Nie boj sie ja tez wierze ze Bog wybacza - nie posadzaj mnie o brak wiary!!
Kurcze nie chce juz mi sie powtarzac po raz nty - wole zyc tak zeby popelniac jak najmniej grzechow z ktorych musialbym sie spowiadac i powtarzac (czesto jak sama mowisz). Bog jest ta Wyrocznia i tylko on mnie wyslucha - nie ksiadz. Jesli ktos woli posrednika - nie ma sprawy; ja nikogo do niczego nie namawiam tylko staram sie przyblizyc moja postawe. Ale jak ktos lubuje sie zeby straszyc mnie....coz nie wam oceniac co bedzie ze mna

Agniulko mam do Ciebie prosbe - moglabys rozwinac to co napisalas ze "Pełnia Prawdy jest TU a nie tam" Kilka podpunktow z wyjasnieniem, co
Moze byc nawet caly referat jesli masz tyle checi i samozaparcia

Wystarczy jeden punkt
Jak zobaczysz historię reformacji to całe "reformowanie" polegało na wyrzucaniu i okrawaniu prawdy. Tam gdzie nie okrojono, tam jest Pełnia

chester,
generalnie masz rację,
spowiedź została wymyślona by zrobić wrażenie zależności zbawienia od duchownego.
A tym spowodować zabieganie wiernych o dobre kontakty z duchownym.
3-maj się, pozdrówka

anonimku ,
spowiedź ustanowił Jezus dając apostołom tzw. władzę kluczy, czyli odpuszczania i zatrzymywania grzechów. Na zasadzie sukcesji apostolskiej taką moc otrzymują kapłani.

Dobre kontakty z duchownym nie mają tu żadnego znaczenia. Tym bardziej, jeśli spowiadamy się u obcego księdza

Jeżeli natomiast ktoś idzie się wyspowiadać u kapłana, który jest jego przyjacielem, licząc na łagodniejsze potraktowanie, to się zawiedzie Taka sytuacja nie może mieć miejsca. A jeśli zasłużę... to spowiednik nawet okrzyczeć mnie może ( zwłaszcza znajomy, bo wie, że mnie tym nie zrazi do sakramentu).

baranku ,
masz brawo tak mysleć ,ja mam uważać inaczej
to co piszesz jest dla ciebie jest może wiarygodne dla mnie nie ...
jest to bajeczka dla ,,grzecznych ,, owieczek .... i baranków też ...
ma się nijak do ewangelii , pozdrówka

tak widze żę reformacja zło a w Koscile zawsze było pieknie i wspaniale
rozumiem wykrojone te wspaniałe prawdy jak "kupienie zbawienia w promocji", "biblia niedostępna dla ludzi",
nie osądzam kto był lepszy ale tutaj widze załozenie ze wszyslkie reformy były złe a tylko to co zostawili z tradycji katolickiej jest dobre.


ciekawe że apostołowie jednak nei korzystali z tego, w Dziejach apostolskich św. Piotr karze się modlić do Boga o przebaczenie.

No właśnie w tym miejscu św. Piotr skorzystał z tego, co nakazał im Jezus.
Masz tu ewidentny przykład zastosowania "którym zatrzymacie".
Św. Piotr uznał że człowiek ten jeszcze się nie nawrócił na tyle, by mógł mu udzielić rozgrzeszenia i kazał mu się o to modlić o to nawrócenie.

tak hrot..... , niestety te kwestie są pomijane , bo sobór powiedeział...... , a to wazniejsze od tego co mówił Jezus czy apostołowie .....
Stworzenie wyniosło się ponad Stwórce i wie lepiej ....

Nie wiem, jakie bajeczki tobie opowiadano, ale udzielenie władzy kluczy jest ewidentnie zawarte w Ewangelii więc wniosek że nie ma z Nią nic wspólnego jest po prostu śmieszny

A może dowcipnisie odpowiecie mi na pytanie, komu niby Apostołowie mieli udzielać sakramentu pokuty ? Skoro mieli do czynienia z ludźmi którzy dopiero nawracają się na chrześcijaństwo i dla których przede wszystkim jako odpuszczenie grzechów niezbędny był chrzest ?

agniulka , złotko, jaki sakrament pokuty ?!?!
nie ma czegoś takiego w czsach apostołów, to wymysł dużo puźniejszy....

Nie było w pierwszych wiekach chrześciajństwa?? Było tylko wtedy nie było tak często spowiedzi

Proszę czytać uważnie , mówię o czasach apostolskich!
I co rozumiesz przez ,,pierwsze wieki,,??
Czy to bedzie np. II czzy bardzie VIII w., pozdrówka

anonimku, późniejsze jest tylko nazewnictwo ( chociaż też nie całkiem, bo Jezus i apostołowie wzywali do pokuty ) - istota sakramentu jest niezmieniona od czasów jego ustanowienia. Przecież istotą sakramentu pokuty jest właśnie odpuszczenie grzechów.. a władzę odpuszczania lub zatrzymywania grzechów otrzymali apostołowie od Jezusa .