Autor |
Wiadomość |
jaacek
czasowo zablokowany
Dołączył(a): Śr lut 09, 2011 21:15 Posty: 100
|
 Re: Przysiega malzenska
gynk napisał(a): Marek MRB napisał(a): Tu sprawa jest prosta - człowiek w zwej doczesności nie jest w stanie na 100% związać się z dwoma żyjącymi partnerami. odbiegamy od tematu, ale odpowiem, dlaczego nie jest w stanie? a jest w stanie zwiazac sie na 100% chociaz z jednym? - tez nie. [a tak na marginesie muzlumanie potrafia zwiazac sie z np dwoma partnerkami i w czym te zwiazki niby sa gorsze od monogamicznych?] Co do muzłumanów to w "Boso przez świat" Cejrowski wypytywał się jednego muzłumanina jak to jest z jego 4 żonami. Otóż pierwszą wybrali mu rodzice i ona była szefowa pozostałych. Druga to jego miłość. Dwie ostatnie to kochanki. Co do słów przysięgi małżeńskiej to oczywiście wszystko do negocjacji...  Przecież w Polsce jeszcze do 1928 (?) roku w kk żony ślubowały posłuszeństwo swoim mężom (co ma swoje uzasadnienie w Objawieniu). Dzisiaj już nie muszą. I z tym opuszczaniem aż do śmierci to też przesada. Przecież małżonkowie legalnie mogą się rozejść (separacja), a małżeństwo jest ważne. Mogą nawet legalnie żyć z innymi partnerami (pod warunkiem, że zachowują "celibat")
|
Wt lut 15, 2011 21:47 |
|
|
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: Przysiega malzenska
jaacek napisał(a): Co do słów przysięgi małżeńskiej to oczywiście wszystko do negocjacji... Przypomnę jeszcze raz: do negocjacji tylko i wyłącznie z Kościołem. Bo tylko Kościół ma prawo zmienić formę zawierania małżeństwa. A właściwa forma zawarcia małżeństwa jest konieczna do ważności.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Śr lut 16, 2011 7:08 |
|
 |
jaacek
czasowo zablokowany
Dołączył(a): Śr lut 09, 2011 21:15 Posty: 100
|
 Re: Przysiega malzenska
szumi napisał(a): jaacek napisał(a): Co do słów przysięgi małżeńskiej to oczywiście wszystko do negocjacji... Przypomnę jeszcze raz: do negocjacji tylko i wyłącznie z Kościołem. Bo tylko Kościół ma prawo zmienić formę zawierania małżeństwa. A właściwa forma zawarcia małżeństwa jest konieczna do ważności. Czy w całym Kościele katolickim, na całym świecie i we wszystkich obrządkach jest taka sama formuła przysięgi małżeńskiej?
|
Śr lut 16, 2011 19:23 |
|
|
|
 |
żar
Dołączył(a): Wt gru 14, 2010 20:15 Posty: 66
|
 Re: Przysiega malzenska
Nie mam pojęcia.. jak dla mnie nie liczy się ta regułka w sensie, że ma taki czy inny wygląd, a liczy się to co mam w sercu i co pragnę ofiarować drugiej ważnej mi osobie...
_________________ Interesuje się NLP i Coachingiem
|
Śr lut 16, 2011 19:57 |
|
 |
jaacek
czasowo zablokowany
Dołączył(a): Śr lut 09, 2011 21:15 Posty: 100
|
 Re: Przysiega malzenska
żar napisał(a): Nie mam pojęcia.. jak dla mnie nie liczy się ta regułka w sensie, że ma taki czy inny wygląd, a liczy się to co mam w sercu i co pragnę ofiarować drugiej ważnej mi osobie... Zdaje się, że jednak się liczy. Co wcale nie znaczy, że np. za 5 lat nie zostanie zmieniona.
|
Śr lut 16, 2011 20:13 |
|
|
|
 |
żar
Dołączył(a): Wt gru 14, 2010 20:15 Posty: 66
|
 Re: Przysiega malzenska
Jaacek liczyć się musi dla Kościoła, bo taką mają wpisaną na chwilę obecną. Ja biorę ślub dla siebie a nie dla Kościoła.
_________________ Interesuje się NLP i Coachingiem
|
Śr lut 16, 2011 20:16 |
|
 |
jaacek
czasowo zablokowany
Dołączył(a): Śr lut 09, 2011 21:15 Posty: 100
|
 Re: Przysiega malzenska
żar napisał(a): Jaacek liczyć się musi dla Kościoła, bo taką mają wpisaną na chwilę obecną. Ja biorę ślub dla siebie a nie dla Kościoła. Szumi pewnie Cię poprawi: ale gdyby do końca tak było jak piszesz to nie potrzeba byłoby ksiedza, świadków i publicznego zawierania małżeństw przed Kościołem.
|
Śr lut 16, 2011 20:25 |
|
 |
żar
Dołączył(a): Wt gru 14, 2010 20:15 Posty: 66
|
 Re: Przysiega malzenska
Niby tak, ale na czymś przecież trzeba zarobić:)
_________________ Interesuje się NLP i Coachingiem
|
Śr lut 16, 2011 20:27 |
|
 |
jaacek
czasowo zablokowany
Dołączył(a): Śr lut 09, 2011 21:15 Posty: 100
|
 Re: Przysiega malzenska
Np. na chrzcinach? 
|
Śr lut 16, 2011 20:29 |
|
 |
żar
Dołączył(a): Wt gru 14, 2010 20:15 Posty: 66
|
 Re: Przysiega malzenska
Jaacek a no np i nie tylko:) Przecież niektóre Kościoły mają swoje cenniki za usługi więc i to też w czasie może się zmienić...
_________________ Interesuje się NLP i Coachingiem
|
Śr lut 16, 2011 20:32 |
|
 |
jaacek
czasowo zablokowany
Dołączył(a): Śr lut 09, 2011 21:15 Posty: 100
|
 Re: Przysiega malzenska
Inflacja i te sprawy...
|
Śr lut 16, 2011 20:39 |
|
 |
żar
Dołączył(a): Wt gru 14, 2010 20:15 Posty: 66
|
 Re: Przysiega malzenska
Można to i tak nazwać... niedługo Strefa EURO i te sprawy:)
_________________ Interesuje się NLP i Coachingiem
|
Śr lut 16, 2011 20:41 |
|
 |
jaacek
czasowo zablokowany
Dołączył(a): Śr lut 09, 2011 21:15 Posty: 100
|
 Re: Przysiega malzenska
Ale, ale!...Jest furtka jak z tej spirali "spraw" wybrnąć. Młodego posłać na... księdza! Nie bez kozery prosty lud od wieków powtarza: kto ma księdza w rodzie temu bieda nie dobodzie 
|
Śr lut 16, 2011 20:48 |
|
 |
żar
Dołączył(a): Wt gru 14, 2010 20:15 Posty: 66
|
 Re: Przysiega malzenska
Od wieki wieków jest taka opinia... I pomidory:)
_________________ Interesuje się NLP i Coachingiem
|
Śr lut 16, 2011 21:22 |
|
 |
jaacek
czasowo zablokowany
Dołączył(a): Śr lut 09, 2011 21:15 Posty: 100
|
 Re: Przysiega malzenska
Opinia tak...ale pomidory-uuu...od czasów królowej Bony. No dobra: będą bliźniaki, jeden zostanie ksiedzem, drugi zadba o popularyzacje nazwiska...
|
Śr lut 16, 2011 21:29 |
|
|