|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 7 ] |
|
Czy spowiadać się drugi raz z tego samego grzechu?
Autor |
Wiadomość |
lizzy0209
Dołączył(a): Cz mar 13, 2008 9:31 Posty: 1
|
 Czy spowiadać się drugi raz z tego samego grzechu?
Za kila miesięcy będziemy brać ślub z moim narzeczonym. Na początku współżyliśmy ze sobą jednak zrozumieliśmy, że to było złe i że powinniśmy poczekać z tym do ślubu. Byliśmy w spowiedzi i dostaliśmy rozgrzeszenie. Słyszałam, że w czasie spowiedzi przedślubnej ksiądz pyta o współżycie. I moje pytanie jest takie czy mamy mówić o tym, że kiedyś tak czy powiedzieć, że nie współżyjemy.
Bardzo proszę o odpowiedź.
|
Cz mar 13, 2008 10:49 |
|
|
|
 |
czeresniowa
Dołączył(a): Pn sty 28, 2008 19:25 Posty: 731
|
Raz się już z tego "tłumaczyliście", spowiadaliście.
Teraz sprawa jest nieaktualna (tamta stara sprawa zamknięta, a teraz nie współżyjecie) więc w tym względzie chyba nie ma o czym mówić, tak na logikę.
Ale niech się jeszcze wypowie ktoś bardziej biorący sobie do serca katolickie obyczaje i obowiązki...
_________________ Prof. dr hab. Joanna Senyszyn: "Gdyby głupota miała skrzydła, minister Kopacz fruwałaby niczym gołębica." http://powiedz-nie.c0.pl/
|
Cz mar 13, 2008 11:52 |
|
 |
Kamyk
Dołączył(a): N lut 19, 2006 17:18 Posty: 7422
|
Na ile zrozumiałem, to teraz już nie współżyjecie. więc na ewentualne pytanie księdza mówicie prawdę - nie współżyjemy
Nie spowiada się dwa razy z tego samego grzesznego czynu
|
Cz mar 13, 2008 14:04 |
|
|
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Jak Cię coś gryzie to możesz powiedzieć. Już się z tego spowiadałam, ale dalej męczy mnie sumienie. - Tak robi animatorka, którą bardzo szanuję.
A jeżeli chodzi o ten przypadek to ja bym powiedział - Współżyliśmy kiedyś, ale nie zdarzyło się to nam od ostatniej spowiedzi.
Tzn ja bym tak powiedział.
Jeżeli powiesz tak jak kamyk mówi to nie widzę w tym nic złego.
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Cz mar 13, 2008 19:15 |
|
 |
Malwa
Dołączył(a): Wt maja 29, 2007 15:47 Posty: 15
|
0bcy_astronom napisał(a): Jak Cię coś gryzie to możesz powiedzieć. Już się z tego spowiadałam, ale dalej męczy mnie sumienie .
można tak zrobić, ale z drugiej strony to jest tak jakby sie nie wierzyło w Boze Miłosierdzie
|
Wt kwi 08, 2008 22:11 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
niekoniecznie. Jesli kogos dreczy sumienie to po to jest spowiedz.
|
Śr kwi 09, 2008 9:05 |
|
 |
olinka
Dołączył(a): Cz wrz 06, 2007 21:26 Posty: 520
|
Lizzy, spowiedź to nie tylko ( a może wogóle nie?) wyliczenie grzechów.
warto ze spowiednikiem po prostu porozmawiać i oczywiście, można wrócić do tego, co było wcześniej. choćby tylko po to, by uspokoić swoje sumienie. Ksiądz na pewno nie da Ci dodatkowej pokuty za to, z czego już się spowiadałaś i dostałaś rozgrzeszenie.
_________________ Make a good thing better.
Mój Bóg i moje wszystko.
|
Śr kwi 09, 2008 10:05 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 7 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|