|
|
|
|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 2 ] |
|
Komunia,transsubstancjacja i fobie
| Autor |
Wiadomość |
|
HajdukAdam
Dołączył(a): Cz sty 03, 2008 16:28 Posty: 421
|
 Komunia,transsubstancjacja i fobie
Muszę się przyznać,że nigdy nie miałem jakoś w świadomości transsubstancjacji w trakcie eucharystii, ale ostatnio sporo o tym czytam (głównie o wpływie jaki wywarła na konwersję różnych jankeskich pastorów) i zastanawia mnie, czy wśród osób, które noszą tę naukę głęboko w sercu mogą zdarzyć się osoby ze specyficznym rodzajem fobii wobec takiego spożywania. Bo myślę sobie, że dla wielu osób to musi być obrzydliwe i nie brzydzą się one z własnej woli tylko już taki mają "ustrój psychiczny" (skoro istnieją nawet takie fobie jak Heksakosjoiheksekontaheksafobia ).
Czy ktoś wie może,co się robi w takim wypadku, żeby osoba przyjęła komunię? A może ktoś wie, co zrobić, żeby wyleczyć taki odruch? I czy da się wyleczyć? Może do któregoś z księży, ktoś przyszedł z takim problemem albo spotkał się z nim w skrajności, tj. podczas udzielania komunii?
_________________ http://www.maskulizm.blog.onet.pl http://religiabezwiary.blog.onet.pl/ http://politykaspoleczenstwo.blog.onet.pl/ http://www.wolnafilozofia.blog.onet.pl http://www.maskulizm.pl http://www.maskulizm.org
|
| Śr sty 30, 2008 0:11 |
|
|
|
 |
|
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
Ty to masz problemy... każdą fobie się leczy - zaczyna psycholog, a jak sobie nie daje rady następuje praca psychiatry. Fobia to zaburzenie psychiczne w pełni wyleczalne - niezależnie czy boje się myszy, pająków czy liczby 666 albo jeszcze czegoś innego
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
| Śr sty 30, 2008 12:13 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 2 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|
|