Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz wrz 04, 2025 7:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 7 ] 
 Czy spowiadać się drugi raz z tego samego grzechu? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz mar 13, 2008 9:31
Posty: 1
Post Czy spowiadać się drugi raz z tego samego grzechu?
Za kila miesięcy będziemy brać ślub z moim narzeczonym. Na początku współżyliśmy ze sobą jednak zrozumieliśmy, że to było złe i że powinniśmy poczekać z tym do ślubu. Byliśmy w spowiedzi i dostaliśmy rozgrzeszenie. Słyszałam, że w czasie spowiedzi przedślubnej ksiądz pyta o współżycie. I moje pytanie jest takie czy mamy mówić o tym, że kiedyś tak czy powiedzieć, że nie współżyjemy.
Bardzo proszę o odpowiedź.


Cz mar 13, 2008 10:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25
Posty: 731
Post 
Raz się już z tego "tłumaczyliście", spowiadaliście.
Teraz sprawa jest nieaktualna (tamta stara sprawa zamknięta, a teraz nie współżyjecie) więc w tym względzie chyba nie ma o czym mówić, tak na logikę.
Ale niech się jeszcze wypowie ktoś bardziej biorący sobie do serca katolickie obyczaje i obowiązki...

_________________
Prof. dr hab. Joanna Senyszyn:
"Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica."
http://powiedz-nie.c0.pl/


Cz mar 13, 2008 11:52
Zobacz profil

Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18
Posty: 7422
Post 
Na ile zrozumiałem, to teraz już nie współżyjecie. więc na ewentualne pytanie księdza mówicie prawdę - nie współżyjemy
Nie spowiada się dwa razy z tego samego grzesznego czynu


Cz mar 13, 2008 14:04
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40
Posty: 2603
Post 
Jak Cię coś gryzie to możesz powiedzieć. Już się z tego spowiadałam, ale dalej męczy mnie sumienie. - Tak robi animatorka, którą bardzo szanuję. ;)

A jeżeli chodzi o ten przypadek to ja bym powiedział - Współżyliśmy kiedyś, ale nie zdarzyło się to nam od ostatniej spowiedzi.

Tzn ja bym tak powiedział. :)
Jeżeli powiesz tak jak kamyk mówi to nie widzę w tym nic złego.

_________________
I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.


Cz mar 13, 2008 19:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 29, 2007 15:47
Posty: 15
Post 
0bcy_astronom napisał(a):
Jak Cię coś gryzie to możesz powiedzieć. Już się z tego spowiadałam, ale dalej męczy mnie sumienie .

można tak zrobić, ale z drugiej strony to jest tak jakby sie nie wierzyło w Boze Miłosierdzie


Wt kwi 08, 2008 22:11
Zobacz profil
Post 
niekoniecznie. Jesli kogos dreczy sumienie to po to jest spowiedz.


Śr kwi 09, 2008 9:05
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 06, 2007 21:26
Posty: 520
Post 
Lizzy, spowiedź to nie tylko ( a może wogóle nie?) wyliczenie grzechów.
warto ze spowiednikiem po prostu porozmawiać i oczywiście, można wrócić do tego, co było wcześniej. choćby tylko po to, by uspokoić swoje sumienie. Ksiądz na pewno nie da Ci dodatkowej pokuty za to, z czego już się spowiadałaś i dostałaś rozgrzeszenie.

_________________
Make a good thing better.
Mój Bóg i moje wszystko.


Śr kwi 09, 2008 10:05
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 7 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL