Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 12:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 126 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
 Czy rzeczywiście trzeba mówić grzechy? - Spowiedź 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt mar 21, 2008 8:30
Posty: 409
Post 
"Kościół oskarżano przecież o niestworzone rzeczy, prześladowano i mordowano jego wiernych."


o ile ja dobrze pamiętam to wyprawy krzyżowe nie były przeciwko kosciolowi...


nie wiem po co ten tekst, lepiej rozwazcie sakrament spowiedzi w kontekscie Biblii a nie jakiegos artykułu.


i znow pewnie usuniecie moj post, bo po co ma widniec czyz nie?

jeszce raz sie zapytam:

dlaczego dopiero po ponad 1000 latach po smierci Jezusa wprowadzono spowiedz uszna ?


Śr cze 04, 2008 13:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44
Posty: 3436
Post 
krystianman, szkoda, że przy okazji nie pamiętasz, iż przed wprowadzeniem spowiedzi usznej, każdy kto chciał pojednać się z Bogiem i Kościołem, dokonywał spowiedzi publicznej, wobec biskupa i wspólnoty wiernych. Publicznie też trzeba było czynić pokutę. Czy bardziej odpowiadałaby Ci taka forma?

_________________
Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
***
W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.


Śr cze 04, 2008 15:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 21, 2008 8:30
Posty: 409
Post 
niewatpliwie odpowiadałaby do wyznania swojego zalu za grzechy, natomaist nie do tego aby konkretne grzechy wyznac. raczej do tego potrzebna jest intymna rozmowa z Bogiem.

"W Kościele starożytnym kwestia pokuty i praktyk pokutnych nie była uregulowana. W III w. rozpowszechnił się zwyczaj jednorazowej pokuty, której poddawano się dopiero na łożu śmierci. Z obszarów irlandzko-anglosaskich w VI w. rozpowszechniła się na powrót praktyka pokuty wielokrotnej. Rozwój spowiedzi prywatnej, jako równoprawnej ze spowiedzią powszechną, przypada na czasy Grzegorza Wielkiego."
wikipedia.org


ale pytam o istote tej spowiedzi usznej. i w ogole spowiedzi w kosciele, przed ksiedzem.

chyba keidys tak nie bylo jednak.
dlaczego sie zmieniło? ktoś mi wyjaśni?


Śr cze 04, 2008 22:56
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
Weźcie ducha bożego komu odpuścicie będzie im odpuszczone a komu zachowacie będzie zachowane.

Myślę, że to zdanie które powiedział Bóg pojawiało się tu z 15 razy.

Więc wzięli ducha świętego i jego mocą postanowili odpuszczać grzechy wszystkim, którzy spełnią 5 warunków dobrej spowiedzi w tym szczerą spowiedź.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Śr cze 04, 2008 23:15
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 21, 2008 8:30
Posty: 409
Post 
Obcy nie chce umniejszac twojemu intelektowi, ale widzę, że nie zdajesz sobie sprawy z takiego faktu że ten fragment (jak podkresliles pojawil sie mnostwo razy) znam na pamięć. co z tego ze przytoczysz go jeszcze raz?
brakuej ci widocznie juz argumentów.

ten fragment nie mowi o tym zeby wyznawac grzechy przedstawicielowi kosciola, tylko jak ktos mnie skrzywdzi i ja ten grzech mu niejako przebacze to tak bedzie. Nie ma tutaj mowy o tym ze jest to tylko do ksiezy skierowane. (chyba ze malym druczkiem)

ja natomiast pytam o istote spowiedzi usznej. dlaczego taka, dlaczego zmieniono.
bo dla mnie jest to zastanawiające...


Cz cze 05, 2008 11:24
Zobacz profil
Post 
Wiesz czemu zmieniono.....żeby nie napychać kasy psychoanalitykom :D
Zauważ trend - w krajach katolickich, prawosławnych do psychoanalityków chodzi promil ludności, w protestantyźmie 80% ludności "spowiada się" w na leżance w gabinecie.
Zamienili kofesjonał na leżankę :(


Cz cze 05, 2008 14:12
Post 
W pierwszym wieku ludzie głośno wyznawali grzechy w trakcie spotkań współnoty.


Cz cze 05, 2008 14:16
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19
Posty: 5389
Post 
Sobór Trydencki napisał(a):
Co się tyczy sposobu spowiadania się po cichu samemu kapłanowi, to - chociaż Chrystus nie zabronił, by ktoś mógł publicznie wyznać swoje grzechy w celu ukarania swoich występków i upokorzenia siebie lub dla dania przykładu innym, czy też dla zbudowania znieważonego Kościoła - nie jest to jednak polecone nakazem Bożym ani też byłoby zbyt rozważnie nakazać mocą jakiegoś ludzkiego prawa, by grzechy, zwłaszcza tajemne, miały być ujawnione na publicznej spowiedzi (kan.6)


Krystian na Twoje pytanie odpowiada Sobór Trydencki. Bo pytasz o formę a nie o istotę - istota od wieków jest taka sama i się nie zmienia. Od samego początku za najcięższe grzechy (zaparcie się wiary np) pokutę wyznaczał biskup, choć dokładnej formy nie znamy.

Ja z chęcią poszperam sobie również w Ojcach Kościoła na ten temat ale musisz mi wybaczyć, ale teraz mam podwójną sesję na głowie i nie jestem wstanie zajmować się przyjemnościami.


ps. Wikipedia to, żadne źródło informacji "Rozwój spowiedzi prywatnej, jako równoprawnej ze spowiedzią powszechną" to zdanie jest całkowicie niepoprawne.

_________________
Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...

Użytkownik rzadko obecny na forum.


Cz cze 05, 2008 14:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44
Posty: 3436
Post 
Wyznawanie grzechow nie jest niczym nowym w Kosciele. Jesli jestes takim znawca Pisma Sw. to powinny byc Ci znane teksty chociazby z Ksiegi Kaplanskiej czy Ewangelii Mateusza i Marka.
Kpl 16; 20 - 22:
Cytuj:
Kiedy już ukończy obrzęd przebłagania nad Miejscem Świętym, Namiotem Spotkania i ołtarzem, każe przyprowadzić żywego kozła. Aaron położy obie ręce na głowę żywego kozła, wyzna nad nim wszystkie winy Izraelitów, wszystkie ich przestępstwa dotyczące wszelkich ich grzechów, włoży je na głowę kozła i każe człowiekowi do tego przeznaczonemu wypędzić go na pustynię. W ten sposób kozioł zabierze z sobą wszystkie ich winy do ziemi bezpłodnej. Ów człowiek wypędzi kozła na pustynię.


Mt 3; 5 - 6
Cytuj:
Wówczas ciągnęły do niego Jerozolima oraz cała Judea i cała okolica nad Jordanem. Przyjmowano od niego chrzest w rzece Jordan, wyznając przy tym swe grzechy.


Mk 1: 5
Cytuj:
Ciągnęła do niego cała judzka kraina oraz wszyscy mieszkańcy Jerozolimy i przyjmowali od niego chrzest w rzece Jordan, wyznając [przy tym] swe grzechy.

Nie jest to wprawdzie spowiedz sakramentalna, ale jest to wyznanie grzechow jako wyraz pokuty. I jak widac, wyznawano grzechy wobec innego czlowieka, a nie tylko bezposrednio Bogu.
Byc moze juz to wspominalam wczesniej, ze aby sie dac poznac czlowiekowi i pozwolic mu pojednac sie ze soba, Bog zechcial posluzyc sie ludzka natura czlowieka i dlatego zeslal swego Syna, ktory stal sie czlowiekiem i przez to widzialnym obrazem niewidzialnego Boga, ktory z kolei ustanowil Kosciol - widzialny znak swojej obecnosci wsrod nas Kol 1; 15 - 20). I tu akurat z pomoca przychodzi fragment wielokrotnie cytowany przez Alus i innych, a ktory juz znasz na pamiec J 20; 21 - 22

Cytuj:
A Jezus znowu rzekł do nich: "Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam". Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: "Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane."

Chrystus obecny w swym Kosciele dziala poprzez tych, ktorych powolal i ktorych obdarzyl moca Ducha Swietego. Udzielil im prawa podejmowania decyzji
(Mt 16; 18 - 19)
Cytuj:
Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie.

_________________
Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
***
W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.


Cz cze 05, 2008 15:17
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 21, 2008 8:30
Posty: 409
Post 
Ale przystajecie nadal przy tym, że duchowni mają tą władzę odpuszczania grzechów (oczywiscie Bóg tylko moze to zrobic, ale niejako przebaczyc moga duchowni) , a nie zwykli ludzie.
Dlaczego?

Czyzby Bóg mowil tylko do przyszłych kapłanów?


Pt cze 06, 2008 8:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
Przywilej nie władzę.
Władzę to ma Bóg a oni dostali przywilej od niego. Widocznie stwierdził że tak będzie najlepiej. Duchowni nie tylko odpuszczają grzechy, ale i pouczają co i jak czego sam byś raczej nie zrobił (bo nie wiedziałbyś jak) jedynie byś żałował.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Pt cze 06, 2008 12:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 20, 2007 14:10
Posty: 80
Post 
krystianman napisał(a):
Ale przystajecie nadal przy tym, że duchowni mają tą władzę odpuszczania grzechów (oczywiscie Bóg tylko moze to zrobic, ale niejako przebaczyc moga duchowni) , a nie zwykli ludzie.
Dlaczego?
Czyzby Bóg mowil tylko do przyszłych kapłanów?
Cytuj:

Tak, pzrytaczane już wielokrotnie słowa "WEżmijcie Ducha świętego. Którym odpuścicie gzrechy, są im odpszczone" Pan Jezus skierował tylko do Apostołów zebranych razem w Wieczerniku, a ich następcami są kapłani. Więc tylko do nich odnosżą się te słowa[/b]


Pt cze 06, 2008 14:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 21, 2008 8:30
Posty: 409
Post 
Obcy - dlaczego uwazasz ze nie wiedzialbym co robie zle i jak siebie samego pouczyc? jakos jeszcze umiem rozroznic dobro od zła w kontekście nauk Jezusa... przedstawiasz w ten sposob czlowieka jako nic nie wiedzacego, ciemnego, ktoremu ksiadz musi wszystko wytlumaczyc.


So cze 07, 2008 6:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
Chodzi mi o to, że dawałbyś sobie rozgrzeszenie zawsze i uważał się za rozgrzeszonego podczas gdy rozgrzeszenia byś nie miał.

Np w ciągłym trwaniu w grzechu - co chwilę byś się rozgrzeszał a takie coś jest niewybaczalne (póki czegoś z tym nie zrobisz) Tak więc ksiądz Ci nie da rozgrzeszenia tłumacząc co musisz zrobić by je otrzymać.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


So cze 07, 2008 9:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 21, 2008 8:30
Posty: 409
Post 
no ale to przeciez u ksiedza taka sytuacja moze byc identyczna.
ze idziesz co dzien albo co dwa i myslisz ze jestes rozgrzeszony a tak na prawde nie.


N cze 08, 2008 12:37
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 126 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL