nic nie rozumiem... a od czego niby to zależy? Czy jeden czyn może być złem subiektywnym a dobrem obiektywnym, i odwrotnie, i w drugą stronę? Czy obiektywne dobro może być złem subiektywnym? Tak to zakręciłeś że ja z tego już totalnie nic nie rozumiem.
Mam wrażenie, że albo sam nie wiesz co to jest dobro i zło, albo mnie zwyczajnie zbywasz. Skłaniam się do tego drugiego niestety
Jeszcze raz zadam pytanie: CO TO JEST ZŁO OBIEKTYWNE?
CO TO JEST ZŁO SUBIEKTYWNE?
CZY GRZECHEM JEST CZYNIENIE ZŁA OBIEKTYWNEGO CZY SUBIEKTYWNEGO?