|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
tomek009
Dołączył(a): N kwi 06, 2014 19:30 Posty: 3
|
kłamstwo na spowiedzi
Witam moja sytuacja wyglada tak byłem u spowiedzi w czwartek odprawiłem pokute jednak zgrzeszyłen grzechem ciezkim wiec nastepnego dnia(piątek)znów przystapilem do spowiedzi ...kiedy kaplan zapytal mnie o ostatnia spowiedz to mnie "zatkało" strasznie sie zawstydziłem i powiedziałem ze byłem 2 dni wcześniej a w rzeczywistości byłem dzien wcześniej. Wiem ze moze to blachostka ale zrobiłem to świadomie (niestety) i teraz niewiem czy moge jutro (sobota) isc do komuni czy musze iśc do spowiedzi bo tamta jest niewarzna...i jeszcze jedno czy jeśli zapomniałem i zjadłem mieso w piątek i uswiadomilem sobie to po fakcie to mam grzech? Jesli tak to jaki? Z góry dziekuje
|
Pt maja 09, 2014 20:26 |
|
|
|
|
BladzacyAniolek
Dołączył(a): So paź 17, 2009 19:42 Posty: 566
|
Re: kłamstwo na spowiedzi
Moim zdaniem, grzechem ciężkim jest zjedzenie mięsa w piątek. Najlepiej będzie, jak jutro pójdziesz do spowiedzi i wytłumaczysz wszystko księdzu. On Ci bardziej wyjaśni czy popełniłeś grzech czy też nie.
_________________ My Savior loves. My Savior lives. My Savior's always there for me. My God he was. My God he is. My God he's always gonna be.
|
Pt maja 09, 2014 20:32 |
|
|
tomek009
Dołączył(a): N kwi 06, 2014 19:30 Posty: 3
|
Re: kłamstwo na spowiedzi
Ale strasznie mi wstyd ze juz tak namieszałem
|
Pt maja 09, 2014 20:35 |
|
|
|
|
BladzacyAniolek
Dołączył(a): So paź 17, 2009 19:42 Posty: 566
|
Re: kłamstwo na spowiedzi
Nie ma czego się wstydzić. Ja się spowiadałam we wtorek, potem w czwartek i w poniedziałek znowu idę do spowiedzi. Głowa do góry.
_________________ My Savior loves. My Savior lives. My Savior's always there for me. My God he was. My God he is. My God he's always gonna be.
|
Pt maja 09, 2014 21:00 |
|
|
BladzacyAniolek
Dołączył(a): So paź 17, 2009 19:42 Posty: 566
|
Re: kłamstwo na spowiedzi
A wstyd jest dobry, wtedy wiemy, że źle postąpiliśmy.
_________________ My Savior loves. My Savior lives. My Savior's always there for me. My God he was. My God he is. My God he's always gonna be.
|
Pt maja 09, 2014 21:01 |
|
|
|
|
patryk84
Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 8:49 Posty: 994
|
Re: kłamstwo na spowiedzi
Jeżeli zjadłeś mięso w piątek a dopiero potem sobie to uświadomiłeś to nie masz grzechu ciężkiego. Pomódl się i będzie ok. Pamiętaj, że grzech ciężki jest tylko wtedy gdy robimy to świadomie i celowo. Ty zjadłeś mięso nieświadomie. Nie zrobiłeś tego "na złość" Bogu, po prostu się zapomniałeś. Pamiętaj, że grzech ciężki zawsze jest świadomy. Ja też miałem kiedyś sytuację, że poszedłem do spowiedzi dzień po dniu. Trudno, czasem tak bywa, jesteśmy tylko ludźmi, Ksiądz o tym wie i to przecież nie wstyd. Nawet Papież spowiada się co parę dni
_________________ http://www.pompejanka.info
|
Pt maja 09, 2014 22:17 |
|
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
Re: kłamstwo na spowiedzi
O swoje sprawy nie pytamy anonimowych ludzi, bo oni też nie wszystko mogą dobrze zrozumieć, czy dobrze wiedzieć. Jeśli masz problem to pośpiech nie jest wskazany. Masz wątpliwość to idziesz do klasztoru i prosisz księdza o rozmowę, lub po lekcjach rozmawiasz z katechet(k)ą, lub podczas najbliższej spowiedzi pytasz. Jeśli masz jakiś poważny problem z grzechem to musisz opracować sobie strategię działania, bo takie latanie do spowiedzi co chwilę też sensu nie ma, a może zaszkodzić bo taka spowiedź staje się jakimś ciężarem i swojego zadania właściwie nie spełnia. Na przyszłość wszystko mów i rób tak jak trzeba bo potem będziesz siebie i innych zadręczach swoimi sprawami. To zrozumiałe że się wstydzisz, ale to tez świadczy chyba trochę o tym że nie przemyślałeś sprawy zanim poszedłeś do konfesjonału, stąd drobne przeinaczenie i teraz problem. Mówisz prawdę, tak jak jest, najlepiej jak umiesz. Ksiądz Cię nie skrzyczy że chodzisz do spwiedzi za często, bo to nie ten poziom rozmowy. Ksiądz może Ci jednak zwróci uwagę że takie zachowanie to bardziej szybkie zagłuszenie sumienia, a nie realne postanowienie poprawy.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Pt maja 09, 2014 23:56 |
|
|
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
Re: kłamstwo na spowiedzi
Każdy grzech musi być świadomy. Jeśli faktycznie zapomniałeś, to grzechu nie ma. Co do postu piątkowego: grzechem ciężkim jest jego złamanie z pogardy dla prawodawcy.
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Pn maja 12, 2014 10:41 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 8 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|