potem ma się poczucie że nie załatwiło się wszystkiego, a w spowiedzi poza konfesjonałem ułatwia to podjęcie na ten temat rozmowy.


Wt cze 23, 2009 3:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz maja 24, 2007 16:10
Posty: 530
Post 
Ważna sprawa powinna być omówiona poza Sakramentem.

Cytuj:
(...)
W dodatku trzeba je wyznać w konfesjonale. Większość ludzi nie uważa go chyba za zbyt wygodny mebel.
Kodeks prawa kanonicznego mówi jasno, że konfesjonał powinien znajdować się w miejscu publicznym. I to jest też ten publiczny wymiar pokuty, że nie idzie się do sakramentu gdzieś chyłkiem; konfesjonał ma być w kościele i ma być widoczny. Kanon mówi jeszcze, że kapłan ma być oddzielony od penitenta czymś w rodzaju kratki, i tyle. Natomiast nie decyduje o tym, jak ma wyglądać.

Jednak dziś coraz popularniejsze są spowiedzi poza konfesjonałem.
"Z uzasadnionej przyczyny" można spowiadać poza konfesjonałem. Trzeba jednak się troszczyć o godność sakramentu, liturgia sakramentalna nie może zostać sprowadzona do zwykłej rozmowy. Dyskusje na temat miejsca, w którym należy spowiadać, trwały po II Soborze Watykańskim. Już wtedy Franz Xaver Arnold i Karl Rahner w słynnym posoborowym podręczniku teologii pastoralnej podkreślali potrzebę odróżniania konfesjonału od pokoju, w którym prowadzi się rozmowy duszpasterskie. Wyjątkowość sakramentu ma być wyrażona również przez miejsce.
(...)
Oczywiście, mogę sobie w krótkich spodniach usiąść z kimś w ogrodzie, będziemy gadać i w trakcie rozmowy go rozgrzeszę, ale nie wiem, czy nie traci się wtedy jednak poczucia, że to jest sakrament, że dzieje się coś wielkiego, co jest nie tylko moje, ale jest także wyrazem wiary Kościoła[/b]

Cytat pochodzi z książki "Grzechy w kratkę. O spowiedzi z ojcem Piotrem Jordanem Śliwińskim OFMCap rozmawiają Elżbieta Kot i Dominika Kozłowska"


Wt cze 23, 2009 11:59
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 11, 2009 13:52
Posty: 28
Post 
Witam. Ja również od pewnego czasu mam stałego spowiednika. Jak do niego trafiłem? Otóz po moim powrocie do Boga i kościoła długo chodziłem od konfesjonału do konfesjonału nie mogąc uporać się z moją przeszłością. W końcu chyba Pan widząc że nie mogę sobie poradzić, postawił na mojej drodze wspaniałego kapłana-franciszkanina na którego trafiłem podczas jednej z bardzo wielu spowiedzi. To On poraz pierwszy widząc moje zagubienie poradził mi stałe spowiednictwo, długo się nie zastanawiałem, wkrótce zadzwoniłem i umówiłem się na spowiedz generalną a pózniej na następną. Jak było? Bardzo dobrze, spowiednik doskonale potrafił rozładować moje napięcie i zdenerwowanie, dzięki czemu spowiedz mogła byc dla mnie bardzo owocnym przeżyciem. Wiele spraw można było poruszyć bardziej dogłebnie i uzyskać na nie szczegółowe odpowiedzi i rady, co przy tradycyjnej spowiedzi w konfesjonale było by trudne a może nawet nie możliwe. Osobiście uważam, ze taka spowiedz poza konfesjonałem może być i jest bardzo dobra dla np. osób, które mają jakieś poważniejsze problemy ze swoją duchowością-chcą poruszyć jakieś skąplikowane sprawy lub skrupulantów dla których zwykla szybka spowiedz ‘’przez mebel’’ będzie niezwykle trudna. Dziś z perpektywy czasu mając porównanie, tym wszystkim którzy mają do wyznania tzw.’’trudne grzechy’’ bez wahania polecam spowiedz (jak to określiła Fruzia) w cztery oczy.Pozdrawiam. :-)


So cze 27, 2009 16:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz mar 31, 2011 15:03
Posty: 2
Post Re: Spowiedź w cztery oczy.
Ja mam pytanie jak poprosić Księdza o rozmowę ze spowiedzią w cztery oczy ? Czy to normalnie przy spowiedzi przy konfesjonale można poprosić czy pójść do zachrystii czy jak ? I najlepiej kogo poprosić słyszałam że ojców zakonnych , lecz których mnie wszyscy polecają Pallotynów , albo Jezuitów, a wy co myślicie ?


Pn lip 18, 2011 0:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sie 18, 2006 8:18
Posty: 140
Post Re: Spowiedź w cztery oczy.
Czasem może zaistnieć konieczność spowiedzi poza konfesjonałem. Znam to z życia. Będąc w stanie błogosławionym normalnie nie mieściłam się w konfesjonale, nie mówiąc o klęczeniu. Śmieszne? Wtedy nie było mi do śmiechu. Męczyłam się aż w końcu odważyłam się podejść do kapłana i przedstawić problem. Nie miał żadnych zastrzeżeń, spowiadałam się w kancelarii, potem w innych miejscach. Ale to mi pozwoliło zrozumieć, że miejsce, choć nie najważniejsze, ma jednak znaczenie. To tak jak z wieczerzą wigilijną: można ją zjeść przy ławie, stoliczku, ale przy porządnym stole nabiera właściwego wymiaru.
Widzę potrzebę budowania w kościołach konfesjonałów profesjonalnie wytłumionych. Można w nich usiąść, gdy nie można klęczeć, ale przede wszystkim można się nawzajem słyszeć.

_________________
Zajmij się sprawami Pana Boga, a Pan Bóg zajmie się twoimi sprawami.


N lip 24, 2011 18:26
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL